Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Kent to mieszaniec jużaka.
Ma dwa lata.
Mieszka w schronisku dla zwierząt[COLOR=#ff0000] w Kaliszu[/COLOR].
Pies potrzebuje domu z ogrodem, nie może mieszkać w bloku.
Był szczepiony i odrobaczany, co do kastracji nie mam danych.
Reakcja na inne psy i koty nieznana, siedzi sam w kojcu
Znaleziono go, przywiązanego drutem kolczastym do wielkiej kłody.
Jest dość nieufny, chociaż powoli się przełamuje. Szczególnie boi się mężczyzn, jednak przy odpowiedniej ilości czasu, cierpliwości i uporu da się ten lęk przezwyciężyć.
W przeszłości najprawdopodobniej krzywdzony.
Na widok niektórych osób merda ogonem, na inne szczeka. Przez jego rozmiary nikt z odwiedzających nie interesuje się tym psem. W schronisku marnuje się młodość Kenta, który powinien siedzieć w nowym domku i być najlepszym przyjacielem człowieka.
Schronisko [B]nie[/B] wydaje psów na łańcuch ani do kojca!
Potrzebuje dobrej diety, witamin, kąpieli, MIŁOŚCI.
To pies dla doświadczonej osoby, człowieka silnego i stanowczego. Osoba, która przygarnie Kenta, musi być doświadczona, by dobrze go zrozumieć i ułożyć po długim pobycie w schronisku.
Poza domem z ogrodem potrzebuje dużej dawki ruchu, więc musi zostać przyzwyczajony do spacerów i wyprowadzany na nie.
Jeżeli nie możesz pomóc, adoptując - adoptuj wirtualnie.


[B]Kontakt:[/B]

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt
ul. Warszawska 95
62-800 Kalisz

[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
tel. 62 757 24 02

Zdjęcie - przed strzyżeniem:

[IMG]http://kalisz-schronisko.pl/typo3temp/pics/eb0b851c95.jpg[/IMG]

... i po:

[IMG]http://kalisz-schronisko.pl/typo3temp/pics/fc870cafa1.jpg[/IMG]

  • Replies 267
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[CENTER][LEFT][SIZE=5][COLOR=black] informacja z dnia 3 maja 2011 roku[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=6][COLOR=black] [/COLOR][/SIZE]Im więcej czasu spędzam z Kentem, tym bardziej go lubię. Na spacerach już tak nie ciągnie, zachowuje się bardzo ładnie. Widać, że bardzo brakuje mu wolności, biegania, gonienia ptaków - tym bardziej, że tak naprawdę bardzo rzadko wychodzi poza boks, a ja nie jestem w stanie spędzać w schronisku tak dużo czasu, jak bym chciała. Na mój widok macha już ogonem i popiskuje, gdy zajmuję się innymi psami, a on widzi to przez kraty i bardzo chciałby, abym wreszcie wzięła go na spacer. Bałam się, że Kent będzie trudniejszym psem, tymczasem zapowiada się naprawdę dobrze. Nawet na mężczyzn nie reaguje agresją, natomiast boi się ich i potrafi położyć się na ziemi, gdy tylko podchodzi jakiś mężczyzna lub próbuje ominąć go szerokim łukiem. Daje się głaskać, dał się ostatnio wyczesać (przy jego zaawansowanych kołtunach można jedynie poczesać po wierzchu, nie da się rozczesać sierści), kładzie się na plecach, aby go drapać po brzuchu. Najchętniej biegałby ze mną po łące, jak szczeniak - mam wrażenie, że to takie duże dziecko. Wobec innych psów jest pewny siebie, więc mogą na niego szczekać, warczeć - nic sobie z tego nie robi, po prostu idzie i nie zwraca na nie uwagi. Podczas spacerów zapoznałam go z kilkoma sukami i zachował się jak najbardziej pozytywnie. Kołtuniasta sierść bardzo utrudnia mu branie smakołyków z ręki, więc najczęściej je rozrzuca wokoło. Zaczyna coraz więcej uwagi zwracać na człowieka. Jest obecnie w boksie sam - i myślę, że to dla niego dobre, bo bardzo się wyciszył, wcześniej nadaktywna sunia źle na niego wpływała, potrafił szarpać za ubranie i skakać. Nie wiem, jak długo uda się utrzymać ten stan rzeczy, bo miejsca w schronisku brakuje.. Faktem jest, że naprawdę gorąco polecam Kenta osobom, które mają swój ogródek, gdzie mógłby mieć swój kawałek nieba.
[I]napisała Aneta Sitkiewicz[/I]
[SIZE=6][COLOR=black] [/COLOR][/SIZE][/LEFT]
[/CENTER]

  • 6 months later...
Posted

[B][U][COLOR="red"][SIZE="7"]Aktualny numer w sprawie Kenta: [/SIZE][/COLOR][/U][/B]
[SIZE="6"][B]do wolontariuszki [COLOR="#2e8b57"]Anety[/COLOR], która zna psa w tej chwili najlepiej: [COLOR="red"]505 344 666[/COLOR][/B]
[B]do [COLOR="#2e8b57"]schroniska[/COLOR], ewentualnie: [COLOR="red"]666 547 543[/COLOR][/B][/SIZE]
[B][COLOR="red"][SIZE="7"]Numer podany w pierwszym poście jest nieaktualny!! [/SIZE][/COLOR][/B]

Posted

Filmiki z Kentem:

[video=youtube;iqyZz14Tj3Y]http://www.youtube.com/watch?v=iqyZz14Tj3Y&feature=related[/video]

[video=youtube;5poN-vcwtdk]http://www.youtube.com/watch?v=5poN-vcwtdk&feature=related[/video]

Posted

Aktualnie Kent:
[img]http://fc07.deviantart.net/fs70/f/2011/058/d/d/kent_by_frecklydog-d3ajp1j.jpg[/img]

Wg mnie Kent ma dość silną osobowość i powinna go adoptować osoba, która potrafi wyznaczyć czytelne dla psa granice i zasady. I nie chodzi tu o tzw. "silną rękę", bo to kojarzy się z biciem czy zmuszaniem do czegoś - chodzi o to, aby była to osoba potrafiąca spokojnie pracować z psem, nie ulegająca zbytnio emocjom i nie "nakręcająca" psa. Kent potrzebuje spokoju i jasnych zasad.
Kent nie przepada za mężczyznami (z tego, co wiem, na początku nie akceptował żadnych mężczyzn, ale z czasem zaczął ich tolerować). W stosunku do osób, do których się już przekonał i które lubi, Kent jest bardzo życzliwy, chce, żeby go dotykano, drapano, głaskano. Widać, że jest przy tym napięty i się trochę boi, ale daje się dotykać, nawet po brzuchu. Ma jednak słabe miejsce: po prawej stronie szyi ma ranę, która nie chce się zagoić, a z racji tego, że Kent nie pozwala na zabiegi w tym miejscu, rana ciągle się paprze, w dodatku Kent czasem próbuje się tam drapać, co nie polepsza sytuacji. Na punkcie szyi jest drażliwy na tyle, że ciężko mu w ogóle założyć obrożę, ucieka jak tylko chce się objąć szyję rękoma.
Z pieszczotami nie można jednak przesadzać w jego przypadku, bo zanadto się wtedy pobudza i staje się nieznośny i dominacyjny. Ze stresem Kent radzi sobie biegając po klatce, wskakując na budy.
W stosunku do innych psów Kent potrafi pokazać, że jest górą, ale na razie kończy się to wyłącznie powarkiwaniem i pokazaniem zębów - nie wiedziałam go w sytuacji, aby zrobił jakiemuś psu krzywdę. Stosunku do kotów niestety nie jestem w stanie sprawdzić, ale raczej sugerowałabym, aby w przyszłym domu innych zwierząt nie było. Kent dla odzyskania wewnętrznej równowagi potrzebuje spokoju i cierpliwości, dobrze byłoby, aby trafił do domu z ogrodem, bo raczej nie jest typem kanapowca, z uwagi na swoje wymiary. Duży ogród, dobry kojec z solidną budą i możliwość pilnowania terenu byłyby idealne dla Kenta. Solidny wzrost i budowa ciała na pewno mogą odstraszać potencjalnych złodziei, nawet, jeśli Kent nie wykaże agresji.
Kent po przyjęciu do schroniska został wystrzyżony, jednak sierść zdążyła odrosnąć, a jako, że - z tego, co wiem - zabieg ten wykonano pod narkozą, szkoda to powtarzać wielokrotnie.

Posted

O Boże taki piękny, młody psiak i tak już pokiereszowany przez człowieka....O domek może być trudno, szczególnie jeśli pies może mieć problem z innymi zwierzakami...Ze swojej strony jeśli dostane foty na maila( bo mój komp przez program antywirusowy zakazuje mi ściągać fot z netu) i opis Kenta oraz przyszłego domku, mogę mu do bólu wystawiać allegro...niby nic, ale jak wstawi się parę ogłoszeń na allegro z innymi tyułami to może coś się ruszy, mogę go wstawić też na tablicę ogłoszeń na facebook...mój mail [email][email protected][/email]

Posted

Bardzo dziękuję Lidka, ogłoszenia są naprawdę ważne! :) Prześlę Ci informacje i zdjęcia, ale w czwartek albo piątek, dobrze? Wcześniej nie dam rady.

Posted

nie wiem... można spróbować ale nie liczyłabym na zbyt wiele, swojego czasu wysyłałam prośby, gdy powstał watek jużaków.
Jest tylko jedna strona, na której zamieszczane są jużaki w potrzebie

[url]http://www.owczarekpoludnioworosyjski.izet.pl/[/url]

Myślę, że Kent jest całkiem normalnym psem, jeśli w sytuacji stresu zachowuje się tak jak się zachowuje i pozwala się dotykać i lubi ludzi, to gdy znajdzie swojego prawdziwego i jedynego Pana, będzie go kochał na zabój...

Posted

Pewnie tak, ale nie ulega wątpliwości, że musi trafić do odpowiedzialnego i doświadczonego domu.

[img]http://fc02.deviantart.net/fs71/f/2011/060/8/8/kent_by_frecklydog-d3aox4b.jpg[/img]

[img]http://fc08.deviantart.net/fs71/f/2011/060/a/9/kent1_by_frecklydog-d3aox8f.jpg[/img]

[img]http://fc09.deviantart.net/fs71/f/2011/060/c/5/kent2_by_frecklydog-d3aoxbh.jpg[/img]

Posted

Schronisko jako takie cały czas zmienia się na lepsze, więc się cieszę. :) Tylko niestety adopcje idą słabo, trzeba promować psiaki. W weekend utworzę ogólny wątek schroniska w Kaliszu.

Posted

Czy on cały czas przebywa z psami ?... wiem, że dobre rezultaty w łagodzeniu stresu daje dawanie psu czegos do gryzienia_ kości, wypełnionego konga itp. To by mogło mu pomóc w złagodzeniu stresu i w wyciszeniu sie - niestety jesli cały czas jest z psami to jest to niemożliwe bo powodowałoby to niepotrzebne konflikty :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...