kratka Posted September 13, 2009 Share Posted September 13, 2009 [quote name='saganka']Tak, to ten Bruno :lol: Pytanie - czy on jest kastrowany? i jak pobieraliscie mocz? Czy dr Neska nie sugerowala, ze bialko moze pochodzic z drog rodnych psa (konkretnie spermy)? My na nerki zaczelismy chorowac dwa lata temu i odpukac, ciagle jestesmy na tym samym etapie.. Ale najwyrazniej mojemu duzo dala kastracja po ktorej zniklo bialko z moczu, oraz dieta domowa. Ona jest wlasnie niskobialkowa, a ilosc tluszczu mozesz regulowac doborem miesa - ja daje akurat dosyc tluste, bo wczesniej Bruno byl anorektykiem, wiec wskazane bylo, zeby przytyl, a przynajmnie nie chudl, ale jesli zamiast wolowego dasz chude drobiowe, to bedzie niskotluszczowo. Ja dodaje jeszcze do tego lyzke oliwy z oliwek, ale nie wiem jak z tym jest w przypadku chorej trzustki. Tu masxz przykladowa diete domowa [URL="http://www.therios.eu/?act=3&id=23"]THERIOS Przychodnia Weterynaryjna[/URL][/quote] Dzięki za linka do przepisu, niedługo go przetestuję;). A co do reszty - mały nie jest kastrowany (rozchorował się jak miał jakieś 4-5 miesięcy - wtedy wystąpiły pierwsze objawy) i na pewno wykastrowany nie będzie (bo narkoza u psa z niedoczynnością nadnerczy = śmierć). Mocz pobieraliśmy różnie - najpierw metodą "domową" (bieganie z rondelkiem wraz z podstawianiem tegoż w wiadome miejsce i w wiadomym czasie - nielada wyczyn w przypadku miniatury...). Początkowo dr Neska też myślała, że to białko nie jest "nerkowe" (Berti miał w moczu kreatyninę na poziomie 240, a ciężar właściwy na poziomie 1,36), ale po ostatnim badaniu nie mamy już wątpliwości - mocz pobierany przez punkcję pęcherza - kreatynina 62, ciężar 0,16, o białku już nawet nie wspomnę...). Teraz na pewno trzeba wyleczyć infekcję, potem opanować białkomocz. Mam nadzieję, że choróbsko się zatrzyma tak jak u Bruna;). Z karmieniem Bertka nie mam i nigdy nie miałam problemów - nie ma takiego żarła, którego by moja bestyja nie zżarła... Więc pewnie jakieś bardziej suche trocinki z drobiem w tle też chętnie pochłonie. A na razie czekamy na wyniki posiewu. Trzymajcie za nas kciuki w wolnej chwili;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nita123 Posted September 13, 2009 Share Posted September 13, 2009 :kciuki: Trzymamy, trzymamy mocno za Was i całą resztę chorych piesiów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewcia38 Posted September 13, 2009 Share Posted September 13, 2009 Kochani...ja tu po raz pierwszy i pewnie nie ostatni:lol::lol:,zapraszam na moja stronkę z wetem :razz: Pozdrawiam [URL="http://mafiaiczarnamamba.freevar.com/"]Mafia i Czarna Mamba[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misza Posted September 13, 2009 Share Posted September 13, 2009 hej, pozdrawiam wszystkich ja właściwie informacyjnie - jeśli ktoś będzie potrzebował jakichś weterynaryjnych preparatów wspomagających pracę nerek, bardzo proszę o kontakt na priva. W połowie czerwca odszedł mój pies...zostały mi po nim pełne opakowania leków ( z jednego opakowania ubyła chyba jedna tabletka ). Niestety, nie mam ich w zasięgu teraz - żeby podać ich nazwy ( a niestety nie pamiętam ). Jutro będę miała nazwy i wieczorkiem, po 21:30 siadam do kompa. Odpiszę napewno każdemu i chętnie mogę przekazać. [B]pozdrawiam[/B] m. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewcia38 Posted September 13, 2009 Share Posted September 13, 2009 Nerki powazna sprawa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misza Posted September 13, 2009 Share Posted September 13, 2009 nie wiedziałam w sumie, gdzie to napisać - znalazłam ten temat... A że zapewne jutro już na niego nie będę mogła trafić ;), to poprosiłam o kontakt na priva...Ja jestem i zaganiana ostatnio i sklerotyczna się zrobiłam...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nita123 Posted September 13, 2009 Share Posted September 13, 2009 [B]misza[/B] jeśli chodzi o ten temat to jest łatwy do odszukania. Wchodzisz na forum dogomanii, dział Weterynaria, potem Urologia i potem na temat, "niestety" chyba najczęściej odwiedzany: [B]KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martini-ka Posted September 14, 2009 Share Posted September 14, 2009 Można też będac na tej stronie zapisać ją do ulubionych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iss Posted September 15, 2009 Share Posted September 15, 2009 kieruję pytanie do właścicieli psiaków chorych na niewydolność nerek : na jakim etapie choroby pojawiły się w moczu wałeczki drobnoziarniste ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saganka Posted September 15, 2009 Share Posted September 15, 2009 U nas byly od poczatku, w obecnym badaniu nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kratka Posted September 15, 2009 Share Posted September 15, 2009 A u nas były nawet przed wystąpieniem niewydolności, która wymaga jakiejś interwencji. Potem na chwilę znikły, teraz znów są. W każdym razie, z samej ich obecności na pewno nie można wywnioskować, które to stadium choroby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ramzes123 Posted September 15, 2009 Share Posted September 15, 2009 U mojego psa nie ma i nie było w ogóle. Każdy pies chyba indywidualnie przez to przechodzi... trudno wskazać etap. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grazka77 Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 Saganko, a możesz dokładnie napisać co gotujesz. Pufi je puszki Hills K/d ale ostatnia zakupiona partia puszek ma inna konsystencję - niby pachnie tak samo, ale Pufciowi niezbyt smakuje. Trochę mnie te puszki zastanawiaja. U nas wyniki na stałym poziomie kreatynina 1,9, mocznik 119 - to badania z końca lipca. Na kolejne jedziemy pod koniec wrzesnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saganka Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 Prosze bardzo ;) - gotuje ryz z warzywkami (kupuje mrozona wloszczyzne) i mielona wolowinka. Do tego lyzka oliwy, tylko surowej, na gotowe juz jedzenie, od czasu do czasu dodaje jajko (wbijam surowe do goracego ryzu, wiec sie scina), albo serek bialy. Oczywiscie w przewazajacej ilosci jest to ryz, z wiadomych wzgledow. Proporcje sa takie (tyle, ze ja gotuje na dwie porcja dla dwoch psow - zdrowemu Dudkowi po prostu dokladam dodatkowo surowa wolowine do ryzu) - na pol kilograma suchego ryzu wsypuje 1/3 opakowania warzywek i ok 125 gr wolowiny. To mam na dwa razy. Zapachy sa takie, ze nawet moja corka mowi, ze pachnie smakowicie :lol:. Zero soli do tego oczywiscie. No i tabletka alugastrinu czy innego takiego do michy. I juz. Oprocz tego mam tez sucha karme, jakbym nie zdazyla ugotowac, czy cos. Jestesmy wierni Sano Croq Happy Doga. Ale tego naprawde malo dostaje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grazka77 Posted September 17, 2009 Share Posted September 17, 2009 Dziękuje Saganko - to podobnie jak ja gotowałam wcześniej z odrobiną kurczaka. Będę musiała spróbować z wołowinką. Może mu to posmakuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saganka Posted September 17, 2009 Share Posted September 17, 2009 MOje za tym szaleja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anka0101 Posted September 20, 2009 Share Posted September 20, 2009 Witam ciesze się że znalazłam to forum, możne pomoże mi ktoś kto w tym temacie wie więcej ode mnie Moja suczka 15.09.2009 po objawach jakie zaobserwowałam: nie chciała jeść, wychodzić na dwór miła brązowy mocz dostała limazol pyralgin b12, amoxycyline,dexafort,metaklopramid.Po lekach wymiotowała, miała biegunkę i straszne pragnienie tego samego dnia zrobiono jej badanie krwi, wyniki: leuk24,5 lymph 22,4 hb 14.9 ht 47.6 plt 9 16.09.2009 dostała pyralgin b12, amoxycyline,metaklopramid, ale nadal wymiotowała 17.09.2009 kiedy jej stan się znacznie pogorszył i mila przezroczysty mocz, ale przestała wymiotować zawiozłam ja do kliniki gdzie podłączono ją pod dożylną kroplówkę wyniki badań jakie zrobiono w dniu, w którym podłączono jej kroplówkę: ALT 44 AST 79 AP 428 kreatynina 4,88 mg/dl Bun 40,1 mg/dl (w klinice powiedziano mi że to mocznik ale z internetu dowiedziałam się że to jest skala amerykańska w której zawarty jest również azot) 18.09.2009 zrobiono USG nerek,diagnoza: nerki z zastojem,zacieńczeie części miąższowej-obustronnie,lewe nadnercze powiększone suczka zaczęła jeść kilka kawałeczków kurczaka(nie jadła od 5 dni) 19.09.2009 zrobiono jej biochemie krwi, wynik kreatynina 2,99 Bun 45,8 zjadła sama kurczaka z ryżem i marchewką, widać dużą poprawę,jest żywsza wszystkim się interesuje, dużo sika Chciałabym się dowiedzieć czy wyniki biochemii krwi i usg nerek są niepokojące i czy wzrost mocznika świadczy o tym ze nerki nie filtrują czy może wzrósł przez kurczaka który podałam jej poprzedniego dnia?Dodam tylko że ona nie chce jeść specjalnej karmy dla psów chorych na nerki jaką podają jej w klinice i muszę przychodzić i sama ja karmić. Czy kupić jej Ipakitine i podawac do jedzenia? Suczka ma 2 lata, waży 6 kilo Z góry dziękuje za odpowiedź Pozdrawiam Anna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 zaznaczam sobie watek i pewnie bede musiala calego go przeczytac ... poki co napisalam do dr Neski w wynikami zobaczymy co odpisze ... ide teraz poszukac karmy dla mojej besti bo na Royala mnie niestac poprostu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [quote name='Tengusia']zaznaczam sobie watek i pewnie bede musiala calego go przeczytac ... poki co napisalam do dr Neski w wynikami zobaczymy co odpisze ... ide teraz poszukac karmy dla mojej besti bo na Royala mnie niestac poprostu :([/quote] Nie pamietam dokładnie, ale zdaje mi się że Trovet jest tańszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [quote name='mala_czarna']Nie pamietam dokładnie, ale zdaje mi się że Trovet jest tańszy.[/quote] moze i tanszy ale dla mnie w chwili obecnej i tak zbyt drogi pojecia nie mam co zrobic ale bede kombinowac ... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [quote name='Tengusia']moze i tanszy ale dla mnie w chwili obecnej i tak zbyt drogi pojecia nie mam co zrobic ale bede kombinowac ... :-([/quote] Tengusia, jeśli nie masz teraz pieniędzy na karmę to nie pozostaje Ci nic innego jak gotowane żarełko. Tutaj na topiku podane są diety dla psów z chorymi nerkami. Możesz podawać rozgniecione ziemniaki, ryż (nie dużo), jajko, marchewkę. Nie odstawiaj zupełnie mięsa, bo pies w szybkim tempie zleci na wadze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [B]ten wątek jest tak długi że nie sposób go przesledzić - poza tym zmieniają sięleki, metody itd... [COLOR=SeaGreen]może ktoś kto siedzi głęboko w temacie pokusiłby się o założenie nowego watku z akrualnymi metodami działania przy niewydolności nerek? Jakie teraz są leki, co się podaje, jak sie podaje itd... taki wątek tylko z praktycznymi informacjami - bez wklejania wyników, dyskusji itd...[/COLOR] to wszystko na bieżąco tutaj, a jeden takie dla ludzi, którzy próbują się odnaleźć w nowej sytuacji bo własnie odebrali wyniki...[/B] :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 To raczej ciężka sprawa będzie, głównie z tego powodu, że schorzenie schorzeniu nierówne:shake: Jesli chodzi o leki, to tylko wet może coś zaordynować; nie ma co działać na własną rękę, albo opierać sie na opiniach innych. Moja Wiki była np. takim przykładem - nerki po chemii siadły w przeciagu 2 miesięcy, a usg (dwukrotne) niczego nie wykazało :-( Ja nawet skonsultowałabym podawanie ipakitine z wetem, pomimo, że można ten lek dostać bez żadnych problemów w sklepie, czy na allegro. No i kwestia trafnej diagnozy tez jest ważna - czt to na 100% przewlekła niewydolnośc nerek, czy ostra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saganka Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 Co do zarelka - polecam SanoCroqa happy doga - w kuchni pupila ostatnio kupowalam worek 7,5 kg za 88 zl. jest jeszcze Bosch specjal light, dosyc tani. ja polecam gotowane :) Co do nowego watku - wydaje mi sie, ze najlepiej przykleic na stale link do strony dr Neski. Tam sa konkretne informacje o tym jak sie objawiaja choroby, co ma robic wlasciciel itd. [url=http://nerkiwet.com/pages/choroby-nerek/ostre-uszkodzenie-nerek.php]nerkiwet.com - Ostre uszkodzenie nerek[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [quote name='saganka']Co do zarelka - [B][COLOR=Red]polecam SanoCroqa happy doga[/COLOR][/B] - w kuchni pupila ostatnio kupowalam worek 7,5 kg za 88 zl. jest jeszcze Bosch specjal light, dosyc tani. ja polecam gotowane :) Co do nowego watku - wydaje mi sie, ze najlepiej przykleic na stale link do strony dr Neski. Tam sa konkretne informacje o tym jak sie objawiaja choroby, co ma robic wlasciciel itd. [URL="http://nerkiwet.com/pages/choroby-nerek/ostre-uszkodzenie-nerek.php"]nerkiwet.com - Ostre uszkodzenie nerek[/URL][/quote] szukalam tej karmy i nijak nie umie jej znalezc albo slepa jestem albo na zla stronke weszlam :oops: mozesz podeslac mi linka gdzie mozna ja kupic ;) znalazlam o ta chodzi tak [url]http://animalia.pl/produkt,16207,58,Happy_Dog_Sano-Croq_N.html[/url] i moge ja kupic i ona bedzie dobra ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.