basiaap Posted July 27, 2006 Author Posted July 27, 2006 Dwie złośliwe ciotki:eviltong: Obie imponującej postury:evil_lol: A Ty szukaj domu, Szarik! Quote
justin Posted July 27, 2006 Posted July 27, 2006 Szarik do góry - i niech w końcu dom zobaczy jakie ma tu cudo pod nosem.... Quote
PaulinaT Posted July 27, 2006 Posted July 27, 2006 [quote name='basiaap']Obie imponującej postury:evil_lol: [/quote] :eviltong: :eviltong: :eviltong: :eviltong: Quote
supergoga Posted July 27, 2006 Posted July 27, 2006 Oj Paulino, Ty sie chyba tez przyzwyczajasz :eviltong: . Basiaap - kobieto super - postury :eviltong: . Ogólnie zrobiłoby się wesoło, gdyby jeszcze można było świętowac super domostwo szarikowe. Wtedy - hohoho będzie zabawa. Więc domku - nie każ nam ciotkom długo czekać!;) Quote
basiaap Posted July 27, 2006 Author Posted July 27, 2006 Szariczek na górę! Szukamy i myślimy... Quote
PaulinaT Posted July 27, 2006 Posted July 27, 2006 Tylko ile można myśleć... mnie głowa boli i powieka pika od tego myślenia. I co - i jajco :angryy: Quote
GoniaP Posted July 27, 2006 Posted July 27, 2006 Cierpliwości i Szarik będzie miał dom! I know it:mad: Quote
PaulinaT Posted July 27, 2006 Posted July 27, 2006 Kiedy się nie da... jak babcię kocham nie da się być cierpliwym jak TAKI SZARIK domu szuka i szuka i znaleźc nie może... :placz::placz::placz: Quote
PaulinaT Posted July 27, 2006 Posted July 27, 2006 Wiem, wiem... i jestem ;) Tylko czasami mi nerw puszcza... :shake: Quote
PaulinaT Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 Nooo spokojnie spokojnie, nie wszyscy na raz, po kolei nie pchac się prosze... ... no taki ruch w interesie że normalnie zgłupiec można... :shake: :mad: Quote
basiaap Posted July 31, 2006 Author Posted July 31, 2006 Trudno, poćwiczymy my chyba tę cierpliwość wszyscy No wiadomo było że nie bedzie łatwo. Quote
PaulinaT Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 Nooo cierpliwośc to przeciez moje drugie imię! :diabloti: Quote
PaulinaT Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 Szariku drogi - dzisiaj z ciocią basiaap zabieramy cię na spacerkos wielce wspaniałos :multi: Czekaj ty czekaj już się zbieramy :razz: Quote
PaulinaT Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 Szarik jest niezwykle dzielny - był na spacerze pond godzinę i się wcale a to wcale nie zmęczył :p Quote
kinga Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 no popatrz - to rzeczywiście dzielny pies - :multi: moja Drachma była wczoraj na spacerku pół godziny :cool3: - wolnym spacerku - i jak wracaliśmy, to taaakaą pianę miała na pysku, że aż jej zwisała do ziemi :roll: ... wyglądała jak Prawdziwy Śliniący Się Bernardyn (obrzydliwie :evil_lol: ) Quote
PaulinaT Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 [quote name='kinga']moja Drachma była wczoraj na spacerku pół godziny :cool3: - wolnym spacerku - i jak wracaliśmy, to taaakaą pianę miała na pysku, że aż jej zwisała do ziemi :roll: ... wyglądała jak Prawdziwy Śliniący Się Bernardyn (obrzydliwie :evil_lol: )[/quote] o jacie - no fakt ty też tak masz :roll: moje sunie zostały okrzyknięte "zabierz mi te zaplute otwory" przez moją koleżankę po tem jak 2 gluty wylądowały jej na spodniach a jeden... w... herbacie... :oops: A Szarik sie nie gluci :p Nie ślini :p (no troszeczkę - ale to każdy tych sycylijskich temperaturach tak ma) i powolnym krokiem, na smyczy - no bo głuchy to spuścić się nie da - może spacerować godzinami bez zmęczenia :p Quote
justin Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 Szarik spacerowy czeka na swojego stałego człowieka do codziennych i weekendowych wędrówek Quote
kinga Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 [quote name='PaulinaT']o jacie - no fakt ty też tak masz :roll: moje sunie zostały okrzyknięte "zabierz mi te zaplute otwory" przez moją koleżankę po tem jak 2 gluty wylądowały jej na spodniach a jeden... w... herbacie... :oops: A Szarik sie nie gluci :p Nie ślini :p (:p[/quote] no widzisz Paulina - mamy tak samo :-( - w domu jakieś obrzydliwstwa :placz: - a do oddania/wydania ... cuda :loveu: - albo Szarik, albo Forest... i choroba nic nie można zrobić :niewiem: Quote
basiaap Posted August 1, 2006 Author Posted August 1, 2006 Szarik faktycznie na spacerze nie zmęczył się nic a nic:loveu: Kondycji chłopak nabrał:loveu: Jest kochany, po prostu przeuroczy słodziak:loveu: Quote
PaulinaT Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 Ja nie wiem no... obrzydlistwa... zapluty kochane a nie obrzydlistwa :angryy: A że troszkę naplują innym do herbaty... :diabloti: Ale z jednym to ja się zgadzam - ani Foresty ani Szariki w schronisku byc nie powinny! :placz: [B]basiaap[/B] - ty nie wiesz co on wywijał już po twoim wyjeździe :diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.