Jump to content
Dogomania

Kajtek-były Kołtun,czekała go eutanazja,teraz ma DT,prosimy o deklaracje!!!


tatankas

Recommended Posts

[quote name='E-S']Całe szczęście, że zdrowy. No właśnie, ile może mieć minimalnie i maksymalnie lat ? Zęby ma pewnie zniszczone życiem bardziej niż pies "domowy", więc nie będzie to na pewno ścisłe okreslenie wieku.[/QUOTE]

tu była mowa o wieku

[quote name='tatankas']
Z oględzin w lecznicy wynika,że pies ma od 8-10 lat.Jest bardzo wychudzony,na moje oko 13-15kg a powinien co najmniej 4kg więcej ważyć..[/QUOTE]

jak będzie konkretny plan to dajcie znać. Będę zaglądać.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 271
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witam ponownie.No i całe szczęście,że ma wyniki ok,teraz szukamy domku.Jak już mówiłam,wyniki pokryła pani prezes Toz-u,więc moje 100zł dalej do wykorzystania,może na kolejne 10 dni hotelu,jak ktoś się zadeklaruje prowadzić sprawę i podać konto to mogę przesłać od ręki.W następnym miesiącu też cosik dla niego wykombinuję,plis dziewczyny-która się sprawą zajmie.Niestety ja muszę jechać,mój mąż ma tydzień w roku wolnego i nie ma zamiaru go stracić przez "jakiegoś kundla".Niestety nie pała miłością do zwierząt tak bardzo jak ja.Wyjeżdżam jutro z rana,więc jeszcze dziś wieczorem będę na kompie.

Link to comment
Share on other sites

Czyli jest troszkę czasu, żeby szukać mu domu, i zbierać deklaracje na hotelik.
Bo przez ten czas psiak może nie znaleźć domu :(.
W każdym razie trzeba by porobić trochę ogłoszeń, jeśli ktoś może pomóc to pomoc bardzo potrzebna i mile widziana !!!
Allegro by się przydało.

Ale na kogo kontakt w tych ogłoszeniach ? Kto psiaka widział jeszcze i zna ? Bo przydałyby się dobre zdjęcia mu porobić do ogłoszeń.
I może jakoś tytuł wątku zmienić, że zabiedzony i starszy Kołtun ma miesiąc, pilnie ogłoszenia, DT lub DOM, bo potem schron.

Link to comment
Share on other sites

Jak znaleźć na forum wolontariuszy z okolic?
Police, albo okolice Szczecina.
Bo bez tego raczej się nie obejdzie.
Jest chyba dział wolontariat - ale czy tam można prosić o pomoc lub wskazanie osób?
A może miejscowe TOZ podałoby namiary na kogoś?

[quote name='szczecinianka'].....

Jakby co tymczasowo można umieścić go w hotelu przy Ośrodku Szkoleniowym GROM.
....
Aha, fryzjera też możemy załatwić, ale potrzebny będzie transport.[/QUOTE]

O ile przewiezienie pieska do innego hotelu od biedy można zlecić, to fotki i fryzjera chyba trzeba osobiście?
No i jakiś kontakt.
Pieniądze - najlepiej by zbierała osoba, która ma już jakiś staż na forum.
Ja jestem tu niedługo.
A po sprawie hoteliku pani Aliny i po wyczynach Emilki, o których czytałam, sądzę, że ewentualni darczyńcy chcieliby mieć pewność, że ich wysiłków nikt nie zmarnuje.
Dogo07, może Ty udostępnisz konto?

Z deklaracji pewne byłyby:

Jednorazowo:

100 zł - Tatinkas (ale konto potrzebne już, by mogła przelać przed wyjazdem)
50 zł - memory

Link to comment
Share on other sites

To tak to wygląda,że obowiązki nad psem przejmie pani prezes Toz "koło" w Policach na czas mojej nieobecności.Tel.na ogłoszenia może być jej:
Joanna:517-910-923
Pani Joasia stwierdziła,że przejdzie się po salonach fryzjerskich u nas w Policach z prośbą o wolontariat w formie strzyżenia psiaków lub chociaż rabat dla towarzystwa jakiś,my w zamian oferujemy reklamę zakładu na naszej stronce www oraz na naszej klasie,na koncie TOZ,może coś z tego wyjdzie,koszty paliwa pani zwrócę jak wrócę,a w sumie dojazd do Szczecina i z powrotem to już połowa usługi.Jak go ostrzygą to podjedzie do Toz-u do Szczecina jakieś zdjęcia porobić lub inna wolontariuszka mu ładne zrobi i prześlemy,ale to już będzie trzeba uzgadniać z panią Joanną.

Boże jak ja bez kompa tydzień wytrzymam.Mam nadzieję,że do mojego powrotu nic się staruszkowi nie stanie.

Link to comment
Share on other sites

[img]http://img153.imageshack.us/img153/1830/kotun1.jpg[/img]

[img]http://img839.imageshack.us/img839/2716/kotun2.jpg[/img]

[img]http://img831.imageshack.us/img831/5122/kotun3.jpg[/img]

[img]http://img836.imageshack.us/img836/1837/kotun4.jpg[/img]

[img]http://img801.imageshack.us/img801/7181/kotun5.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Pies jest mniejszy niż wydaje się być patrząc na pierwsze zdjęcia - jest wielkości trochę przerośniętego cocker spaniela. Widzicie w jakich warunkach siedzi. Te warunki to również "hotel".

Tak jak wspominałam - możemy umówić fryzjera bezpłatnie, potrzeba tylko kogoś kto go tam zawiezie.

Link to comment
Share on other sites

Na pierwszych zdjęciach to faktycznie wyglądał na dużego psiaka, a tutaj taki mizerniak niewielki. I chyba wychudzony bardzo :(.
A jak on do ludzi ?
No i kto tam będzie pilnował, żeby po tygodniu psiak trafił z tego hotelu do tego hotelu koło Gromu, a nie do schronu w Szczecinie ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dogo07']Na pierwszych zdjęciach to faktycznie wyglądał na dużego psiaka, a tutaj taki mizerniak niewielki. I chyba wychudzony bardzo :(.
A jak on do ludzi ?
No i kto tam będzie pilnował, żeby po tygodniu psiak trafił z tego hotelu do tego hotelu koło Gromu, a nie do schronu w Szczecinie ?[/QUOTE]
Tak jak pisałam wcześniej,pies około 14-16kg,porządny spaniel około 20kg waży.Jest nieduży i bardzo wychudzony,przez te kołtuny tego nie widać.Co najmniej 4-6kg powinien więcej ważyć.
Co do ludzi to się ich boi,ale agresji żadnej.W lecznicy tarmosiłam go na stole,podnosiłam,przestawiałam,lekarka obmacała całego,zaglądnęła do mordki i kompletnie żadnej reakcji.Brałam go na szelki bo spryciarz jeżeli chodzi o ucieczki,szelki też bez problemu mu założyłam i zapięłam.
Obowiązki nad psem przejmie pani prezes Toz "koło" w Policach na czas mojej nieobecności.Tel. jej:
Joanna:517-910-923
Stwierdziłyśmy z panią Asią,że jednak pieska przywiezie do Szczecina na pielęgnacje,u nas salony nowo otworzone i nie wiadomo,czy panie będą umiały się obchodzić z tak zapuszczonym psem.Pani Asia skontaktuje się z Toz-em w Szczecinie,jak będzie z psem jechać.Nie będzie mnie do 28.08. ale będę o wszystkim wiedziała,co się dzieje,a w razie jakiś problemów finansowych może znajdę gdzieś bank i mogę przelew zrobić jak będzie potrzeba.Jak nie to pieniądze prześlę po powrocie.Jestem pod tel.Ada:502-350-461

Link to comment
Share on other sites

Nie może trafić do schronu! W weekend przysiądę nad ogłoszeniami. Potrzebny będzie tekst i dane. Sprawa jest gorąca, wiele się jeszcze dzieje, więc pewnie będą jakieś zmiany (może inny kontakt, może pojawią się jakieś nowe informacje o Kotunku? Czekam na wersję ostateczną.
Właśnie - czy imię "robocze" ma pojawiać się w ogłoszeniach? Może nasz biedak dostanie nowe, ładniejsze?

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nie robiłam ogłoszeń, ale można to potraktować jako wersję roboczą tekstu:


[B]Starszy Brunet po przejściach wieczorową porą puka do Twego serca...[/B]

W sile wieku, ale nie pierwszej młodości.
Chudy, zaniedbany, dawną urodę skryły bolesne, miejscami już wytarte i sfilcowane kołtuny.
I tak go roboczo nazwano.
Kołtun.
Jakie to upokarzające...
Skołatane biedą psie serce bije nieufnie. Nie dowierza ludziom. Z ich rąk i nóg doznał tylu krzywd, że nie pamięta już pięknych szczenięcych lat, gdy ludzie z przyjemnością patrzyli na jego szurpatą mordkę i wyciągali do niego przyjazne dłonie. Pamięta tylko lata poniewierki, wieczny głód i strach przed człowiekiem.
On się nie boi. On jest przerażony.
Złapano go podstępem, gdzieś wieziono, wsadzono do boksu. Później wyjęto i zawieziono do pomieszczenia, w którym czuje się zapach strachu i leków. Obcy ludzie obmacywali go, badali, kluli. I znów zawieźli do boksu. Dostał jedzenie w misce, wodę i kawałek ogrodzonego miejsca z którego nie ma ucieczki.
I nie wie co będzie dalej, nie wie, czy w ogóle będzie jakieś dalej...
Nie wie, że jest kilka osób, którym jego los nie jest obojętny.
Że głęboko wierzą, iż znajdzie się takie miejsce, które stanie się jego domem i taki człowiek, który mu je zapewni.
Brunet o roboczym imieniu Kołtun, którego wolimy nazywać [B]Kajtuś [/B] jeszcze nie wie, że czeka na dom i kogoś odpowiedzialnego.
Kogoś, kto zapewni mu bezpieczeństwo, nada właściwe imię i pokocha na dobre i złe.

Może będziesz nim właśnie Ty?

[B]Dane:[/B]
Imię - [B]Kajtuś[/B]
Płeć - samiec
Rasa - wielorasowiec, mix sznaucerka, foksterierka, może i spaniela
Wiek - około 8 lat
Wielkość - średnia
Waga - około 15 kg, wyraźna niedowaga +/- 5 kg
Umaszczenie - ciemne
Sierść - średnia, raczej szorstka, mocno zaniedbana
Stan zdrowia - po badaniach weterynaryjnych określony jako zdrowy
Zęby - przednie starte, tylne w niezłym stanie
Charakter - spokojny, z lękiem poddaje się wszelkim zabiegom, ale nie wykazuje żadnej agresji

Lokalizacja - zachodniopomorskie
Obecnie pod opieką TOZ - Koło w Policach

Telefon kontaktowy: Pani Joanna - 517-910-923

[B]Uwagi:[/B]
Piesek ma niewiele czasu. Obecnie umieszczono go w hoteliku. Wkrótce jednak ma trafić do schroniska, gdzie zginie w tłumie, zapomniany.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, a nie widzialyscie w Sierakowie tego psa?
[IMG]http://img12.imageshack.us/img12/2272/obraz196h.jpg[/IMG]

Adoptowany przez dogomanie, zamieszkal w Policach, a teraz zaginal albo zostal perfidnie wywalony z domu przez DS :(
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/176760-Sznaucerek-Amant-zagin%C4%85%C5%82.-Nie-wiemy-co-si%C4%99-z-nim-sta%C5%82o.-Pomocy%21/page48"]http://www.dogomania.pl/threads/176760-Sznaucerek-Amant-zagin%C4%85%C5%82.-Nie-wiemy-co-si%C4%99-z-nim-sta%C5%82o.-Pomocy!/page48[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Nie zmieniałabym mu imienia, bo wydaje mi się, że w ogłoszeniach byłoby 'chwytem psychologicznym' ;)
Może nie łzawym, ale myślący ludzie wnioski wyciągnąć potrafią nawet z imienia.
A o takich nam chodzi :)

I jeszcze jedno.
Nie orientuję się, czy w ogłoszeniach wolno podawać nr konta.
Bo myślałam jeszcze o tym, by na końcu tekstu dodać takie zdanie:

[B]Jeśli nie możesz go adoptować, ale z dobrego serca chciałbyś mu pomóc, możesz wesprzeć go finansowo, zapewniając mu kolejny dzień w hoteliku. Tym samym wydłużysz mu czas pobytu i zwiększysz szansę na adopcję.[/B]

A poniżej (oczywiście za wiedzą i zgoda miejscowego TOZ) podać numer ich konta z dopiskiem 'pomoc dla Kołtuna'

Ale ja nie jestem zorientowana, czy to dopuszczalne.

Link to comment
Share on other sites

Przypomnę Kołtunka :(.
[IMG]http://img831.imageshack.us/img831/5122/kotun3.jpg[/IMG]

A ja proponuję mu dać całkiem inne nowe imię, jakieś takie pozytywne, medialne.
Mnie się podoba i Kołtunek i Dredzik, ale ludzie chyba troszkę inaczej potrzegają te rzeczy.
Jak gdzieś na wątku psiak miał mieć na imię Mopik ( mnie się podobało ) to wyszło, że to takie niemiłe określenie, że się może z brudem i mopem kojarzy.
Więc jak tak ludzie na to patrzą, to skoro już zmieniać psakowi imię do dajmy mu jakieś ładne miłe.
Tylko trzeba pewnie osobę na którą jest podany kontakt też o tym uprzedzić.
No i maila w ogłoszeniu można podawać jeszcze, nie wiem czy już jakiś jest.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...