rufusowa Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 siemanko :) ciekawa jestem co chłopaka męczy... i trochę to irytujące, że jeszcze nie wiadomo co mu jest... może warto by było go zostawić nawet na dzień czy dwa w klinice i niech go kurde przebadają póki jeszcze nie jest z nim tak źle (i oby nie było)... tak sobie tylko myślę co by tu najlepszego zrobić.. Quote
gusia0106 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [quote name='rufusowa']siemanko :) ciekawa jestem co chłopaka męczy... i trochę to irytujące, że jeszcze nie wiadomo co mu jest... może warto by było go zostawić nawet na dzień czy dwa w klinice i niech go kurde przebadają póki jeszcze nie jest z nim tak źle (i oby nie było)... tak sobie tylko myślę co by tu najlepszego zrobić..[/QUOTE] Oooo cześć Rufus, cześć Janka ;) W piątek idziemy się zcewnikować w celu pobrania mocz na posiew. Mam nadzieję, że to coś da. Quote
rufusowa Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [quote name='gusia0106']Oooo cześć Rufus, cześć Janka ;) W piątek idziemy się zcewnikować w celu pobrania mocz na posiew. Mam nadzieję, że to coś da.[/QUOTE] siemanko :) Janeczka przesyła cioci kopniaczka :) w sensie na posiew, to musi być za pomocą cewnika? czy u Kajaka ciężko pobrać normalnie? Quote
jola_li Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Gusiu, a może rzeczywiście przebadać go na tasiemca? "Mój" mazurski pies zupełnie opadł z sił przez to tałatajstwo - jak zabraliśmy go do weterynarza (miejscowi nie mają zwyczaju :-(), to przy próbie mierzenia gorączki pojawił się człon tasiemca. Pies dostał zastrzyk (do powtórzenia po 2 tygodniach) - tabletki na to nie działają. Quote
Nutusia Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Może i coś w tym jest. Oskar też kiedyś zaliczył chudnięcie w oczach i też dostał jakiś inny niż zwykle preparat na robale, bo padło podejrzenie na tasiemca, co się zwykłych preparatów robalowych nie lęka. Pomogło... Tyle, że to nie był zastrzyk, ale jakaś inna magiczna tableta :) Quote
gusia0106 Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Dziękuje za rady Kochane..powiem wszystko wetowi. Lekarz powiedział, że chce mieć pewność, że mocz będzie prawidłowo pobrany do badania, dlatego cewnikujemy. Quote
gusia0106 Posted November 27, 2010 Posted November 27, 2010 A Taks to szyje ubranka w tym roku? Nie wiecie może, bo nie mogę znaleźć na bazarku Quote
mala_czarna Posted November 27, 2010 Posted November 27, 2010 Chyba nie. Są smycze i obróżki tylko. Quote
Nutusia Posted November 28, 2010 Posted November 28, 2010 Też jestem żywo zainteresowana ubrankami - gdyby coś, to proszę o info :) Quote
gusia0106 Posted December 6, 2010 Posted December 6, 2010 Jako, że my musieliśmy wyjechać weekendowo w trasę odległą, a Kajko w samochodzie nie teges, został w domu z Dzieckiem! Wracamy a pies rozbestwiony, że hej - na łóżeczku śpi, na spacerach ciągnie, łapskami na klatę skacze, z nosem mokrym i zimnym się pcha pod kołdrę. Jaki morał z tego? - Dziecko oddam na wychowanie :) Kto chce?:) Quote
Nutusia Posted December 6, 2010 Posted December 6, 2010 Nasz kolega tak miał ze swoimi synami - jak ich do babci wysłał na weekend, przez kolejne 2 tygodnie wychowywał od nowa! :) Quote
gusia0106 Posted December 6, 2010 Posted December 6, 2010 [quote name='3 x']moze go przy okazji podtuczył ;)[/QUOTE] [quote name='Nutusia']Nasz kolega tak miał ze swoimi synami - jak ich do babci wysłał na weekend, przez kolejne 2 tygodnie wychowywał od nowa! :)[/QUOTE] No właśnie - psa mi rozbestwił i sobie pojechał. I tylko jęczy - ciociu, ale nie dałaś mi ostrzeżenia, że on jest takim przylepą i że zeżre wszystko. Ale grzeczne Dziecko - trzy razy dziennie dzwonił, piesek wygłaskany, w domu śladów libacji brak - jakby normalnie nie miał tych 18 lat ;) Quote
Neigh Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 Matko dziecko na wychowanie........dooooobre:-) Ciekawe czego by go tu co poniektóre mogły nauczyć:-) O proszę to sie kwestia Fasoli wyjaśniła:-) A Wy mi NIC nie mówicie - nieładnie!!!! Quote
gusia0106 Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='Neigh']Matko dziecko na wychowanie........dooooobre:-) Ciekawe czego by go tu co poniektóre mogły nauczyć:-) O proszę to sie kwestia Fasoli wyjaśniła:-) A Wy mi NIC nie mówicie - nieładnie!!!![/QUOTE] No trzeba go wyedukować - trzy dni sam i tylko jedna reklamówka pustych butelek?? I to po piwie?? Przecież ja się o niego martwię!! ;) Dzisiaj się cewnikujemy. Kajak znaczy, ja przytrzymuję. I wiecie co, chyba zaczął tyć. Po puszkach nie ma rozwolnienia a wciągą je z suchą jakby latami nic nie jadł. Quote
3 x Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='gusia0106']No trzeba go wyedukować - trzy dni sam i tylko jedna reklamówka pustych butelek?? I to po piwie?? Przecież ja się o niego martwię!! ;) Dzisiaj się cewnikujemy. Kajak znaczy, ja przytrzymuję. [B]I wiecie co, chyba zaczął tyć. [/B] Po puszkach nie ma rozwolnienia a wciągą je z suchą jakby latami nic nie jadł.[/QUOTE] przyjedziemy (kiedyś) i sprawdzimy ;) Quote
Nutusia Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='3 x']przyjedziemy (kiedyś) i sprawdzimy ;)[/QUOTE] Tak jest! Kontrola najwyższą formą zaufania ;) Szczególnie kontrola zewnętrzna, bo jak się widzi psa codziennie trudno się odnieść np. do sprawy tycia :evil_lol: Quote
mala_czarna Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='gusia0106'] Po puszkach nie ma rozwolnienia a wciągą je z suchą jakby latami nic nie jadł.[/QUOTE] W końcu dobre wieści!! :) Gusia, bardzo się ciesze, bo chudzina z niego była. Wierze, że wszystko idzie ku dobremu. Quote
rufusowa Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 ooo widzę, że tu jakieś imprezy (domniemane) były beze mnie :) no i co najważniejsze Kajak tyje :multi: ściskanko od cioci :) Quote
3 x Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 tak się głośno pozastanawiam czy to nie dziwne że Kajak zaczał tyć jak gusia przestała się nim na kilka dni zajmowac i opieke nad nim powierzyła Dziecku? ;) Quote
gusia0106 Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='3 x']tak się głośno pozastanawiam czy to nie dziwne że Kajak zaczał tyć jak gusia przestała się nim na kilka dni zajmowac i opieke nad nim powierzyła Dziecku? ;)[/QUOTE] Chodź, przyjeżdżaj i powiedz mi to w twarz!! :olympic: ;) Quote
3 x Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='gusia0106']Chodź, przyjeżdżaj i powiedz mi to w twarz!! :olympic: ;)[/QUOTE] przyjdę i powiem tzn przyjadę;) poczekaj, tylko będizemy jechać po żarcie dla Micha to i Kajkowi od razu kupimy :eviltong: ;) Quote
gusia0106 Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 Co sobie wyjdę na ten mróz i pomyślę, że ta Trzęsidupa w jeszcze gorsze zimno musiała spać na betonie to mi się pięści same zaciskają :angryy: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.