sharka Posted March 24, 2015 Posted March 24, 2015 ala123 wpłaciłam dla kotków 20 zł z bazarku: http://www.dogomania...aki-rozliczany/, proszę o potwierdzenie kiedy pieniążki wpłyną :] od siebie dorzuciłam 30 zł Quote
ala123 Posted March 24, 2015 Posted March 24, 2015 ala123 wpłaciłam dla kotków 20 zł z bazarku: http://www.dogomania...aki-rozliczany/, proszę o potwierdzenie kiedy pieniążki wpłyną :] od siebie dorzuciłam 30 zł Bardzo Ci dziękuję :) Czy na pewno możesz sobie pozwolić na taką pomoc? Ciągle coś wpłacasz na te "nasze" zwierzaczki... A na wątku zrobiło się pusto,mam nadzieję,że cioteczki nie poobrażały się na mnie za tę reakcję na ogłoszenia z moim nrem telefonu ... Nie daję już rady,jestem zmęczona,tak chciałabym,aby choć przez kilka dni nie mieć "na głowie" żadnego psa czy kota,żeby wszystkie znalazły domy... I abyśmy nie miały długów w lecznicach... Quote
sharka Posted March 24, 2015 Posted March 24, 2015 będzie dobrze.. jakoś uzbieramy na wetów.. a może w święta uda Ci się trochę wypocząć? :] zamówienie karmy dla Arona przesunęłam na "po wypłacie"... Quote
Becia Lublin Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 Ala ja jestem i pomagam w miare możliwosci. Do czasu gdy nie skończę rehabilitacji jestem ograniczona czasowo :) 1 Quote
Ingrid44 Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 Ja jestem na watku ale nie wiele moge pomoc. Karme na Dt dla pieskow zamawiam jak zawsze. Powinna byc za kilka dni. 1 Quote
Guest TyŚka Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 Ja jedynie zaglądam, czytam, podrzucam :( 1 Quote
ala123 Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 będzie dobrze.. jakoś uzbieramy na wetów.. a może w święta uda Ci się trochę wypocząć? :] zamówienie karmy dla Arona przesunęłam na "po wypłacie"... Becia Lublin Ala ja jestem i pomagam w miare możliwosci. Do czasu gdy nie skończę rehabilitacji jestem ograniczona czasowo :) Wiem dziewczyny,że jesteście i zawsze można na Was liczyć,ale to ja i kudlataja jesteśmy tutaj na miejscu i na nas spadła odpowiedzialność... Dziękujemy Wam serdecznie,bez Was nic byśmy nie zrobiły :) :) I psiaczki siedziałyby w dt i długi by rosły,ech... Teraz zostały jeszcze 3 koty od Dory ,w tym czarno-biała kotka w klinice w Lublinie,której nie mamy gdzie zabrać... Dwa kocurki też już po kastracji,dla nich również nie ma żadnego lokum i siedzą biedaki w klatkach szpitalnych... Quote
ala123 Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 ala123 wpłaciłam dla kotków 20 zł z bazarku: http://www.dogomania...aki-rozliczany/, proszę o potwierdzenie kiedy pieniążki wpłyną :] od siebie dorzuciłam 30 zł jest już Twoja wpłata na koncie,dziękuję Ci serdecznie,jutro wpłacę u wetów :) Quote
sharka Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 jest już Twoja wpłata na koncie,dziękuję Ci serdecznie,jutro wpłacę u wetów :) ala to tylko napisz na bazarku że 20 zł doszło (w poście 6901 jest link) Quote
ala123 Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 Ja jestem na watku ale nie wiele moge pomoc. Karme na Dt dla pieskow zamawiam jak zawsze. Powinna byc za kilka dni. Ty$ka Ja jedynie zaglądam, czytam, podrzucam :( Dziękuję :) :) Myślałam,że może obraziłyście się... Quote
Ingrid44 Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 Alu, a na co mozna by sie obrazic ? ze ratujecie te bidy codziennie z poswieceniem wlasnego czasu I pieniedzy . Tu trzeba sie nisko klaniac ! Quote
DORA1020 Posted March 30, 2015 Author Posted March 30, 2015 wpadlam tutaj tylko na chwile' ala kudlata bardzowam dziekuje ze pomagacie 'moim'zwierzakom wiem ile to zajmuje czasu'ile stresu martwie sie o koteczki, ktore sa w lecznicy I o czarno biala jesli nie znajdzie domu to prosze niech wroci na dzialke..........moze jak wroce znajde jej dom...ona jest w wielkim stresie,nie moze dluzej siedziec w tym lublinie........dzieki Ingrid,becia,sharka.....mysle tez o kocurkach co bedzie jak nie znajdamdomow,za chwile beda male kotki I te juz nie znajda domow,prosze ogloscie je,moze jak ktos przeczyta o ich tragicznym losie to je adoptuje Quote
Ingrid44 Posted March 30, 2015 Posted March 30, 2015 DORA , jak to milo widzied Cie na watku. Bardzo nam Ciebie brakuje. Quote
ala123 Posted March 31, 2015 Posted March 31, 2015 wpadlam tutaj tylko na chwile' ala kudlata bardzowam dziekuje ze pomagacie 'moim'zwierzakom wiem ile to zajmuje czasu'ile stresu martwie sie o koteczki, ktore sa w lecznicy I o czarno biala jesli nie znajdzie domu to prosze niech wroci na dzialke..........moze jak wroce znajde jej dom...ona jest w wielkim stresie,nie moze dluzej siedziec w tym lublinie........dzieki Ingrid,becia,sharka.....mysle tez o kocurkach co bedzie jak nie znajdamdomow,za chwile beda male kotki I te juz nie znajda domow,prosze ogloscie je,moze jak ktos przeczyta o ich tragicznym losie to je adoptuje Teraz to na pewno nie będziemy wywozić kotki z powrotem na działkę,tym bardziej,że musi jeszcze przyjmować leki.Poza tym przyzwyczaiła się już do ludzi,siedzi w ciepełku,więc nie wyobrażam sobie,aby tam wróciła. Dora trochę się dąsa,że nazwałam zwierzaki ze Szczebrzeszyna "jej zwierzakami",ale to dla odróżnienia od "swoich",które zarówno kudlata jak i ja mamy pod swoją opieką; też musimy dbać o ich finanse, o leczenie,adopcje itp. Mamy naprawdę co robić,a długi rosną. Tutaj np. jest faktura za pobyt czarno-białej kici w klinice w Lublinie: Kwota 220zł ,z czego 50zł wpłaciła sharka (20zł z bazarku,30zł od siebie - wielkie dzięki sharko kochana :) ) , 170zł założyłam ze swoich, kupiłam też paliwo za 80zł na wyjazd do Lublina po kotkę i tym sposobem mam puste konto... W przychodni Royal Vet w Zamościu pozostaje kwota 120zł (albo 130 - już podawałam ją wcześniej, w tej chwili nie pamiętam dokładnie ). Jak widać,za samą kotkę do zapłacenia jest sporo,a są jeszcze dwa kocurki w Royal Vecie... Są też "moje": Dasza w dt,Nafta i Aida u Murki... Quote
Guest TyŚka Posted March 31, 2015 Posted March 31, 2015 Poproszeo wątek do Nafty :) I fotki tych kociaków, co sa w lecznicy gdzieś się przewijają? Quote
ala123 Posted April 1, 2015 Posted April 1, 2015 Poproszeo wątek do Nafty :) I fotki tych kociaków, co sa w lecznicy gdzieś się przewijają? Tak,post 6835 i 6836 Quote
ala123 Posted April 1, 2015 Posted April 1, 2015 Za sterylizację kotki i kastrację kocurków zapłaci Fundacja "Szare,bure i łaciate ", wysłałam faktury i zgłoszenia. Dziękuję bardzo Fundacji za pomoc :) Quote
Guest TyŚka Posted April 2, 2015 Posted April 2, 2015 Super, dziękujemy fundacji. Myślę o tej koteczce, ale u nas niestety są sąsiedzi, którzy szkodzą kotom i się boję... Napiszcie kilka słów o niej to poogłaszam. Quote
ludka Posted April 4, 2015 Posted April 4, 2015 zrobiłam zwierzakom ogłoszenia na gumtree i olx, jeszcze popracuję dzisiaj http://olx.pl/oferta/kocurek-tomcio-szuka-domku-CID103-ID9h9kr.html http://olx.pl/oferta/kocurek-pawelek-szuka-domku-CID103-ID9h9mx.html http://olx.pl/oferta/czarno-biala-kitka-szuka-domu-CID103-ID9h9qn.html http://olx.pl/oferta/polroczny-husky-szuka-domu-CID103-ID9h9o1.html Znalazlam ogłoszenia, zeby zobaczyć, czy mogę jakoś pomóc. Takie ogłoszenia niestety nie mają szans. Moze prędzej na FB, gdyby ktos zrobil wydarzenia pod hasłem ratowania kotów, ale musiałyby byc dokładne i bieżace informacje. W ogłoszeniach takie informacje, że kot jest wystraszony, pogryziony, zagłodzony, prędzej odstraszą niż zachęcą do ratowania kota. Wszyscy chcą "ratować" koty juz zadbane, oswojone i zdrowe, Ostatnio dom mi zrezygnował z adopcji młodego i zdrowego kotka z powodu głupiego świerzbu, W ogłoszeniach nie ma nic o wieku kotów, niewiele wiadomo o ich charakterze, zachowaniu. Adopcje dorosłych kotów są z reguły trudniejsze, a oglaszanie na Lublin ma małe szanse. Nie wiadomo, jakiego domu koty szukają. Nie wiadomo, jak przystosowałyby się w mieszkaniu. Większe szanse na szybką adopcję ma 8 miesięczna koteczka. Gdzie ona teraz jest? Ktos udziela o niej informacji? Quote
masza44 Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Kochane, długo mnie tu nie było. Moja córeczka zaczyna chodzić, wszędzie jej pełno i oka z niej nie można spóścić, więc na forum już nie starcza czasu. A jeszcze mam problem z własną suczką Świnką. Wstyd mi bo dawno obiecałam zdjęcia na bazarek i się nie wywiązałam. Niestety nie mam na to czasu...Ale chętnie wyślę fanty, jest tego trochę, powinno się troszkę pieniążków uzbierać...Komu można wysłać? Od lipca wracam do pracy, będę bardziej dyspozycyjna więc znowu mogę robić pa w Krakowie i okolicach jakby co:) Niestety DT u mnie odpada, ze względu na moją suczkę, która dziwnie się zaczęła zachowywać i konsultujemy ją u behawiorysty Quote
Ingrid44 Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Bardzo milo Cie widziec masza44. :) dobrze ze jestes Bo trochę nas tu mało. Quote
kudlataja Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Ja cały czas staram się ogarnąć kocią sytuację na działce w Szczebrzeszynie, ostatnio udało mi się nawet złąpać znów kolejnego kociaka, strasznie się cieszyłam, jednak na miejscu w lecznicy, po podaniu narkozy przed sterylką, kotka okazała się kocurkiem..została wykonana kastracja i kocurek dzikusek został wypuszczone na działkę: W czwartek próbowałam znów łapać, ale tym razem kotki się nie nabrały na moje podchody i odjechałam z niczym, jednak na pewno się nie poddam. Pozdrawiam,. P.S Czarno - biała koteczka z działki, o której była mowa, przebywa obecnie w gabinecie weterynaryjnym w Zamościu, miała probemy z sierścią, ale już ładnie porasta i powoli się socjalizuje, cały czas ją ogłaszam, jednak we wszystkich ogłoszeniach jakiś zastój zapanował. Myśę, że szkoda było by ją wypuszczać spowrotem na dziakę, domek w końcu się znajdzie. Muszę tylko zaktualizować zdjęcia. Link do mojego ogłoszenia: http://olx.pl/oferta/piekna-czarno-biala-koteczka-szuka-domu-CID103-ID9hr7b.html Quote
ala123 Posted April 13, 2015 Posted April 13, 2015 Dwa kocurki z przychodni Royal Wet pojechały do domu :) Razem :) :) Weci znaleźli im wspólny dom,tak się cieszę,oby tylko dom dał radę przez kilka pierwszych,najtrudniejszych dni. Czekam na podsumowanie kosztów pobytu i leczenia kocurka z ropniami. Quote
Guest TyŚka Posted April 13, 2015 Posted April 13, 2015 Dwa kocurki z przychodni Royal Wet pojechały do domu :) Razem :) :) Weci znaleźli im wspólny dom,tak się cieszę,oby tylko dom dał radę przez kilka pierwszych,najtrudniejszych dni. Czekam na podsumowanie kosztów pobytu i leczenia kocurka z ropniami. CUDOWNIE! :))) Quote
ala123 Posted April 13, 2015 Posted April 13, 2015 Mam podsumowanie kosztów za koty w lecznicach. Humor nieco mi się pogorszył... Za pobyt i leczenie kocurka z ropniami wyszło w lecznicy Royal Wet w Zamościu 440zł,za drugiego kocurka z uciętym ogonkiem - 380zł. Przypomnę też koszty za czarno-białą kotkę: 130zł w Royal Wet w Zamościu i 220zł w szpitalu Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie,z czego 50zł zostało zapłacone z bazarku sharki. Po podsumowaniu wychodzi kwota 1170zł - 50zł =1120zł nie licząc kosztów dojazdu do Lublina ( 80zł). 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.