Nutusia Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 Moja jamnisia Kresia była uprzejma dziś pożreć... długopis. Z tuszu powstała piękna plama na białej narzucie :( Zna ktoś sposób jak się wywabia takie plamy?... Quote
baster i lusi Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 [quote name='Nutusia']Moja jamnisia Kresia była uprzejma dziś pożreć... długopis. Z tuszu powstała piękna plama na białej narzucie :( Zna ktoś sposób jak się wywabia takie plamy?...[/QUOTE] podobno zmywacz do paznokci Quote
Nutusia Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 Dzięki, spróbuję na skraweczku. Bo na białym tle mam różowe kwiatuszki i zielone łodyżki - nie chciałabym ich... zmyć :) Quote
halcia Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 W razie czego...igła nitka ...haftowanie,albo jakas logiczna aplikacja... Quote
ulvhedinn Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 Przekomarzałam się wczoraj z Kraksą przy lodówce chyba z piętnascie minut. Konwersacja dotyczyła zagadnień: "Tu nie mam nic dla psa" "a własnie że masz!!!!!!!!!!!!" Co polegało na tym że ja zamykałam lodówkę i pokazywałam Krze JEJ miskę, a Kra otwierała lodówke i pokazywała mi MOJE parówki i mięsko... ;) Quote
.blueberry. Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 U mnie na szczęscie spokój. Żadnych demolek nie ma. Jedynie przekopane łóżko żeby kołderka pod pyszczkiem się dobrze ułożyła :) Zauważyłyście jakie te psy są z siebie później zadowolone? Jakby wygrały milion dolarów :D Quote
Agmarek Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 [quote name='blueberrykiss']Zauważyłyście jakie te psy są z siebie później zadowolone? Jakby wygrały milion dolarów :D[/QUOTE] Bo dla nich nasze rozkopane łóżko jest milionem dolarów, a rozszarpana kołdra? Mmm...normalnie jak w niebie :diabloti: Quote
jostel5 Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 [quote name='ulvhedinn']Przekomarzałam się wczoraj z Kraksą przy lodówce chyba z piętnascie minut. Konwersacja dotyczyła zagadnień: "Tu nie mam nic dla psa" "a własnie że masz!!!!!!!!!!!!" Co polegało na tym że ja zamykałam lodówkę i pokazywałam Krze JEJ miskę, a Kra otwierała lodówke i pokazywała mi MOJE parówki i mięsko... ;)[/QUOTE] :) I która z Was odpuściła...? Jakoś nie wierzę,że Kraksa...:evil_lol: Quote
agnieszka32 Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 Kopiuję z wątku Trewora pod opieką szczecińskich TTB, który jest na DT u Ani ([B]toska_latte) [/B]- Ania ma też adoptowaną ze szczecińskiego schroniska suczkę amstaffkę Enigmę - a takie były grzeczne pieseczki :diabloti::diabloti::diabloti::evil_lol: [quote name='toska_latte']Dzisiaj do moich drogich pieseczkow przyszla paczka z bazarku. Znajdowaly sie w niej same przyjemne rzeczy - przytulne pluszaczki do natychmiastowego zagryzienia :diabloti: W tym misiu z serduszkiem, przy ktorym nieco mi kolana zmiekly, bowiem nie przyjrzalam sie wczesniej jego wymiarom - niecale pol metra, bagatelka. Oczywiscie pieseczki prawie natychmiast stwierdzily, ze to wlasnie TA zabawecka bedzie od tej pory ich najukochansza. I zaczely okazywac jej czulosc :roll: Trwalo to jakies 5-10 minut. Kiedy wyszlam do przedpokoju zobaczyc jak pieseczkom idzie zabawa, oczom mym ukazal sie widok nastepujacy: :evil_lol::evil_lol::evil_lol: [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010071-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010073.jpg[/IMG] [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010072-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010075.jpg[/IMG] [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010077.jpg[/IMG] Jak widac, nie do konca przemyslalam takze kwestie tego, CZYM pluszak tych rozmiarow moze byc wypchany :roll::evil_lol: A misiu skonczyl z wielka dziura... na tylku:diabloti:[/QUOTE] Quote
ulvhedinn Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='jostel5']:) I która z Was odpuściła...? Jakoś nie wierzę,że Kraksa...:evil_lol:[/QUOTE] Nie wierzysz w mój upór? ;) Kra wymysliła kolejny sposób na dowcip. Wróciłam ze spaceru z reszta bandy i... niby wszystko ok, ale coś nie halo. Kra ma zbyt zadowoloną minę. Rozglądam sie lodówka zamknieta, śmieci nienaruszone.... Zaglądam do lodówki.... .....w lodówce brak mojej pasty rybnej i psiego mięska, za to na półce leży...... zabawka Kry :) Quote
majuska Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='ulvhedinn'] .....w lodówce brak mojej pasty rybnej i psiego mięska, za to na półce leży...... zabawka Kry :)[/QUOTE] Ona po prostu chciała żebyś nie wysilała sie za bardzo myśląc co z Twoją pastą rybną, dobra suczka:evil_lol: Przeciez nie zostawiła tam tej zabawki przez roztargnienie:cool3: Quote
Agmarek Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [B]Agnieszka32 [/B]jakie cudowne zdjęcia! :crazyeye: Aż miło popatrzeć :loveu: Quote
Nutusia Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 Przecież to nie wina pieseczków, że misio miał w środku aż tyle... nadzienia! :) Ale i tak Kraksa jest moją faworytką - numer z zabawką w lodówce - no po prostu mi nie uwierzą!!!!!!! :) Quote
ania z poznania Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='ulvhedinn'] .....w lodówce brak mojej pasty rybnej i psiego mięska, za to na półce leży...... zabawka Kry :)[/QUOTE] To była nagroda pocieszenia :diabloti:! Quote
toska_latte Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='Nutusia']Przecież to nie wina pieseczków, że misio miał w środku aż tyle... nadzienia! :)[/QUOTE] Dlatego tez nie zabilam ich na miejscu, a nawet, mimo tego syfu, pozwolilam im sie jeszcze troche pobawic, bo taka swietna mialy z tego radoche :evil_lol: Dopiero podczas sprzatania, kiedy po raz trzeci wlazy w sam srodek zgarnietej kupy smieci i rozniosly ja po czystej juz czesci mieszkania, to troche nie wytrzymalam i opowiedzialam im bajeczke o zlej pani z miotla, ktora wyrywa biednym pieseczkom lapy z tylkow - ale zupelnie sie nie przejely, nie rozumiem dlaczego :niewiem::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Florentynka Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='ania z poznania']To była nagroda pocieszenia :diabloti:![/QUOTE] Nie, to była uczciwa wymiana. Nawet bardzo uczciwa. pasta rybna rzecz nietrwała, a zabawką można się cieszyć długo. Quote
Agmarek Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='toska_latte']troche nie wytrzymalam i opowiedzialam im bajeczke o zlej pani z miotla, ktora wyrywa biednym pieseczkom lapy z tylkow - ale zupelnie sie nie przejely, nie rozumiem dlaczego :niewiem::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] O kurnala...muszę ja swoim tą bajke opowiedzieć. Może te zrozumieją :evil_lol: Ta gąbka to nie wiadomo czym to uprzątnąć!!! Odkurzacz nie chce brać bo za duże elementy się trafiają, a do szczotki się znowu przyczepia i w raz lata po całej chałupie. Ech...kto to wymyślił żeby takie miśki gąbką faszerować :roll: Quote
Nutusia Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='Agmarek']Ech...kto to wymyślił żeby takie miśki gąbką faszerować :roll:[/QUOTE] Albo łóżka, albo obicie drzwi, albo poduszki ogrodowe... no goopek jakiś po prostu! :) Przy okazji pozwolę sobie zaprosić na bazarek dla naszej walczącej o życie Tosiny - ciuszki dla "szczupłych inaczej" i dodatki dla wszystkich :) Quote
baster i lusi Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='Agmarek']O kurnala...muszę ja swoim tą bajke opowiedzieć. Może te zrozumieją :evil_lol: :roll:[/QUOTE] moja Luśka jak nabroi :mad:to mówię ,,dawaj te grube dupe " i gonimy sie wkoło auta.:evil_lol: Quote
agaga21 Posted November 17, 2010 Author Posted November 17, 2010 miałam pilota... [IMG]http://i52.tinypic.com/rjjurp.jpg[/IMG] na co komu pilot, skoro można ruszyć 4 litery i zmienić program na dekoderze?:niewiem: Quote
izusia Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 ...i tak kochany piesek dba o kondycje właścicieli... widocznie za kazdym razem kiedy chciał wyjść widział ten sprzęcior w Twoich rękach :-D... Spróbuj, może choć baterie wykorzystasz :-D ;-D ;-D.... Mój Radzio w zeszłym tygodniu pozbawił mnie trzech ładowarek do wszystkich telefonów... Quote
jostel5 Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 Choroba! :) Takie piękne zdjęcia mają moc terapeutyczną!:evil_lol: Podnoszą na duchu wszystkich psiarzy "po przejściach"!:eviltong::evil_lol: Quote
toska_latte Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='Agmarek']O kurnala...muszę ja swoim tą bajke opowiedzieć. Może te zrozumieją :evil_lol: Ta gąbka to nie wiadomo czym to uprzątnąć!!! Odkurzacz nie chce brać bo za duże elementy się trafiają, a do szczotki się znowu przyczepia i w raz lata po całej chałupie. Ech...kto to wymyślił żeby takie miśki gąbką faszerować :roll:[/QUOTE] Bajeczke trzeba chyba opowiadac z odpowiednim nastawieniem, a mi nieco przeszkadzaly wybuchy smiechu:evil_lol: Oraz gabka to jeszcze nic, zgarnelam ja miotla (choc faktem jest, ze co chwila ja musialam trzepac;)), ale te male styropianowe kuleczki potrafia sie przylepic do scian i drzwi i to jest dopiero zabawa :roll::evil_lol: Quote
tatankas Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='agnieszka32']Kopiuję z wątku Trewora pod opieką szczecińskich TTB, który jest na DT u Ani ([B]toska_latte) [/B]- Ania ma też adoptowaną ze szczecińskiego schroniska suczkę amstaffkę Enigmę - a takie były grzeczne pieseczki :diabloti::diabloti::diabloti::evil_lol:[/QUOTE] [quote name='toska_latte']Dzisiaj do moich drogich pieseczkow przyszla paczka z bazarku. Znajdowaly sie w niej same przyjemne rzeczy - przytulne pluszaczki do natychmiastowego zagryzienia :diabloti: W tym misiu z serduszkiem, przy ktorym nieco mi kolana zmiekly, bowiem nie przyjrzalam sie wczesniej jego wymiarom - niecale pol metra, bagatelka. Oczywiscie pieseczki prawie natychmiast stwierdzily, ze to wlasnie TA zabawecka bedzie od tej pory ich najukochansza. I zaczely okazywac jej czulosc :roll: Trwalo to jakies 5-10 minut. Kiedy wyszlam do przedpokoju zobaczyc jak pieseczkom idzie zabawa, oczom mym ukazal sie widok nastepujacy: :evil_lol::evil_lol::evil_lol: [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010071-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010073.jpg[/IMG] [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010072-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010075.jpg[/IMG] [IMG]http://i754.photobucket.com/albums/xx184/toska_latte/16112010077.jpg[/IMG] Jak widac, nie do konca przemyslalam takze kwestie tego, CZYM pluszak tych rozmiarow moze byc wypchany :roll::evil_lol: A misiu skonczyl z wielka dziura... na tylku:diabloti:[/QUOTE] [b]DLA UZUPEŁNIENIA DODAM ZDJĘCIE,JAKI MISIO BYŁ PIĘKNY:[/b] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images41.fotosik.pl/357/9683a111fd795e82med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.