Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nie mam dzisiaj żadnych wieści od Gusi...pewnie się pakują;)

Edit. nie wytrzymałam i napisałam do Gusi;)...pakują się, Kajak dostał Aviomarin, niedługo wyruszają do wa-wy:)

Edit.2 Jadą:) Kajak ma slinotok;)

  • Replies 905
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

To baran jest nie pies!

Ogarnę się i przyjdę się poskarżyć.
Bo w domu nie mogę, bo niby najmądrzejszego i najładniejszego psa na świecie szykanuję i obrażam ...

;)

Posted

[quote name='gusia0106']To baran jest nie pies!

Ogarnę się i przyjdę się poskarżyć.
Bo w domu nie mogę, bo niby najmądrzejszego i najładniejszego psa na świecie szykanuję i obrażam ...

;)[/QUOTE]

O matko......co zmalował?;)

Będziesz miała teraz ciężko Kochana...dwóch na jedną to nie przelewki:evil_lol:

Posted

No dobra.
Po kolei.

Kajaka nikt nie szukał. Przynajmniej w okolicy nie.
Żadnych ogłoszeń, zdjęć, informacji u najbliższych weterynarzy, w sklepach zoologicznych, u myśliwych. No nic.

Pan z wypożyczalni sprzętu wodnego, który go dokarmiał, powiedział nam, że pies został porzucony.
Którejś nocy pojawił się w przy ognisku - głodny.
Został na kempingu - bo ludzie, bo jedzenie.
Ale nie specjalnie dawał się głaskać - jak go zabieraliśmy wręcz bał się tych ludzi z kempingu.
Pewnie przeganiany itp...

Nic lepszego w samochodzie nie miałam, więc go zapięłam na linkę holowniczą :), i do samochodu.
Ewidentnie się boi. Wsadzenie go do auta graniczy z cudem, ślini się straaaaasznie, ale ładnie zachowuje równowagę.
Bardzo jest grzeczny - nie piszczy, nie rzuca się na szybę, nie łazi po samochodzie - a to, że zalewa morzem śliny to pikuś ;)

Ma zapalenie cewki moczowej, pęcherza, dróg moczowych i brzydką prostatę w badaniu.
Trochę mi się nie podoba neurologicznie, ale ja spaczona jestem w tej kwestii.

Moja Ada będzie w trzecią sobotę września to go poogląda ;)

Wczorajsza droga...mimo awiomarinów, koszmar ;)
Przestał się ślinić po 4 godzinach jazdy jak już wszystko było mokre ;)

Ale to pikuś. Jak dojechaliśmy Rafał poszedł z nim na spacer, a później próbowaliśmy wejść do domu.

Kajak ( nie żaden Niemen ;) ) PANICZNIE boi się podłogi bez dywanu.
Wszedł do klatki i doszedł do momentu gdzie kończy się klatkowy chodniczek.
I ani kroku dalej. Ani prośbą, ani groźbą, ani za smaczki. No za Chiny.

No to co. Rafał zabrał wycieraczki z domy i zaczęliśmy podkładać ruchomy dywanik pod łapki.
Jak robił dwa kroczki i stawał na wycieraczce przednimi łapkami, to zabieraliśmy mu wycieraczkę zza niego i podkładaliśmy z przodu, żeby mógł zrobić dwa kolejne kroczki, żeby znowu zabrać zza niego wycieraczkę... No jakimś cudem wszedł.

W domu po dywanach chodzi ładnie. Ale do kuchni gdzie dywanu nie ma nie wchodzi. Staje przednimi łapkami na kaflach i to jest szczyt jego możliwości.
No nie wejdzie choćby miał umrzeć z głodu i pragnienia.

Nie powiem, materiał do szkolenia jest ;)

Dzisiaj go wykąpałam. Łatwo nie było bo w temacie wanny też jest bardzo oporny. Ale się udało.

Kontynuujemy antybiotykoterpię, został odrobaczony Aniprazolem, bierzę Furagin i Nospę.

Nie boi się samolotów ;)

Na spacerach węszy, węszy i jeszcze raz węszy. Myśliwski w końcu ;)

Nie mieszkał w domu. Jestem pewna. Jakiś kojcowy musiał być czy coś.
Nie wie co to woda z kranu, domofon, o kaflach nie wspomnę.

A na koniec MUSZĘ ;) napisać, że jest bardzo ładny i bardzo mądry i że na pewno wszystkiego się nauczy :)

Posted

Mam nadzieje, ze prostata się wyleczy a i neurologicznie jest OK i to tylko takie Twoje spaczenie.

Czy skromnie o jakieś fotki z pomarańczowego można prosić?

Posted

No, to widzę, że POMARAŃCZOWY odegra kluczową rolę w życiu Kajaka! :) Dobrze, że mieszkacie na parterze, bo podkładanie chodniczków w drodze np. na IV p. byłoby bardziej zajmujące...
Kajak to farciarz, ma wsparcie odpowiednich ludzi i jeszcze wyjdzie na domowego mieszczucha - i to całkiem niedługo! GRATULUJĘ!

Posted

[quote name='LAZY']Mam nadzieje, ze prostata się wyleczy a i neurologicznie jest OK i to tylko takie Twoje spaczenie.

Czy skromnie o jakieś fotki z pomarańczowego można prosić?[/QUOTE]

A nie z pomarańczowego mogą być? :)
Bo na razie dywanowych jeszcze nie mamy ;)

Posted

Strasznie dziwna ta fobia dywanowa, naprawdę może coś być neurologicznego. Musicie jakąś wykładzinę spod drzwi położyć ;)
Pies, który nie mieszkał w mieszkaniu a tylko po dywanie/wykładzinie chodzi. Ciekawostka...

Posted

Może coś przegapiłam, ale skąd wiadomo że nie mieszkał w mieszkaniu? ;)
I co wy kurna z tymi neurologicznymi sprawami? Może wywinął w domu orła na terakocie albo panelach, tyłkiem się przejechał i zakodowało mu się, że tylko na dywanach i wykładzinach jest bezpieczny. :)
Nie wie co to woda z kranu - do kuchni nie był wpuszczany. Nie wie co to domofon? - nie mieszkał w bloku. Hy, hy :eviltong:

Posted

Nie wiadomo w sumie ;)

To moja teoria - po dywanach umie chodzić, nie po dywanach nie.
No cyrk jest z wychodzeniem przedni.

Został dziś sam na trzy godziny - zniszczeń zero !!!

Mądrala :)

Posted

[quote name='mysza 1']Strasznie dziwna ta fobia dywanowa, naprawdę może coś być neurologicznego. Musicie jakąś wykładzinę spod drzwi położyć ;)
Pies, który nie mieszkał w mieszkaniu a tylko po dywanie/wykładzinie chodzi. Ciekawostka...[/QUOTE]


Wpadnijcie do mnie........to ja Wam pokaże, że można....

A dobrze Ci tak Gusia, a dobrze, a mówiłaś ze Tolcia szurnięta! TIAAAAAAAAAAAA
Moja dzielna suka 3 dni temu w trakcie burzy weszła ( po 3 latach mieszkania u nas ) do pokoju do Zuzi. Młoda rzucała jej chodniczki i dzielna suka dotarła aż do łożka - gdzie spędziła reszte nocy.

Mogliśmy ja złośliwie tam zostawić - zeżarłaby łożko, sikała pod siebie a na panele NIE WEJDZIE
bo
a. to się świeci
b. to jest śliskie
c. chodzić po tym nie będę


IDEALNIE - wreszcie mam sparing partnera do spacerów po mieszkaniu dla Toluni - przyjezdzajcie - se po domu połażą hihihihi

Posted

Moje starsze dziecię twierdzi, ze statystycznie rzecz ujmując jest szansa ze w najbliższym 5 leciu Tola zwiedzi reszte mieszkania. HIhihihi Ty masz Gusia mniejszy metraż hihihihih

Posted

[quote name='Tora&Faro']Haloooo Gusia....wstawaj wreszcie!!!!!!!;)

Co tam u Was? jak Kajak?[/QUOTE]


Usprawiedliwiona jestem. Dziecko miało 18 stkę wczoraj. Musiałam, że tak powiem, wydobrzeć :evil_lol:

Kajaczek grzeczny jak aniołek. Zaczyna nawet chodzić po "niedywanie".
Na razie na klatce, ale od czegoś trzeba zacząć ;)

Na balkon wychodzi dwiema przednimi łapkami, tak samo wchodzi do kuchni.

A mówiłam Wam, że to smakosz jest?
Jednego dnia paróweczka jest super, drugiego be.
Jednego dnia pasztecik jemy, drugiego nie jemy.
Chrupiąca i ciepła kiełbaska z grilla - suuuper, zimna z grilla już nie wchodzi...

Zaraz w końcu wstawię te zdjęcia. Z pomarańczowego też ;)

Posted

[quote name='gusia0106']Usprawiedliwiona jestem. Dziecko miało 18 stkę wczoraj. Musiałam, że tak powiem, wydobrzeć :evil_lol:

Kajaczek grzeczny jak aniołek. Zaczyna nawet chodzić po "niedywanie".
Na razie na klatce, ale od czegoś trzeba zacząć ;)

Na balkon wychodzi dwiema przednimi łapkami, tak samo wchodzi do kuchni.

A mówiłam Wam, że to smakosz jest?
Jednego dnia paróweczka jest super, drugiego be.
Jednego dnia pasztecik jemy, drugiego nie jemy.
Chrupiąca i ciepła kiełbaska z grilla - suuuper, zimna z grilla już nie wchodzi...

Zaraz w końcu wstawię te zdjęcia. Z pomarańczowego też ;)[/QUOTE]
chyba nie wiedze zdjęc ;)
Gusia co z nim będzie?
on u Was zostaje jako wasz ?
czy zostaje az do znalezienia super domku?
czy może jeszcze inna opcja?
czy ew rozwazacie powrót Kajaka jako Niemena do hodowcy?

ja wiem ze ty tak jak i ja lubisz prosto z mostu ;)

Posted

No więc - prosto z mostu walę ;) - jeszcze nie wiem.

Jedyna z opcji jakich nie rozważm to powrót do hodowli. Bo i po co.
On potrzebuje socjalizacji, ciepła i stabilności.
Jest bardzo nieufny, niewiele - żeby nie powiedzieć nic - nie umie, nie zna, nie potrafi.

Ale za to jest piękny i mądry................;)

Posted

Sami zobaczcie jaki ładny (zachwyty obowiązkowe! ;) )

[IMG]http://img819.imageshack.us/img819/6725/img3242gy.jpg[/IMG]

[IMG]http://img836.imageshack.us/img836/1278/img3255p.jpg[/IMG]

[IMG]http://img835.imageshack.us/img835/111/img3263s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img837.imageshack.us/img837/3521/img3273d.jpg[/IMG]

[IMG]http://img831.imageshack.us/img831/1181/img3285i.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...