Nutusia Posted August 20, 2010 Share Posted August 20, 2010 [COLOR=Purple][I][B]Mam na imię Niteczka Niewielka ze mnie sunieczka Jestem mądra i słodziutka nawet dla kotka milutka Gdy domek mi podarujesz z pewnością nie pożałujesz![/B][/I] (wierszyk autorstwa Cioci Ra_duni - dziękujemy![/COLOR]:loveu:) [B] W sobotę 24 września, dotychczasowi opiekunowie i wybawiciele Niteczki zdecydowali, że sunia zostaje u nich na zawsze! :loveu: Niteczka[/B] – takie robocze imię otrzymała niewielka sunieczka, która w sobotę od rana koczowała pod płotem mojej sąsiadki, wraz z nieco mniejszym od niej psiakiem (tu link do jego wątku: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/191249-Z-muchami-wygra%C5%82em-%E2%80%93-teraz-walcz%C4%99-o-dom%21#top"]http://www.dogomania.pl/threads/191249-Z-muchami-wygra%C5%82em-%E2%80%93-teraz-walcz%C4%99-o-dom!#top[/URL]). Znaleziska stały w cieniu drzewa, a nad jednym z nich unosił się... brzęczący rój much! Akcja była szybka – auto, kocyk, smaczki, smyczka i do lecznicy. Sunia została oceniona na ok. 6 lat. Ma bardzo zniszczone ząbki (szczególnie dolne) – jakby gryzła kamienie lub... łańcuch. Druga wersja jest bardzo prawdopodobna, gdyż na szyjce ma sierść wytartą do gołej skóry. Sunia znalazła schronienie u mojej sąsiadki Uli. Z psem rezydentem (olbrzymem w typie leonbergera) dogadała się już pierwszego dnia, choć przy zapoznaniu nerwowo kłapała na niego ząbkami. Koty potraktowała całkowicie obojętnie. Początkowo była bardzo wystraszona i pozwalała się głaskać jedynie po łepku, uchylając się nerwowo przy każdej próbie przesunięcia dłoni dalej. Ale już następnego dnia nabrała zaufania i teraz daje się głaskać wszędzie. Jest bardzo milusińska, od razu przychodzi na wołanie. Jest przy tym bardzo subtelna, nie wymusza głaskania, nie narzuca się, nie jest namolna. Dość dobrze chodzi na smyczy, w domu zachowuje absolutną czystość. Bardzo szybko się aklimatyzuje - wczoraj odkryła uroki drzemki na kanapie!;) Niteczka właśnie dostała rui, a rezydent Nemo nie jest wykastrowany (ze względów zdrowotnych). Sunia dostała więc zastrzyk na zatrzymanie rui i zostanie niezwłocznie wysterylizowana. Przy okazji zostaną usunięte najbardziej uszkodzone ząbki oraz niewielka narośl na powiece, która podrażnia oko i powoduje ropienie. [B]Szukamy domu dla suni - kto pokocha przemiłą, całkowicie niekłopotliwą Niteczkę?...[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted August 20, 2010 Share Posted August 20, 2010 NIteczki wszystkie zdjęcia tu : [url]http://s609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/Adopcje%20psy/[/url] a tu wybrane :) [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/Adopcje%20psy/_640_5.jpg[/IMG] [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/Adopcje%20psy/_640_2.jpg[/IMG] [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/Adopcje%20psy/_640_3.jpg[/IMG] [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/Adopcje%20psy/_640_6.jpg[/IMG] [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/Adopcje%20psy/_640_4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted August 22, 2010 Share Posted August 22, 2010 bardzo fajna Niteczka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 23, 2010 Author Share Posted August 23, 2010 Martuś, dzięki że zajrzałaś :) Kompletnie nie mam doświadczenia jak poczynać z takim świeżutkim wątkiem i efektywnie szukać psinie domu :( Nawet linka nie potrafię wstawić do postu (goopia ja!), żeby był prawdziwym linkiem do kliknięcia, a nie rządkiem znaków, eh... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Nutusiu, nauczysz się wszystkiego - potrzeba matką wynalazku;) a mi się dzisiaj śniłyście, że poszlam do Was na piechotę przez wiejskie pola (szłam 10 minut w tym śnie - ciekawe skąd to wiedzialam, nigdy nie noszę zegarków). Ula z mężem siedziała na tarasie. Za jej domem byl Twój, pokazywalaś mi jakieś psy, ale nie pamiętam dokladnie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 23, 2010 Author Share Posted August 23, 2010 [quote name='ronja']Nutusiu, nauczysz się wszystkiego - potrzeba matką wynalazku;) a mi się dzisiaj śniłyście, że poszlam do Was na piechotę przez wiejskie pola (szłam 10 minut w tym śnie - ciekawe skąd to wiedzialam, nigdy nie noszę zegarków). Ula z mężem siedziała na tarasie. Za jej domem byl Twój, pokazywalaś mi jakieś psy, ale nie pamiętam dokladnie:)[/QUOTE] No pięknie! Nawet w snach ludzi prześladuję :) Martuś, ja Ci chętnie wszystkie psy pokażę, gorąco zapraszam, ale lepiej przyjedź autem, bo żeby do nas dojść w 10 min, musiałabyś się zaopatrzyć w buty siedmiomilowe! :) Przez pola z pewnością dużo bliżej, ale chyba nie aż tak :) A co do uczenia - owszem, przyjdzie się nauczyć. Tylko znając mnie - zajmie mi to tyle czasu, że znajdki szukające domu będą za stare do adpocjj :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Nutusiu, ja ogłoszeń nie robię, ale są chyba bazarki, gdzie za 10zł można wykupić pakiet ogłoszeń na kilkunastu stronach. Podstawa to allegro - może jakaś dobra dusza zrobi. a link do postu wklejasz poprzez kopiuj/wklej zaznaczasz link, trzymasz na nim strzalkę i prawym klawiszem myszy klikasz - wysunie Ci się taki pasek - klikasz kopiuj potem w miejscu, gdzie chcesz go wkleić, klikasz prawym klawiszem myszy i z tego paska wybierasz wklej i gotowe:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 23, 2010 Author Share Posted August 23, 2010 Baaardzo Ci dziękuję! :) Urodziłam się w XX wieku, ale mentalnie (jeśli chodzi o "technikę", zatrzymałam się gdzieś na początku XIX! :) To kiedy do nas przyjedziesz, żeby się spełnił sen?... :) Samochodem to podróż nie dłuższa niż kwadrans - niemal tyle, ile we śnie spacer przez pola! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 [quote name='Nutusia']Baaardzo Ci dziękuję! :) Urodziłam się w XX wieku, ale mentalnie (jeśli chodzi o "technikę", zatrzymałam się gdzieś na początku XIX! :) To kiedy do nas przyjedziesz, żeby się spełnił sen?... :) Samochodem to podróż nie dłuższa niż kwadrans - niemal tyle, ile we śnie spacer przez pola! :)[/QUOTE] Nutusiu, chętnie bym Was odwiedziła, ale od środy wracam do pracy, a wrzesień zapowiada mi się koszmarnie - czeka mnie egzamin i zrobienie teczki z analizą mojej pracy z ostatnich 3 lat. strasznie się tego boję. i dojdą mi nowe obowiązki w pracy, bo dostalam "awans", ktorego nie chciałam... zobaczę co da się zrobic:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 23, 2010 Author Share Posted August 23, 2010 Hmmm... rzeczywiście pracowicie. Awansu w takim razie nie gratulujemy, bo wynika, że wiąże się jedynie z większymi obowiązkami :( Egzamin z pewnością zdasz śpiewająco, bo inna opcja nie wchodzi w grę, a gdy już wszystkiego będziesz miała po kokardkę - urwij się na godzinkę i wpadnij na herbatę z sokiem z aronii. Będziemy czekać cierpliwie... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Nutusiu - nie wiem, czy Warszawiacy maja jakis wspolny watek tak jak psiaki krakowskie. Tam by si przydało wkleić linki do obu znajdeczków z prosba o pomoc w ogłoszeniach. Można też "pospamować" i wstawić linki do co bardziej poczytnych wątków psiaczków mazowieckich Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Jestem na watku Niteczki. Jesli chodzi o ogloszenia, to pros Nutusiu Ciotki Eloise i Karolciasz28 :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 23, 2010 Author Share Posted August 23, 2010 Dzięki za cenne wskazówki! :) Amigo, jest dział "mazowiecki", ale kto wie - może się domek w Krakowie znajdzie... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 [quote name='Nutusia']Dzięki za cenne wskazówki! :) Amigo, jest dział "mazowiecki", ale kto wie - może się domek w Krakowie znajdzie... :)[/QUOTE] Wszystko jest możliwe - coś na ten temat wiemy, prawda? :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolciasz28 Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Jestem pewnie że pomogę. :) Natussiu tym domkom też ją podeśle. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 23, 2010 Author Share Posted August 23, 2010 [quote name='karolciasz28']Jestem pewnie że pomogę. :) Natussiu tym domkom też ją podeśle. :)[/QUOTE] Wielkie, wielkie dzięki. Nie zapomnij też proszę o Kreciku - znajdek jest szt. 2 :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Melduję się u Niteczki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 23, 2010 Author Share Posted August 23, 2010 [quote name='Tora&Faro']Melduję się u Niteczki:)[/QUOTE] Witamy najserdeczniej, zapraszamy częściej - może być z koleżankami! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eloise Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 tekst dla suni, mam nadzieję, że się spodoba ;) trzeba dodać info, gdzie jest sunia i dane kontaktowe Nazywam się Niteczka. Bardzo podoba mi się to imię, choć mam je dopiero od kilku dni. Mieszkam z przemiłą ciocią i jej psem oraz kotami, które są mi zupełnie obojętne. Ciocia znalazła mnie i mojego kolegę, jak siedzieliśmy wycieńczeni w rowie i nie wiedzieliśmy, gdzie dalej się podziać. Kiedy zobaczył mnie weterynarz, stwierdził, że mam około 6 lat ( to podobno niewiele) i że moje dolne ząbki są bardzo wytarte, tak samo jak skóra na szyi-zupełnie wytarta. Od razu domyślił się, że byłam trzymana na łańcuchu i że starałam się go odgryźć… Miałam smutne życie i nie wiedziałam, że człowiek może mnie dotknąć delikatnie a nie tylko uderzyć. Ciocia jest delikatna i przekonała mnie, że jak dotknie mnie w główkę czy plecy to będzie mi bardzo miło… Teraz uwielbiam głaskanie i pieszczoty, lubię towarzystwo człowieka i podoba mi się mieszkanie w domu. Potrafię dość ładnie chodzić na smyczy a psie sprawunki załatwiam tylko na dworze. Szukam nowego domu, ciocia mówi, że u niej nie mogę zostać na zawsze, ale że nie odda mnie byle komu, co to, to nie! Czy gdzieś czeka na mnie mój nowy dom? Wasza Niteczka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 [quote name='AMIGA']Nutusiu - nie wiem, czy Warszawiacy maja jakis wspolny watek tak jak psiaki krakowskie. Tam by si przydało wkleić linki do obu znajdeczków z prosba o pomoc w ogłoszeniach. Można też "pospamować" i wstawić linki do co bardziej poczytnych wątków psiaczków mazowieckich[/QUOTE] Nie mamy takiego wątku wspólnego niestety. Jeśli chodzi o ogłoszenia to mogę pomóc po powrocie z wakacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 A ja wlasnie wrocilam - kurcze pomoc moge niewiele - na juz potrzebny dom dla niby persa i niby foksteriera.....czy kiedys nastapi dzien, kiedy nic nie bedzie potrzebne "na juz" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Na szczęście z tego co czytam to one mogą narazie być tam ,gdzie teraz są. Im teraz trzeba głównie ogloszeń, ogloszeń i jeszcze raz ogłoszeń Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Jestem na wątku malutkiej. Narazie podrzucę chociaż... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 24, 2010 Author Share Posted August 24, 2010 [quote name='eloise']tekst dla suni, mam nadzieję, że się spodoba ;) trzeba dodać info, gdzie jest sunia i dane kontaktowe Nazywam się Niteczka. Bardzo podoba mi się to imię, choć mam je dopiero od kilku dni. Mieszkam z przemiłą Ciocią i jej psem oraz kotami, które traktuję zupełnie obojętnie. Ponieważ dostałam rui, musiałam dostać zastrzyk, który ją zatrzyma. Zostanę więc niedługo wysterylizowana. Ciocia znalazła mnie i mojego kolegę, jak siedzieliśmy wycieńczeni w rowie i nie wiedzieliśmy, gdzie się podziać. Pan weterynarz ocenił mnie na ok. 6 lat ( to podobno niewiele - tym bardziej, że jestem małym pieskiem). Moje dolne ząbki są bardzo wytarte, podobnie jak sierść pod szyjką (do gołej skóry). Moi wybawcy od razu się domyślili, że byłam trzymana na łańcuchu, który starałam się przegryźć… Moje dotychczasowe życie było smutne, nie wiedziałam, że dotyk ludzkiej dłoni może być bezpieczny i przyjemny. Nowa Ciocia jest delikatna i przekonała mnie, że człowiekowi można, a nawet warto zaufać… Uwielbiam głaskanie i pieszczoty, lubię towarzystwo człowieka i podoba mi się mieszkanie w domu. Potrafię ładnie chodzić na smyczy, a psie sprawunki załatwiam tylko na dworze. Szukam nowego domu, bo u Cioci nie mogę zostać na zawsze. Nie odda mnie jednak byle komu - co to, to nie! Czy gdzieś czeka na mnie dom, na jaki zasługuję po tylu latach poniewierki? Wasza Niteczka[/QUOTE] Kontakt w sprawie adopcji: Magda (502 022322, [email][email protected][/email]) Sunia przebywa w domu tymczasowym pod Warszawą. Możemy zapewnić transport do DS. DZIĘKUJEMY! Troszkę tylko zmieniłam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted August 24, 2010 Share Posted August 24, 2010 Fajna sunia - o 2/3 chudsza( niestety) od mojej suni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.