kaganiec

[Talia]

Ja swój Chopo mam już od tygodnia i jest REWELACYJNY! Suka od samego początku toleruje go 100% lepiej niż zwykłe kagańce, w ogóle się nie przejmuje, ze go ma. Czasami tylko obetrze się o nowa osobę w nadziei, że może zdejmie, ale zachowuje się normalnie tak, jakby go nie było. No i tak jakby bardziej się słucha. Od tego czasu chyba tylko raz fukneła na pana przechodzacego, ale chyba uznała, że to nie takie fajne, bo nikt sie nie boi:evil_lol:
Jedyne co sunie denerwuje to to, że nie moze kija wziąć w pysk:lol:
Mamy na suke collie i jest dobry;)

[olekg89]

[url=http://img142.imageshack.us/my.php?image=dscf4412.jpg]ImageShack - Image Hosting :: dscf4412.jpg[/url]

Czarek w swoim nowiutkim kagańcu:diabloti:

[gops]

[quote name='olekg89'][URL="http://img142.imageshack.us/my.php?image=dscf4412.jpg"]ImageShack - Image Hosting :: dscf4412.jpg[/URL]

Czarek w swoim nowiutkim kagańcu:diabloti:[/quote]

co to za rozmiar? :razz:
nie widzialam takiego koloru jeszcze paska co jest na nosie ;)
a i bardzo mu ladnie w tym kagancu ;)
a dla Kaji ? :mad::eviltong:

[olekg89]

Doberman pies.
Kaja ma plastikowy nr 7 i starczy jej taki.Ryj może otworzyć ,szczekać też.Bo tam jest filc ,a nie gąbka

[Agnes]

dla mnie te kagance fizjologiczne sa strasznie toporone:shake: mysle nad Chopo juz dlugo...poki co mamy plastikowy i je bardzo lubie - lekkie, moge spokojnie zalozyc przed zakupem w sklepie, a co najwazniejsze - sa bardziej zabudowane z przodu. Chopo ma bardzo duze szpary - jak pies sie postara, to wywinie jezyk i w naszym przypadku na terenie zagrozonym trutkami tragedia gwarantowana:placz: Z drugiej strony plastikowe dla mojej suki sa ciut za male...teraz ma 9tke i planuje zakup 10tki...

edit: czy ten rowniez jest fizjologiczny?
[url]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/obrozki%20itd/Aria39013.jpg[/url]
jest calkiem inny niz Komy:roll:

[olekg89]

Powiem ci ,że tak jak przed skórzanym spierdziela to ten daje sobie zakładać normalnie.Wieczorem pójdziemy w nim na spacer:) to zobacze czy będzie ryj głową po ziemi czy nie:cool3:

[Agnes]

moja mozna powiedziec sie przyzwyczaila do obecnego - i to, ze pies polubi ten kaganiec mnie nie przekonuje:lol: bardziej fakt, ze na pysk jest duzo miejsca:roll:

[gops]

[quote name='Agnes']moja mozna powiedziec sie przyzwyczaila do obecnego - i to, ze pies polubi ten kaganiec mnie nie przekonuje:lol: bardziej fakt, ze na pysk jest duzo miejsca:roll:[/quote]

przeciez wlasnie o to chodzi ;)
zeby pies mogl dyszec a nawet szczekac i pic wode (musi byc miejsce na otworzenie pyska),w zadnym innym kagancu tak nie moze :razz:
a co do zreania z ziemi to sie nieda nawet w fizjologu ;)

moja nie miala nigdy nic na pysku a do tego kaganca przyzwyczaila sie w minute ,nawet nie probowala zdjac ,nie przeszkadza jej w niczym ;)

[IMG]http://images50.fotosik.pl/70/dee2e08ccded1924med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images41.fotosik.pl/67/0c4f5f0456eeac8bmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images43.fotosik.pl/70/232411d50a7540bamed.jpg[/IMG]

rozmiar cocker spaniel suka,ale wydaje mi sie juz za maly...chyba kupie na psa

[Agnes]

[quote name='gops']przeciez wlasnie o to chodzi ;)
zeby pies mogl dyszec a nawet szczekac i pic wode (musi byc miejsce na otworzenie pyska),w zadnym innym kagancu tak nie moze :razz: [/quote]

i to jest jedyny plus...sa dosc szerokie, ale jak widzialam na stronie nie wszystkie chyba ze klienci tak chcieli, albo...tak zostaly zrobione:roll:

[quote name='gops']a co do zreania z ziemi to sie nieda nawet w fizjologu ;)[/quote]

zalezy co ma zjesc i w jakiej postaci bedzie trutka - bo mi tylko o to chodzi

[quote name='gops']moja nie miala nigdy nic na pysku a do tego kaganca przyzwyczaila sie w minute ,nawet nie probowala zdjac ,nie przeszkadza jej w niczym ;)
zdjecia dam jutro nawet ;)[/quote]

czyli nie masz porownania skoro nie zakladalas innego kaganca:evil_lol:

[gops]

[quote name='Agnes']i to jest jedyny plus...sa dosc szerokie, ale jak widzialam na stronie nie wszystkie chyba ze klienci tak chcieli, albo...tak zostaly zrobione:roll:

[B]no i sa pokryte gumoplastikiem nos i jezor nie przymarza do metalu ;)[/B]

zalezy co ma zjesc i w jakiej postaci bedzie trutka - bo mi tylko o to chodzi

[B]ale granulek np nie da rady zjesc bo moja juz buszowala po piwnicy a tam trutka na szczury ;)[/B]


czyli nie masz porownania skoro nie zakladalas innego kaganca:evil_lol:[/quote]

[B]oj tam maly szczegol[/B] :eviltong:

[puzzle]

Jezeli teren jest w trutkach to wystarczy, ze wsadzi kaganiec w trutke, a pozniej oblize kaganiec i niewazne jakie beda kratki i tak i tak oblize. Jezeli chcesz gestsze kratki to zdecydowanie te powlekane, ale w miejsca wykladane trutkami i tak bym sie nie zapuszczala, bo jak bedzie chciala to zje, chyba ze worek na morde zalozysz, psy sa naprawde zdolne w tych kwestiach...;)

[Koma]

Ja mam porównanie bo mamy i kaganiec skórzany i metalowy i teraz też fizjologiczny, a kiedyś mieliśmy również plastikowy ;)
Wydaje mi się, że to zależy od psa. Moja Koma żadnego nie lubi mieć na pysku, więc argument, że psy go tak świetnie tolerują nie był dla mnie najważniejszy przy jego zakupie ;) Pies nie musi kagańca lubić- ma go tolerować na pysku kiedy trzeba i mi to wystarczy. Faktycznie w CHopo szczeliny sa dość duże i myślę, że gdyby suka się uwzięła to mogłaby coś zeżreć więc w 100% bezpieczny pod tym względem to on nie jest.
Miałam kiedyś taki plastikowy z jakby dodatkową nakładką od wewnątrz i ten dobrze się spisywał w okresie kiedy Koma była jeszcze młodziutka i głupiutka i lubiła się częstować różnymi śmieciami na spacerach ;)
Jak dla mnie każdy ma swoje plusy i minusy.

A jeśli chodzi o różnice w naszym kagańcu a tym- [url]http://i178.photobucket.com/albums/w249/pusia84/obrozki%20itd/Aria39013.jpg[/url]
To wygląd zależy pewnie od rozmiaru, nasz jest dość wąski (suka collie) więc nie ma takiej kratki z przodu jak szersze kagańce (i dobrze bo takie mi się mniej podobają :eviltong:)

[Agnes]

no to mam zagwozdke...zmierzylam suki pysk i wiem mniej wiecej co potrzebuje...

[B]puzzle[/B] pewnie, ze latwiej uniknac miejsc z trutka, jest jeden problem - w dosc krotkim czasie trutka pojawila sie w calym moim rejonie + inny park w Warszawie + inna dzielnica...na dobra sprawe trutki tu sa prawie wszedzie. Nie da sie uniknac tych miejsc...

pffff chyba narazie zostane przy plastiku:roll: tam sa takie dwa dna to zawsze jakies zabezpieczenie - pytalam sie kiedys na allegro czy mozna "zagescic" przod - odpisal mi, ze nie bo takie dostaja z Czech i nic nie zmienia...git:roll:

[olekg89]

Czarny drucik i sama zagęść oczka:)

[Agnes]

[quote name='olekg89']Czarny drucik i sama zagęść oczka:)[/quote]

i napewno bedzie ladne i trwale:lol: jak wsadza w kazda dziure/zaspe/dolek zeby zdjac kaganiec to taki drucik szlag trafi bardzo szybko:eviltong:

[kendo-lee]

[quote name='olekg89'][URL="http://img142.imageshack.us/my.php?image=dscf4412.jpg"]ImageShack - Image Hosting :: dscf4412.jpg[/URL]

Czarek w swoim nowiutkim kagańcu:diabloti:[/quote]
Świetnie wygląda.Ja właśnie czekam na nasze Chopo ale srebrne,może jutro przyślą?Mam nadzieję,że będzie pasować na moją sucz.

[english cocker spaniel]

te kagańce to koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bleeeeeeeeeeeeeeeee
moje psy chodza na obrożach uzdowych i anin się nie ciągną ani nie mają skrępowanego pyszczka poza tym nikogo nie ugryzą !!!!!!!!!! więc kagańce to juz przeszłość !!!!!!!!!!!trzeba je oddać do lamusa :eviltong:

[znikam]

z tego co wiem to w uzdzie pies gryzie bez problemu, nie wspominając o tym że wszystko z ziemi zjedzą bez problemu ;) a ponadto halti to bardzo silny bodziec negatywny - karcący, nie każdy pies dobrze znosi ciągłe karcenie, nieśmiałe zastraszone psy ponoć w halterkach zamykają się jeszcze bardziej... słyszałam też o psach na których kolce nie robiły wrażenia a w uzdzie nie chciały wychodzić na spacery.

[Talia]

[quote name='english cocker spaniel']te kagańce to koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bleeeeeeeeeeeeeeeee
moje psy chodza na obrożach uzdowych i anin się nie ciągną ani nie mają skrępowanego pyszczka poza tym nikogo nie ugryzą !!!!!!!!!! więc kagańce to juz przeszłość !!!!!!!!!!!trzeba je oddać do lamusa :eviltong:[/quote]
No bo kagańce nie są od tego, żeby pies nie ciągnął:roll: Wybacz, ale nie rozumiem Twojego postu:roll::shake:

[Brezyl]

[quote name='english cocker spaniel'] moje psy chodza na obrożach uzdowych i anin się nie ciągną ani nie mają skrępowanego pyszczka poza tym nikogo nie ugryzą !!!!!!!!!! więc kagańce to juz przeszłość !!!!!!!!!!!trzeba je oddać do lamusa :eviltong:[/quote]

A może zastanowiłabyś się dlaczego w halti pies nie ciągnie, taka mała powtórka z fizjologii psa. Ktoś wcześniej powiedział, że nawet kolczatka jest lepsza i miał racje. Zresztą czy to aż taki problem nauczyć psa chodzić przy nodze ?

[puzzle]

Nie rozumiem stwierdzenia "bleeeeeeeeeee" chcialabys zeby pies, ktory "gryzie" o wadze ok 100kg, zagryzl bo wyglada brzydko w kagancu? Uzda to nie jest kaganiec, ani ochrona przed pogryzieniem. Kantar jest narzedziem szkoleniowym, ktorym najwidoczniej nie do konca umiesz sie poslugiwac... Kilka miesiecy temu na moja suke rzucila sie bokserka, nie miala kaganca, gdyby trafila zebami na mojego mniejszego psa prawdopodobnie skonczyloby sie tragedia, pies nie mial kaganca, ani uzdy, ale myslisz, ze jeden pasek dookola, w ktorym pies swobodnie otwiera pysk jest zabezpieczeniem?
Ciesze sie, ze nie masz agresywnych psow o slusznej wadze, bo Twoja wypowiedz brzmi conajmniej nieodpowiedzialnie....

[asiol]

A ja się tak tylko zastanawiam co zrobię jak mnie wywalą w końcu z autobusu, lub tramwaju... Znalazłam aż jedną ofertę kagańców dla buldoga ([url=http://www.kaganiec.pl/images/sk/HPIM2093.htm]KAGANIEC[/url]).
Co sądzicie o nim??

[an1a]

[quote name='Brezyl']A może zastanowiłabyś się dlaczego w halti pies nie ciągnie, taka mała powtórka z fizjologii psa. Ktoś wcześniej powiedział, że nawet kolczatka jest lepsza i miał racje. Zresztą czy to aż taki problem nauczyć psa chodzić przy nodze ?[/quote]
A po co? To halti samo uczy, że pies ma nie ciągnąć, ani nie gryźć :evil_lol::evil_lol:

Agnes pies kombinujący zawsze znajdzie sposób jak coś zeżreć. Jak nie pójdzie od dołu, to bokiem można zagarnąć. Jedyne co zostaje, to pilnowanie i obserwowanie.
U mojego psa jest taka sama sytuacja jak u innych - tłukł się w metalowym, a w tym nie ma problemu, nogi mam całe.
Plastikowego nawet nie miałam odwagi kupować, bo on za bardzo się wyżywa na wszystkim, żeby nosić tak delikatny kaganiec.

[puzzle]

Kaganiec ok, ale postaraj sie wybrac jak najwiekszy rozmiar (ale nie spadajacy), zeby pies mogl otworzyc pychola i sobie poziajac;).

[Agnes]

okazalo sie, ze na allegro sprzedawane sa Chopo i mozna w Warszawie zalozyc zobaczyc:multi: sprobuje sie umowic, ze wybiore odpowiedni kaganiec w realu, zakladajac rozne na pysk. I zobaczymy na ile to sie rozni od plastiku, bo cena praktycznie ta sama