LadyS Posted December 11, 2010 Author Posted December 11, 2010 [quote name='E-S']Mam tragiczne doświadczenia z puchnącymi łapami bez urazu ... często jest to 1 widoczny objaw nowotworu złośliwego u psów. Obym nie zapeszyła, tfu. Ma być dobrze.[/QUOTE] Myślę, że to nie to - choćby z racji na fakt, że łapa nie była spuchnięta w schronisku i na nią nie utykał. Wyraźnie stało się coś w samochodzie, może źle stanął, może było zbyt miękko? Tym bardziej, że na miękkim nie chciał chodzić, ale na twardym po paru krokach bez problemu dawał sobie radę. Quote
barbara.h Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 Nie ma za co dziękować, to ja dziękuję za pomoc w znalezieniu moim szczeniakom domu :loveu: Ach ten wyraz pyska! nochal faktycznie wielki :roll: [IMG]http://lh3.ggpht.com/__PzL0RsYOIA/TQNu-irx0xI/AAAAAAAABn4/DrdBB_ctXno/PICT0129.JPG[/IMG] ach! jeszcze jedno, bardzo mu smakują ciasteczka wątrobiane swojego wypieku!! :evil_lol: Quote
furciaczek Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 Niedawno dotarlismy, lapka dalej spuchnieta i jest jakis wysiek. Jak sie chlopak uspokoi troszke to obejze dokladnie, tak czy siak jutro jedziemy do weta sprawdzic co tez tam sie zrobilo. Pchal sie na kolana namolnik jeden wiekszosc trasy:evil_lol: No wpusc mnie!! [IMG]http://i54.tinypic.com/168cvb8.jpg[/IMG] Pozniej juz bylo tak:lol: [IMG]http://i51.tinypic.com/2a5dhjo.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/i5xi6v.jpg[/IMG] Wysiadajac z samochodu stanelismy oko w oko z moimi kotami...Cinek albo ich nie zauwazyl albo byl tak zaabsorbowany nowym otoczeniem ze je totalnie olal. Za pare dni sprawdzimy jak jest faktycznie. Quote
LadyS Posted December 12, 2010 Author Posted December 12, 2010 Już nie będę mogła myśleć o niczym innym... Nastraszyła mnie E-S tym rakiem, naczytałam się o chorobie zwyrodnieniowej stawu łokciowego, ech... Cinek, zdrowiej, proszę Cię... Quote
zebrazebra Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 Cinek, trzymaj się, mordko ty słodka... Ciekawe, co z tą łapką? [B]furciaczek[/B], piszesz o wysięku - skąd dokładnie? Quote
E-S Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 O, wczoraj ze zmęczenia zapomniałam - przecież ja mam witaminy świetne dla Cinka a u Funi jest scanomune. Zabrał ktoś dla niego scanomune ? Gdzie posłać witaminki ? Jeśli wysięk jest w spuchniętej łapce to już lepszy niż "niewiadomego" pochodzenia i przyczyny spuchnięcia, takie jest moje zdanie. Przy nowotworach nie ma wysięków z opuchlin łap. Quote
LadyS Posted December 12, 2010 Author Posted December 12, 2010 [quote name='E-S']O, wczoraj ze zmęczenia zapomniałam - przecież ja mam witaminy świetne dla Cinka a u Funi jest scanomune. Zabrał ktoś dla niego scanomune ? Gdzie posłać witaminki ? Jeśli wysięk jest w spuchniętej łapce to już lepszy niż "niewiadomego" pochodzenia i przyczyny spuchnięcia, takie jest moje zdanie. Przy nowotworach nie ma wysięków z opuchlin łap.[/QUOTE] Oooo, dzięki Ci, odetchnęłam. Wyczytałam, ze takie wysięki najczęściej przy zwyrodnieniu stawów albo problemami z kaletką - a u niego to możliwe, krzywe ma te łapki straszliwie. Ja o tym scanomune zapomniałam kompletnie, pewnie nie pojechało, a z witaminkami to powiemy, jak Cinek będzie po wecie - dziś bądź jutro, jak zrozumiałam. Doszło 10 zł od Livki, dziękujemy! Quote
E-S Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 Dobra, to daj znak, nawet SMS-em, następny tydzień mam gorszy od ubiegłego niestety ... nie wiem ile kilosów przejadę i w jakich warunkach. Mam zakwasy w rękach i kręgosłup mi wysiadł od tych jazd. I nie wiem kiedy dorwę kompa, na razie w domu działa (bo nie działał). Quote
LadyS Posted December 12, 2010 Author Posted December 12, 2010 [quote name='E-S']Dobra, to daj znak, nawet SMS-em, następny tydzień mam gorszy od ubiegłego niestety ... nie wiem ile kilosów przejadę i w jakich warunkach. Mam zakwasy w rękach i kręgosłup mi wysiadł od tych jazd. I nie wiem kiedy dorwę kompa, na razie w domu działa (bo nie działał).[/QUOTE] Dobra, to będę dzwonić albo pisać, jakoś na pewno się zgadamy. Quote
furciaczek Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 Lapka wyglada lepiej, juz mnie spuchnieta. Do weta niestety dopiero jutro idziemy...niecerpie niedziel:shake: Bedziemy mrowkojada oszczedzac:p Uparty jak na jamnika przystalo:evil_lol: Koncertowal w nocy bardzo wiec nad tym powaznie trzeba popracowac. Niecerpi samotnosci, bardzo proludzki pieszczoch. Przy ogolnych ogledzinach, macaniu lapy zero negatywnej reakcji, zadnego warkniecia czy odruchowego klapniecia zebami. Narazie jest w lekkim amoku, podniecony, nakrecony. Nowe miejsce, nowa dziewczyna i nowy czlowiek. Wiec za jakis czas zobaczymy czy nie bedzie staral sie warczej i gryzc. Z innym samcem za kilka dni bedziemy sie poznawac zeby sprawdzic reakcje. Do suczek pozytywnie, nie jest nachalny i namolny. Powachal, poflirtowal i poszedl dalej zwiedzac. Gryzie smycz jak mu sie cos nie podoba. Spacerek byl nie dlugi zeby lapki nie nadwyrezac. Lapka z wczoraj [IMG]http://i53.tinypic.com/2wn1zzt.jpg[/IMG] i z Promocja [IMG]http://i56.tinypic.com/2rpfsw1.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/5zpc7s.jpg[/IMG] (nie patrzec na tusze suki, nowy nabytek i dopiero zaczela odchudzanie:lol: ) Quote
E-S Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 Ależ ten Cinek to stworek kosmiczny :D Wygląda jak z komiksu. Pewnie nie będzie mieć u Ciebie mikrosuczki, którą by mógł na pleczkach ponosić jak na dżentelmena przystało ? Quote
Isadora7 Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 Czy jest gdzieś jakiś link do ogłoszeń Cinka o ile były? Ktoś wstawił Cinka na stronę adopcyjną jamników SOS DLA JAMNIKÓW i chce zmienić,. Cinek ma parę fajnych zdjęć a wstawione najgorsze, on już tak nie wygląda a ludzi to nie zachęci. [B] Przy okazji zobaczyłabym czy tekst i dane kontaktowe są aktualne.[/B] Póki co Cienk wygląda tak na stronie (zaraz biore sie za zmianę) [url]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/16[/url] Quote
LadyS Posted December 12, 2010 Author Posted December 12, 2010 [quote name='Isadora7']Czy jest gdzieś jakiś link do ogłoszeń Cinka o ile były? Ktoś wstawił Cinka na stronę adopcyjną jamników SOS DLA JAMNIKÓW i chce zmienić,. Cinek ma parę fajnych zdjęć a wstawione najgorsze, on już tak nie wygląda a ludzi to nie zachęci. [B] Przy okazji zobaczyłabym czy tekst i dane kontaktowe są aktualne.[/B] Póki co Cienk wygląda tak na stronie (zaraz biore sie za zmianę) [url]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/16[/url][/QUOTE] Isadora, wstawiałam ja, zanim Cinek miał dobre zdjęcia. Dane kontaktowe i tekst jest aktualny, Cinek przebywa u fur, bo w schronisku złapał zębami pracownika i podgryzał inne psy. Ogłoszenia będzie miał wówczas, gdy będzie wiadomo, do jakiego domu może iść i jak z nim pracować. Quote
Isadora7 Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 [quote name='ladySwallow']Isadora, wstawiałam ja, zanim Cinek miał dobre zdjęcia. Dane kontaktowe i tekst jest aktualny, Cinek przebywa u fur, bo w schronisku złapał zębami pracownika i podgryzał inne psy. Ogłoszenia będzie miał wówczas, gdy będzie wiadomo, do jakiego domu może iść i jak z nim pracować.[/QUOTE] Ok nie ma sprawy, ja bym chciała aby każdy psiak który będzie tam znalazł domek. Rozumiem ze wymaga pracy i dopiero będzie ogłaszany. Niemniej jednak po co ma się utrwalić jego niekorzystny wizerunek zanim "stanie na nogi". Cinek teraz jest tutaj: [url]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/30[/url] . Quote
LadyS Posted December 12, 2010 Author Posted December 12, 2010 [quote name='Isadora7']Ok nie ma sprawy, ja bym chciała aby każdy psiak który będzie tam znalazł domek. Rozumiem ze wymaga pracy i dopiero będzie ogłaszany. Niemniej jednak po co ma się utrwalić jego niekorzystny wizerunek zanim "stanie na nogi". Cinek teraz jest tutaj: [url]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/30[/url] .[/QUOTE] Dzięki za zmianę zdjęć mrówkojada ;) Mam nadzieję, ze z nim nie jest tak źle, jak podejrzewałam - na razie priorytetem jest dowiedzenie się, co jest z łapką, a potem praca nad tym, nad czym wiadomo, ze trzeba będzie pracować, a także nad tym, co wyjdzie. A na pewno coś wyjdzie - Cinek wrócił z adopcji podobno dwa razy w schronisku, o jednym razie wiedziałam - państwo go odwieźli, pani nawet nie chciała do niego podchodzić, bo chyba się go bała... Quote
barbara.h Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 ojej! ale tego nie było widać (chyba) przynajmniej ja nie zuważyłam:crazyeye: [IMG]http://i53.tinypic.com/2wn1zzt.jpg[/IMG] Quote
E-S Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 Może to był ropień z zimna i pękł w cieple, w samochodzie ? Bugi miał takich kilka w schronisku, w domu w cieple popękały, jednego trzeba było tylko wycinać z pachwiny, tzn przecinać i oczyścić z ropy. Ale tam nie widac ropy .... Dziwne to jakieś. Quote
furciaczek Posted December 12, 2010 Posted December 12, 2010 Odbierajac Cinka od Pati tez nie zauwazylam, jadac z Wawy do domu i sadzajac co chwile na podlodze poczulam cos mokrego, lepkiego...pomyslalam ze krew ale na rekach nie bylo sladu, potem poczulam jak przez nogawke od spodni mi przesiaklo. Ropa to to nie jest, jest lepkie, bezwonne i wydaje mi sie bezbarwne. Teraz przyschniete nie saczy sie narazie. Nie utyka, nie odciaza lapki wydaje sie jakby uwagi na to nie zwracal. Tez nie wiem co to moze byc hmm Plus taki ze nie puchnie bardziej, jest mniejsza opuchlizna jak wczoraj wieczorem ale taka sama jak o poranku. Niestety mikrosuczki nie mam...ale dla odmiany moze sobie pospac na Promci...ona przyzwyczajona ze ktos na niej lezy:evil_lol: [url]http://i54.tinypic.com/b99i0k.jpg[/url] Podczas karmienia mozna glaskac po mordce, grzebac w misce, zabrac miske...zero prostestow narazie. EDIT: kapac sie nie lubimy, najpierw chcial wyskakiwac, potem jak zobaczyl ze nieda rady to zaczal sie drzec, ktos by pomyslal ze psa katuje gdyby slyszal i nie wiedzial co robie. Pomimo bardzo negatywnego podejscia do kapania nie bylo burczenia, gryzienia. Choc podczas wycierania brzuchola nieciekawie sie spinal i sztywnial ale do niczego nie doszlo. Potem oczywiscie jak na jamnika przystalo, fotel i koc:evil_lol: Poznal sie z moim samcem, w pierwszej chwili burknal potem zajal sie wyszukiwaniem smakow w poslanku:p Mysle ze za jakis czas bedzie normalnie sobie funkcjonowal z Promcia i Hekciem, po swietach jak dojedzie reszta stada mojego zobaczymy jak zareaguje na wielkopsy. Lapka wyglada coraz lepiej, opuchlizna schodzi nie saczy sie nic...mam nadzieje ze wet bedzie mial co ogladac jutro bo fajnie by bylo sie dowiedziec jaka przyczyna byla. [IMG]http://i53.tinypic.com/2z5t6pe.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/2rco8ky.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/154d948.jpg[/IMG] faktycznie lekko pod kosmite podpada:evil_lol: [IMG]http://i54.tinypic.com/2qnv31w.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/16a8n83.jpg[/IMG] Quote
furciaczek Posted December 13, 2010 Posted December 13, 2010 W nocy koncertow nie bylo wiec sie wyspalam, on chyba tez bo w przyplywie porannej radosci przelecial mi po stole zrzucajac wszystko i wylewajac kawe. Lapka ladnie, opuchlizna zeszla prawie calkiem...po spacerku bez zmian, nie powieksza sie. Zainteresowanie zabawkami narazie minimalne, dla niego rozrywka i ulubiona aktywnoscia jest skakanie na czlowieka...ale ja mu poskacze:diabloti: [IMG]http://i54.tinypic.com/2z3vqly.jpg[/IMG] Quote
vena&vivi Posted December 13, 2010 Posted December 13, 2010 meldule sie u Pana uparciucha:) jak Fur nie pozwalała mu na kolana wejśc to kładł sie na skrzynie biegóe - i stwierdził, że zmieniac biegów nie trza :) Quote
LadyS Posted December 13, 2010 Author Posted December 13, 2010 Dzięku fur za relację, lepiej żeby Cinek Ci na stoły nie wskakiwał, bo go znajdę w paczce pod drzwiami, a nieopatrznie dałam Ci aktualny adres :evil_lol: Nie wiem, co to może być z tą łapką, to nienormalne... Quote
furciaczek Posted December 13, 2010 Posted December 13, 2010 Zobaczymy co wet madrego powie na te lapine bo ja naprawde pojecia nie mam co to moze byc. Wroce i dam znac. Nowy kolega:evil_lol: [IMG]http://i53.tinypic.com/fxxzs7.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/jzy3b7.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/rh1pbr.jpg[/IMG] Quote
LadyS Posted December 13, 2010 Author Posted December 13, 2010 Boże, jest cuuudny :loveu: Zakochałam się :loveu: Quote
agaga21 Posted December 13, 2010 Posted December 13, 2010 [URL]http://i54.tinypic.com/jzy3b7.jpg[/URL] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: ale kosmita! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.