INA Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='Nitencja']Kardusia to czekam na szczegolowy opis -dzien po dniu co jadlas ;-)[/quote] :haha: ja też czekam [B]Sirion[/B] -[COLOR=magenta]w dniu imienin[/COLOR][COLOR=magenta] dużo dużo szczęścia i zdrówka dla Ciebie i piechów[/COLOR]
Kardusia Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [B]INA [/B]- to wszystko za sprawą Flair :loveu:. Suszyłam Dolciowe cycki - obserwowalam ją i wyciągnęłam wnioski :loveu:. Różniastych książek z dietami mam dziesiątki - ale żadna mi nie pasowała "od a do z"... Od poniedziałku spożywam warzywa (wyłącznie) z pary i surowe. Kiszona kapustka też na surowo. Rano dzisiaj znowu: zielona herbata, pomidor (bez soli) i kawalek świeżego ananasa (nie z puszki). Obiad: warzywa z parowara i kapusta kiszona. Na deser kawałek ananasa + jabłuszko. Wieczorem surówka z tartej marchwii z jabłkiem i selerem. Nie piję kawy, czarnej herbaty i piwka :placz:Ot i wsio :loveu:. I za każdym razem (dniem) coś tam modyfikuję, żeby nie było mdłe i ciągle to samo. Do tego jutro - pojutrze już będą kiełki. Najtrudniejszy był wczorajszy (trzeci) dzień. Wczoraj trochę kręcio się w głowie, bolało w brzuchu i czułam lekkie osłabienie. A dzisiaj jest git :multi:. Spodnie już mają luzik :multi:. Ina - ale tydzień tej diety - to myslę,że trochę za krótko...
bos Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='niedzwiedzica'].....Anisha- do weta z szorstkiem ..jeśli już w dwóch stron jest zepsuty, nie ma na co czekać. Póki jest tylko doopny problem, można czekac, ale przy podwojnym zepsuciu może się szybciutko odwodnić, poza tym wygląda na to,że choróbsko się rozwija......:-([/quote] No własnie......zaiwaniaj do weta.....bez dykusji.......łomatko przecież Shaguś całą dogo nam obsra........:eviltong: :lol: Pamiętaj , bez wizyty u weta się tu nie pokazuj........daj szybko znać . Może to jakieś cholerne przeziębienie.........może coś wciągnął niepostrzeżenie, może wirus jakiś w mordę jeża....... CZEKAMY:roll: :roll:
gonpak Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='zadziorny']Już jestem: Przede wszystkim musisz fotki pozmniejszać do wielkości 500 pikseli dla dłuższego boku, a następnie umieścić je na ogólnodostępnym serwerze np. ImageShack ([COLOR=#00ccff][URL="http://imageshack.us/"][COLOR=#00ccff]adres[/COLOR][/URL][/COLOR]). Wszystko o wstawianiu zdjęć na forum znajdziesz [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=6259"][COLOR=deepskyblue]tutaj[/COLOR][/URL], a wszystko o korzystaniu z serwera ImageShack® [URL="http://pageperso.aol.fr/Ewelinea/images/Dogo/schema.gif"][COLOR=deepskyblue]tutaj[/COLOR][/URL] Jeśli korzystasz z linku "Direct link to image" to fotki możesz wstawiać wpisując z klawiatury "[img]adres_fotki[/img]" lub klikając na ikonkę znajdującą się powyżej okna pisania postu (w ukazującym się oknie [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/editor/insertimage.gif[/IMG] wklejasz tylko adres fotki) W [COLOR=#00ccff][URL="http://www.fotosik.pl/"][COLOR=#00ccff]fotosiku[/COLOR][/URL][/COLOR] po wczytaniu foty należy kliknąć w „[COLOR=yellowgreen]Pobierz pozostałe kody[/COLOR]” (pod zdjęciem) i następnie skopiować „Pełen rozmiar na forum” lub „Bezpośredni link do zdjęcia” (ten wklejaj poprzez [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/editor/insertimage.gif[/IMG]).[/quote] Dzięki w domu spróbuję to rozgryźć:multi:
Kardusia Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [B]Ok - Nitencja [/B]- żeby nie zanudzać na wątku, będę relacje przesyłała po każdym dniu na priva. Z warzywami można tak fantazjować,że głowa mała. Gotować warzywne zupki bez tłuszczu z jakich chcesz składników. Od trzech dni prawie zero soli i OK. I ciśnienie jest OK :roll:. Świetna jest książeczka, z fajnymi przepisami - dr Ewy Dąbrowskiej "Ciało i ducha ratować żywieniem" - dzisiaj ją otrzymałam. (Rzeczowa: krótko i na temat). Lecz nie mam scanera :shake: - więc przykro - nie prześlę. [B] Borsaf [/B] - może Ty będziesz mogła chętnym koleżankom pomóc?
bos Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='Kardusia'][B]..........[/B];). Ty mnie zapytaj co ja będę jadła w wieku 104 lat :evil_lol::evil_lol::evil_lol:. [/quote] .......w tym wieku będziesz myśleć że coś już jadłaś........:evil_lol:
zachraniarka Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='bos'][B]coztego, zach[/B] Piszcie o swoich podopiecznych, jak tam poszło u weta.[/QUOTE] [quote name='Kardusia'] [B]Zach [/B]- jak szczęka? Pisz co w zębodole słychać? :roll: O Was też ciągle myślę, czy wszystko dobrze idzie???[/QUOTE] My dopiero na 18:00 umówieni, więc jeszcze kilka godzin nerwów przede mną.. Jak wrócę to napiszę co i jak. [B]Anisha[/B] trzymam kciuki za Szagula co by szybko wrócił do formy, bardzo się zmartwiłam jak przeczytałam, że tak go to cały czas trawi od środka. Pamiętaj tylko teraz o płynach by się biedaczyna nie odwodnił.
bos Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 No i znalazła sie kolejna Małgorzata........[B]rita60[/B] [quote name='rita60'].....A teraz najwazniejsze [B]sirion[/B]/imienniczko:cool3: i ziomalko/ [COLOR=mediumturquoise]z okazji imienin ,zycze ci duzo zdrowia,miłosci na codzien,pociechy z cory,czterołapow i TZ/chyba dobra kolejnosc:lol: / spełnienia marzen tych osobistych i zawodowych.:laola: :BIG: :BIG: :BIG: :cunao: :knajpa: a to za twoje zdrowie.[/COLOR][/quote] Tak wiec pozwolicie kochane Małgośki że złożę Wam życznia z okazji imienin...dużo zdrowia,radości ,kasiory i..MIŁOŚCI:loveu: :loveu: :iloveyou: :buzi: Wasze zdrowie...:drinka: :drinka: :drink1: :tort: :cunao: :knajpa:
bos Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='zachraniarka']My dopiero na 18:00 umówieni, więc jeszcze kilka godzin nerwów przede mną.. Jak wrócę to napiszę co i jak.[/quote] ...........czekam.....:thumbs: :calus: .....i nie stresuj się. Napewno wszystko pójdzie gładko :loveu: :multi: :lol:
rita60 Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [B]bosik [/B]ja Małgorzata.........ale z pazdziernika:lol: :evil_lol: :lol:
INA Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [B]Kardusia[/B] hmm dwa tygodnie chodząc do pracy nie dam chyba:roll: rady tyle pokus-- :roll: zresztą koniec stycznia znowu imprezy a może dać sobie spokój aż po imprezach.. Kardusia mówisz że tydzień to za mało:placz: trzeba dwa??:cool1:
Kardusia Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [B]Inuś[/B] - jeden to za krótko - zalecane są min. dwa. Jest to cały proces oczyszczania organizmu... Ja właśnie tak sobie dopasowałam, że nie mam w tym okresie żadnych spotkań towarzyskich, imieninek, urodzinek, pożeganń i powitań ...z jedzonkiem i alkoholem. Tak jest zdecydowanie łatwiej, ale mam koleżanke Małgosię,która w będąc w pracy ostro dietowała. Zawsze ją podziwiałam za siłę woli. My tu sobie w pracy podjadałyśmy różnościami, a ona jak kamień - twarda i niewzruszalna :shake:. I zawsze osiągała efekt,którego jej zazdrościłam. Pierwszy raz zdobyłam się na taką metodę oczyszczania i gubienia dekagramów ;)...Najważniejsza jest siła woli. Mój mąż siedzi obok mnie wieczorkiem i nie powiem co podjada i popija :placz: - a ja twardo nic nie widzę :mad:. [B]Ina[/B] - musisz popatrzeć w kalendarz kiedy Ci najbardziej pasuje wprowadzenie się w stan warzywnego upojenia :evil_lol::evil_lol::evil_lol: i wtedy :eating: ...
Kardusia Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [B]Bos [/B]- ;) w tym wieku będę dokładnie pamiętała co jadłam 50 lat temu - bez pamięci co wczoraj jadłam i co mam dzisiaj zjeść :diabloti::evil_lol::eviltong:... [B]Rita [/B]- będę o Tobie pamiętała, bo moja córcia Gosia też jest październikowa:multi::loveu::lol:.
Ewa Pikulska Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 NIe wiem czy ktoś z was się natknał w zdjęciach na pierwszej stronie - czy to nie jakiś zaginiony i nie trymowany airedale : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=38091[/URL] Nie moja branża więc nie wiem czy przypadkiem na to nie trafiliście, ale jakby nie było nie często się te pluszaki poniewierają po schroniskach.
Aluzja Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Napisalam jz priva do dziuby,ktora tam byla.Moze uda sie cos wymyeslec. W razie czego zacznijcie szukac domu dla niego. pozdrawiam.
rita60 Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Bosze serce sie kraje,jak sie patrzy na te bidy w schronisku,te ich błagalne oczy......:-( :-( :-(
coztego Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='bos'][B]coztego, zach[/B] Piszcie o swoich podopiecznych, jak tam poszło u weta.[/QUOTE] My jedziemy na 15-tą, chyba zaraz się urwę do domku :p Czas zdjąć te szwy, bo Malizna już świruje w kołnierzu, dzisiaj urządziła awanturę, wrzasku narobiła jakby ją kto ze skóry obdzierał. Poleciałam zobaczyć, co się dzieje, a tak kota walczy z kołnierzem :diabloti: [B]Anisha[/B], jak Szagulec? [quote name='Aluzja']Napisalam jz priva do dziuby,ktora tam byla.Moze uda sie cos wymyeslec. W razie czego zacznijcie szukac domu dla niego. pozdrawiam.[/QUOTE] Jak taka kobieta czynu się wzięła za to, to na pewno coś się uda wymyśleć ;)
airedogs Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [B]Witajcie wszyscy, dziękuje za takie ciepłe powitanie! [/B] [quote][b]gonpak[/b] [I]To ty olga?[/I] [/quote] Prawie ja :) Pisze mąż, ja czytam. Wiesz, że mam problemy z pisaniem w języku polskim. [quote][b]Jura[/b] [I]To od Ciebie zawitało słonko do gonpag? Bardzopodoba mi sie Twoja strona.[/I] [/quote] Dzięki. Tak jest, słonko zawitało ode mnie. [quote][b]niedzwiedzica[/b] [I]...więcej fotek tych maluchów daj,pliiiz, może bedzie mi łatwiej decyzje podjąć...[/I] [/quote] No, małe co-nieco możesz pooglądać na mojej stronkie, w galerii. Szczenięta z ostatniego miotu: [url=http://www.airedogs.org/gallery/thumbnails.php?album=31]W wieku dwóch dni[/url] [url=http://www.airedogs.org/gallery/thumbnails.php?album=32]W wieku dziewięciu dni[/url] [url=http://www.airedogs.org/gallery/thumbnails.php?album=33]W wieku osiemnastu dni[/url] [url=http://www.airedogs.org/gallery/thumbnails.php?album=34]W wieku dwudziestu czterech dni[/url] [url=http://www.airedogs.org/gallery/thumbnails.php?album=35]W wieku jednego miesiąca[/url] [url=http://www.airedogs.org/gallery/thumbnails.php?album=37]W wieku sześciu tygodni[/url] Postaram się w najbliższym czasie załadować więcej zdjeć od nowych właścicieli szczeniaków z ostatniego miotu.
Terry Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 A my czekamy wlasnie na nastepny orkan. Woda, swieczki i zapalniczki juz przygotowane.Juz teraz alarmuja zeby nie wychodzic z domu, a miedzy 16 a 24 ma byc mega sila. W gorach ma dochodzic do 200Km/h. Jak ta moja biedna Lu ma wyjsc do ogrodka, chyba bede musiala zaczac ja uczyc chodzic do kociej toalety :shake: . Trzymajcie kciuki . Przy ostatnim orkanie dwa ogrody dalej powalilo ogromnego swierka , ale obok nas sa jeszcze takie trzy. brrrr....
borsaf Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Oj, [B]Terry[/B], współczuwam. U nas też wieje ale nie 200/h, choc podmuchy pasqdne. [B] Airedogs, Gonpak.[/B]..odkopalam topik terrierowców...moze wstawicie swoje fotki. Potem na wystawach jak znalazł...podejdziemy, przywitamy, zprosimy do stołu I jeszcze[B] Rider's Antania[/B] na topiku o foxach gładkich się znalazła:multi: toz to bezposredni dziadkowie Regonika bo on po Saszy... Zapraszamy do nas...
Anisha Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [B]Sirion[/B], wszystkiego najlepszego z okazji imienin! Na najbliższe tygodnie przede wszystkim ślicznych, zdrowiutkich, różnokolorowych kluseczek :razz: w kojcu, a na cały rok dużo szczęścia w ogóle.:Rose: :Rose: :Rose: [quote name='bos']No własnie......zaiwaniaj do weta.....bez dykusji.......łomatko przecież Shaguś całą dogo nam obsra........:eviltong: :lol: Pamiętaj , bez wizyty u weta się tu nie pokazuj........daj szybko znać . [/quote] [B]Bosisko [/B]zaraz mnie z kijem stąd pogoni :-x , ale na razie wet zawieszony. Pies od wczoraj nic z siebie nie dał, ani jedną, ani drugą stroną, a za to zjadł 3 razy po trochę marchewki z kleikiem i wciąż ma ją w sobie :multi: . Poczekam na efekty trawienia tej marchewki i wtedy już będzie wszystko jasne: wet, czy poprawa. Proszę trzymać kciuki, może się uda. :roll: [B]INUŚ[/B], mam nadzieję, że ten Szagowy rozstrój nie ma nic wspólnego z Twoimi obawami, chociaż przyznaję, że mnie nastraszyłaś... :smhair2: Obiecuję Ci, że jeśli znowu wróci biegunka albo rzyganko, od razu melduję się u weta! Serio. [B]airedogs[/B], ten ostatni link to chyba jednak nie 6 tygodni, a dni, prawda? Ale maluchy słodziaki... :loveu: [B]Kardusiu[/B], podziwiam Twoje samozaparcie! :multi: Twarda baba z Ciebie ... :cool3: I zazdraszczam tej siły woli, naprawdę... :oops: Trzymam kciuki z Maliznę i Ludwinia, ale na pewno będzie wszystko dobrze. :p
Aluzja Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Airedog's :npubem:-)) Witam cieplo w Polsce. U mnie dmucha i gwizdze,,, pozdrawiam Agnieszka
Nitencja Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 zach kciuki jeszcze trzymac ?? Jak wizyta i paszcza ludwisia..... Borsaf nie masz jakis pomyslow czym smarowac rane by lepiej sie goila ?? Bedzie mial ten moj idiota blizne .... ciekawe czy wlosy odrosna. Dzis znow bylismy u weta ... szwy sciagniete ale sama rana brzydka jeszcze przez to jego mymlanie . :(
airedogs Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='Anisha'] [B]airedogs[/B], ten ostatni link to chyba jednak nie 6 tygodni, a dni, prawda? Ale maluchy słodziaki... :loveu: [/QUOTE] Trochę pomyliłam się - [url=http://www.airedogs.org/gallery/thumbnails.php?album=37]W wieku sześciu tygodni[/url] [b]Aluzja[/b] - dziękuje :)
zachraniarka Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='Nitencja']zach kciuki jeszcze trzymac ?? Jak wizyta i paszcza ludwisia..... [/QUOTE] Za nas proszę trzymać od 18:00.. Na razie trwamy w oczekiwaniu i nerwach..
Recommended Posts