!Airedale i inne (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!

[borsaf]

Witajcie w ten piekny dzionek. Sloneczko świeci, cieplej sie zrobilo, a ja idę do weta obcinać Regonowi pazury. Jejku, jak one szybko mu rosną! Niedawno Niedźwiedzica obcinała, a tu juz od tygodnia powinny być skrócone!

Potwierdzam, że Kocia to ideał psa!
Za małe 8 lat może sie takiego doczekam:evil_lol: Jak narazie mam wyprawe przez miasto więc upewniłam sie, ze koopę juz zrobił i na środku skrzyżowania nie będzie mu sie chciało:diabloti:

[B]Terriermania,[/B] koniecznie wyslij Zadziornemu maila i wpisz sie na jego listę. Fantastyczne maile wysyła i to ciurkiem do wszystkich, nie po sztuce:evil_lol:

Witajcie dziewczyny, [B]Niedźwiedzica, INA,[/B] widac, ze tydzien pracy sie zaczął.
Dogo potrafi uzależnić, ale jakie to suodkie uzależnienie!

[niedzwiedzica]

Borsaf- wszystkie uzaleznienia sa "słodkie"...na poczatku :evil_lol::evil_lol:więc trzeba sobie troszkę przerwy robic, no wiesz, po 3 tygodniach picia, dzień bez alkoholu, żeby w nałóg nie wapść. A propos alkoholu, to chciałam się poskarżyć..podobno na wystawie we Wrocku "pokazało" sie piffko Czarne..tylko MI się nie pokazało :-(:placz::-( widocznie nie zasłuzyłam :-(:placz::-(

U nas słońce swieci za oknem, piekny,jesienny dzień :loveu: może uda się na spacerze kilka zdjeć zrobić..a wieczorem postaram sie wrzucić na moja strone zdjecia pływającego synka Hesi,. Chilli Chipsa :loveu:w wieku niecałych 4 miesięcy jak motorówka poginał..a teraz żadnej wodzie nie przepuści, włazi i aportuje patyki a w razie ich braku, pływa sobie w kółeczko.Rewelacja :multi:
BTW -komp ogłupia :mad::mad:przed chwila "kółeczko" napisałam przez "U" :crazyeye::crazyeye:zgroza mnie ogarnęła i szybko poprawiłam. Ale napisałam tak, o rany...

[Anisha]

:lol: [quote name='niedzwiedzica'].a wieczorem postaram sie wrzucić na moja strone zdjecia pływającego synka Hesi,. Chilli Chipsa :loveu:w wieku niecałych 4 miesięcy jak motorówka poginał..a teraz żadnej wodzie nie przepuści, włazi i aportuje patyki a w razie ich braku, pływa sobie w kółeczko.Rewelacja :multi:[/quote]
Brawo Chipsik! :klacz: :klacz: Strona stroną, ale tutaj też mogłabyś ze dwie foty Chipsa wstawić, przynajmniej pokazalabym jego bratu, że woda to nie taka paskudna rzecz jak mu się wydaje... :evil_lol:
A ja przed chwilą robiłam próbę rwania i po 5 minutach tak się zgrzałam i tak mnie ręka rozbolała, że musiałam mu odpuścić. :roll: Poza tym śmignął mi ze stołu i cieszę się, że łap nie połamał tak mu się spieszyło, byle dalej ode mnie i tego potffornego trymera ! :evil_lol: Jak ostygnę spróbuję jeszcze raz... :cool3:
[B]Niedzwiedzica [/B]i wszyscy inni trymujący swoje psy (a tym bardziej cudze!) - podziwiam Waszą kondycję! :razz:

[INA]

[B]borsafku[/B] - cóż te pazurki tak szybko rosną Regonikowi :crazyeye:
chyba za dużo cynku mu dajesz:razz: ;) - Vigo miał tylko raz przez całe swoje życie podcinane- i jeszcze wet ociągał się twierdząc, że nie trzeba:roll:
[B]Anishia[/B] - w pierwszej chwili jak przeczytałam -[I] że robiłaś próbę rwania[/I] - pomyślałam, że jesteś dentystą samoukiem i próbujesz na psich mleczakach:crazyeye: :razz: ale jak doczytałam już mi lepiej - no tak a z tym( trymowaniem) to się nie martw - z czasem kondycha Ci się wyrobi gdy tak raz na tydzeń trzeba będzie poskubać;)

[niedzwiedzica]

Anisha-nawet mam na płytce krótkie filmiki z tymi Chipsowymi poczatkami pływania,ale filmików nie umiem wstawiać. A szkoda, bo maluch tak fajnie po płytkiej wodyie idzie,idzie i nawet nie zauważa że już płynie :loveu: ostatnio mam zapieprz straszny, usiłuję dzieciaki Heśki na strone powstawiać, dni za krótkie są...i jeszcze człowiek spać musi ;)
Trymowanie to cięzka praca :mad: ale jak cięzka, zalezy od wprawy trymującego, sprzętu i dojrzałości włosa. Własnie pare miesięcy temu miałam na stole sunię-kłak nie wyłaził wcale, dalismy jej spokój, przyszła po kilku tygodniach i futro fruwało z niej.
Sa co prawda psy w typie Heśki, którą można rwać zawsze,ale to tez również zasługa rotacyjnego włosa . A Heśka niedługo będzie miała ciąże urojoną-jak zawsze na m-c,dwa przed Poznaniem :mad::mad: i kłak do bani i kiepsko zacznie odrastać, tylko sie pochlastać :-(

[borsaf]

[B]INA,[/B] nie wiem dlaczego mu tak szybko rosną:shake: On nie dostaje żadnych witamin, ani innych komplementów, tylko jest na Eucanubie dla doroslych.
Moze to jego uroda?
Chodzimy do weta gdzie jest foxica Inka, własnośc pani wet i mlody ciagnie do gabinetu jak ta lala. Tylko mu powiedziec, do Inki,sunia sie pokaże i po krzyku, zadnej przepychanki.
Dzisiaj pani wet nieco przycięła ten pazur i troche pokrwawl biedaczek. Dobrze, ze wysoko to nic sie nie dzieje, żadnego zakażenia nie powinno być.

[B]Niedźwiedzica,[/B] nie bylo Ciebie, namietnie skubałaś sunieczke, ale gdybys poszperala w tobołach to pewnie by sie jeszcze jedno znalazlo. Przynajmniej jak odchodziłam to jedno czarne jeszcze zostalo.
Nic sie nie martw, dla Ciebie wszystko, napewno przy okazji światówki sie napijesz.

[niedzwiedzica]

borsaf-skoro skubałam sunieczke, to [COLOR=Red]byłam ;) [COLOR=Black]trudno zdalnie skubać :diabloti:
a znasz powiedzenie obiecanki cacanki ....;)
trudno, wypiję Warkę STRĄG ( ostatnio od kogos fotke z taką sklepową wywieszka dostałam :evilbat:)
[/COLOR][/COLOR]

[borsaf]

No, to teraz ja będe miała doła:oops:i nie wiem czym sie wyko(u)pie z niego?
Fakt, byłaś, ale namietnie dyskutowałas z pewna panią o skubaniu suni i ja odeszłam:placz: do welshy. Piffko tez tam przyszlo,przemycone przez zięcia.
Jak przyszło, tak sie rozeszlo ale napewno wszystkiego nie wypilismy.
Ech, teraz mi naprawde wstyd i przykro. Nadrobię na światówce, słowo harcerza! (W kontekście piffka fajnie brzmi,co?).

[niedzwiedzica]

[B]Borsaf[/B]-nie kajaj się ;) i niech ci przykro nie będzie ..jestem dzieki temu krok dalej od nałogu :evil_lol: jak widzisz, nie ma tego złego.itd.itp.:p
Pogoda zrobiła sie letnia,słońce świeci :multi: a mi pies z 17 przepisał się na 15.30..pewnie nici z fotek wyjda, bo juz może być ciemnawo , jak go skończę robić :cool3: aż mi zal, tak pieknie sie zrobiło ...


Właśnie przeczytałam,że MAREK GRECHUTA NIE ŻYJE ...[']

[INA]

[quote name='niedzwiedzica']Pogoda zrobiła sie letnia,słońce świeci :multi: a mi pies z 17 przepisał się na 15.30..pewnie nici z fotek wyjda, bo juz może być ciemnawo , jak go skończę robić :cool3: aż mi zal, tak pieknie sie zrobiło ...


Właśnie przeczytałam,że MAREK GRECHUTA NIE ŻYJE ...['][/quote]
Ja usłyszałam przed chwilą o Marku Grechucie:shake: ['] jedna piosenka jego jest mi bardzo bliska..

[B]Niedzwiedzica[/B] - Ty to masz zdrowie - z pracy do roboty:crazyeye: - ( albo odwrotnie:roll: ) uf podziwiam:cool3: i szanuje:lol:

[rita60]

Czesc dziewczyny,znalazłam chwile,zeby wejsc na dogo i przywitała mnie informacja o smierci Marka Grechuty,smutne,ludzie odchodza ci znani i ci zwyczajni:shake: Przeczytałam o waszych robotkach recznych,Borsafku lepiej wez sie za druty i ciepłe skarpety:lol: jak zrobisz wiecej,to jestem chetna bo u mnie zima temperatura w mieszkaniu nieciekawa.Jakby co to podam rozmiary:loveu:

[zadziorny]

[quote name='Anisha']
A ja przed chwilą robiłam próbę rwania i po 5 minutach tak się zgrzałam i tak mnie ręka rozbolała, że musiałam mu odpuścić. :roll: Poza tym śmignął mi ze stołu i cieszę się, że łap nie połamał tak mu się spieszyło, byle dalej ode mnie i tego potffornego trymera ! :evil_lol: Jak ostygnę spróbuję jeszcze raz... :cool3:
[B]Niedzwiedzica [/B]i wszyscy inni trymujący swoje psy (a tym bardziej cudze!) - podziwiam Waszą kondycję! :razz:[/quote]
Ty się tak nie dziw :shake:. Popatrz tylko jakie [B]niedzwiedzica[/B] ma bicepsy :crazyeye:, a wszystko już będzie dla Ciebie jasne :roll: :cool3: :razz:

[niedzwiedzica]

Zadziorny-wiadomo,jakie mam bicepsy... niedzwiedzie !!! :evil_lol::evil_lol:
Powoli zwijam się z pracy do domu, do roboty-a może odwrotnie , jak Ina pisała ;) Ina-jestem pomylona, bo jeszcze lubie taki zapieprz :multi:-no, może jak mi nie wchodzi w parade z robieniem zdjeć...ale patrząc na niebo mam nadzieję,że ok 17 bedzie piekne, ciepłe światło i choć pare zdjęć wyjdzie :loveu:

[zadziorny]

[quote name='niedzwiedzica'][COLOR=Red][COLOR=Black]
trudno, wypiję Warkę STRĄG ( ostatnio od kogos fotke z taką sklepową wywieszka dostałam :evilbat:)
[/COLOR][/COLOR][/quote]
Może miało być "[COLOR=Red][COLOR=Black]Warka PSTRĄG", tylko ktoś tego "P" zapomniał dopisać :evil_lol: :eviltong: :diabloti:[/COLOR][/COLOR]

[coztego]

Ja też chcę wiedzieć jak podać kotu tabletkę :)

Kurczę, ale zimno dzisiaj... Rączki mi przymarzają do klawiatury. W domku cieplej, na szczęście koniec pracy tuż tuż :)

[Fuka]

[quote name='INA'] powiedz tylko bo nie wyobrażam sobie trochę - czy Twoje z 4 psiury przy rowerku ciurkiem grzecznie za Tobą biegną( jeśli tak to bardzo uroczo to wygląda no i masz super grzeczne psy;) )
a jeśli nie to nie wyobrażam sobie 4 springerów;)[/quote]
:hmmmm: wszystko zależy od okoliczności i od tego czy jadę z 4ką czy na przykład z 5ka... Bo z 5ką - Iluzja mi sie ostatnio na początku wkręciła smycza w tylnie koło i skończyło się szyciem mojej nogi na pogotowiu po powrocie ze spaceru:-? Choć musze przyznac, że zaraz potem załapała o co chodzi i już grzecznie biegła przy nodze, bez zmieniania strony roweru:loveu:

Generalnie jest tak, ze spod domu startuje z 4 psiurami na smyczach. I albo grzecznie biegną przy nodze, albo sa tak szczesliwe, że zaczął sie spacer, że nie musze pedałować, bo Elmo i Kawa robia mi za napęd, czasami dołącza do nich pociągowy Makaron:evil_lol: a Fuka jak to Fuka - zawsze grzecznie biegnie przy nodze. Jest pięknie o ile za żadnym z mijanych płotów nie czai sie wróg - albo dwaj wrogowie w ogrodach po dwóch stronach ulicy:p Jeżeli jest/są - to ja mocno zestresowana usiłuje go/ich minąć bez zmiany kursu i najczęściej mi się udaje, ale niestety nie zawsze:mad: Czasami tez Elmo postanawia po drodze oznaczyc teren... W końcu dojeżdzamy - albo do sklepu - tu następuje wiązanie psów i roweru, albo na upragniony przez wszystkich teren, gdzie wreszcie mogę spuścić psy:multi: Ufff.... Naogół jest tak, że z drobnymi skokami w bok - Makaron grzecznie biegnie za rowerem, chyba, że jedziemy po trawie to wtedy szczęśliwy lata w kółko wokół mnie, Elmo podobnie - głownie trzyma się koło roweru, choć oczywiście zbacza czasem w mijane krzaki lub leci sprawdzić co robi Fuka. A Fuka z Kawa... to juz zalezy od pory - za dnia z reguły jest nudniej, więc trzymają się blisko, Fuka wczoraj cały spacer odbyła z wielkim patykiem w pysku - wypuszczała go na chwile jak musiała pobuszowac, a potem wracała po aport i dołaczała do mnie, Kawisia bez patyka, ale tez przez większość czasu biegnie przy albo przed rowerem. Ale w nocy, w nocy kochani budzą sie potwory i lisy:diabloti: Wtedy wygląda to tak, że ja jadę - a obok mnie naprzemiennie przelatują z szybkością swiatła Kawisia i Fuka - naogół nie mam bladego pojęcia gdzie one sa - bo najpierw są za mną, a potem nagle okazuje się, że lecą przede mną - one zaś wiedzą świetnie gdzie jestem, nawet jak jade brailem. Czasami jak spacer jest wyczerpujący, a my nie jedziemy koło Odry - ni z tego ni z owego na sam koniec spaceru - Kawisia się nagle urywa i bardzo się spiesząc leci zażyć ochłody:talker: Fuka jako dzielna przewodniczka stada leci za nia żeby zadbac o to żeby się Czarna nie zgubiła:pissed:, wtedy najchętniej bym je obie zabiła, ale ponieważ ich nie ma w zasięgu głosu - wyrok się odwleka, a po chwili wracają bardzo pośpiesznie całe mokre, stęsknione i szczęśliwe, więc nie mam serca ich mordować, więc sie sprawa odwleka do następnego razu:roll:

[Wojtek]

Fuka, świetne te Wasze spacery! Dokładnie tak sobie wyobrażam udany spacer z terrierem/ami. Chaos i siwy dym! SUPER!!! :diabloti:

[Fuka]

[B]Wojtuś[/B], tylko dlaczego ja przy tym juz całkiem osiwiałam:diabloti:

[Wind]

[B]Fuka,[/B]

Doskonaly opis! Jestem pelna podziwu, ale mimo wszystko trudno mi sobie wyobrazic, jak Ty ogarniasz pilnujacym wzrokiem to swoje stadko :evil_lol: Chyba jestescie niezla atrakcja dla mijajacych Was spacerowiczow :cool3:

[B]niedzwiedzico,[/B]

O niczym innym ostatnio nie marze, jak o wlasnie takiech 14 godzinach snu na jeden raz ... ahhhh ... co by to bylo za lenistwo :loveu: Zazdraszczam Ci okrutnie :placz:

[B]Wojtus,[/B]

Jak tam budowa wymarzonego gniazdka? Informuj nas regularnie! A moze sa juz jakies fotki nowej budowli? :cool3:

[B]rita,[/B]

Jak samopoczucie? Mam nadzieje, ze poniedzialek nie poglebil dola? :razz:

Informuje, ze w Wawie lataja jakies zle bakcyle. Nalykalam sie tego swinstwa i okrutnie mnie drapie w gardle. Do tego czuje, ze zatyka mi uszy i zatoki ... cie choroba, a tydzien bedzie taaaki pracowity ...

BTW wczoraj mialam spotkanie z pewna Klientka, dla ktorej w przyszlym roku bede robic zdjecia. Dziewczatko jeszcze studiuje, ale postanowilo na rok przerwac nauke i wyjechac do Chin. Pytam sie "a co tam Pani bedzie robic", a ona na to "naucze sie porzadnie jezyka" :crazyeye: Oczywiscie chinski miala na mysli, a studiuje w Szwajcarii ekologie :razz: Czasami czuje sie zaskakiwana ... :roll:

[bos]

[quote name='Wind'][B]Fuka,[/B]

Doskonaly opis! Jestem pelna podziwu, ale mimo wszystko trudno mi sobie wyobrazic, jak Ty ogarniasz pilnujacym wzrokiem to swoje stadko :evil_lol: Chyba jestescie niezla atrakcja dla mijajacych Was spacerowiczow :cool3:
[/quote]

[B]Wind[/B] ,
[B]Fuka[/B] wogóle jest atrakcją gdzie sie pojawia, zawsze wzbudza emocje.....:lol: ....jako dziewczyna w szczególnosci

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img509.imageshack.us/img509/7181/img8281erdcs5.jpg[/IMG][/URL]

:lol:............i dobrze wyposażona..........:evil_lol: :cool3: ;)

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/9088/img8292erdte1.jpg[/IMG][/URL]

:lol:..........i cierpliwie zwiedzającym objaśniała co do czego i czemu służy.......oczywiście z uśmiechem na buzince.......:evil_lol: :lol: :lol:;)

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/325/img8269erdty8.jpg[/IMG][/URL]

:lol:.........była też zafascynowana rosnącymi drzewami w Rybniku-Kamieniu do tego stopnia że przygladała sie z bliska każdemu listkowi

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img230.imageshack.us/img230/3931/img8628erdof8.jpg[/IMG][/URL]

:lol:

[Fuka]

i to z rozdziawioną paszczą:evil_lol::evil_lol:

[rita60]

[quote name='Fuka']i to z rozdziawioną paszczą:evil_lol::evil_lol:[/quote]
Fuka mnie to wyglada na poczatek ziewniecia,widac jak z tym walczysz. Wind wszystko w porzadku,nowy tydzien,nowe wyzwania:lol:

[Terriermania]

[quote name='coztego']Ja też chcę wiedzieć jak podać kotu tabletkę :)
[/quote]

Nie mam do Cibie maila :shake: w razie co, to Zadziorny juz powinien mieć obsługę kota w skrzynce mailowej :multi:

[Terriermania]

[B]Fuka[/B] - czy masz może jakieś zdjęcia pewnej suczki AT o imieniu domowym Fuka :crazyeye: :eviltong: (czyli Alfa) ze szczecina?
Podobno ktoś ja widział i mówił, że całkiem fajne psisko z niej urosło :multi:
Właściciele obiecali jakies zdjecia, ale nie będę prosic na kolanach :placz:

[Fuka]

[B]Terriermania[/B], przyznaję sie bez bicia, że nie mam - za to widziałam ja w Czaplinku - i bardzo fajnie pływa i aportuje z wody!
[B]Rita[/B], ja po prostu miałam galopujące zapalenie oskrzeli i walczyłam o każdy oddech:p