Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Lecznica za Jarzębinę spłacona. 

 

Musiałam rozdzielić mioty, Ryś trochę terroryzował Stasia i Fruzię. Od wczoraj brak załatwania się poza kuwetą, zamknełam pokój i zostawiłam je same. Fruzia bardzo płacze jak w nocy się światło wyłącza. Staś bez zmian. 

Jagódka dziś rano pierwszy raz od feralnej adopcji mruczała na moim łóżku. Ryś ją bije, więc trochę w trudny wiek wchodzimy. Ryś koniecznie do domu z innymi kotami (i bez psa bo sie boi), Jagoda może być jedynaczką i zamieszkać z psem. Oprócz tego widzę że Jagódka strasznie mruży oczy i jest obsmarkana. Stawiam, że zaraziła sie od Stasia, kóry też był przeziębiony. 

Oboje są wolni, maja swoje legowisko i miski w łazience, ale już swobodnie chodzą po domu, nawet moje koty już na nie nie syczą. Nie zamykałam ich dziś, bo są bardzo grzeczne.

 

Na dziś planowany weterynarz. 

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Madie napisał:

Lecznica za Jarzębinę spłacona. 

 

Musiałam rozdzielić mioty, Ryś trochę terroryzował Stasia i Fruzię. Od wczoraj brak załatwania się poza kuwetą, zamknełam pokój i zostawiłam je same. Fruzia bardzo płacze jak w nocy się światło wyłącza. Staś bez zmian. 

Jagódka dziś rano pierwszy raz od feralnej adopcji mruczała na moim łóżku. Ryś ją bije, więc trochę w trudny wiek wchodzimy. Ryś koniecznie do domu z innymi kotami (i bez psa bo sie boi), Jagoda może być jedynaczką i zamieszkać z psem. Oprócz tego widzę że Jagódka strasznie mruży oczy i jest obsmarkana. Stawiam, że zaraziła sie od Stasia, kóry też był przeziębiony. 

Oboje są wolni, maja swoje legowisko i miski w łazience, ale już swobodnie chodzą po domu, nawet moje koty już na nie nie syczą. Nie zamykałam ich dziś, bo są bardzo grzeczne.

 

Na dziś planowany weterynarz. 

Bardzo dziekuje Madie za spłacenie długu za Jarzebinke:)

I ciesze sie,ze kociaki swobodnie chodza po domu:)  bedzie dobrze

szkoda tylko,ze telefony milczą:(

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Baltimoore napisał:

Czarusiowi Dora znalazła dom, tylko trzeba 2x odrobaczyć i wykastrować.

Mam  nadzieję, że nic się nie pokićka.

Cała niedziele chodziłam po znajomych i prosiłam choćby o dt

juz nie moglam patrzec jak on chcial do ludzi.ocieral sie o nogi,było mu zimno

w końcu/nie wiem jaikim cudem/ udało mi sie

ta kobieta mówiła mi kiedys,ze wzięłaby czarnego kocurka,ale jak poszłam do niej to powiedziala,ze raczej wolałaby czarna kotke

nic na to nie mogłam poradzić,na siłe nikomu kotka nie wcisne

ale sie zastanowiła i wzieła Czarusia,czas juz był najwyzszy,bo kotek kicha

jest w tym domu 13letnia kotka,sunia i krolik

juz myslałam,ze nic z tego nie bedzie ,bo sunia zaatakowała Czarusia,kotka rowniez,o krolika tez sie obawialam,bo z kolei kocurek bardzo mu sie przygladał

ale wszystko skończyło sie dobrze

Czaruś dwa dni spał...biedactwo

a teraz wygrzewa sie na balkonie:)

pierwszy raz dom dla zwierzaka znalazłam w Szczebrzeszynie

Pani poprosiła o 2 x odrobaczanie i kastracje/zwierzaki sa u niej wysterylizowane/

Link to comment
Share on other sites

Super,  że Czaruś ma dom. Mogę opłacić odrobaczenie i szczepienie. Niech ma. 

 

Odnośnie zabiegów, Byłam dziś w lecznicy, zaszczepiłam Jagodę i Rysia, najwyższy czas, zrobiłam im też testy z krwi na FIV/Felv na wypadek jakby miały iść osobno do domów. Można więc napisać w ogłoszeniach, że odrobaczone, zaszczepione, i z testami (wyniki w czwartek, ale mysle ze spokojnie mozna napisać, że są ujemne). Oprócz tego Jagoda miała płukane oczko, bo zadrapał ją Ryś, ale nie ma konieczności antybiotyku czy sterydu. Koty zostały też osłuchane i miały manicure. 

 

Za wszystko wyżej poszło  350zł. Piszę pro forma, bo biore te koszta na siebie. Szczepienie powtarzamy za 3 tygodnie. 

Zamówiłam też na czwartek dwie obroże uspokajające i Feliway do kontaktu dla Staśka i Fruzi. Planuje pokazać przynajmniej kocurka w czwartek, ale póki co wpadki kuwetowe już się nie zdarząją.  

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, DORA1020 napisał:

Bardzo dziekuje za karme dla kotkow od mar.gajko;)

dzisiaj przyszła,od kilku dni juz nie miałam karmy dla kociakow,takze bardzo sie ucieszylam

zamowiłam jeszcze karme  w  zooplusie za pieniazki,ktore wyslala Madie

bardzo dziekuje:)

Napisz czy jadły te inne puszki i kartoniki :) na przyszłość.

Link to comment
Share on other sites

Tak bakusiowa pieniazki doszly,napisalam o tym juz jak doszly.Byly 6 wrzesnia.

Moglo Ci  umknąć,bo duzo tych postow.

Pieniadze na karme pozyczam...póżniej oddaje.....i tak to sie kręci

Karma byla zamowiona w zooplusie 29 sierpnia,i za nia mialam dlug.I z pieniazkow ,ktore wyslalas i wyslala sharka oddalam dlug.

Kotkow do karmienia jest duzo,karmie w roznych miejscach.

Serdecznie dziekuje:)

Kotki  duzo jedza,jak przychodze karmic na dzialke,to biegaja miedzy nogami,miauczac przerażliwie,jakby z tydzien nie jadły.

Wiec karmie według potrzeb,jeszcze sucha zostawiam dla tych ,ktorych w chwili karmnienia nie ma.

Dlatego ciągle sa wstawianie te faktury z zooplusa.Domu te kotki nigdy nie beda miały,bo to dzikuski,ale glodne nie moga być.

Bardzo dziekuje za pomoc:)

Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Madie napisał:

Super,  że Czaruś ma dom. Mogę opłacić odrobaczenie i szczepienie. Niech ma. 

 

Odnośnie zabiegów, Byłam dziś w lecznicy, zaszczepiłam Jagodę i Rysia, najwyższy czas, zrobiłam im też testy z krwi na FIV/Felv na wypadek jakby miały iść osobno do domów. Można więc napisać w ogłoszeniach, że odrobaczone, zaszczepione, i z testami (wyniki w czwartek, ale mysle ze spokojnie mozna napisać, że są ujemne). Oprócz tego Jagoda miała płukane oczko, bo zadrapał ją Ryś, ale nie ma konieczności antybiotyku czy sterydu. Koty zostały też osłuchane i miały manicure. 

 

Za wszystko wyżej poszło  350zł. Piszę pro forma, bo biore te koszta na siebie. Szczepienie powtarzamy za 3 tygodnie. 

Zamówiłam też na czwartek dwie obroże uspokajające i Feliway do kontaktu dla Staśka i Fruzi. Planuje pokazać przynajmniej kocurka w czwartek, ale póki co wpadki kuwetowe już się nie zdarząją.  

Madie,słów mi brak

Za wszystko bardzo Ci dziekuje:)

Sa to olbrzymie koszty,dziekuje,ze jesteś:) Ze pomagasz...zawsze....

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...