CZŁOWIEKU moje PRZERAŻENIE AGRESJĄ nazwałeś_5.01.2013 Lincoln odszedł za TM_(*)

[wiking042]

[quote name='ANETTTA']czy to nie pomyłka !11[/QUOTE]

Odpowiadałem na pytanie: czy dużo serduszek jeszcze trzeba sprzedać, aby zagwarantować Lincolnowi życie. [B]Bardzo dużo, ale tylko 24 stałe (teraz już mniej!)[/B] :lol:

[zuzlikowa]

[quote name='Paulina_mickey']Hm a może sprzedawajmy dowcipy:D[/QUOTE]

Paulinko...a masz jakieś organizacyjne wyobrażenie jak to mozna zrobić?
:oops:...ja jestem doopa jeśli chodzi o dowcipy...śmieję sie do rozpuku jak ktoś powie nawet kawał z brodą,ale...sama palę każdy dowcip:-(

A może zaproponować bazarek z wyborem najśmieszniejszego i najzabawniej graficznie zilustrowanego dowcipu(np fotką zwierzaków...lub inną dowolną)...ktoś kto chce zaproponować dowcip sygnje np kwotę na 1/3 utrzymania Lincolna ,czyli 5zł...zbieramy je na bazarku przez 7 dni...a potem przez następne proponujemy dogomaniakom bezpłatne głosowanie i wybór [B]SUPERDOWCIPNISIA DOGO...i w nagrodę proponujemy umieszczenie banerka wybranego przez nich psa w naszych podpisach na 2 tygodnie[/B](np. moim i Twoim...trochę latamy po wątkach więc i psiak będzie dobrze uwidoczniony dodatkowo...może ktoś jeszcze zaofiarowałby swój podpis na 1 banerek?).

[B]Paulinko...[/B]umiałabyś zorganizować i poprowadzić taki bazarek(oczywiscie nie zostałabyś z tym sama!)...ma to ręce i nogi?

[Paulina_mickey]

Hm a może połączymy to co ja i Ty napisałyśmy. Pomysł z banerkami super jako nagroda. A może zamiast graficznego rozwiązania zaproponować ludziom możliwość głosowania na najlepszy dowcip. Za każdy zaproponowany dowcip by brane było 5zł. A potem np do tygodniu był by czas na głosowanie. A ten kto wygra ma miejsce dla wybranego psa w naszych podpisach. Może jeszcze ktoś by się dołączył jako osoby oferujące miejsce w podpisach i była by rewelacyjna reklama.

Bo pomysł z graficznym rozwiązaniem też jest super, tylko podejrzewam, że nie każdy będzie umiał coś takiego zrobić.

[zuzlikowa]

[quote name='malawaszka']Cudowne wieści!!!!!!! Bardzo się cieszę, że udało Wam się tego pięknego psa uratować! Biedny :( jak on się musiał bać :( ale teraz będzie już tylko lepiej :kciuki:[/QUOTE]

...dzieki,że zajrzałaś...mamy też nadzieję,że już tylko dobrze musi być...że strach szybko się skończy, albo niech choć z dnia na dzień maleje...chocby!

[malawaszka]

[quote name='zuzlikowa']...dzieki,że zajrzałaś...mamy też nadzieję,że już tylko dobrze musi być...że strach szybko się skończy, albo niech choć z dnia na dzień maleje...chocby![/QUOTE]

zaglądałam i wcześniej, a teraz jak się udało Lincolnowi jeszcze bardziej wierzę, że uda mi się zorganizować coś fajnego dla staruszka sznaucera olbrzyma Birmana - MUSI się udać!

[zuzlikowa]

[quote name='Pies Wolny']No po takich wiadomościach (w agresję nie wierzyłem ani na 1%) TO ....JESZCZE RAZ MUSZĘ WYCAŁUSIĆ ZUZLIKOWĄ, BONĘJ I p. IWONĘ I WSZYSTKICH CO SIĘ DO TEJ IMPREZY PRZYCZYNILI :buzi: :loveu:.

W sprawie dotyku i panicznego strachu przed nim ....hm powiem co myślę, bo to już widziałem. To mogą być efekty zabawy z paralizatorem. I albo to robił jakiś p... bachor, albo równie p.... większy bachor :angryy:. Tak wyglądają zachowania psa potem.
To przechodzi, ale trzeba czekać. Ważne żeby Lincoln sam zaczął zbliżać nochala do dłoni. Otwartej dłoni i trzeba robić to powoli. Zwróćcie uwagę na jakość Jego wzroku. Może być dalekowidzem (zdarza się bardzo często) i dochodzi jeszcze jeden faktor strachu do pokonania - niedowidzenie w bezpośredniej bliskości. Można to próbować opanować bardzo aromatycznymi kąskami papu. Potem powoli dojdzie do innych 'rękoczynów'. Jeśli nie ma jakiś zmian skórnych to nie mam uzasadnienia dla takich reakcji ze strony bólowej lub miejscowej nadwrażliwości skóry. Są to oczywiste reakcje po 'przejściach'. Trzeba Go wyciszyć, a to już się dzieje.

PS. Zuzliku proszę dla mnie zapisać również 22 dzień dla Lincolna i nie zmieniaj poglądów :lol:.[/QUOTE]

Za wycałusowanie dziekuję...hihihi,mam ci ja szczęście u Psa Wolnego na całusy,ale oby wiecej takich okazji!!!:evil_lol:
Prawdę powiedziawszy,dziewczyny powiedziały mi o Twojej sugestii...nie zetknęłam sie nigdy z paralizatorem,a już z psiakiem, o którym wiedziałabym,żeby był wobec niego użyty,nigdy się nie zetknęłam...nawet nie pomyslałabym o takiej mozliwości.:shake:
Dzięki za wskazanie drogi postępowania...Iwona bardzo uważnie nas słucha i czyta...i jeśli uwidzi,że może na tym etapie wykorzystać którąkolwiek ze wskazówek...nie omieszka.Dzięki!Wszelkie uwagi nie do przecenienia!
:multi::multi::multi:...choc chłopaczek też pomaga, a Iwona już powoli stosuje!

Mamy jeszcze coś wspólnego...nie znam powodu dla którego 22 dzień mam akurat zapisać,ale przynajmniej ja osobiście liczbę tę zawsze lubiłam...tak,że 22każdego miesiąca też był miłym dniem...jak mi data nie umknęła:evil_lol:
Lecę zapisać i dziękuję bardzo!!!

Poglądy zmieniam,ale trzeba mnie do nich mocno przekonać i nie mogą negować moich zasad...zbyt długo miałam czas budować swoje życiowe zasady...te są już nie zmienne!...tfu,tfu...na fizofolowanie mnie zebrało.
LINCOLN-DLA CIEBIE MOGĘ!...ale ociupinkę!

[zuzlikowa]

[quote name='wiking042'][B]BonaJ[/B] - fantastyczna robota! Wielkie dzięki za relację i całą akcję. Najważniejsze, że pies jest już w dobrym miejscu, cieszę się, że napisałaś też ciepło o schronisku i Kierowniku. Nie chciało mi się wierzyć w złe intencje kogokolwiek w stosunku do Lincolna! Jak tylko uda nam się wyadoptować Lady z Radomia zadeklaruję jeszcze jedno stałe serduszko. Wszystkim tu zaangażowanym serdecznie dziękuję! :loveu:[/QUOTE]

Bezwzględnie tak!...
A tu jeszcze...i panienka o cudnym imieniu-Lady!
No,to wygląda,że trzymać kciuki musze nie tylko za Lincolna...Lady,choć nieco interesownie:oops:,ale szczerze trzymam kciuki i za najlepszy dla Ciebiedomek...tylko najlepszy!!!

[zuzlikowa]

[quote name='malawaszka']zaglądałam i wcześniej, a teraz jak się udało Lincolnowi jeszcze bardziej wierzę, że uda mi się zorganizować coś fajnego dla staruszka sznaucera olbrzyma Birmana - MUSI się udać![/QUOTE]

Też śledzę losy staruszeczka...i bardzo będę zadowolona jak uda się i dla niego znaleźć najlepsze miejsce...Mocno trzymam za niego kciuki i jeśli fotkami pochwalić się będziesz chciała,to zapraszam do Lincolna...zawsze chętnie będziemy gościć i psiaki w potrzebie i te,którym odrosną kudełki i bedą chciały sie w pełni krasy pokazać...zawsze!
Birmanowi MUSI się udać!Wierzmy w to mocno!
...jak coś usłyszę,uwidzę...dam znać i wszystkich o to proszę.

[zuzlikowa]

[quote name='wiking042']Odpowiadałem na pytanie: czy dużo serduszek jeszcze trzeba sprzedać, aby zagwarantować Lincolnowi życie. [B]Bardzo dużo, ale tylko 24 stałe (teraz już mniej!)[/B] :lol:[/QUOTE]

Już mniej...dziękuję,że już mniej!..[B].teraz potrzeba 21 stałych serduszek...[/B]


[B] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/icons/icon1.gif[/IMG] [/B]

[INDENT] [INDENT] [URL="http://img821.imageshack.us/i/serduszkalincolna.jpg/"][IMG]http://img821.imageshack.us/img821/5838/serduszkalincolna.jpg[/IMG][/URL]


[SIZE=5][B]L[/B][B]incoln sprzedaje serduszko...
na stałe([SIZE=3]deklaracje stałe[/SIZE]):

_Pierwszy dzień miesiąca...wiking042...[URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL]
_drugi dzień miesiąca...Pies Wolny...[/B][/SIZE][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE]
[SIZE=5]_trzeci dzień m-ca...ANETTTA...[/SIZE][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL]
[/SIZE] [SIZE=5]_czwarty dzień m-ca...bico...[/SIZE][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL]
[/SIZE] [SIZE=5]_piąty dzień m-ca...bico...[/SIZE][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL]
[/SIZE] [SIZE=5]_szósty dzień m-ca...zuzlikowa...[/SIZE][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][B][SIZE=5]
_siódmy dzień m-ca...Aimez_moi...[/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B]
[SIZE=5][B]_ósmy dzień m-ca...Paulina_mickey...[/B][B][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL]

[/B][B]
...


_dwudziwsty drugi dzień m-ca...Pies Wolny...[/B][B][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/B][/SIZE]
[B]
[SIZE=5]RAZEM - 135 zł miesięcznie[/SIZE][/B]


[B][SIZE=5]Dziękujemy...[/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][B][SIZE=5][URL="http://img806.imageshack.us/i/sercem.jpg/"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/6541/sercem.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B]- 9 bezpiecznych dni Lincolna, agresora, który z ręki je!!
[B]

Każdy dzień...to 1 serduszko...to 15zł...KTO WYKUPI LINCOLNOWI NASTĘPNE DNI W MIESIĄCU BY BYŁ trwale SZCZĘŚLIWY I BEZPIECZNY?...by mógł pokazać jak wspaniałym i przymilnym jest psiakiem![/B] [/INDENT] [/INDENT]

[MaDi]

Dobrze,że jest już bezpieczny. Nie mogę pomóc finansowo więc chociaż podrzucę, może go ktoś wypatrzy.

[zuzlikowa]

[quote name='MaDi']Dobrze,że jest już bezpieczny. Nie mogę pomóc finansowo więc chociaż podrzucę, może go ktoś wypatrzy.[/QUOTE]

Dzięki...i to może być ta kropelka,która przepełni dzban...dzięki,że jesteś!

[zuzlikowa]

Metryczka Lincolna z Nowodworu:

[B]1. Imię[/B]: Lincoln
[B]2. Płeć[/B] - pies
[B]3. Wiek[/B] - ok. 4
[B]4. Sierść[/B] - stosunkowo krótka długość
[B]5. Sterylizacja[/B] - przed wydaniem zostanie wykastrowany
[B]6. Wielkość[/B] - L
[B]7. Miejscowość[/B] - ok.Krakowa
[B]8. Województwo[/B] - małopolskie
[B]9. Miejsce Pobytu[/B] -hotel
[B]10. Zachowanie[/B] - oceniony jako agresywny w momencie zabrania z interwencji, obecnie w hoteliku obserwowany i...wyglada,że jest psem raczej zrównoważonym, wycofującym się z bliskiego kontaktu z człowiekiem ze strachu i przerażenia, ale bardzo zainteresowany otoczeniem...nie jest panikarzem
[B]11. Zachowanie względem Dzieci[/B] - nieznany
[B]12. Zachowanie względem Zwierząt[/B] - nie wykazuje agresji w stosunku do kotów i obcych psów...
[B]13. Dla Kogo[/B] - Dla osób doświadczonych w pracy z molosowatymi psami...do domu z ogrodem z bardzo bliskim kontaktem z człowiekiem...wymaga konsekwentnego, odpowiedzialnego,ciepłego i znającego potrzeby psychiczne skrzywdzonego psa, opiekuna
[B]14. Historia[/B] - zabrany z interwencji, wpadł do klatki schodowej w bloku i zachowywał się agresywnie...prawdopodobieństwo,ze reakcje te zostały wywołane ogromnym lękiem...
[B]15. Kontakt[/B] - 506479242 , [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
[B]16. Krótki Opis[/B] --Ten dzielnie walczacy o siebie psiak,teraz jest zrezygnowany, spokojny...istnieją podstawy,by przypuszczać,że reakcje obronne powstały na tle lękowym lub też związane były ze stanem zdrowia-silne wychudzenie organizmu...w pierwszym dniu w hotelu nie przejawiał zachowań agresywnych...zdumiewał zrównoważeniem.

[zuzlikowa]

...bardzo chciałabym,żeby i on wkrótce też już umiał podziękować!
...i nie musiał już prosić o bezpieczne dni...

[B]A dziś :
dni od 1-8 i 22 dzień kazdego miesiąca bezpieczeństwa Lincolna, udało sie już sprzedać...
[SIZE=4]teraz oferujemy pozostałe dni miesiąca...do wyboru!!!...[COLOR=Red]pozostały od 9-21 i od 23-30...31[/COLOR] każdego miesiąca!Jest w czym wybierać!:multi:


[/SIZE] [/B]
[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac129/mike18pl/banerki/serce1.jpg[/IMG]

[Paulina_mickey]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/190895-CZ%C5%81OWIEKU-naznaczy%C5%82%C4%99%C5%9B-mnie-PRZERA%C5%BBENIEM-i-AGRESJ%C4%84-je-nazwa%C5%82e%C5%9B_DR%C5%BB%C4%98-pod-TW%C4%84-R%C4%98K%C4%84_pom%C3%B3%C5%BC"][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac129/mike18pl/banerki/2ci7hir.png[/IMG][/URL]

[mestudio]

Chwilowo zaznaczę sobie. Czy jak wykupię jeden konkretny dzień to będzie to tak jak deklaracja stała co miesiąc? Trochę się zakręciłam.

[zuzlikowa]

[quote name='mestudio']Chwilowo zaznaczę sobie. Czy jak wykupię jeden konkretny dzień to będzie to tak jak deklaracja stała co miesiąc? Trochę się zakręciłam.[/QUOTE]


Dokładnie tak!!!
Wszystko pieknie zrozumiałaś!...jak już będziesz zdecydowana...zapraszamy- [B]dni Lucusia jeszcze do wyboru,do koloru...[/B]nawet niedziele i soboty zostały...poniedziałki,wtorki,a nawet srody znajdziecie...a czy wybierzecie może czwartek lub piatek...WSZYSTKO OD WAS ZALEŻY!!! Wybór jeszcze mamy wielki!

[hotelamok]

Nasze przerażone biedactwo korzystało dzisiaj z pięknej pogody i wylegiwał się w boksie dlatego dość dobrze udało mi się mu przyglądnąć i na szczęście nie widziałam żadnych śladów na ciele po paralizatorze.

Jest mocno wychudzony ale na brak apetytu nie narzeka. Nie tylko swoje jedzonko ale kanapeczki także przypadły mu do gustu:lol:
Może jedzonkiem szybciutko się przekupi i szybciej zaufa człowiekowi....zobaczymy

Mam takie dziwne wrażenie, że w kojcu czuje się dość bezpiecznie, jak za blisko podchodziłam zaczynał płakać ale nie był to ten wczorajszy przerażający płacz, wczorajszy był nie do opisania to zrozumie tylko ten kto to słyszał

[zuzlikowa]

[quote name='Paulina_mickey'][URL="http://www.dogomania.pl/threads/190895-CZ%C5%81OWIEKU-naznaczy%C5%82%C4%99%C5%9B-mnie-PRZERA%C5%BBENIEM-i-AGRESJ%C4%84-je-nazwa%C5%82e%C5%9B_DR%C5%BB%C4%98-pod-TW%C4%84-R%C4%98K%C4%84_pom%C3%B3%C5%BC"][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac129/mike18pl/banerki/2ci7hir.png[/IMG][/URL][/QUOTE]

Dziękuję Paulinko...a taki banerek z różnymi kwiatowymi detalami i o wymiarach 100 x 250...mogę prosić jak czasu cóś znajdziesz?

[zuzlikowa]

[quote name='hotelamok']Nasze przerażone biedactwo korzystało dzisiaj z pięknej pogody i wylegiwał się w boksie dlatego dość dobrze udało mi się mu przyglądnąć i na szczęście nie widziałam żadnych śladów na ciele po paralizatorze.

Jest mocno wychudzony ale na brak apetytu nie narzeka. Nie tylko swoje jedzonko ale kanapeczki także przypadły mu do gustu:lol:
Może jedzonkiem szybciutko się przekupi i szybciej zaufa człowiekowi....zobaczymy

Mam takie dziwne wrażenie, że w kojcu czuje się dość bezpiecznie, jak za blisko podchodziłam zaczynał płakać ale nie był to ten wczorajszy przerażający płacz, wczorajszy był nie do opisania to zrozumie tylko ten kto to słyszał[/QUOTE]

...każda informacja z hotelu o Lincolnie, przyprawia mnie o gulę w gardle i niedowierzanie...i nadzieje ogromną!!!...i ochotę by wrzeszczeć Iwonie- dzięki,że dajesz mu spokój i patrzysz uważnie niczego na siłę nie przyśpieszając...ale jedynie prowokując.
Iwona,a jak reaguje na pozostałych domowników?

[zuzlikowa]

Czy paralizator zostawia ślady...widoczne slady?
A jeśli użycie paralizatora miało miejsce właśnie w dniu gdy oszalały wbiegł do tej klatki schodowej i w panice bronił się przed zblizeniem ludzi...uraz na psychice mógł pozostać,a efekty zewnętrznę?

Wygrzewaj się chłopie...wygrzewaj!!!

[wiking042]

[quote name='mestudio']Chwilowo zaznaczę sobie. Czy jak wykupię jeden konkretny dzień to będzie to tak jak deklaracja stała co miesiąc? Trochę się zakręciłam.[/QUOTE]

Witamy [B]mestudio[/B]! Wiedziałem, że [B]TAKIE NIESZCZĘŚCIE[/B] w końcu i Ty dojrzysz...

[quote name='hotelamok']Nasze przerażone biedactwo korzystało dzisiaj z pięknej pogody i wylegiwał się w boksie dlatego dość dobrze udało mi się mu przyglądnąć i na szczęście nie widziałam żadnych śladów na ciele po paralizatorze.

Jest mocno wychudzony ale na brak apetytu nie narzeka. Nie tylko swoje jedzonko ale kanapeczki także przypadły mu do gustu:lol:
Może jedzonkiem szybciutko się przekupi i szybciej zaufa człowiekowi....zobaczymy

Mam takie dziwne wrażenie, że w kojcu czuje się dość bezpiecznie, jak za blisko podchodziłam zaczynał płakać ale nie był to ten wczorajszy przerażający płacz, wczorajszy był nie do opisania to zrozumie tylko ten kto to słyszał[/QUOTE]

Dzięki, [B]hotelamok[/B], za opiekę i pracę nad biedakiem, dzięki za info, oby częściej i coraz lepsze wiadomości od Ciebie do nas docierały!

[Pies Wolny]

[quote name='zuzlikowa']Czy paralizator zostawia ślady...widoczne slady?
A jeśli użycie paralizatora miało miejsce właśnie w dniu gdy oszalały wbiegł do tej klatki schodowej i w panice bronił się przed zblizeniem ludzi...uraz na psychice mógł pozostać,a efekty zewnętrznę?

Wygrzewaj się chłopie...wygrzewaj!!![/QUOTE]

Akcji z paralizatorem zostawiającym ślad by nie przeżył. Ten ślad to byłyby dwie wstrzelone w skórę elektrody w postaci małych harpuników, niestety z haczykami. Usuwane są chirurgicznie lub z duuuużym bólem wyrywane. Małe paralizatory nie maja wystrzeliwanych elektrod. Po zbliżeniu do skóry powstaje przeskok ładunku elektrycznego w postaci łuku - napięcie do 50 000 Volt, ale bardzo małe natężenie płynącego prądu. Dlatego łuk o takiej małej energii przy działaniu nawet do 10 sek nie daje widocznych zmian w postaci oparzeń. Jednak tak długiego czasu działania (10sek) Lincoln też mógłby nie przeżyć. To były prawdopodobnie sekundowe uderzenia. Pies ma bardzo małą oporność naskórka , dlatego na porażenia prądem reaguje znacznie mocniej niż np. kot lub człowiek. Szczury są tu mistrzami świata, konie przegrywają z każdym.
Wniosek : śladów po dostępnych ogólnie w Polsce paralizatorach nie zobaczysz - jeśli, to ich wielkość jest rzędu 0,5 mm średnicy ew. czarne punkty - to jest spalony naskórek.
Natomiast lęk psa po przypadkowym porażeniu nap. paralizatora jest nie do opisania. Nie ma takich słów, które to oddają.

[mestudio]

Wiking042, miło Cię znowu spotkać na dogo, powiem tylko, że na moje własne nieszczęście finansowe trafiam na takie różności i przepadam. Przemyślę w nocy sprawę i może jutro coś zadeklaruję:-).

[agnieszka32]

Przeczytałam wątek od deski do deski i chociaż nie wiem, czy do "miłośników bernardynów" można mnie zaliczyć :diabloti:, poproszę o dwa dni z życia Lincolna tylko dla siebie :eviltong: i dane do przelewu, oczywiście ;)

[BUDRYSEK]

[quote name='agnieszka32']Przeczytałam wątek od deski do deski i chociaż nie wiem, czy do "miłośników bernardynów" można mnie zaliczyć :diabloti:, poproszę o dwa dni z życia Lincolna tylko dla siebie :eviltong: i dane do przelewu, oczywiście ;)[/QUOTE]

super :) wielkie dzięki :):):)