DORA1020 Posted November 6, 2020 Author Posted November 6, 2020 7 godzin temu, Madie napisał: a gdzie ona jest? moja Jaga dom znalazła, mogę ją podmienić w ogłoszeniu :) Jowitka i Lukrecja są na dt u sue jeśli możesz podmienić w ogłoszeniu,byłoby super:) Jowitka jest śliczna,ale dosyć długo czeka na dom. Quote
buuenos Posted November 6, 2020 Posted November 6, 2020 22 godziny temu, jola&tina napisał: Wiadomość z ostatniej chwili :) Mamy pieniążki na klatkę ! Ale swietna wiadomosc! Brawo!! 1 Quote
jola&tina Posted November 6, 2020 Posted November 6, 2020 Zapraszam na bazarek dla kociaków Bazarek miał być przeznaczony na dofinansowanie do klatki, ale ponieważ tak świetnie się stało, że pieniążków na klatkę wystarczy, to bazarek jest przeznaczony na jedzonko dla kociastych :) 1 Quote
DORA1020 Posted November 7, 2020 Author Posted November 7, 2020 Ja również zapraszam na bazarek Torebki na prezenty,buciki,biżuteria,pluszaki,odzież i wiele innych fajnych rzeczy do 15.11.2020 Quote
malagos Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 Nasza Musia ma się świetnie :) ulubione jej miejsce to drapak w łazience na piętrze - ma tam spokój, bez naszych kotów i psów, bo zagrodziliśmy schody deską :). Jak wchodzę, to patrzy nieufnie - mam wrażenie, ze niedowidzi?...ale zaraz jest przy nogach, tuli się, tak śmiesznie pręży przednie łapki (a ma bardzo tycie te łapinki, nasze kotki też są drobne, ale stopki są ze 2 razy większe). No i kocha jeść, surowy kurczak znika szybciutko :) 4 Quote
malagos Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 Ale czy nasza Lilusia nie jest jej prawnuczką? Quote
Baltimoore Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 Dnia 6.11.2020 o 00:18, Madie napisał: a gdzie ona jest? moja Jaga dom znalazła, mogę ją podmienić w ogłoszeniu :) Biała z czarnym Jowita jest domu tymczasowym u Sue w Szczebrzeszynie. Tylko ona jest prawdopodobnie Felv +, przynajmniej w teście paskowym tak wyszło. Więc albo na jedynaczkę albo do FeLV + Quote
Baltimoore Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 I bardzo smutna wiadomość Dzisiaj rano w lecznicy odszedł za Tęczowy Most czarny Borysek, który był w DT u Gucio na dożyciu. Gucio bardzo Ci dziekuję za 5 miesięcy, które mu dalaś pożyć sobie w spokoju - zamiast w lecznicowej klatce I za cała milość którą na koniec życia dostał od Ciebie i od Syna odszedł za TM kochany a nam mimo to serce pęka. Quote
Baltimoore Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 Z wiadomości praktycznych wczorajsza wizyta PA dla jednookiego Rumcajsa REWELACJA, można zdjąć ogloszenia, teraz transport. Wizyta pa dla dwójki kociaków z holteliku u Murki- na razie te same wątpliwości, które miała Isabel przed wizytą. Dziewczyna siatkuje okna, ale na razie efekt końcowy do poważnych poprawek. Zobaczymy. Poszukiwania zaginionego biało-czarnego kota z Zamościa pod Biedronką na Czyżynach nic nie dały. Do rozważenia rozwieszenie papierowych ogloszeń. Przy okazji odebrałam i dziś odesłałam do Izbicy 3 wypożyczone z lecznicy transporterki. Quote
bakusiowa Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 20 minut temu, Baltimoore napisał: I bardzo smutna wiadomość Dzisiaj rano w lecznicy odszedł za Tęczowy Most czarny Borysek, który był w DT u Gucio na dożyciu. Gucio bardzo Ci dziekuję za 5 miesięcy, które mu dalaś pożyć sobie w spokoju - zamiast w lecznicowej klatce I za cała milość którą na koniec życia dostał od Ciebie i od Syna odszedł za TM kochany a nam mimo to serce pęka. Guccio, ja też dziękuję za opiekę nad Boryskiem. Quote
Murka Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 Dnia 5.11.2020 o 19:10, DORA1020 napisał: Moje kochane bobaski:) no jeszcze jeden...a właściwie jedna...już się nie zmieściła Aurora lubi się jeszcze chować, ale już coraz częściej wychodzi, obserwuje, je już przy nas. Wczoraj nawet przyłączyła się nieśmiało do zabawy patyczkiem z piórkiem (reszta bandy za tym szaleje:)). Robienie jej fotek zostawię na koniec. Pozostaje trzymać kciuki, żeby udało się złapać ich mamcię. 1 Quote
Murka Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 38 minut temu, malagos napisał: Nasza Musia ma się świetnie :) ulubione jej miejsce to drapak w łazience na piętrze - ma tam spokój, bez naszych kotów i psów, bo zagrodziliśmy schody deską :). Jak wchodzę, to patrzy nieufnie - mam wrażenie, ze niedowidzi?...ale zaraz jest przy nogach, tuli się, tak śmiesznie pręży przednie łapki (a ma bardzo tycie te łapinki, nasze kotki też są drobne, ale stopki są ze 2 razy większe). No i kocha jeść, surowy kurczak znika szybciutko :) Ale ona cudna:) Uwielbiam szylkretki. Kto miał taką kotkę, to już chyba zawsze ma sentyment:) 2 Quote
buuenos Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 2 godziny temu, Baltimoore napisał: I bardzo smutna wiadomość Dzisiaj rano w lecznicy odszedł za Tęczowy Most czarny Borysek, który był w DT u Gucio na dożyciu. Gucio bardzo Ci dziekuję za 5 miesięcy, które mu dalaś pożyć sobie w spokoju - zamiast w lecznicowej klatce I za cała milość którą na koniec życia dostał od Ciebie i od Syna odszedł za TM kochany a nam mimo to serce pęka. Borysku* Quote
malagos Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 To jeszcze jedno zdjątko Musi i uciekam! :) 2 Quote
DORA1020 Posted November 7, 2020 Author Posted November 7, 2020 35 minut temu, malagos napisał: To jeszcze jedno zdjątko Musi i uciekam! :) Sliczna:) kochana:) malutkie łapeńki:) jak dobrze malagos,że już u Ciebie:) przytulam...głasiam.... 1 Quote
DORA1020 Posted November 7, 2020 Author Posted November 7, 2020 Borysku:([*] takim kochanym i dobrym byłeś kotkiem Quote
buuenos Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 32 minuty temu, DORA1020 napisał: Sliczna:) kochana:) malutkie łapeńki:) jak dobrze malagos,że już u Ciebie:) przytulam...głasiam.... Ja uwazam ,ze wszystkie koty sa piekne,ale Musia jest przecudownej urody:-) Na drapaku jak krolowa urzeduje:-) 2 Quote
Baltimoore Posted November 7, 2020 Posted November 7, 2020 1 godzinę temu, malagos napisał: To jeszcze jedno zdjątko Musi i uciekam! :) Musia nie do poznania :))) Dosłownie odżyła u Ciebie i rozkwitła :))) Ciepełko, pełny brzuszek, spokój.... Quote
DORA1020 Posted November 8, 2020 Author Posted November 8, 2020 14 godzin temu, Baltimoore napisał: Z wiadomości praktycznych wczorajsza wizyta PA dla jednookiego Rumcajsa REWELACJA, można zdjąć ogloszenia, teraz transport. Wizyta pa dla dwójki kociaków z holteliku u Murki- na razie te same wątpliwości, które miała Isabel przed wizytą. Dziewczyna siatkuje okna, ale na razie efekt końcowy do poważnych poprawek. Zobaczymy. Poszukiwania zaginionego biało-czarnego kota z Zamościa pod Biedronką na Czyżynach nic nie dały. Do rozważenia rozwieszenie papierowych ogloszeń. Przy okazji odebrałam i dziś odesłałam do Izbicy 3 wypożyczone z lecznicy transporterki. Bardzo,bardzo sie cieszę,że wizyta pa dla Rumcajsa wypadła dobrze:) dobrze,że kotek będzie juz w swoim domu jeszcze tylko rudasek i czarnulek....ale na razie żadnego odzewu z ogłoszenia:( Quote
DORA1020 Posted November 8, 2020 Author Posted November 8, 2020 15 godzin temu, malagos napisał: Nasza Musia ma się świetnie :) ulubione jej miejsce to drapak w łazience na piętrze - ma tam spokój, bez naszych kotów i psów, bo zagrodziliśmy schody deską :). Jak wchodzę, to patrzy nieufnie - mam wrażenie, ze niedowidzi?...ale zaraz jest przy nogach, tuli się, tak śmiesznie pręży przednie łapki (a ma bardzo tycie te łapinki, nasze kotki też są drobne, ale stopki są ze 2 razy większe). No i kocha jeść, surowy kurczak znika szybciutko :) Czytam to juz kolejny raz i tak bardzo cieszę sie,ze Musia jest u Ciebie:) Na tych fotkach nie widac,że jest bardzo chora na działce podawałam jej dwa razy w roku unidox,byc może to ja uratowało przed śmiercią ale jest dla mnie zaskoczeniem,ze Musi smakuje surowy kurczak,nigdy jej takiego nie dawałam ale jak ma apetyt to cieszę się bardzo 1 Quote
DORA1020 Posted November 8, 2020 Author Posted November 8, 2020 Guccio ja tez Ci dziękuję,że opiekowałaś sie Boryskiem Quote
DORA1020 Posted November 8, 2020 Author Posted November 8, 2020 14 godzin temu, Murka napisał: Aurora lubi się jeszcze chować, ale już coraz częściej wychodzi, obserwuje, je już przy nas. Wczoraj nawet przyłączyła się nieśmiało do zabawy patyczkiem z piórkiem (reszta bandy za tym szaleje:)). Robienie jej fotek zostawię na koniec. Pozostaje trzymać kciuki, żeby udało się złapać ich mamcię. Aurora to młoda koteczka,ale potrzebuje jeszcze troche czasu,wiem,że bdzie dobrze:) każdy kociak ma inny charakter,mają Murko u Ciebie klawe życie,nie to co na śmietniku szkoda mi ich mamy,jest teraz sama,próbuję ja pogłaskać,udaje mi sie,ale kicia jest czujna,mogę głaskac tylko główke,a i tak jest czujna,łapka zawsze podniesiona,gotowa do podrapania mnie,raz się jej udało ale idzie ku dobremu 1 Quote
malagos Posted November 8, 2020 Posted November 8, 2020 Musieńkę odrobaczyliśmy i podaliśmy Fiprex na ewentualne pchełki. Jedzenie preferuje mokre z saszetki, ale surowe mięsko najbardziej! nie przesadzam z ilością, ale skraweczek pokrojonego dostaje. Moje jedzą od zawsze, i jest wielki protest, jeśli nie ma raz dziennie kurczaka czy wołowiny. A co tam, dogadzam jak mogę, w końcu koty są mięsożerne :) Od kilku dni otwarte drzwi od łazienki, i Musia wychodzi sobie do holu, siada pod drzwiami na balkon, trochę jeszcze nie ufa nowemu miejscu, i często zastaję ją na drapaku w łazience. Tam z resztą dostaje jeść 3 razy dziennie, więc trzyma się tego miejsca :) 3 Quote
DORA1020 Posted November 9, 2020 Author Posted November 9, 2020 22 godziny temu, malagos napisał: Musieńkę odrobaczyliśmy i podaliśmy Fiprex na ewentualne pchełki. Jedzenie preferuje mokre z saszetki, ale surowe mięsko najbardziej! nie przesadzam z ilością, ale skraweczek pokrojonego dostaje. Moje jedzą od zawsze, i jest wielki protest, jeśli nie ma raz dziennie kurczaka czy wołowiny. A co tam, dogadzam jak mogę, w końcu koty są mięsożerne :) Od kilku dni otwarte drzwi od łazienki, i Musia wychodzi sobie do holu, siada pod drzwiami na balkon, trochę jeszcze nie ufa nowemu miejscu, i często zastaję ją na drapaku w łazience. Tam z resztą dostaje jeść 3 razy dziennie, więc trzyma się tego miejsca :) Każdy by się trzymał miejsca gdzie jest pełna micha:) Mądra kicia:) Najważniejsze,że apetyt dopisuje:) i ciepełko w kuperek:) I Pancia ,która dba o Musię:) 1 Quote
DORA1020 Posted November 9, 2020 Author Posted November 9, 2020 Kochani szukam transportu na sobotę lub niedzielę do Warszawy Debora przez ogłoszenie Fundacji znalazła dom niestety aż w Koszalinie....... ale dziewczyna wyjedzie po nia do Warszawy, może tylko w sobotę lub niedzielę,bo w tygodniu pracuje w związku z czym szukam transportu,pytałam już gdzie mogłam,ale nie znalazłam kicia w piątek została zaszczepiona,i może juz jechać jest to dla niej duża szansa,no i zmniejszenie długu w lecznicy wtedy w lecznicy zostałaby juz tylko jedna kicia Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.