Ali26762 Posted October 7, 2006 Share Posted October 7, 2006 [B]Gosiu[/B], suuuper fotki i filmik! :multi: A Lukier - :loveu: Ja na takie szaleństwo mówię, że Deryś dostał szwungu, a moja koleżanka, że meleja :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 Dziewczyny:calus: dzisiaj lepiej,nowy dzien,nowe wyzwania. Kardusia-piekny wiersz,prosze o wiecej tworczosci.Jura jak zwykle trzezwo stapa na ziemi/za to cie lubie/. Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga_ostaszewska Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [B]Gosia:[/B] Wymiziaj lukierka! Cude fotki i filmik :loveu: [B]raita:[/B] Wczoraj sama nie mialam weny, zeby Ciebie pocieszac... bo tez od jakiegos czasu zdolowana chodze. Dobrze przeczytac posta, ze dzis wtal nowy dzien... Tak trzymaj! [B]Flaire: [/B]Gdzie jestes?! Juz sie za Toba stesknilismy! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ali26762 Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [B]rita[/B], super, że już Ci lepiej, to bardzo dobra wiadomość! Cieszę się ogromnie! :multi: :multi: :multi: Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 No widzisz [B]Rita[/B], dogomaniacka brać zawsze pomocna ;) Nie ma jak nowy dzień :lol: [quote name='aga']Flaire: Gdzie jestes?! Juz sie za Toba stesknilismy![/QUOTE] Lata sobie po Ameryce, a my usychamy z tęsknoty :-( [B]Gosia[/B], a na tym torze jeździsz na rowerze? :cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitencja Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 taa lata po tej Ameryce i pewnie siedzi na montgomery i oglada airedale :-( buuuuuuu - ja tez chce ............;-( Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga_ostaszewska Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [quote name='coztego']Lata sobie po Ameryce, a my usychamy z tęsknoty :-([/quote] No wiem, ze lata... ale z moich obliczen wynika, ze juz powinna do nas wrocic :-( Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [quote name='aga_ostaszewska']No wiem, ze lata... ale z moich obliczen wynika, ze juz powinna do nas wrocic :-([/quote] aga a mnie sie wydaje,ze jak wyjezdzała,to napisała,ze wraca ok.11.10.06,ale moge sie mylic,a swoja droga Flaire mogłabys napisac do nas pare słow z tej Hameryki:cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
borsaf Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 Witajcie przy niedzielnej kawce. [B]Rituś,[/B] już lepiej? Dzisiaj słonko, to problemy są w prawidlowej perspektywie. W pochmurny, dżdżysty dzien i w nocy urastają do niebywałych wielkości. [B]Gosiu,[/B] przy długim dole samoocena szwankuje. Być może przeceniasz minusy, których tak właściwie nie ma. Nie to ładne, co ładne, tylko to, co sie komu podoba. W zachwyconych oczach człowiek pieknieje, a wszyscy mówią dookoła: co on/a w niej/nim widzi? odpowiedź jest prosta: siebie:lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [B]borsafku [/B]lepiej:roll::lol:widziałam zdjecie twojej Ulenki w wodzie-cuuddo,nie masz ochoty jej zjesc ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga_ostaszewska Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [quote name='rita60']aga a mnie sie wydaje,ze jak wyjezdzała,to napisała,ze wraca ok.11.10.06,ale moge sie mylic,a swoja droga Flaire mogłabys napisac do nas pare słow z tej Hameryki:cool3:[/quote] Chyba rzeczywiscie masz racje! Z tej calej tesknoty przesunelam date powrotu o tydzien wczesniej ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
INA Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 Rita - widzę że nowy dzień jest łaskawszy dla Ciebie - a nade mną czarne chmury ciągle - nie dość, że w dosłowym tego słowa znaczeniu - bo fe się robi na dworku - wiatr pochmurno u nas i zimno brrr, to jeszcze komp , stajkuje (nie chce nagrywać piosenek no i tu na dogo Emotikonkami gardzi...), mnie jakiś wirus bierze ( wczoraj po filmiku 'Dzienniki .. poszłam spać aby wirusa zgnieść z zarodku) no i żałuje - że od razu nie zakupiłam w księgarni - razem ze Zdrowym psem dzięki homeopatii - "Samotności w sieci" - to książka w sam raz dla mnie w obecnej sytuacji...Karusia uroczy wierszyk pamiętam jak byłam małolatą i wszytkie moje rozterki i wątpliwości przelewałam na papier, ach to były czasy teraz moja wrażliwość gdzieś czmchnęłam, rozpłynęła się ..chyba już bym nie potrafiła.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fuka Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 Na mój um Flaire wraca 10go! A co do dołów wszelkiej maści.... Kochanii, podzielę się z Wami moim tegorocznym odkryciem - kiedy jest źle i do dooopy i wydaję się, że się osiągnęlo dno - można być pewnym, że zawsze może być jeszcze gorzej:roll: Dlatego nawet jak nam źle - cieszmy się tym jak jest, bo zawsze może być dużo gorzej...I tylko nie wiem dlaczego dopiero z perspektywy czasu potrafimy docenic to jak nam było dobrze, kiedy nam było tak źle:p Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 Ina mysle,ze ta wrazliwosc jest w tobie,tylko pewnie odsunełas ja na bok w wirze zycia codziennego.Mysle,ze jesli tylko bedziemy tego chcieli sami ja obudzimy z tego letargu..........teraz nostalgia:shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anisha Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 Ludziska, co za smutasy w Was wstąpiły? :mad: A gdzie pozytywny duch dogomanii? :lol: :razz: Proszę brać przykład ze mnie - dzisiaj w psim przedszkolu odkryłam swoją [B]MISJĘ[/B] do spełnienia... Szagasty tradycyjnie zachowywał się tak, jakby chciał jeszcze przed świętami zostać przerobiony na futrzane kapcie (jak to dobrze, że jest niewytrymowany, będą cieplejsze :diabloti: ), a mnie wtedy olśniło - jestem tam po to, żeby wszyscy inni właściciele psów mówili do siebie i między sobą:"Mój pies jest mało posłuszny i ciężko się go szkoli, ale jak się cieszę, że nie jest taki jak ten terrier! Jakbym miał/a takiego psa to bym się chyba pochlastał/a..." :evil_lol: :cool3: Dzięki mnie (a właściwie mojemu psu) ludzie czują się lepiej i bardziej doceniają własne psy! Dla mnie bomba! :multi: :evil_lol: :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga_ostaszewska Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [quote name='Anisha']Dzięki mnie (a właściwie mojemu psu) ludzie czują się lepiej i bardziej doceniają własne psy! Dla mnie bomba! :multi: :evil_lol: :lol:[/quote] Rozwalilas mnie... :roflt::roflt::roflt: Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadziorny Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 Mnie też :megagrin: :megagrin: :megagrin: :megagrin: :megagrin: Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 Mnie tez:loveu::loveu::loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachraniarka Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 hi hi [B]Anisha[/B] ma częste patrzenie właściciela czyli "mój pies jest najniegrzeczniejszy, najtrudniejszy i gorszego nie ma".. ale to norma bo ja też uważam, że trafił mi się trudny wypadek (a raczej zachciało mi się wyzwania..) i w życiu nie uda mi się poskromić mojego diabła :diabloti: A ja Wam powiem w sekrecie, ze Szagulasty robi postępy i jest na drodze do dobrego wychowania. A to jest przecież najważniejsze- postępy. Gorzej troszku jak pies się cofa w edukacji jak moja zwariowana szorstkość. No ale z nadzieją, że kiedyś coś się uda wyłuskać ćwiczymy :D A dziś na placu szaro, zimno i deszczowo- ale erdele Shaggy i Ludwiko odporne na trudne warunki :razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [B]Anisha[/B] i to jest prawidłowe podejście. A znasz psią grę w szkolenie? :cool3: Malizna właśnie wlazła w dziurę pomiędzy kuchenką, a szafką i chyba nie bardzo wie, jak z niej wyleźć :diabloti: Fajnego kota miałam :evil_lol: A na doły zakupiłam dzisiaj i zjadłam w całości Nestle Aero, a w zamrażalniku mam jeszcze lody jogurtowe :eating: Idę wyciągać kota z dziury :p Link to comment Share on other sites More sharing options...
bos Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 ........ja zrobiłem zdjęcia .....a Fuka........ [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img515.imageshack.us/img515/8905/img8270alp9.jpg[/IMG][/URL] ......mi podziękowala :eviltong: :cool3: :evil_lol: ;) ;) ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anisha Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [quote name='zachraniarka']hi hi [B]Anisha[/B] ma częste patrzenie właściciela czyli "mój pies jest najniegrzeczniejszy, najtrudniejszy i gorszego nie ma".. ale to norma [/quote] [B]Zach[/B], ale obiektywnie mówiąc - czy jest wśród Twoich przedszkolaków choćby jeden inny, który na wołanie przychodzi tylko zaciągnięty przez "przedszkolanki" za obrożę do właściciela, a i tak na ostatnich metrach potrafi skręcić "w długą"? :mad: :evil_lol: Patrzę zawsze jak zachowują się inne szczeniaki.... no i mam MISJĘ! :cool3: [quote name='coztego']A znasz psią grę w szkolenie? :cool3: [/quote] Nie znam ... :shake: Opowiadaj jak się w to gra! :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 A na doły zakupiłam dzisiaj i zjadłam w całości Nestle Aero, a w zamrażalniku mam jeszcze lody jogurtowe :eating: :facelick::facelick::facelick: miałas.............. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anisha Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [B]Rita[/B], a Ty kiedy wrzucisz jakieś świeższe zdjęcia Paryska? Nauczyłaś się już jak to się robi czy chcesz może wersję dla mało wtajemniczonych? :lol: :cool3: ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 [B]ritus,[/B] Uwazaj z tymi kaloriami na dola :evil_lol: Serotonina niby sie wydziela, ale dol od nadmiaru kalorii pozostanie :cool3: No dola moja kolezanka namietnie strzela z broni sportowej, inna szaleje na parkiecie w rytmie salsy, a ja katuje sie w treningach areobowych :cool3: Zadowolenie przychodzi nieco pozniej, ale jest nawet dlugotrwale :-) Przy okazji, ze wlasnie trwa "teniec z gwiazdami" zdradze Wam, ze za pare dni mamy umowiona pierwsza prywatna lekcje parkietowego szalenstwa :lol: Postanowilismy, ze musi byc akrobatycznie, wiec meczymy sie ze szpagatowym rozciaganiem naszych czlonkow :evil_lol: Ehhhh ... zycie W. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts