sharka Posted March 11, 2015 Posted March 11, 2015 mogę podesłać zdjęcia na maila :) edit: wysłane Quote
Lucyna Posted March 11, 2015 Posted March 11, 2015 ok, chyba telefon u Daktylka jest na Murkę, sprawdzę to jeśli chodzi o zapisywanie fotek to robię tak kursor na fotkę - prawy przycisk myszy, pokazuje się zdjęcie a pod nim save i close, przyciskasm save i teraz pokazuje się fotka taka, że jak przyciśniesz prawy klawisz myszy to w menu będzie - zapisz obrazek jako ... - dalej to już wiadomo :( Quote
ala123 Posted March 11, 2015 Posted March 11, 2015 ok, chyba telefon u Daktylka jest na Murkę, sprawdzę to jeśli chodzi o zapisywanie fotek to robię tak kursor na fotkę - prawy przycisk myszy, pokazuje się zdjęcie a pod nim save i close, przyciskasm save i teraz pokazuje się fotka taka, że jak przyciśniesz prawy klawisz myszy to w menu będzie - zapisz obrazek jako ... - dalej to już wiadomo :( Dzięki :) Spróbowałam i udało się :) sharkamogę podesłać zdjęcia na maila :) edit: wysłane Zdjęcia otrzymałam na maila,dziękuję :) Quote
ala123 Posted March 11, 2015 Posted March 11, 2015 Przed chwilą otrzymałam telefon w sprawie półrocznego huskiego,nie wiem o jakiego psa chodzi,czy ktoś podawał mój telefon do ogłoszeń ? Quote
Lucyna Posted March 11, 2015 Posted March 11, 2015 Dane od Dory z prośbą o zrobienie ogłoszenia przez dobrą duszę: Domu szuka półroczny husky. Charakter ma typowy dla tego typu rasy,czyli skłonność do ucieczek. Na chwile go wzial czlowiek, ktory teraz prosi,zeby szybko mu znalezc dom,bo on czesto wyjezdza i nie ma z kim zostawic psiaka,a ze huski lubi uciekac,boi sie,ze ktoregos dnia to nastapi. Huski nie moze mieszkac w bloku. W ogloszeniu - numer tel ali123 *** *** *** (podam na pw do ogłoszenia bo nie wiem czy tu mogę zamieścić) Ogloszenia na Lublin, tak, wydawało mi się, że dobrze robię ... jak nie to pomocy ... http://olx.pl/oferta/polroczny-husky-szuka-domu-CID103-ID9h9o1.html Quote
ala123 Posted March 11, 2015 Posted March 11, 2015 Przykro mi,że nic o tym nie wiem ,Dora też mnie nie uprzedziła... Nie mam czasu wchodzić na wątki,więc nie wiedziałam nawet,że taki pies jest w dt... Sorry dziewczyny,ale nie dam rady - pracuję,mam problemy rodzinne,do tego niemalże codziennie jakieś telefony w sprawie interwencji,na które nie mogę nie zareagować; ponadto użeranie się z działkowcami i urzędem miasta w kwestii kotów na działkach,szukanie im domów,zdobywanie kasy na sterylki i pobyt w lecznicy, no i oczywiście utrzymanie Daszy w dt,dług u Murki za Naftę,dług za Dino i spaniela Rufiego w szpitaliku... A w związku z tym wszystkim mnóstwo telefonów,od których głowa po prostu pęka,nie mam nawet czasu dla swojego schorowanego zwierzyńca. A jutro znowu jadę po wyrzuconego podrośniętego szczeniaka w typie ONka wyrzuconego w lesie pod Zamościem,z którym nota bene nie bardzo wiem,co zrobię... Przepraszam,ale nie dam rady,tym bardziej,że dzwonią i dzwonić będą głównie wieśniaki. Czasami wydaje mi się,że po prostu zwariuję . 1 Quote
Lucyna Posted March 11, 2015 Posted March 11, 2015 Alu, nie ma problemu ... rozumiem, jeśli ktoś coś wie na ten temat to niech napisze, póki co wycofuję to ogłoszenie :( Quote
sharka Posted March 11, 2015 Posted March 11, 2015 Ala123 - przepraszam że tak wyszło z huskim, myślałam że to Dora uzgodniła bo napisała mi taki mail: "Hej Prosze zrob ogloszenia temu psiakowi,albo napisz na watku moze ktos zrobi,nie mam juz czasu,a tu ciagle cos....jakis biedak wyrzucony,albo kotek...nie wiem czy wogole uda mi sie wyjechac:) To jest polroczny husky,nic wiecej o nim nie wiem,charakter dla tego typu rasy,czyli sklonnosc do ucieczek. Na chwile go wzial czlowiek,ktory teraz prosi,zeby szybko mu znalezc dom,bo on czesto wyjezdza i nie ma z kim zostawic psiaka,a ze huski lubi uciekac,boi sie,ze ktoregos dnia to nastapi. Huski nie moze mieszkac w bloku. I prosze podaj w ogloszeniu numer tel ali123 *** *** *** Ogloszenia na Lublin,bo jak mnie nie bedzie to nikt transportem sie nie zajmie. Bardzo Ci dziekuje:)" Quote
ala123 Posted March 12, 2015 Posted March 12, 2015 Nie przepraszajcie mnie dziewczyny, to nie Wasza wina. Ja też niepotrzebnie tak zareagowałam,ale naprawdę nie daję już rady. Tyle się wszystkiego nazbierało,że wpadam w panikę i boję się,że stracę kontrolę nad tym. Całą noc nie spałam dzisiaj,bo dowiedziałam się o miejscu pobytu tego szczeniaka ONka,którego już szukałyśmy kilka dni temu z kudlataja.Jedziemy tam dzisiaj,mam nadzieję,że zdążymy mu pomóc. A odnośnie huskiego dzwoniłam dzisiaj do dt w Szczebrzeszynie i dowiedziałam się,że pies oczywiście ma tendencje do ucieczek,tzn. do biegania raczej. Aby tylko nadarzyła się okazja,czmycha za zewnątrz i musi poganiać po wsi; po czym sam wraca jak najbardziej.Na razie nie wiadomo,czy poluje na kury. Nie wiem,gdzie szukać dla niego pomocy i skąd wziąć kasę na dt . Quote
Madie Posted March 12, 2015 Posted March 12, 2015 A ja ponawiam pytanie. Czemu ucieczkowy pies nie może znaleźć domu w bloku...? Quote
Lucyna Posted March 12, 2015 Posted March 12, 2015 Oczywiście, że może. Miałam osobiście suczkę husky, mieszkała w bloku, dużo spacerków i wycieczek na rowerku. Była szczęśliwa. Uważam, że jeśli piesek ma tendencję do ucieczek, to bezpieczniejszy jest w domu, wiadomo że nie ucieknie. Oczywiście potrzebna jest odpowiednia ilość ruchu ... bieg, rower itp 1 Quote
ala123 Posted March 12, 2015 Posted March 12, 2015 A ja ponawiam pytanie. Czemu ucieczkowy pies nie może znaleźć domu w bloku...? Nie wiem od kogo oczekujesz odpowiedzi,bo Dora1020 na pewno w najbliższym czasie nie odpowie na nie. Dobrze,że jesteś,bo ja też chciałabym dowiedzieć się,dlaczego nie rozliczyłaś się z zakupu spodni na tym bazarku : http://www.dogomania.com/forum/topic/143249-jesienne-ubrania-dla-ka%C5%BCdego-i-kilka-innych-rzeczydo-25102014/page-11 Kwota niby nie wielka,ale chodzi tutaj o zasadę; zawsze wydawało mi się,że dogomaniacy szanują się na wzajem,a tymczasem okazuje się,że nie. Nie otrzymałam od Ciebie do tej pory żadnego wyjaśnienia,chociaż kilkakrotnie pisałam i prosiłam o kontakt. Być może znalazłaś się w trudnej sytuacji,jestem w stanie to zrozumieć,ale nawet nie próbowałaś niczego wyjaśniać. Zawiodłam się na Tobie. 1 Quote
ala123 Posted March 13, 2015 Posted March 13, 2015 Mam dobrą wiadomość : jest lokum dla huskiego. Nie znam szczegółów,bo to BeciaLublin znalazła jakąś fundację w Sosnowcu,która chce przyjąć psiaka na dt. W związku z tym pilnie poszukujemy transportu do Sosnowca . Quote
Guest TyŚka Posted March 14, 2015 Posted March 14, 2015 SOS Husky to wspaniała fundacja. Napisane na transportowym? I na fejsbuku? Polecam zajrzeć też na blabla car Quote
ala123 Posted March 14, 2015 Posted March 14, 2015 SOS Husky to wspaniała fundacja. Napisane na transportowym? I na fejsbuku? Polecam zajrzeć też na blabla car Ja nigdzie nie pisałam. Pomimo,że dzisiaj sobota,dopiero teraz mogę usiąść do komputera i zajrzeć na dogomanię. Pół dnia spędziłyśmy z kudlataja na szukaniu tej suczki wyrzuconej w lesie,która w poszukiwaniu pomocy trafiła na pobliską wieś. Dzisiaj był kolejny dzień poszukiwań,na szczęście suczka jest już bezpieczna: udało się ją złapać, ale dopiero późnym popołudniem :) Kawał pannicy z niej,sięga mi powyżej kolana,ma wysokie szczupłe łapki i ONkiem na pewno nie jest... Jest za to spokojna i grzeczna. Do weta dzisiaj nie zdążyłam,na jutro jesteśmy umówione na badanie w kierunku babeszjozy,bo wyciągnęłam kilkanaśnie wielkich kleszczy. Powiem Wam,że ta nasza polska wieś jest zacofana bardzo,nie spodziewałam się,że aż tak: te biedne wiejskie psy,które mają przecież właścicieli nie mają żadnych szans na zabezpieczenie przed kleszczami,a po zachorowaniu na leczenie... Z tą sunią biegał po całej wsi taki jeden mały kudłaty, (podobno byli ze sobą zaprzyjaźnieni), a skoro ona miała kleszcze, to i on też, ale zapewne nikt nie przejmuje się tym zbytnio... A suczka wygląda tak: Quote
Becia Lublin Posted March 14, 2015 Posted March 14, 2015 Napisalam na FB mojej grupie Lublin dla zwierząt i na swoim profilu prośbę o pomoc dla tego przystojniaka w typie Husky. Po pol godz dziewczyna z SOS Husky zadzwoniłą do mnie i zaoferowała, że mogą go zabrać pod swoją opiekę. Musimy teraz dotransportować psiaka do miejscowości Ogrodzienieć, tj. między Częstochową a Krakowem, tam czeka na niego domek tymczasowy. Chcę przekazać kolejną dobrą wiadomość :) Puchata kulka która przebywa w Szczebrzeszynie na DT, może już jutro jechać do Warszawy, gdzie czeka na nią domek tymczasowy u wolontariuszek z Psa Na Zakrecie. 1 Quote
ala123 Posted March 15, 2015 Posted March 15, 2015 Napisalam na FB mojej grupie Lublin dla zwierząt i na swoim profilu prośbę o pomoc dla tego przystojniaka w typie Husky. Po pol godz dziewczyna z SOS Husky zadzwoniłą do mnie i zaoferowała, że mogą go zabrać pod swoją opiekę. Musimy teraz dotransportować psiaka do miejscowości Ogrodzienieć, tj. między Częstochową a Krakowem, tam czeka na niego domek tymczasowy. Chcę przekazać kolejną dobrą wiadomość :) Puchata kulka która przebywa w Szczebrzeszynie na DT, może już jutro jechać do Warszawy, gdzie czeka na nią domek tymczasowy u wolontariuszek z Psa Na Zakrecie. Nawet nie wiesz Becia jak jestem Ci wdzięczna za pomoc :) Nie wiem,jak Ty to robisz,że działasz tak skutecznie i szybko :) Wszystkim jestem bardzo wdzięczna za wsparcie w każdej formie,bo teraz pod nieobecność Dory1020 muszę przyznać,że wpadłam w panikę; za dużo tych "jej" zwierzaków potrzebujących pomocy, a ja nawet o niektórych nie wiedziałam... 2 Quote
handzia Posted March 15, 2015 Posted March 15, 2015 Śliczna sunia Ala, udostępniam na fb. ps, Ala Ty nie śpisz jeszcze? ;) 1 Quote
handzia Posted March 15, 2015 Posted March 15, 2015 A ja ponawiam pytanie. Czemu ucieczkowy pies nie może znaleźć domu w bloku...? Dlaczego nie reagujesz na odpowiedź Ali? 1 Quote
Ingrid44 Posted March 15, 2015 Posted March 15, 2015 Czy wiadomo kiedy wraca Dora ? Sliczna ta mloda sunia, jak to dobrze ze zlapalyscie ja. Miejmy nadzieje ze szybko znajdzie domek. Quote
ala123 Posted March 15, 2015 Posted March 15, 2015 Czy wiadomo kiedy wraca Dora ? Sliczna ta mloda sunia, jak to dobrze ze zlapalyscie ja. Miejmy nadzieje ze szybko znajdzie domek. Dora wraca chyba dopiero za pół roku,wczoraj rozmawiałam z kimś z rodziny i tak zrozumiałam. Ja też mam nadzieję,że suczka szybko znajdzie dom. Dzisiaj byłyśmy u weta,tam gdzie przebywają koty od Dory i gdzie jest dług za Dino i za spaniela Rufiego, pan doktor pytał mnie,czy są może jakieś wpłaty, a to oznacza,że chciałby aby uregulować te należności... Głupio mi strasznie,bo Dory nie ma i wychodzi na to,że ja będę za to odpowiedzialna... Mam nadzieję,że pani z W-wy nie rozmyśliła się i przynajmniej kotka pojedzie. No i ten szczeniak z dt. Quote
sharka Posted March 15, 2015 Posted March 15, 2015 na koty od Dory przebywające w lecznicy przeznaczyłam 20% bazarku, niestety będzie tego tylko kilkanaście zł, ale dołożę tak żeby 50 zł poszło do Ciebie z przeznaczeniem na weta. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.