Jerrinho Posted June 24, 2006 Posted June 24, 2006 Co sądzicie o produktach firmy peedigre służących do pilęgnaci psich zębów?? :bluepaw: Quote
WŁADCZYNI Posted June 24, 2006 Posted June 24, 2006 Nie podaje peedigre- nie wiem co tam dodają ale nie jest to nic fajnego jesli później siku i koopa pachną tym produktem. Na zęby wcinamy ciacha eukanuby (jeszcze bosha musze spróbować) i myjemy ząbki. Quote
Jerrinho Posted June 24, 2006 Author Posted June 24, 2006 Jak się nazywają te ciastka?? :bluepaw: Quote
puli Posted June 24, 2006 Posted June 24, 2006 Przecież ze wszystkiego co pies gryzie zostaja na zębach jakieś resztki.Ciastka "do czyszczenia zębów" to też jedzenie,więc jak one czyszczą? Quote
paniMysza Posted June 25, 2006 Posted June 25, 2006 dobre do czyszczenia ząbkow sa takie zielone kostko-szczoteczki (nie wiem jak sie to nazywa). to jest do jedzenia, piesek gryzie i czysci zeby z osadu. mozna kupic w sklepach zoologicznych i na wystawach psów (jedna mała kosztuje ok 3 zl, duża-6). Quote
Sonika Posted June 25, 2006 Posted June 25, 2006 Kiedyś dawałam okazjonalnie, ale nie wiem czy czysciło, bo to było raczej jako smakołych... Ale nigdy wiecej tego nie dam, bo mial ostatnio sensacje z tym smakołykiem (wymioty, biegunka) Quote
paniMysza Posted June 25, 2006 Posted June 25, 2006 moje psiaki takich sensacji nie mają, jedyne co to zielonkawa kupka:eviltong: Quote
justinka Posted June 25, 2006 Posted June 25, 2006 ja podaje mojemu psu denta stix (czy jakos tak hehehe) wirmy peigree i jestem zadowolona .Psiak nie ma rzadnych problemow a osad znika ;];] Quote
WŁADCZYNI Posted June 25, 2006 Posted June 25, 2006 Nie wiem czy mają jakąś nazwę- wchodze do zoologika i proszę o ciastak eukanuby czyszczące zęby/ciastak boscha czyszczące zęby. paniMyszo a te zielone to nie kontrowersyjne greenis? Były topiki o bardzo poważnych problemach zdrowotnych po nich-typu operacyjne usuwanie kawałka greenis z przewodu pokarmowego. Ja na wszelki wypadek ich nie podaje- moja sucz lubi rozszarpać swoją "ofiarę" i połykać kawałki. Puli dlatego my myjemy zęby:) Quote
justinka Posted June 25, 2006 Posted June 25, 2006 [quote name='nathaniel']Ja podaje denta stix raz na 2-4 miesiące.[/quote] Moj pies dostje denta codziennie ...mysle ze powinnas podawac psikowi cześciej denta bo kuracja raz na 2-4 tygogdzie to stanowczo za mało (tak mi sie przynajmniej wydaje) pozdrowienia :p Quote
nathaniel Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 Nie widzę potrzeby co by mojego psa tym faszerować, ząbki ma śliczne, wystarcza jak mu podaje raz na 2-4 mieciące, dostaje wtedy jedengo.... za tydzień drugiego... etc. Aż się skończy opakowanie 3 lub 6 sztukowe. Quote
Sonix Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 [quote name='justinka']Moj pies dostje denta codziennie ...mysle ze powinnas podawac psikowi cześciej denta bo kuracja raz na 2-4 tygogdzie to stanowczo za mało (tak mi sie przynajmniej wydaje) pozdrowienia :p[/quote] A gdzie mowa o jakiejs kuracji? Wiesz, nie każdemu starcza funduszy żeby dawać psu przynajmniej jedną kostke codziennie. Quote
Arlene Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 Czasami kupuje Denta Stix albo Denta Rask Nusi, ale rzadko. Myje Jej ząbki, więc nie ma ani śladu osadu ani kamienia, który trzeba unicestwiać :eviltong: Quote
justinka Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 [quote name='Sonix']A gdzie mowa o jakiejs kuracji? Wiesz, nie każdemu starcza funduszy żeby dawać psu przynajmniej jedną kostke codziennie.[/quote] Poza tym myje psiakowi tez ząbki ...wiesz rozumie ze ktos nie ma za duzo pieniędzy ale wyraziłam tylko swoje zdanie ...jak kogos uraziłam to sorry..;];) Quote
paniMysza Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 [quote name='WŁADCZYNI']paniMyszo a te zielone to nie kontrowersyjne greenis? Były topiki o bardzo poważnych problemach zdrowotnych po nich-typu operacyjne usuwanie kawałka greenis z przewodu pokarmowego. Ja na wszelki wypadek ich nie podaje- moja sucz lubi rozszarpać swoją "ofiarę" i połykać kawałki. Puli dlatego my myjemy zęby:)[/quote] to chyba to. moj jeden psiak zjada to w małych kawałkach wiec chyba mu nic nie zalegnie, ale powiem ci teraz szczerze, ze sie zastanowie czy to kupowac jesli to moze byc niebezpieczne. tym bardziej, ze moj piesek pozwala mi ostatnio myć ząbki (szok:-o ), wiec codziennie mu je przecieram gazą. za miesiac wprowadze paste i juz nigdy kamien nie powroci:lol: Quote
WŁADCZYNI Posted June 27, 2006 Posted June 27, 2006 Są ludzie którzy podają greenis i jest ok, ale są w sieci strony o tym co z psami się działo. Ja nie ryzykuje z moim szakalem bo nie wiem czy przeżuje. Mycie jest chyba najskuteczniejszą metodą:) Quote
bigos Posted June 28, 2006 Posted June 28, 2006 Było już kilka wątków o grennis, np.: [url]http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?p=125690#post125690[/url] [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=20391&highlight=greenies[/url] Ja już wolę peedigre:roll: Quote
moth Posted June 28, 2006 Posted June 28, 2006 [quote name='nathaniel']Ja podaje denta stix raz na 2-4 miesiące.[/quote] [quote name='justinka']Moj pies dostje denta codziennie [/quote] Rozmawialam kiedyś z weterynarzem na temat skuteczności takich wynalazków i powiedzial, że owszem ma to sens, ale jeśli pies dostaje wlaśnie codziennie. Widać[B] nathaniel [/B]twój pies nie ma aż takiego problemu z kamieniem. A czy ktoś używal Oral Bar Royal Canin? Quote
nathaniel Posted June 28, 2006 Posted June 28, 2006 [quote name='moth']Rozmawialam kiedyś z weterynarzem na temat skuteczności takich wynalazków i powiedzial, że owszem ma to sens, ale jeśli pies dostaje wlaśnie codziennie. Widać[B] nathaniel [/B]twój pies nie ma aż takiego problemu z kamieniem. A czy ktoś używal Oral Bar Royal Canin?[/quote] Jeśli mialyby problem z kamieniem, bylo by inaczej :) Quote
Osiolek Posted June 28, 2006 Posted June 28, 2006 Moth, ja uzywalam. I nic. Najlepsze jak dotad byly greenies, ale przyznam ze sie przestraszylam ze pies moze polknac, zreszta Czarka i tak sie juz sie nimi znudzila. Teraz zostaje nam raz do roku zdejmowanie kamienia :-( Quote
WŁADCZYNI Posted June 28, 2006 Posted June 28, 2006 [quote name='Osiolek']Moth, ja uzywalam. I nic. Najlepsze jak dotad byly greenies, ale przyznam ze sie przestraszylam ze pies moze polknac, zreszta Czarka i tak sie juz sie nimi znudzila. Teraz zostaje nam raz do roku zdejmowanie kamienia :-([/quote] A myjesz psu zęby? Przecież to mniej inwazyjne, albo chociaż nakładanie żelu/psiaknie sprayem. Quote
Osiolek Posted June 29, 2006 Posted June 29, 2006 Nie, nie myje :-( Doszlam do tego ze sa ludzie, ktorzy szoruja zeby, i tez maja kamien, wiec jak pies ma predyspozycje, pewnie szorowanie nie pomoze. Natomiast daje algi, odpowiednik PlaqueOff, ale one niestety nie pomagaja. A wszystkich sprayow i zeli po prostu sie boje - to chemia, nie mam pojecia gdzie i kiedy jej sie to odbije. Narazie caly czas mam nadzieje ze te algi w koncu zaczna dzialac...... Quote
WŁADCZYNI Posted June 29, 2006 Posted June 29, 2006 Osiolku ale mycie zębów jeżeli nawet nie usuwa kamienia który już jest to chociaż w jakimś stopniu zapobiega osadzaniu nowego. Żele i spraye to taka sama chemia jak pasty do zębów (również te ludzkie!). Jeśli jednak nie chcesz to może chociaż gazą psu przecieraj zęby- to też troszkę pomaga. Przecież nie będziesz co roku/częsciej usyiać psa żeby mu kamień zdjąć. Po za tym rozwój bakteri w jamie ustnej może się przyczynić do rozwoju innych chorób (np. serca). Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 WŁADCZYNI a naprawdę tak odruzca Was od past dla psów czy środków czyszczących zęby, że wolisz wydawać pieniądze na usuwanie kamienia? Ja teraz zbieram kasę na usunięcie Gizmo u weta, tyle, że on nie miał nic z zębami robione już 6 lat, poza jakimiś smakołykami (Dentastix nic nie dają, a na dodatek bije od nich chemią - można poznać to choćby po tym, że ciągną się jak guma do żucia). Niestety zabieg kosztuje 120 zł. Później wetka poleciła nam środek odkażający, który weterynarze stosują do czyszczenia psich zębów. No cóż, spróbujemy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.