wilczy zew Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 ja kocham zimę :loveu: na termometr nie patrzę aby mi się nie pogorszyło i tak już ledwo zipę Quote
Saththa Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 A co Ty się tak rozbijasz na necie dzis? Chlopaki pojechali ju?:) Quote
jambi Posted July 1, 2012 Author Posted July 1, 2012 pojechali godzine temu :grins: ale teraz spadam, spać ide, bo o 6 pobudka, ale jutro wieczorkiem będę :megagrin: Quote
Saththa Posted July 2, 2012 Posted July 2, 2012 [quote name='jambi']pojechali godzine temu :grins: ale teraz spadam, spać ide, bo o 6 pobudka, ale jutro wieczorkiem będę :megagrin:[/QUOTE] czekamy :) Quote
dorka1403 Posted July 2, 2012 Posted July 2, 2012 kobieto ty pisz kasiążki...czyta się twoje wypowiedzi (zwłaszcza pierwsza storne) z zapartym tchem niczym harlequina :lol: Quote
puchu Posted July 3, 2012 Posted July 3, 2012 Łączę się w bólu w te upały. Po dzisiejszych spacerach (od 12 do 15) już ledwo doszłam do domu. Quote
jambi Posted July 3, 2012 Author Posted July 3, 2012 [quote name='Saththa']czekamy :smile:[/QUOTE] no i du...żo mi z tych obietnic nie wyszło... internet mi wywaliło wczoraj i tyle se pośmigałam pffff.... [quote name='WATACHA']To trochę luzu masz.A na ile pojechali?[/QUOTE] [quote name='Saththa']Na tydzien :evil_lol: Szybko jej zleci;-)[/QUOTE] jako rzekła Sandra - tydzień :) i jako rzekła - szybko zleci :evil_lol: ale luzu troche mam ;) [quote name='dorka1403']kobieto ty pisz kasiążki...czyta się twoje wypowiedzi (zwłaszcza pierwsza storne) z zapartym tchem niczym harlequina :lol:[/QUOTE] dziękuję :) padały już takie propozycje ale... jak widzisz - im dalej w galerie tym gorzej ;) a poza tym - zaczęłam od gazet - tam mnie nie chcieli :grins: no i oczywiście - witam! bo jak mi się wydaje pierwszy raz u mnie? :) [quote name='puchu']Łączę się w bólu w te upały. Po dzisiejszych spacerach (od 12 do 15) już ledwo doszłam do domu.[/QUOTE] na szczęście pół dnia spędzam w pracy, a tam mam klime i jest prawie luksus ;), natomiast potem... echhh... nic to, przeżyjemy ;)... a w ziemie i tak będziemy narzekać, że zimno, że chcemy lata ...:megagrin: Quote
jambi Posted July 3, 2012 Author Posted July 3, 2012 odnoszę niejasne wrażenie że chodzimy po tych samych wątkach... :hmmmm: w kwestii fot... khe khe, to Cię rozczaruję... mąż był wybył zabierając ze sobą aparat, a w aparacie także moją kartę na której były zdjęcia... mam niejaką pewność że za tydzień wróci... o mężu mówie, bo co do aparatu to nie wiem :niewiem: Quote
Saththa Posted July 3, 2012 Posted July 3, 2012 spoko spoko ja poczekam :) Bo ja Cię sledzę :) Tak sie ciesze ze Cie widze ze Cie sledzę :) Quote
jambi Posted July 3, 2012 Author Posted July 3, 2012 taaaa... my tu gadu gadu, a Ty mnie śledzisz...:mdleje: dobra, do jutra ;) Quote
Saththa Posted July 3, 2012 Posted July 3, 2012 [quote name='jambi']taaaa... my tu gadu gadu, a Ty mnie śledzisz...:mdleje: dobra, do jutra ;)[/QUOTE] Nie mdlej Szalona :) Bo czoło obijesz :) Quote
WATACHA Posted July 3, 2012 Posted July 3, 2012 [quote name='Saththa']Nie mdlej Szalona :) Bo czoło obijesz :)[/QUOTE] I Ci się wklęśnie :lol: Quote
Saththa Posted July 3, 2012 Posted July 3, 2012 [quote name='WATACHA']I Ci się wklęśnie :lol:[/QUOTE] Hmmm ale Kaska w sumie ma grzywke wiec nie ejst tak źle ;) jak sie wklęsnie gorzej jak obije bo bedzie wystawac;) Quote
WATACHA Posted July 3, 2012 Posted July 3, 2012 [quote name='Saththa']Hmmm ale Kaska w sumie ma grzywke wiec nie ejst tak źle ;) jak sie wklęsnie [B]gorzej jak obije bo bedzie wystawa[/B]c;)[/QUOTE] To sobie grzywkę natapiruje Quote
Saththa Posted July 3, 2012 Posted July 3, 2012 [quote name='WATACHA']To sobie grzywkę natapiruje[/QUOTE] jak na moje wtedy będzie to wyglądac nadnaturalnie :lol: Quote
ulana Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 U, przykro mi z powodu Freda... Ja też w nowej pracy i nie wiem na razie co ja tu robię? Toż wakacje miałam mieć, a chwili odsapnąć nie mogę! Może macie poza kawami jakieś plusy takiej sytuacji? Quote
wilczy zew Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 [quote name='ulana']Ja też w nowej pracy i nie wiem na razie co ja tu robię? Toż wakacje miałam mieć, a chwili odsapnąć nie mogę! Może macie poza kawami jakieś [B]plusy [/B]takiej sytuacji?[/QUOTE] kasa :hmmmm: Quote
jambi Posted July 4, 2012 Author Posted July 4, 2012 teraz to ja moge mieć wklęsłe, wypukłe czy jakie tam jeszcze, grzywke mam, poniekąd natapirowaną :megagrin: [quote name='ulana']U, przykro mi z powodu Freda... [B][I][COLOR=#0000cd]co powinnam powiedzieć? "dzięki" ? echhh... tak sie stało; a jedyne co moge powiedziec z czystym sumieniem, to, że nie poprzez moją decyzję jak to było z Aronem [/COLOR][/I][/B] Ja też w nowej pracy i nie wiem na razie co ja tu robię? Toż wakacje miałam mieć, a chwili odsapnąć nie mogę! Może macie poza kawami jakieś plusy takiej sytuacji?[/QUOTE] nooooo.... były plusy były... na zakupy mogłam chodzić w godzinach pracy, różne fajne miejsca odwiedzać, z wszystkimi forami byłam na bieżąco.... achhhhhhhh..... a i kasa godna była Quote
Saththa Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 ja Ci chciałam uprzejmnie przypomnieć ze z ytym wolnym czasem to nie tak fajnie Ci było;) Quote
ulana Posted July 5, 2012 Posted July 5, 2012 [quote name='wilczy zew']kasa :hmmmm:[/QUOTE] No tak, racja to:). Ale ja stary belfer jestem, przyzwyczajony do obciągania pasa, ale i do wakacji;) Quote
wilczy zew Posted July 5, 2012 Posted July 5, 2012 [quote name='ulana']Ale ja stary belfer jestem, przyzwyczajony do obciągania pasa, ale i do wakacji;)[/QUOTE] to Cię rozumiem ;) moja mama tak ma Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.