Witokret Posted June 9, 2006 Share Posted June 9, 2006 Lara - ja od przyszlej soboty - na tydzien bede mogla wziac niunka do siebie :lol: potem musze wyjechac na chwilke i wtedy bedziemy sie martwic co z nim dalej - poki co trzymamy kciuki za TEST !!!!! MUSI byc wszystko dobrze !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Gajowa* Posted June 9, 2006 Share Posted June 9, 2006 Oby Kiri szybciutko nam zdrowiał ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lara Posted June 9, 2006 Share Posted June 9, 2006 [quote name='Witokret']Lara - ja od przyszlej soboty - na tydzien bede mogla wziac niunka do siebie :lol: potem musze wyjechac na chwilke i wtedy bedziemy sie martwic co z nim dalej - poki co trzymamy kciuki za TEST !!!!! MUSI byc wszystko dobrze !!![/quote] no to wpisuje sie na liste po Tobie :roll: W ogole nie przyjmuje do siebie, ze test moze byc pozytywny, nie! :shake: :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jnk Posted June 9, 2006 Share Posted June 9, 2006 Jak już odbębnię w przyszłym tygodniu wizytę u Kiri, to się odezwę do Witokreta z raportem finansowym :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 9, 2006 Share Posted June 9, 2006 Dlaczego nie je normalnie, nie może , czy celowo nie podają , by oszczędzić chore dziąsła? Boziulko, to jak on w schronisku miał przeżyć?.......:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted June 9, 2006 Share Posted June 9, 2006 [quote name='malagos']Dlaczego nie je normalnie, nie może , czy celowo nie podają , by oszczędzić chore dziąsła? Boziulko, to jak on w schronisku miał przeżyć?.......:shake:[/quote] Malagos - on ma potwornie owrzodzony pycholek :shake: Takie cos strasznie boli samo w sobie, a co dopiero jakby mial jeszcze cos międlić i przelykac... :shake: Najpierw musi to sie chociaz troszke cofnac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lara Posted June 9, 2006 Share Posted June 9, 2006 [quote name='malagos']Dlaczego nie je normalnie, nie może , czy celowo nie podają , by oszczędzić chore dziąsła? Boziulko, to jak on w schronisku miał przeżyć?.......:shake:[/quote] tak, malagos, on nie jest w stanie jesc... skora i kosci dzis byly na nim, a tydzien temu na zdjeciach psina miala jakies cialko :-( normalnie smierc glodowa mu grozila :-( :-( :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lara Posted June 9, 2006 Share Posted June 9, 2006 No to sesyjka, zobaczcie jaki Kiri jest sliczny, cieplutki, az chce sie go przytulac mocno, mocno! :loveu: Ojej, gdzie ja jestem!? :-o Widac zaropialy pisio, ale juz krew nie ciekla. [IMG]http://i19.photobucket.com/albums/b156/Lara_Melon/kiri1.jpg[/IMG] Polozyc ciotce buzke na ramieniu? a moze dam calusa? :lol: Patrzcie, on sie usmiecha! :loveu: [IMG]http://i19.photobucket.com/albums/b156/Lara_Melon/kiri2.jpg[/IMG] Przeszedlem na kanape, jak sie tu polozyc? glowa do dolu? [IMG]http://i19.photobucket.com/albums/b156/Lara_Melon/kiri3.jpg[/IMG] Nie, lepiej tak :p [IMG]http://i19.photobucket.com/albums/b156/Lara_Melon/kiri4.jpg[/IMG] Usmiechne sie, bede sie smial caly czas bo fajnie jest :p [IMG]http://i19.photobucket.com/albums/b156/Lara_Melon/kiri5.jpg[/IMG] [IMG]http://i19.photobucket.com/albums/b156/Lara_Melon/kiri6.jpg[/IMG] Fatalnie pychol wyglada, co? Zrobilam jego fote z bliska ale oszczedze Wam :-( Oczywiscie Kiri mial cala mase wspolpasazerow, przyjechali wraz z rodzinami z nami do W-wy i zostali zaatakowani Fiprexem, za 3 dni kapiel, to od razu Kiri sliczniejszy bedzie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted June 9, 2006 Share Posted June 9, 2006 Jeszcze sliczniejszy ???? Niemozliwe :loveu: Ja tam juz wpadlam po uszy i nawet ten pycholek nie jest w stanie mnie odstraszyc :evil_lol: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted June 10, 2006 Author Share Posted June 10, 2006 Słodki, kochany lisek.:loveu: Czy są jakieś wieści, jak on się dzisiaj czuje? Jest już wynik testu...?:oops: Ja dopiero teraz przeczytałam, że gorączka mu wczoraj podskoczyła i że z płucami słabo. A jak dzisiaj? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Gajowa* Posted June 10, 2006 Share Posted June 10, 2006 Czy ktoś przystojniaka dziś odwiedził ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted June 10, 2006 Share Posted June 10, 2006 Juz juz - juz pisze... Test nosowkowy - UJEMNY !!!! Nasz przystojniak nie ma nosowy :lol: P. doktor powiedziala, ze test taki na dzien dzisiejszy nie daje 100% pewnosci, ale na chwile obecna nic na to paskudne chorobsko nie wskazuje. Na pewno jednak w organizmie jest stan zapalny - drogi oddechowe... Pychol nadal bardzo brzydki, ale to musi troche potrwac zanim psiak dojdzie do siebie. Beda caly czas bacznie go obserwowac i leczyc pychola. Jutro powinnam wiedziec nieco wiecej. Po rozmowie z p. doktor od razu dam znac :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Gajowa* Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 A co u Śliniaczka dzisiaj ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 Dzisiaj psinek zaczal jesc sam :D stan jest raczej poki co bz... Jutro bedzie mial robiony RTG, bo sa szmery w plucach :shake: poza tym dalej jest baaardzoo niesmialy i strachliwy :shake: Caly czas dostaje kroplowy na wzmocnienie, ma odkazanego pychola - jutro okaze sie co jeszcze zostanie wlaczone do lecznia. Ogolnie jednak nie jest najgorzej - chociaz caly czas utrzymuje sie stan zapalny drog oddechowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted June 11, 2006 Share Posted June 11, 2006 bidulek, ja go pokochałam od pierwszego wejrzenia. może jego zdjęcie też powieszę sobie na lodówce, a co... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gdgt Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 [quote name='ronja']bidulek, ja go pokochałam od pierwszego wejrzenia. może jego zdjęcie też powieszę sobie na lodówce, a co...[/quote] tak tak, ronja, trzeba sobie jakoś radzić z deprechą... trzymam kciuki za kiri! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 [quote name='ronja']bidulek, ja go pokochałam od pierwszego wejrzenia. może jego zdjęcie też powieszę sobie na lodówce, a co...[/quote] Nnno to niedługo będziesz musiała kupic sobie baaardzo duża lodówkę :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Owieczka Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 [B][SIZE=3]Ponawiam pytanko ...Czy wstawić Kiri na allegro ?? :cool3: [/SIZE][/B] może uda nam się jakąś kaskę na niego zebrać ...? moge podac nr konta[B] ( tylko prosze mi podać na pv i numery telefonów do kogo mają dzwonić w jego sprawie )[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 Mysle, że z Allegro dobrze byloby sie wstrzymac do momentu, kiedy psiak nie wyjdzie ze szpitala, a na razie nie mamy pojęcia kiedy to nastąpi :shake: Poza tym jest na razie w stanie fizycznym i psychicznym nie nadającym się za specjalnie do prezentowania go :-( - jeszcze chwileczke :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Owieczka Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 [quote name='Witokret']Mysle, że z Allegro dobrze byloby sie wstrzymac do momentu, kiedy psiak nie wyjdzie ze szpitala, a na razie nie mamy pojęcia kiedy to nastąpi :shake: Poza tym jest na razie w stanie fizycznym i psychicznym nie nadającym się za specjalnie do prezentowania go :-( - jeszcze chwileczke :lol:[/quote] No w końcu jakaś konkretna odpowiedź ;) przepraszam że tak naciskam ale pomyslałam że przeoczyłyście mojego posta a bardzo chciałabym jakoś pomóc :oops: To ja już siedzę cichutko ... ale dajcie znać jakby co ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 Nie nie - nie siedź cicho :lol: Jeszcze troszkę i same będziemy się dobijac o to Allegro :razz: (tylko najpierw niech go troszkę podleczą). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Owieczka Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 [quote name='Witokret']Nie nie - nie siedź cicho :lol: Jeszcze troszkę i same będziemy się dobijac o to Allegro :razz: (tylko najpierw niech go troszkę podleczą).[/quote] Bo ja własnie tak sobie pomyslałam żeby go na allegro wystawić własnie że potrzebuje teraz pomocy bo jest taki biedny i taką aukcję mu ściskającą za serducho zrobić co by kasiora wpłynęła na jego leczenie :-( Ale moze macie racje żeby poczekac bo może się ludzie zniechęcą :shake: do niego a przecież to taki cudny psiak :loveu: to ja czekam w takim razie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 A na Gagarina dzisiaj same nagłe przypadki i lekarzy chwilowo niet... - będę dobijać się aż do skutku ;) Czy kochane cioteczki mogłyby jakoś naszego Kirusia odwiedzić, bo on tam bidunio sam jak palec (chociaż pod bardzo dobrą opieką :lol: )... Jest bardzo wystraszony - boi sie bidunio nawet ze swojej klateczki wychodzić :shake: - może w końcu uda mu się przemóc i zaufa człowiekowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lara Posted June 12, 2006 Share Posted June 12, 2006 [quote name='Witokret']A na Gagarina dzisiaj same nagłe przypadki i lekarzy chwilowo niet... - będę dobijać się aż do skutku ;) Czy kochane cioteczki mogłyby jakoś naszego Kirusia odwiedzić, bo on tam bidunio sam jak palec (chociaż pod bardzo dobrą opieką :lol: )... Jest bardzo wystraszony - boi sie bidunio nawet ze swojej klateczki wychodzić :shake: - może w końcu uda mu się przemóc i zaufa człowiekowi.[/quote] No ja sie nie dziwie, z klatki do klatki trafil... :-( Tylko tutaj ma opieke i dobrzy ludzie nad nim sie glowia jak mu pomoc i jak wyleczyc :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted June 12, 2006 Author Share Posted June 12, 2006 Kiruś sam już je?!:-o :klacz: Super!!! PS.Dziewczyny, ja zrobiłam na allegro takie ogólne schroniskowe aukcje, na leczenie psiaków i na szczepionki. Nie są to aukcje konkretnie na jednego psiaka, ale na wszystkie, jest tam i fotka Kirusia, i Czarusia, i pare innych bid się znalazło. Chyba to na razie wystarczy. Jak zaczniemy zbierać na kilku aukcjach i pod kilkoma nickami i na różne konta, to ludzie stracą zaufanie.:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.