Jump to content
Dogomania

PUCEK ma DOM i jest rozpieszczany!


Florentynka

Recommended Posts

a tak Pucek spędził Święta ;)
[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/10153152_851026858259728_6660079103964704267_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/10320423_851021494926931_5745934771939081265_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10254043_851020774927003_2857130245044651690_n.jpg[/IMG]

a później wspólny odpoczynek ;)
[IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/1959511_851023131593434_3817001462215784710_n.jpg[/IMG]

no powiedzcie sami...czy oni nie są w sobie zakochani ...;)

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/1897925_851023471593400_6098613450395020961_n.jpg[/IMG]

poza tym spacerki po lesie, parku ;) i zabawy z Costą ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

no właśnie...te jego zębiska... miał tak jak do nas przyjechał i się tak zastanawiam do dziś...jak to możliwe, żeby pies miał na jedynkach próchnicę... domyślam się tylko, że mógł być na jakimś łańcuchu kiedyś i próbować go obgryzać...bo dziwnie

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

my niestety już po wczasach... ;) ale jest jeden plus jesteśmyw szyscsy wypoczęci;)

w podróży , wtuleni w siebie Pucek z Costą ;)

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/p240x240/10492048_891289900900090_8700152989461769684_n.jpg[/IMG]

a na wczasach- odpoczynek w ogródku;)

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/1623553_891289517566795_2132867633177380087_n.jpg[/IMG]

i plażing

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10440930_891289780900102_2711613543954808781_n.jpg[/IMG]

niepotrzebnie robiliśmy mu cień bo i tak kładł się w słońcu...nie wiem czy tylko nasze psy mają taką szajbę czy wszystkie ;)
a gdzieś czytałam , że białe psy w ogóle nie powinny na słońcu przebywać, a te ledwo dyszą, a i tak się "opalają"...


[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10477942_891289464233467_909898199821437051_n.jpg[/IMG]

a tu zakochana para na randce ;) pod parasolką ;) w wiaderku miały wodę, ale mimo wszystko piją z morza... p.s. nic im po tej wodzie nie jest ;)

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10438142_891289004233513_5941954678826474020_n.jpg[/IMG]

i odpoczynek po kąpieli ;)

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10440689_891289674233446_8541514357746304523_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

tak jak rok temu wybraliśmy Rowy ;) ze względu głównie na psy ;) fajne lasy do spacerowania tam są, no i plaża dla psów specjalnie oznaczona ;)

[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t1.0-9/q81/s480x480/10514700_892122797483467_8430175161330292480_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/10343000_892123687483378_108918024669246621_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10488089_892123844150029_2625772179633139828_n.jpg[/IMG]

żebyście nie myśleli,że Pucek tylko odpoczywał...
intensywnie też pływał ;)

[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/10489858_892126650816415_5530630541023688878_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

u Pucka szara rzeczywistość ;) właśnie sobie uświadomiłam, że minął kolejny rok bycia razem ;) chyba 4ty już ;) ale szczęśliwi czasu nie liczą ;)

takie ze spacerku dzisiejszego
[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t1.0-9/10590538_920625024633244_8574119178473347095_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10410700_920625044633242_1390800992838282781_n.jpg[/IMG]

a tak wyglądaliśmy wracając... spotkał nas solidny deszcz i jeszcze gradobicie...takiego spaceru to jesczez nie miałam...
[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10505308_920625074633239_8758426415869848201_n.jpg?oh=4131de80908c15212323a5ba71b58952&oe=5461E8FA&__gda__=1417366594_36501e2fdf919657cedccb2a39408b54[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

a tu macie Pucka aportującego piłeczkę ;) dopiero  uczymy się latania za piłeczką bo Pucek jedynie saszetkę z  parówkami umiał aportować,a  nic innegow  pysku trzymać nie chciał...za kamieniem pobiegnie, ale nawet go do pyska nie weźmie...czasami pobawi się kijkiem ;)

 

https://www.facebook.com/video.php?v=967799383249141&l=7914050118342674242

 

10678771_967770173252062_589328168809879

1450195_967773453251734_3983411198599865

Link to comment
Share on other sites

w piątek byliśmy zaszczepić tą paskudę na  wściekliznę i resztę  chorób... tyle kwiku narobił...łazęga nawet nie chciał się dać dotknąć słuchawką jak pani weterynarz chciała go osłuchać... więc nawet  do tego musiał mieć założony kaganiec-weterynarka skwitowała go ,że chyba taki"panikarz z  niego" i miała całkowitą rację, od razu go rozgryzła ;) i do samego badania słuchawką musiałam ja go z przodu trzymać za ten durny łeb ;) a  tż za  tyłek... a  i tak się dziwię co ona słyszała w  tych słuchawkach jak on się darł w  niebogłosy i kwiczał i już pominę, że chciał jednocześnie ją zeżreć ... no głupol po prostu...

 

a jeszcze bym zapomniała... tydzień temu mieliśmy wizytę gości... wujka skubnął/szczypnął w  tyłek jak ten się na chwilkę odwrócił...fakt widział ich teraz  drugi raz... i to po długim czasie..no, ale to nie  powód  , żeby się tak zachowywać... wnerwia  mnie z takim zachowaniem, nie  powiem... nie wiem co wtedyz  nim robić...

 

w  weekend był mój kuzyn z  "żonką" i 1,5 rocznym synusiem u nas i jak weszliśmy do domu to się niby cieszył, ale  po tamtym zdarzeniu z wujkiem woleliśmy nie ryzykować i  był przypięty smyczą do tapczanu...a  i tak próbował się "rzucić" na mojego kuzyna...ewidentnie ma problem z mężczyznami...ale nie wiem czy coś mu na tę przypadłość poradzę... jak jest Costa to  nie ineteresują go ludzie/goście, zresztą obojętne mu chyba z  jakim psem  ktoś do nas przyjdzie..i nie wiem czy  wtedy ten pies jakby daje  mu znaki, że  jets ok i  ma się nie denerwować czy co...

 

a wracając do pani weterynarz... zastrzyki jak mu robiła przy naszej pomocy to  się darł i szczekał i się rzucał jak oparzony i  jakby go kto ze  skóry  obdzierał...

po czym pani mówi, że może mu już zdjąć ten kaganiec to się uspokoi i faktycznie,ona wypisywała te  karteczki od szczepienia a  on się uspokoił, nawet liznął ją w  rękę w  której  trzymała długopis i w  nagrodę dostał od niej 3 ciasteczka, które ze smakiem schrupał... po czym jak tylko się podniosła nachwilę na koniec też szczypnął ją w tyłek... boi się też właśnie  jak ktoś nagle wstanie, z gości szczególnie u nas  wdomu... i chyab dlatego atakuje i próbuje wygonić delikwenta ze  swojego terenu...

 

zastanawiam się nad  zakupem klatki...może to pomogłoby i nam i jemu w wizytach gościw  naszymdomu..co myślicie  i jakie ewentualne  wymiary musi spełniać taka klatka??

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...