sharka Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 z mojego bazarku jest ok 400 zł, bazar kończy się w sobotę, wpłaty powinny nadejść w 1 tygodniu czerwca Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted May 25, 2015 Share Posted May 25, 2015 z mojego bazarku jest ok 400 zł, bazar kończy się w sobotę, wpłaty powinny nadejść w 1 tygodniu czerwca Jeżeli dochód zostanie przeznaczony na dług w Royal Wecie w Zamościu,to może od razu przelać pieniądze na konto przychodni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted May 25, 2015 Share Posted May 25, 2015 Ala123 podaj mi dane do przelewu to chociaż wpłacę 30,00zł na kotkę czarno białą.Przynajmniej za nią zniknie dług. Dziękuję za wpłatę :) Pieniądze są już na moim koncie,po pracy polecę je wpłacić w Royal Wecie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharka Posted May 25, 2015 Share Posted May 25, 2015 Jeżeli dochód zostanie przeznaczony na dług w Royal Wecie w Zamościu,to może od razu przelać pieniądze na konto przychodni? zadecyduj gdzie ma iść wpłata i proszę o nr konta, później po rozliczeniu poprosiłabym tylko potwierdzenie że kaska wpłyneła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted May 25, 2015 Share Posted May 25, 2015 zadecyduj gdzie ma iść wpłata i proszę o nr konta, później po rozliczeniu poprosiłabym tylko potwierdzenie że kaska wpłyneła Jeżeli nikt nie ma nic przeciwko temu,to może właśnie na konto wetów od razu, Dzisiaj nie dotarłam do nich niestety,jutro wzięłabym nr konta. Tylko na kogo fakturę mają wystawić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharka Posted May 25, 2015 Share Posted May 25, 2015 Jeżeli nikt nie ma nic przeciwko temu,to może właśnie na konto wetów od razu, Dzisiaj nie dotarłam do nich niestety,jutro wzięłabym nr konta. Tylko na kogo fakturę mają wystawić? możesz wziąć fakturę na siebie, mi wystarczy potwierdzenie na bazarku, w razie czego wkleję dowód że przelałam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted May 25, 2015 Share Posted May 25, 2015 możesz wziąć fakturę na siebie, mi wystarczy potwierdzenie na bazarku, w razie czego wkleję dowód że przelałam Jeżeli weci dostaną pieniądze,to znaczy,że przelałaś :) Ja wstawię skan faktury. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 Oj, niewesoło tu macie :( Mam nadzieję, że się sytuacja poprawi. Jak się sama wygrzebię z chorobą mojej suni, to może coś dorzucę. Póki co nie obiecuję nic konkretnego, ale wydałam już mała fortunę, a ani diagnozy ani końca leczenia nie widać. Na razie wspieram Was tylko duchem i podnoszę wątek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 Oj, niewesoło tu macie :( Mam nadzieję, że się sytuacja poprawi. Jak się sama wygrzebię z chorobą mojej suni, to może coś dorzucę. Póki co nie obiecuję nic konkretnego, ale wydałam już mała fortunę, a ani diagnozy ani końca leczenia nie widać. Na razie wspieram Was tylko duchem i podnoszę wątek... Dzięki za przybycie na nasz wątek :) Odwiedzaj nas i wspieraj duchem , każda forma wsparcia mile widziana :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayame Nishijima Posted May 27, 2015 Share Posted May 27, 2015 Odwiedzam czasami. Po cichu liczyłam, ze i wspomogę, ale własnie się dowiedziałam, ze ubezpieczenie nie zrefunduje mi ani grosza wydanego na Kaori... Będę się odwoływać, ale... Przy kosztach diagnostyki nie dziwię się, że idą w zaparte. Trzymajcie się dziewczyny. Ja pozostanę tylko na zawołanie gdyby trzeba było banerków. Zawsze to coś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted May 27, 2015 Share Posted May 27, 2015 Odwiedzam czasami. Po cichu liczyłam, ze i wspomogę, ale własnie się dowiedziałam, ze ubezpieczenie nie zrefunduje mi ani grosza wydanego na Kaori... Będę się odwoływać, ale... Przy kosztach diagnostyki nie dziwię się, że idą w zaparte. Trzymajcie się dziewczyny. Ja pozostanę tylko na zawołanie gdyby trzeba było banerków. Zawsze to coś. Ty też się trzymaj :) A banerki - pewnie,że coś :) Ja jestem w tym noga zupełna,dlatego chętnie pewnie skorzystamy za jakiś czas :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted May 31, 2015 Share Posted May 31, 2015 wraz z Ingrid zapraszamy na bazarek dla Brysia sklepik otwarty http://www.dogomania...roku-godz-2000/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted May 31, 2015 Share Posted May 31, 2015 Dziękuje Lucynce za zrobienie bazarku dla Brysia i mam nadzieje ze uda sie go złapać i umieścić w DT. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted June 1, 2015 Share Posted June 1, 2015 Dziękuje Lucynce za zrobienie bazarku dla Brysia i mam nadzieje ze uda sie go złapać i umieścić w DT. też mam taką nadzieję, śledzę jego wydarzenie na fb, w miarę możliwości i tu zaglądam, czy Brysiowi uda się w końcu być bezpiecznym i docelowo znaleźć bezpieczną przystań Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharka Posted June 2, 2015 Share Posted June 2, 2015 proszę o nr konta do lecznicy - za moment będę mieć wszystkie wpłaty z bazarku, ok 500 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kudlataja Posted June 2, 2015 Share Posted June 2, 2015 Ostatnio w końcu, po kilku próbach znalazłam Brysia w Szczebrzeszynie i panią u której psiak mieszka..Bryś mocno wystraszony, zastałam go zamkniętego w domu, miał wodę, zawiozłam trochę jedzenia..Pani podpita z roszczeniową postawą - dlaczego nie dostarczano jej jedzenia. Z rozmowy wynikło, że pewnie by Brysia oddała, gdyby była dla niego dobra alternatywa. Było kiepskie oświetlenie i tylko takie zdjęcie udało mi się zrobić, Bryś szybciutko schował się przede mną w kącik. Ucieszyłam się, że Bryś żyje, martwiłam się o niego.. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted June 2, 2015 Share Posted June 2, 2015 WIelkie Dzięki kudlataja ze odnalazłas Brysia. Aż sie płakać chce jak sie czyta o nim. Biedny piesio żyje w ciągłym stresie z alkoholiczka. :( :( :( w tej chwili jest bazarek dla Brysia i mamy tez deklaracje na Fb. Czy jest możliwość zabrania go do Murki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted June 3, 2015 Share Posted June 3, 2015 WIelkie Dzięki kudlataja ze odnalazłas Brysia. Aż sie płakać chce jak sie czyta o nim. Biedny piesio żyje w ciągłym stresie z alkoholiczka. :( :( :( w tej chwili jest bazarek dla Brysia i mamy tez deklaracje na Fb. Czy jest możliwość zabrania go do Murki ? kibicuję Brysiowi, musi Mu się udać normalnie pożyć poza "domem" z alkoholiczką!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted June 4, 2015 Share Posted June 4, 2015 Dzisiaj całkiem przypadkiem spotkałam Wafla. :) Minęła porządna chwila zanim skojarzyłam skąd go kojarzę... I dopiero po chwili krzyknęłam "Szczebrzeszyniak!" - ludzie na ulicy patrzyli na mnie, jak na głupka ;). Po tym Waflu: Nie ma już nic. Zamiast niego jest śliczny, wypielęgnowany, radosny piesek. :) Oczy mu się świeciły z podniecenia, a sam bardzo żywiołowo skakał. Mam nadzieję, że w końcu trafię na jego właścicieli i uda mi się ich wyciągnąć na spacer. Ale już widać, że z Wafla niezły gagatek ;). Ogólnie to codziennie chodzę koło jego domu, ale nigdy nie widziałam go na podwórku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted June 6, 2015 Share Posted June 6, 2015 Dzisiaj całkiem przypadkiem spotkałam Wafla. :) Minęła porządna chwila zanim skojarzyłam skąd go kojarzę... I dopiero po chwili krzyknęłam "Szczebrzeszyniak!" - ludzie na ulicy patrzyli na mnie, jak na głupka ;). Po tym Waflu: Nie ma już nic. Zamiast niego jest śliczny, wypielęgnowany, radosny piesek. :) Oczy mu się świeciły z podniecenia, a sam bardzo żywiołowo skakał. Mam nadzieję, że w końcu trafię na jego właścicieli i uda mi się ich wyciągnąć na spacer. Ale już widać, że z Wafla niezły gagatek ;). Ogólnie to codziennie chodzę koło jego domu, ale nigdy nie widziałam go na podwórku. A już się przestraszyłam,że to ostatnie jego zdjęcie z nowego domu ! Na szczęście doczytałam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted June 6, 2015 Share Posted June 6, 2015 moi mili, na wydarzeniu Brysia ludzie dopytują się co u Niego; na ile potrafiłam, coś odpowiedziałam; https://www.facebook.com/events/800531943333346/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted June 11, 2015 Share Posted June 11, 2015 moi mili, na wydarzeniu Brysia ludzie dopytują się co u Niego; na ile potrafiłam, coś odpowiedziałam; https://www.facebook.com/events/800531943333346/ na fb są deklaracje na pdt, czy hotelik, wszystko się rozpłynie jak nikt tego nie ogarnie:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted June 13, 2015 Share Posted June 13, 2015 Ja wymiękam przy wydarzeniu, przperaszam, ale nie jestem w stanie prowadzić event Brysia, nie mając o nim informacji... I wymiękam przy dogo, więc stąd uciekam. Jakby ktoś coś ode mnie chciał to macie fanpejdża mojego kundla (link w podpisie) oraz maila: [email protected] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted June 13, 2015 Share Posted June 13, 2015 TySka nie uciekaj od nas. Tak nas tu mało. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted June 13, 2015 Share Posted June 13, 2015 Nie uciekam od Was. Uciekam jedynie z dogo. Na PW mogę Wam podesłać prywatny profil na fejsbuku, jak będziecie coś potrzebować to piszcie, to na pewno się pojawię ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.