Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

Nie wierzyłam w to, że mogę tu tak szybko wrócić. Nie minął nawet rok od odejścia Hagunii. Dzisiaj robiłam profilaktyczne badania moim psom i u Wegi wyszedł mocznik 77 i kreatynina 1,9. Jestem załamana. Dzisiaj rano miała luźną kupę jak i druga moja suczka, prawdopodobnie po wątróbkach które dostały w poniedziałek i wtorek. Mam nadzieje, że to to spowodowało gorsze wyniki. Po prostu nie przeżyję kolejnego psa chorego na nerki. Mam 3 psy i żadnego zdrowego:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cortina']Nie wierzyłam w to, że mogę tu tak szybko wrócić. Nie minął nawet rok od odejścia Hagunii. Dzisiaj robiłam profilaktyczne badania moim psom i u Wegi wyszedł mocznik 77 i kreatynina 1,9. Jestem załamana. Dzisiaj rano miała luźną kupę jak i druga moja suczka, prawdopodobnie po wątróbkach które dostały w poniedziałek i wtorek. Mam nadzieje, że to to spowodowało gorsze wyniki. Po prostu nie przeżyję kolejnego psa chorego na nerki. Mam 3 psy i żadnego zdrowego:([/QUOTE]

Oby to było przejściowe.
Ja tez już jestem przewrażliwiona na punkcie nerek. :roll:

Link to comment
Share on other sites

Witam!
Ja mam psa Tosa Inu 8 letniego. W badaniach kreatynina wyszła 19,00 a Mocznik 530,00!!!!!!!! podaje mu kroplówki 3 dzień ale nadal nie ma siły. Problemy zaczeły się jakiś czas temu gdy przestawiłem go z karmy suchej na miesko zeby trochę podjadł bo był chudy dosyć. Na zmianę dawałem suche tydzień i potem kilka dni miesko z makaronem. Po jakims czasie przestał jeść w ogóle zrobiłem badania i co jestem załamany..............:(

Link to comment
Share on other sites

Mamy u siebie na dt ( coś czuję na wieczne ) psiaka ok. rocznego . Ma przewlekłą niewydolność nerek - badania krwi, usg n i mocz. Jak trafił do schronu był chudy a po kastracji...jak szkielecik. Dzięki sponsorowi jest TYLKO na renalu ; sucha i mokra. Po diagnozie 3 tygodnie codziennych kroplówek. I kolejne badania minimalnie spadek kreatyniny i mocznika ,ale ma niestety anemię. Psiak ma tyle życia,wigoru i siły ,że to szok. Jak go najdzie glupawka albo nudzi się niszczy jak tajfun, apetyt nie zgorszy. Weci twierdza , ze jego organizm się przyzywyczaił. Od czasu jak jest u nas, żadnej innej karmy oprócz specjalistycznej nie dostaje , kroplówki ( z wit b) co drugi dzień. Proponowano też epo- niestety poza naszymi możliwościami. Badania krwi co 2-3 tygodnie. Ma wpisane; rokowania bardzo ostrożne pies nie nadaje się do adopcji . To może i brutalne co napisze, nic tu więcej zrobić nie można. Trzeba się liczyć z tym ,że psy tak chore na nerki długo żyć nie będą :( Ewa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pete_performance']Witam!
Ja mam psa Tosa Inu 8 letniego. W badaniach kreatynina wyszła 19,00 a Mocznik 530,00!!!!!!!! podaje mu kroplówki 3 dzień ale nadal nie ma siły. Problemy zaczeły się jakiś czas temu gdy przestawiłem go z karmy suchej na miesko zeby trochę podjadł bo był chudy dosyć. Na zmianę dawałem suche tydzień i potem kilka dni miesko z makaronem. Po jakims czasie przestał jeść w ogóle zrobiłem badania i co jestem załamany..............:([/QUOTE]

My startowalismy z kreatynina 14 i mocznikiem 503. Brutus nie chcial nic jesc- rozmiekczalam w oleju sucha karme renal i strzykawka podawalam. Dwa razy dziennie go plukalismy i wyszedl z tego. Trzeba walczyc!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magia131']My startowalismy z kreatynina 14 i mocznikiem 503. Brutus nie chcial nic jesc- rozmiekczalam w oleju sucha karme renal i strzykawka podawalam. Dwa razy dziennie go plukalismy i wyszedl z tego. Trzeba walczyc!!![/QUOTE]

OK Magia walcze! Nico walczy!!!, przeciez to japoński Samuraj :-) Martwi mnie, że łapki mu się załamuja jak stoi i jest apatyczny ale dziś trochę zjadł także lepszy dzień niż wczoraj. Podaje mu kroplówki firmy Baxter : Injecto Solutionis Ringeri , Injectio Glucosi i Sodu Chlorek 0,9 % plus co dzień zastrzyki w lecznicy. Do jedzenia daję gotowane piersi z kurczaka. Co jeszcze można ??? Aha gdzie kupić takie kroplówki to zaopatrze się na dłużej? ;-)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i trzymajcie się i pozdrawiam też Wasze pieski :)

Link to comment
Share on other sites

[B]Tylko nie piersi z kurczaka przy chorobach nerek ![/B] Za dużo białka . My mamy zakaz podawania czy to kurczak czy indyk czy wołowina, ale dla osłody można rosołkiem ( bez przypraw ) w ilości minimalnej polewać suchą renal albo z puszki ,bo one to chyba dla psów zbyt smaczne nie są widząc jak je jedzą... Jakby w zęby kłuły . Ewa

Link to comment
Share on other sites

Weterynarze w Polsce mowili zeby ograniczyc białko, bo szkodzi przy chorobie nerek.
Moj Brutus nie jadl nic,słaniał sie na nogach. Siła za pomocą strzykawki dawalam mu rozmoczony renal. Nie chcial tego jesc..Ale jak poczuł kurczaka to było inaczej. Kontaktowalam sie z wetem w USA i czytalam fora i wiem ze w USA jest odwrotnie przy leczeniu niewydolności nerek. Nie ogranicza sie białka.
Brutus jadl białko, w duzych ilosciach - do jedzenia zawsze dosypywalam Ipakitine. I pokonał chorobe. Mocznik 503, teraz jest ok.80, kreatynina 14, teraz jest ok.3,8. Ja mysle ze to jedzenie duzo pomogło. Renal na przemian z kurczakiem czy wołowiną.
Zachorowal rok temu, 30wrzesnia. Zyje i ma sie bardzo dobrze:)
Trzymam kciuki za wszystkie psiaki

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...