Jump to content
Dogomania

Pies w typie PON. Znaleziony w Toruniu. Szuka domu.


ilon_n

Recommended Posts

  • Replies 148
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='ilon_n']Trolik rozpaskudził się ostatnio .. hasa po sofie pod moją nieobecność .. i chyba też po ławie!! ale na to nie mam jeszcze niezbitych dowodów, bo może kizia-mizia Go wrabia ;)[/QUOTE]

One to robią w tak uroczy sposób że im się wybacza, paskudy jedne :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='katimal']A jakieś telefony w jego sprawi są?[/QUOTE]

Była jedna pani z Torunia zobaczyć Trolika na żywo.
Mam mieszane uczucia, bo wyszło, że psiaka, którego mają teraz (podobno nieuleczalnie chory) czeka uśpienie jak tylko znajdzie się następca. Tylko, że na pytania o weta w Toruniu, który prowadzi tamtego padła odpowiedź, że w Toruniu nie mają weta. Korzystają przy okazji odwiedzin u rodziców z weta gdzieś na wsi. Nie podoba mi się to.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ilon_n']Była jedna pani z Torunia zobaczyć Trolika na żywo.
Mam mieszane uczucia, bo wyszło, że psiaka, którego mają teraz (podobno nieuleczalnie chory) czeka uśpienie jak tylko znajdzie się następca. Tylko, że na pytania o weta w Toruniu, który prowadzi tamtego padła odpowiedź, że w Toruniu nie mają weta. Korzystają przy okazji odwiedzin u rodziców z weta gdzieś na wsi. Nie podoba mi się to.[/QUOTE]

O nie, to straszne :placz:

Link to comment
Share on other sites

Trolik, to czasem prawdziwy troll, jednak imię dość stosowne.
Okupał się zacnie, trochę na rzadko, przysiadł sobie na tym, przyklepał do pupy, zakorkował wylot i poczekał aż zaschnie.
Taki apetyczny wrócił po jednodniowym pobycie "na obczyźnie" i roznosił aromat po całym domu .. operacja oczyszczania tyłka skończyła się zabiegami na raty obcinania wszystkiego do gołego zadka, bo inaczej już się nie dało .. ;)

Jakoś zbytnio Trolik nie dba o swoją higienę osobistą i własny wygląd .. znosi na sobie wszystko co się da i do Niego przyczepi .. boję się jesiennej pory, bo to grozi mi kopcami liści w domu :)
Jest taki niski na łapkach, że właściwie to zamiata ulice.
Czesanie absolutnie obowiązkowe i to najlepiej kilka razy na dzień ..

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniła bardzo fajna pani z Bielska Podlaskiego, państwo mieli bardzo podobnego pieska który odszedł (nowotwór), bardzo to przeżywali. dzieci mają psy które są u państwa na wakacjach, ale nie mieszkają z nimi. Państwo mieszkają w bloku, mają działkę. Wypytałam dokładnie o wszystko i podałam numer do [B]ilon_n[/B], może się domek spodoba. Pani się zgadza na wizyty

Link to comment
Share on other sites

Dzięki leni356 za kontakt.
Właśnie rozmawiałam z tą panią z Bielska Podl.
Istotnie brzmi bardzo zachęcająco, tak więc poszukuję teraz kogoś z tych okolic do wizyty przedadopcyjnej :)
dwie wizyty w Toruniu sa w trakcie realizacji, ale tu akurat nie spodziewam się rewelacji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elinka']A ja przed chwilą posłałam link do Trollika Pani z Inowrocławia, która dzisiaj dzwoniła do mnie w sprawie mojej tymczasowiczki Pusi.[/QUOTE]

super. dzięki elinka. im bliżej tym lepiej, byle domek bajkowy ;)
bo Trolik to moje oczko w głowie ;)

a na dodatek już jutro będę miała trzy inne kudłacze (z toruńskiego schronu) do wydania .. dziś były robione fotki, jutro będą charakterystyki, inaczej to chyba dożywocie je czeka.

Link to comment
Share on other sites

Wygląda na to, że oba toruńskie domy wycofują się z adopcji Trolika. Z Inowrocławia nikt do mnie nie zadzwonił. Pozostaje więc domek-kandydat z Bielska Podlaskiego.

Trolik niestety nabawił się komplikacji po kastracji. Wczoraj miał ponownie wykonane nacięcie i czyszczenie wnętrza moszny. Zbierał się jakiś płyn i utworzył się włókniak. Nz, nz, nz. Mam nadzieję, że tym razem wszystko zagoi się prawidłowo. Potrzebujemy około 3 tygodni na wyprowadzenie chłopaka z tego stanu.

Link to comment
Share on other sites

Pozwolę sobie na off:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/189766-B%C3%85%C2%82agam-o-pomoc%21%21%21%21-Zosta%C3%85%C2%82o-nieiwele-czasu-dla-Sonii%21%21%21"]Sonia [/URL]z cukrzycą ma czas do jutra rana. Potem nie ma dla niej przyszłości. Proszę o pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Ponieważ Troll do dzisiejszego ranka był pod moja opieką, dlatego informuję:

Od niedzieli informowałem ilon_n o tym, że nie mogę dłużej opiekować się Trollem. Bez echa. Dziś rano został pod opieką sąsiadów i ilon_n została o tym poinformowana. Tak więc nie mam wpływu na to co się dzieje z Trollem. Byłem dziś u weta i pytałem o szwy, które ma założone. Jutro, najpóźniej pojutrze powinny zostać usunięte. ilon_n została o tym też poinformowana. Nie mam z ilon_n kontaktu więc myślę, że o to zadba i nowi tymczasowi opiekunowie też.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cajus JB']Ponieważ Troll do dzisiejszego ranka był pod moja opieką, dlatego informuję:

Od niedzieli informowałem ilon_n o tym, że nie mogę dłużej opiekować się Trollem. Bez echa. Dziś rano został pod opieką sąsiadów i ilon_n została o tym poinformowana. Tak więc nie mam wpływu na to co się dzieje z Trollem. Byłem dziś u weta i pytałem o szwy, które ma założone. Jutro, najpóźniej pojutrze powinny zostać usunięte. ilon_n została o tym też poinformowana. Nie mam z ilon_n kontaktu więc myślę, że o to zadba i nowi tymczasowi opiekunowie też.[/QUOTE]

czysty fałsz!! i wyrachowana zemsta niedojrzałego niby-człowieka!!
sam zdeklarowal sie i zobowiazał zaopiekowac moimi zwierzakami na czas mojego wyjazdu zagranice czyli do 25 sierpnia!! wciaz jestem poza krajem!!
nie dotrzymal zobowiazania ani obietnicy, nawet nie postaral sie o zastepstwo, w chwili, gdy z przyczyn czysto osobistych nie mial juz ochoty dotrzymac wlasnej deklaracji (bo wlasnie taka jest przyczyna porzucenia moich zwierzat)!!! [B]cajus jb jestes szantazystą[/B] (mam dowody w wiadomosciach), [B]najwyrazniej masz problemy z psychiką i nie radzisz sobie z nimi[/B]. [B]A przez to ucierpialy moje zwierzaki, bo inaczej juz nijak nie mogles mnie dosiegnac ani tez mi dopiec!![/B]

Mam na twoje zachowanie pewne niecenzuralne okreslenie, ale nie musze tego tu wyrazac, bo kazdy normalny czlowiek sam dobrze wie jak to okreslic!!

[B]uscislam i prostuje wypowiedz cajusa jb::[/B] [COLOR=Red]zaden pies nie zostal pod opieka sasiadow, po prostu uwiezil calą trojke moich zwierzat w moim mieszkaniu i odniosl klucze do sasiadow z falszywa informacja, ze ktos sie po klucze zglosi!! naturalnie pseudo-opiekun cajus jb nie zadbal o jakiekolwiek zastepstwo pomimo zobowiazania jakie przyjal na siebie i nie ma dla nich zadnej opieki a zwierzeta cierpią w zamknieciu przez takiego pseudo-milosnika zwierzat!![/COLOR]

Ponadto [B]szwy Trolika mialy byc zdjete w poniedzialek[/B] co rowniez obiecal wykonac lecz olal to, zostawiajac celowo Trolika ze szwami, by jeszcze bardziej mi dopiec i zaognic mi sytuacje!! post cajusa jb datowany jest na wtorek godz.22:16, ciekawe czemu pies nadal jest ze szwami i czemu sluzyla ta wizyta bez psa u weta?

[B]wszystko ma podloze czysto osobiste, jest to wyrachowana zemsta, niestety zemsta, ktora najbardziej dotknela moje zwierzeta!![/B]

[COLOR=Red][B]Trudno uwazac cajusa jb za milosnika zwierzat skoro z takim wyrachowaniem swiadomie i celowo funduje im cierpienie w odwecie za porazke na polu osobistym!![/B][/COLOR]

uwazaj cajus jb, bo takie krzywdy wracaja z procentem!! dobrze i miło teraz sie czujesz?

[COLOR=DarkRed][B]szukam pilnie[/B][/COLOR] tym razem [COLOR=DarkRed][B]odpowiedzialnej opieki[/B][/COLOR] dla moich podopiecznych, bo jak sie okazalo zostawilam je w rekach psycho####.
[COLOR=DarkRed][COLOR=Black]Niestety przebywam zagranica i musze zdalnie jakos rozwiazac ten problem.[/COLOR]

[B]Pozostawiona jest bez opieki starsza suczka Kaira (z mojej fotki profilowej) oraz Trolik - glowny bohater tego watku. Ponadto starsza kotka po swiezej operacji biodra. Wszystkie sa wlasnorecznie uwiezione w moim mieszkaniu przez cajusa jb, ktory z wszelka premedytacja posunal sie do tak wyrafinowanej zemsty za niepowodzenie na polu osobistym![/B] [/COLOR](dowody na to w obsesyjnych wiadomosciach autorstwa cajusa jb)

Link to comment
Share on other sites

Napisałam już do Ilon. Pomogę jej na ile mi się to uda, na ile mam możliwości. Zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby jej stadko jak najmniej ucierpiało przez te parę dni.
Niestety na weekend wyjeżdżam, tez szukałam opieki na ten czas dla moich zwierzaków. Więc weekend odpada z mojej strony.
W pozostałe dni mogę sie nimi zająć, jesli oczywiście Ilon będzie chciała. Jednak nadal potrzebny ktos na weekend. Chyba, że już kogos znalazła, udało jej się jakoś inaczej rozwiązać ten problem.
Póki co nie mam jeszcze odpowiedzi od Ilon, nie chcę się wypowiadać za nią. Może ma juz jakiś inny plan.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...