Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 Na razie o Zuri brak wieści. Poniżej fotki tej drugiej suni (raczej w średnim wieku) z miejscowym adoratorem. K. [IMG]http://img227.imageshack.us/img227/5686/tadruga.jpg[/IMG] [IMG]http://img842.imageshack.us/img842/7010/46301301.jpg[/IMG] [IMG]http://img710.imageshack.us/img710/1936/adorator.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 biedna psina.. pewnie już jest szczenna! może by zawiadomić chociaż schronisko pobliskie? czy będziemy ją łapać? w razie czego mogę pomóc!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 jakbyśmy mieli ją gdzie umieścić, to można by łapać jeśli chodzi o najbliższy schron to nie wiem - trzeba by zapytać dziewczyny z regionu łódzkiego, wydaje mi się, że najbliżej jest Łowicz a ten kawaler też fajny :) taki diablik właził na sunię bez przerwy :( był z nimi jeszcze jeden pies - jakiś haskowaty, ale bał się strasznie Krzyśka i uciekł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 Krzysiek dzwonił przed chwilą na stację, dziś jest inna zmiana, ale wiedzą, że mają dzwonić, jak sunia przyjdzie Pani powiedziała, że już tak było, że ona gdzieś szła i 1-2 dni jej nie było, ale zawsze wraca Pani się bardzo cieszy, że ktoś chce zabrać sunię, bo jest łagodna i kochana, pracownicy stacji martwili się o nią i i już parę razy zachęcali ludzi, żeby ją zabrać Czyli nadal jest nadzieja, że wróci na stację, mają dzwonić do nas nawet w nocy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 no to trzymamy kciuki żeby zadzwonili! a pracownicy stacji coś wiedzą o tej drugiej suni? czy to ona gdzieś dalej/w innym miejscu była? martwie się, że niedługo urodzi i będzie kolejny wątek: kudłata sunia ze szczeniakami :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 rozesłałam trochę wątek - może ktoś z okolic pomoże! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
conceited Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 Jezu, ale wychodzi na to, ze tam sa 3 walesajace sie psy... moze jednak schron zawiadomic...no bo skad domki dla 3 psow ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 ten diablik ma obrożę, Krzysiek widział go wcześniej na podwórzu jakiegoś gospodarstwa w pobliskiej wsi wg niego Diablik jest z gospodarstwa, a sunia jest niczyja czyli do złapania byłyby dwie sunie (o ile hebanowa się znajdzie) Ty masz rację WMNN :roll: - jak jej nie złapiemy i nie ciachniemy, to już możemy zakładać watek "Kudłata sunia ze szczeniakami szuka domu!!" patrzę na zdjęcia i wydaje mi się, że ona ma rozpłaszczone stopy, tak jakby niedobory minerałów i witamin Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 [quote name='conceited']Jezu, ale wychodzi na to, ze tam sa 3 walesajace sie psy... moze jednak schron zawiadomic...no bo skad domki dla 3 psow ?[/QUOTE] one są nie tylko tam, one są WSZĘDZIE :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 nikt nie dzwoni :( Krzyśkowi ta hebanowa nie może wyjść z głowy postanowił, że pojedzie jutro jej szukać, wydrukuje jej zdjęcia, popyta ludzi we wsi, porozwiesza ogłoszenia Mógłby spróbować złapać kudłatą, ale jak ją złapie, to gdzie z nią? Jedynie do schroniska Jeśli ktoś ma ochotę z nim jechać, to zapraszamy. Ja jutro nie mogę mu pomóc, bo pracuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkp Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 ajula a probowałas tam w okolicy jakis dogomaniakow znależć ?? Moze by ktos pomógl co jest niedaleko( w sensie plakaty, zlokalizowac sunie , ew przytrzymac ??) ?? Moze ktos zna schron ( to ew opcja dla tej kudłatej ,jednak to lepsze niz bezdomne dzieciaki , sterylka za kazda cene potrzebna!!) czy ta kudłata jest znana tez pracownikom stacji ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 najbliżej jest Ozorków i Łęczyca ten wątek był przez kilka dni w dziale łódzkim, ale nikogo nie zainteresował, ja nikogo z tamtych stron o pomoc nie prosiłam, bo dziewczyny i tak mają tam co robić Krzysiek i tak pojedzie - bo on uparty jest ;) kudłata jest mniej znana, bo się boi ludzi i nie chce podchodzić najbliższy schron jest chyba w Łowiczu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkp Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 kurcze były fajne dziewczyny z łodzi - na pewno na watku Łatka ( mały od stonki jest u Murki od roku ) poszukaj tam . A ja jak sobie przypomne z innych watkow t te nicki to im watek wyślę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 dziewczyn z Łodzi są super, ale same nie mają co robić z psami :roll: zapytałam na wątku schroniska Łowickiego, czy mają miejsca w schronie, nie znam tego schroniska, ale jakoś mi się wydaje, że dziewczyny, które tak działają są bardzo pracowite Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkp Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 No ale hebanowa suczka jest " tylko" do złapania bo my mamy opcje dla niej - to juz cos. A moze ta druga dostanie za to szanse ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 hmm to wogóle nie moje rejony i nic sensownego nie przychodzi mi do głowy. A dzwoniliście do Gminy aby dowiedzieć się gdzie mają umowę, z jakim schroniskiem?może jeśli jakieś sensowne to warto ją tam odwieźć?z tego co widzę na mapie to Zgierz jest w miarę blisko, może dziewczyny z Medora by ją przyjęły?napiszcie do nich (nick FundacjaMedor) a może poprostu zabrać ją w samochód i przywieźć do domu??:)albo chociaż do waszego schronu?powiedzieć, że znaleziona w mieście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 Dziewczyny, jest kłopot :( Łukasz, który zobowiązał się wziąć hebanową na tymczas musi wziąć sunię, która wraca z adopcji po 2 latach i 2 miesiącach :( Jestem załamana i roztrzęsiona, bo to 1 raz, kiedy tak bardzo pomyliłam się w ocenie ludzi, którym powierzyłam psa. Pani zastosowała wobec mnie szantaż, nie dała mi wiele czasu na znalezienie rozsądnego rozwiązania i postawiła pod ścianą grożąc schroniskiem. (jest w zagrożonej ciąży, poza tym 2 dzieci i pies to za dużo i takie tam inne tralalala) Ponieważ nie mam w zwyczaju robić z gęby cholewy, zobowiązuję się - jeśli hebanowa się znajdzie - zapłacić za jej utrzymanie w hotelu do momentu kiedy nie przejmie jej Rytka. Przepraszam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 Hebanowa jak się znajdzie, to bez problemu da się złapać i zostanie przywieziona do Poznania na DT jak się uda złapać tą kudłatą, to Krzysiek też przywiezie ją do Poznania, najwyżej na kilka dni pójdzie do hotelu w Szczepankowie i będziemy kombinować co dalej z nią - zostać na autostradzie nie może Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 moge pomoc finansowo także.. oby sie znalazla hebanowa! o ktorej Krzysiek jedzie tam jutro? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 [quote name='GoniaP'] Łukasz, który zobowiązał się wziąć hebanową na tymczas musi wziąć sunię, która wraca z adopcji po 2 latach i 2 miesiącach :( [/QUOTE] Goniu kochana, oczywiście musicie zająć się najpierw tą, która wraca :calus: Hebanowej póki co nie ma, jak się znajdzie, to ją zawieziemy do Szczepankowa, damy radę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 [quote name='What May NN']moge pomoc finansowo także.. oby sie znalazla hebanowa! o ktorej Krzysiek jedzie tam jutro?[/QUOTE] super, to na kilka dni można ją zawieźć do Szczepankowa, facet ze Szczepankowa nie jest taki, że musi dostać zaraz kasę, już mu wsadzaliśmy psy na kredyt oby się tylko znalazła Krzysiek będzie jechał jakoś przed południem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 pewnie, ze damy rade.. oby tylko hebanowa wrocila, a ta z cieczką dała się złapać!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 [quote name='What May NN']pewnie, ze damy rade.. [/QUOTE] dokładnie, razem damy radę :loveu: on po prostu musi jechać zabrać chociaż jedną z nich, on taki jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 bardzo płochliwa jest ta sunia?bo może jeśli nie bardzo a tylko trochę to warto jej dać do jedzenia jakiś uspokajacz i poczekać aż się wyciszy?tylko to musi być gdzieś na uboczu aby nic jej nie wystraszyło.:( a tak przy okazji to gdzie się znajduje takich złotych facetów z uczuciami:) :loveu:bo mój klnie jak tylko słyszy hasło że "jest akcja" :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 nie można jej nic dać, bo to jest przy autostradzie, zbyt niebezpiecznie, chyba, żeby było więcej ludzi do upilnowania jej [quote name='piechcia15'] a tak przy okazji to gdzie się znajduje takich złotych facetów z uczuciami:) :loveu:bo mój klnie jak tylko słyszy hasło że "jest akcja" :evil_lol:[/QUOTE] :) taki mi się trafił, jest faktycznie wyjątkowy i ma złote serce dla zwierzaków, chociaż dla ludzi jest raczej wymagający i potrafi być niemiły no ale co nas obchodzą ludzie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.