Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

gna sie boczki ale bez przesady ;)
jak jest za szeroki to sie nie skorczy , jak za waski to sie wygnie troszke ;)

wie ktos jaki jest rozmiar ciut wiekszy od cocker spaniel pies ?
w tych wymiara to sie idze zgubic
a sucz morda urosla

Posted

Przymierz mu taki kaganiec - w zoologicznym nie będzie problemów, z niektórymi osobami z allegro też można się umówić, spotkać i przymierzyć kaganiec.
Gną się boczki, nie przedłużysz ani nie pogłębisz kagańca;)

Posted

Hm. u nas sa tylko takie kagance metalowe, jeżeli sa głebsze i odpowiednie to są na trzy głowy sopla:evil_lol:

Własnie te boczki, nie wiem jak dopasować...
[url=http://chopo.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=45&category_id=2&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=2]CHOPo - kagańce, pieluchy, smycze, obroże - najwyższa jakość - Dalmatyńczyk pies - kaganiec powlekany[/url]
[url=http://chopo.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=43&category_id=2&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=2]CHOPo - kagańce, pieluchy, smycze, obroże - najwyższa jakość - Dobermann pies - kaganiec powlekany[/url]

Nie wiem za bardzo o co chodzi z tą szerokości, to jest chyba szerokoscnp. od oka, do oka.

Który bedzie lepszy?
Moim zdaniem ten dla dobermana, bo ma ta sama szerokość, a a głębszy

Posted

szerokość to rozstaw bocznych niewyginalnych kratek. Ja mam dosyć mocno szeroki, żadna część po za paskiem na kufę nie dotyka mi psa, Su wygląda jak pies morderca ale chyba jej wygodnie;) ja w każdym razie wyrzutów sumienia nie mam że pies ma 'wiadro' na pysku:evil_lol:

Posted

A ja mam niewymiarowego psa :diabloti:
Kaganiec sugerowany przez chopo.pl na berneńczyka (wersja 'nowofundland') odpada - będzie za duży. Sucz jest mała, łeb też ma mały ;)
Wydaje mi się tak - na długość nie więcej niż 10 cm, na szerokość jakieś 11 - patrząc po wymiarach na stronie, "bulterier pies" :crazyeye: Przepraszam, bule mają dziwne pyski, kaganiec też jest dziwny moim zdaniem - [url]http://img300.imageshack.us/img300/2954/310ec1fbd294a2e0419fb02.jpg[/url]
Co mam zrobić? Miał ktoś moze taki przypadek? 8) [SIZE=1]Przymierzenie "na miejscu" nie wchodzi w grę, u mnie w mieście takich kagańców nie ma, a przepraszam ale aż taki to groźny pies nie jest żeby specjalnie jechać XXX km po "kubeł na pysk" ;)[/SIZE]

Poza tym w ogóle nie wiem czy dobrze mierzę tę szerokość - zgłupiałam przez te rozmiarówki :diabloti:

Posted

a ja kupilam jak planowalam poczatkowo - z plastiku i jest idealny, tu troche widac:
[IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/DSC_4005.jpg[/IMG]

ale jest na tyle luzny, ze jak sie zsunie to wyglada tak:
[IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/DSC_4033.jpg[/IMG]

ma podwojne dno czyli podwojne zabezpieczenie - i nikt mnie nie przekona do fizjologa:loveu::evil_lol:

Posted

My mamy taki własnie plastikowy, tyle, ze 9tkę. Pies rozłupał już dwa takie o beton. Ze "znaleźnego" robi frytki... no ale ogólnie jest ok.

Mam też Dingo metalowy. Cholernie drogi ale opłacało sie. Ma już rok a wygląda jak nowy. Leży idealnie i jest SUPER.

Posted

[quote name='an1a']A suka ON?[/quote]
Obawiam się że strasznie długi będzie :shake: Jest 1,5 cm dłuższy niż przewidują moje (i tak pewnie lekko zawyżone) obliczenia - boję się że przesadzę i małej będzie niewygodnie :roll:

Posted

[quote name='puzzle']Juz kiedys pisalam, ze moja kuzynka zostawila taki plastik na pelnym sloncu latem i sie stopil tworzac nieodlaczna czesc plastikowego stolika;). Dlatego wole fizjologi, cokolwiek by o nic nie powiedziec, o cih wygladzie, to sa lekkie, wygodne, leza idealnie, a pies ma mozliwosc swobodnego ziajania, a nikt nie jest zagrozony.[/quote]
Możecie się do bólu przekonywać i wychwalać, ale każdy dobiera kaganiec do "swoich" potrzeb. Co przyjdzie suce Agnes z super-idealnego i nieskrępowanego ziajania, jak zeżre trutkę na spacerze? :roll:
Bałam się o to w przypadku fizjologa, bo Nero wcześniej miał metalowy Dingo z podwójnym dniem i tak potrafił przemielić przez kratki rozmoczoną bułkę... tylko akurat jest do odwołania w odpowiednim momencie i pilnowany.

Posted

Juz kiedys pisalam, ze moja kuzynka zostawila taki plastik na pelnym sloncu latem i sie stopil tworzac nieodlaczna czesc plastikowego stolika;). Dlatego wole fizjologi, cokolwiek by o nic nie powiedziec, o cih wygladzie, to sa lekkie, wygodne, leza idealnie, a pies ma mozliwosc swobodnego ziajania, a nikt nie jest zagrozony.

Posted

Dla dopasowania kagańca potrzebne są dwa wymiary:
Pierwszy to obwód kufy na wysokości stopu, a drugi to długość nosa od stopu do czubka...
Stop to miejsce gdzie nos (płaszczyzna pozioma) przechodzi w resztę głowy tuż pod oczami (płaszczyzna pionowa).

Przepraszam za takie wyjaśnienie ale jeśli się Ktoś nie orientuje w tematyce kynologicznej to nie znane są pewnie terminy kynologiczne.

Jeśli jest odwrotnie to wszystko jest jasne.

Posted

[quote name='Karilka']My mamy taki własnie plastikowy, tyle, ze 9tkę. Pies rozłupał już dwa takie o beton. Ze "znaleźnego" robi frytki... no ale ogólnie jest ok.[/quote]

9tka lezy w szafie i czeka na nastepnego psiaka.
Takie kagance uzywam...od 6 lat? 9tka byla uzywana najwiecej i najbardziej byla meczona - tzn pies chodzil w tym kagancu prawie codziennie na spacery, do autobusu - a potrafil niezle zaorac nosem, zeby sie pozbyc kaganca. Nie wiem jak Twoj dokonal tego, ze kaganiec rozwalil - u mnie nie mialo to miejsca ani przy rozmiarze 9 ani przy poprzednim

Posted

[quote name='diabelkowa']no tylko cos malo ta suka moze ten pysk otworzyc nie tak jak w fizjologu :evil_lol:[/quote]

ta? w tym tez?
[url]http://images50.fotosik.pl/80/92fcfa15aa21312a.jpg[/url]

na zdjeciach nie widac jak suka pysk moze otworzyc - bo nie "wykorzystuje" max kaganca - zapraszam na spacer, zdziwisz sie ile ma luzu;)
Fizjologi maja dla mnie jeden minus - brak podwojnego dna (mniejsze zabezpieczenie) + zbyt szeroko rozstawione szczebelki. Jak to sie zmieni - moze i ja zmienie zdanie co do fizjologow;) Poki co na nasze tereny taki sie nie sprawdza

Posted

[quote name='an1a']Co przyjdzie suce Agnes z super-idealnego i nieskrępowanego ziajania, jak zeżre trutkę na spacerze? :roll:

otoz to

[quote name='an1a']tylko akurat jest do odwołania w odpowiednim momencie i pilnowany.[/quote]

no niestety - moja suka rowniez jest do odwolania (tylko w odpowiednim momencie), ale jest tez ogarem i jak w lesie pojdzie to - moge sobie wolac i wolac:roll: to juz wole, jak ma kaganiec na pysku i czuje sie bezpieczniej;)

Posted

Mix ogara mogę ścierpieć ,ale OGAR już nie.
Tak samo ja moge cisnąć kita ,że Czarek to ON użytek.Mogę nawet pokazać zdjęcia psów z USA które mają papiery i wyglądają kropka w kropkę jak mój kundliszcz.Ale to nie zmienia faktu ,że jest takim samym kundlem jak Twoja Aza.

Posted

[quote name='olekg89']Mix ogara mogę ścierpieć ,ale OGAR już nie.
Tak samo ja moge cisnąć kita ,że Czarek to ON użytek.Mogę nawet pokazać zdjęcia psów z USA które mają papiery i wyglądają kropka w kropkę jak mój kundliszcz.Ale to nie zmienia faktu ,że jest takim samym kundlem jak Twoja Aza.[/quote]

w przypadku ONow to wyglada zupelnie inaczej jak u ogarow - ja z suka moge jechac na wystawe i prawdopodobne jest, ze zostanie wpisana do KW i uznana oficjalnie za ogara, ale tego sie nigdy nie dowiem;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...