Jump to content
Dogomania

ciąża, szczenięta, uśpienie...


adamm

Recommended Posts

Marysiu w takim wypadku powinien zostawic 2 szczeniaki , a nie 6!!!!przy 6 jest tyle samo roboty co przy 9!!! bo tez trzeba pilnowac, zeby kazdy szczeniak mial odpowiednia ilosc pokarmu, a w razie czego dokarmiac. Ja dalej uwazam, ze to wet oszolom!!!!JAK MOZNA USPIC ZDROWE PIESKI?????nie caly miocik a 3 sztuki????nie rozumiem czemu adamm sie powoluje na ksiazke o sznaucerach-czyzby poszedl do weta i pokazal te ksiazke i powiedzial , ze tak tam jest napisane, ze ma byc 6???i tamten sie zgodzil uspic 3???????
Albo co jest bardziej możliwe-pewnie poszly te szczeniatka do worka i sruuu do wody albo łopatą w łeb dostały, bo nie moge uwierzyc, zeby jakikolwiek LEKARZ MEDYCYNY weterynaryjnej, ale jednak TAK postapil!!!!!
to jest sprzeczne z jakakolwiek ETYKĄ!!!!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 106
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='adamm'][IMG]http://imageshack.us%5D%5BIMG%5Dhttp://img140.imageshack.us/img140/5916/p42985259hp.jpg[/IMG] ...ktory z tych ksiazek bys polecal?weterynarz do ktorego chodze chyba tez stosuje stary regulamin bo stwierdzil ze optymalna liczba mlodych dla mojej suki to 4 sztuki..[/quote]

[B]poczym zostawil 6 sztuk.[/B]

No i co Marisia nie oszolom???jesli w ogole ta historia z wetem jest prawdziwa!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Romas']Oby te szczeniatka sie wychowaly i znalazly dobre domi jesli juz musialy sie pojawic na swiecie.[/quote]

Romas o to bym sie w ogole nie martwila, w koncu to sa miniatury, pojda za 500zl za sztuke i sie rozejda jak przyslowiowe cieple bułeczki

Link to comment
Share on other sites

[quote name='orsini'][B]poczym zostawil 6 sztuk.[/B]

No i co Marisia nie oszolom???jesli w ogole ta historia z wetem jest prawdziwa!!![/QUOTE]

Ja wiem, że jest etyka, jest jednak różnica w odchowaniu 9 a 6 szczeniąt, ale zgodzę się, że dla malutkiej suczki jeszcze łatwiej byłoby odchować 2 szczeniaczki niż 6, przy założeniu, że sama musi sobie z nimi radzić a niestety na to mi wygląda:shake: . Sama kiedyś byłam zbulwersowana, jak kobieta pokryła Larsem rodowodową sukę, urodziło się 10 szczeniąt. Potem mi opowiadała, że musiała 4 uśpić i jak trudno się jej było zdecydować, które:angryy: . Oczywiście wet uśpił te szczeniaki na życzenie właścicielki suki:shake: . Ja się jej pytałam a co się stało? A ona, że nie ma jej w domu 8 godzin bo pracuje i nawet jak weźmie tydzień urlopu to i tak nie jest w sanie im zapewnić należytej opieki i ustalili z wet-em, że 6 to suka spokojnie sama wykarmi w tym wczesnym okresie:shake: . Wiadomo później i tak szczenięta będą dokarmiane, ale nie tak często, jak w tym pierwszym okresie. Znam też inny, suczka średniaczka urodziła 14 szczeniąt, 12 przeżyło i wszystkie pięknie były odchowane, ale to było małżeństwo emerytów, więc na zmianę ktoś przy nich siedział w pierwszym okresie.

Link to comment
Share on other sites

Hm...jesli chodzi o wet to prawie kazdy uspi slepy miot.Przynajmniej z tego co slysze nie ma problemu z tym ,jak rowniez z usypianiem doroslych psow ,jak rowniez z okaleczaniem pieskow i ucinaniem im ogonkow oraz uszkow.
Mysle ,ze jak zwykle koncentrujemy sie nie na tym problemie co nalezaloby.
Jeszcze raz napisze , adamm juz sie dowiedzial tego co powinien na temat swojego postepowania.
Zamiast rozdzirac szaty nad trzema pieskami ,ktore juz sa w lepszym swiecie ,napiszcie mu co nalezaloby robic z tym miotem ktory i tak jest liczny i problemy rozne pojawic sie moga.
Wycisnijcie z siebie troche wiedzy zamiast tego swietego oburzenia.
Adamm ,pieski sliczne jak kazde szczeniaczki ,tylko za duze zdjecia wstawiles,mod Ci je zaraz zamieni w linki .Na przyszlosc zmniejszaj je :-)

Link to comment
Share on other sites

Piekne :-) Wiekszosc chyba pieprz i sol ,bo przebarwienia maja :-)
Ogladasz pupki i brzuszki :-) ? Brzuszki maja byc najedzone a pupki czyste ,skora elastyczna jak sie zlapie miedzy palce i pusci to fałd ma szybko sie rozprostowywac ( nawodnienie).Pieski maja trzymac sie razem i byc mozliwie cicho .Jak placza ,piszcza ,znaczy ,ze suczka za malo karmi .
Suczka powinna duzo spokoju miec,odosobnione mozliwie miejsce od domowego ruchu .No i kojec w cieplym miejscu.
Psiaczki nie potrafia jeszcze reulowac sobie temp i moga zginac zarowno od chlodu,nawet takiego jak jest dzis jak i od przegrzania.Przeciagi moga byc zabojcze!
Uwaga zeby suczka nie polozyla sie na ktoryms niechcacy i nie zagniotla.Wskazane spanie w jednym pokoju z kojcem suka iszczeniakami zeby w razie co reagowac na piski szczeniat.
Nie zazdroszcze .I hodowcy chcacy odchowac zdrowy miot naprawde przez pierwsze kilka dni bardzo pilnuja i uwazaja na matke i dzeci ,nie jest tak ,ze suka instynktownie wiec co robic.Nie zawsze .Szczegolnie jesli to jej pierwszy miot a wczesniej nie miala okazji obserwowac jak wychowuje sie szczeniaki.
Moze konkretnie chcesz cos wiedziec?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Romas']Piekne :-) Wiekszosc chyba pieprz i sol ,bo przebarwienia maja :-)
Ogladasz pupki i brzuszki :-) ? Brzuszki maja byc najedzone a pupki czyste ,skora elastyczna jak sie zlapie miedzy palce i pusci to fałd ma szybko sie rozprostowywac ( nawodnienie).Pieski maja trzymac sie razem i byc mozliwie cicho .Jak placza ,piszcza ,znaczy ,ze suczka za malo karmi .
Suczka powinna duzo spokoju miec,odosobnione mozliwie miejsce od domowego ruchu .No i kojec w cieplym miejscu.
Psiaczki nie potrafia jeszcze reulowac sobie temp i moga zginac zarowno od chlodu,nawet takiego jak jest dzis jak i od przegrzania.Przeciagi moga byc zabojcze!
Uwaga zeby suczka nie polozyla sie na ktoryms niechcacy i nie zagniotla.Wskazane spanie w jednym pokoju z kojcem suka iszczeniakami zeby w razie co reagowac na piski szczeniat.
Nie zazdroszcze .I hodowcy chcacy odchowac zdrowy miot naprawde przez pierwsze kilka dni bardzo pilnuja i uwazaja na matke i dzeci ,nie jest tak ,ze suka instynktownie wiec co robic.Nie zawsze .Szczegolnie jesli to jej pierwszy miot a wczesniej nie miala okazji obserwowac jak wychowuje sie szczeniaki.
Moze konkretnie chcesz cos wiedziec?[/quote] dzieki za uwagi z tego co zauwazylem suczka sama wylizuje pupki i zjada odchody(niewiem czy to dobrze).szceniaki sa prawie caly czas cicho te mniejsze staram sie przykladac do sutkow gdy widze ze niemoga sie do nich dostac.jak czesto wyprowadzac suczke na podworko bo sama zabardzo nie chce wychodzic.kiedy przejsc na dokarmianie bo wet mowil ze narazie wystarczy im pokarm suczki.

Link to comment
Share on other sites

Hmm, a może zagrały tutaj względy finansowe i chciano zaoszczędzić na odchowie szczeniąt. Mleczko kosztuje 50 zł u mnie idzie dla 3 przeciętnie 1 na tydzień. Czyli w przypadku 9 maluchów 3 mleczka na tydzień, to daje 150zł tygodniowo, czyli 450 zł miesięcznie.
Chyba tutaj komuś się nie kalkulowało:angryy:

Link to comment
Share on other sites

No dokładnie, ja też skomentuje Twoje postępowanie ostatni raz.
Głupota połączona z tupetem.
Kryjesz sukę p/s psem czarnym, bez uprawnień hodowlanych, usypiasz szczeniaki i jeszcze masz tupet prosić o rady.
Jak dla mnie to zaczynasz prowadzić pseudohodowlę i nie spodziewaj się rad odnośnie prowadzenia takowej.

Link to comment
Share on other sites

Ja odkarmiłam sama (wraz z rodziną oczywiście) 6 szczeniąt od początku do końca. No niestety nie było łatwo. :roll: Trzeba było wstawać kilka razy w nocy, w dzień też nie można było wyjść na dłużej z domu, ewentualnie zapewnić im należytą opiekę zatępczą. Ale warto było, szczeniaczki były zdrowe i chyba nawet za bardzo utuczone, tak staraliśmy się im zapewnić pożywienie, którego mama dla nich nie miała.
Nie wiem czy wszyscy weci są tacy chętni do usypiania psów. Kiedyś przyszłam z moim najstarszym "dziadkiem" ;) do mojej wetki na szczepienie. Zrobiłam sobie głupi żart i mówię, że on idzie do uśpienia. Wetka po mnie tak pojechała, że hej. Nie sądzę, żeby zgodziła się na uśpienie szczeniaczków, prędzej sama by je odchowała. Niedawno odchowywała ludziom szczeniaczka, któego mama chciała zjeść po porodzie. Też łatwiej byłoby go uśpić. :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']No dokładnie, ja też skomentuje Twoje postępowanie ostatni raz.
Głupota połączona z tupetem.
Kryjesz sukę p/s psem czarnym, bez uprawnień hodowlanych, usypiasz szczeniaki i jeszcze masz tupet prosić o rady.
Jak dla mnie to zaczynasz prowadzić pseudohodowlę i nie spodziewaj się rad odnośnie prowadzenia takowej.[/quote] ...dlaczego niedozwolone jest krycie suki p/s psem czarnym?nie prowadze zadnej hodowli w celach zarobkowych,bylo to krycie jednorazowe a szczeniaki zostana rozdane w rodzinie.pozniej suke bedzie albo poddana sterylizacji allbo jak zalecal wet bedzie na srodkach antykoncepcyjnych (co waszym zdaniem nie jest dobre).jezeli rownanie mnie z blotem poprawia ci humor to mozesz to robic dalej. nie oczekuje rad od ciebie, moze znajdzie sie jakas osoba ktora mysli inaczej niz ty.po czym poznac ze suce zaczyna brakowac pokarmu?

Link to comment
Share on other sites

Bardziej niedozwolone jest krycie psów bez papierów. A dlaczego? Bo rodzą się prawnie zwykłe kundelki, z których ponad połowa [b]zazwycza[/b] trafia do złgo domu, a co gorsza częściej na ulicę. To inny temat na rozmowy

[quote]pozniej suke bedzie albo poddana sterylizacji allbo jak zalecal wet bedzie na srodkach antykoncepcyjnych (co waszym zdaniem nie jest dobre)[/quote]Wiesz co? Ja ci dobrze radzę, zmień weterynarza. [b]Jeśli[/b] nie ma żadnych przeciwskazań zdrowotnych do zrobienia sterylki to nie ma co się zastanawiać. Jak chcesz szpikować co 6 czy 9 miesięcy swoją sukę hormonami przez resztę zycia to proszę bardzo.
[quote]jezeli rownanie mnie z blotem poprawia ci humor to mozesz to robic dalej. nie oczekuje rad od ciebie, moze znajdzie sie jakas osoba ktora mysli inaczej niz ty[/quote]Tu nie chodzi o równianie z błotem, tylko logiczne myślenie. Większosć ludzi myśli, że suka musi mieć szczenięta "dla zdrowia", kryje ją, a później już szczeniaki trafiają na ulicę. Szczególnie kundle i czesto psy "rasowe po rodowodych rodzicach, ale bez rodowodu".

A inna grupa ludzi, to ta która, która myśli, ze jak pokryje swoją sukę, która wygląda jak sznaucer to sprzedam szczeniaki i jeszcze na tym zarobię.
A później to już suka ma szczenięta co cieczkę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']No dokładnie, ja też skomentuje Twoje postępowanie ostatni raz.
Głupota połączona z tupetem.
Kryjesz sukę p/s psem czarnym, bez uprawnień hodowlanych, usypiasz szczeniaki i jeszcze masz tupet prosić o rady.
Jak dla mnie to zaczynasz prowadzić pseudohodowlę i nie spodziewaj się rad odnośnie prowadzenia takowej.[/quote]

DOKŁADNIE!!!!!Zgadzam sie w 100%!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='adamm']odnosnie sterylizacji-z uwag weterynarza wynikalo ze suka po sterylce moze cierpiec na nietrzymanie moczu -czy to jest pewne?[/quote]
Może cierpieć ale [B]nie jest to pewne.[/B] Po prostu czasami się zdarza.

Link to comment
Share on other sites

Nietrzymanie moczu? Trochę mnie rozbawiłeś, a raczej twój weterynarz - KONIECZNIE go zmień, błagam cię.

Podał Ci wadę sterylizacji, która się [b]zdarza[/b], nie jest ona regułą, natomiast nie podał ci wad stosowania hormonów antykoncepcyjnych? O mamo, nietrzymanie moczu przy nich sie umywa, chyba, ze nie zalezy ci na psie.

Znajdź innego, POLECANEGO weterynarza i z nim pogadaj na spokojnie na wszystkie nutrtujące cię klopoty. Niektore pytania zadawane na forum są z deka nienamiejscu, bo po pierwsze weterynarzami nie jesteśmy, oprocz orsini chyba, po drugie wiekszosc rzeczy powinienes się dowiedzieć PRZED pokryciem suki. To tak jakbyś kupił sobie samochód nie potrafiąc jeździć. Albo komputer nie wiedząc do czego służy, niestety, ten przypadek nie jest taki błachy ;)

Znajdź innego weterynarza, to moja rada! Czy jej posłuchasz to twoja sprawa.


btw, wykorpkowanie swojego tematu i tytułu na niewiele ci sie zdało, bo po pierwsze i tak prawie wszyscy stali bywalcy to przeczytali, a po drugie można wywnioskować z rozmowy o co chodziło. Nie zatrzesz tym śladów, zupełnie nie wiem w jakim celu to zrobiłeś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czarne Gwiazdy']Nietrzymanie moczu? Trochę mnie rozbawiłeś, a raczej twój weterynarz - KONIECZNIE go zmień, błagam cię.

Podał Ci wadę sterylizacji, która się [B]zdarza[/B], nie jest ona regułą, natomiast nie podał ci wad stosowania hormonów antykoncepcyjnych? O mamo, nietrzymanie moczu przy nich sie umywa, chyba, ze nie zalezy ci na psie.

Znajdź innego, POLECANEGO weterynarza i z nim pogadaj na spokojnie na wszystkie nutrtujące cię klopoty. Niektore pytania zadawane na forum są z deka nienamiejscu, bo po pierwsze weterynarzami nie jesteśmy, oprocz orsini chyba, po drugie wiekszosc rzeczy powinienes się dowiedzieć PRZED pokryciem suki. To tak jakbyś kupił sobie samochód nie potrafiąc jeździć. Albo komputer nie wiedząc do czego służy, niestety, ten przypadek nie jest taki błachy ;)

Znajdź innego weterynarza, to moja rada! Czy jej posłuchasz to twoja sprawa.


btw, wykorpkowanie swojego tematu i tytułu na niewiele ci sie zdało, bo po pierwsze i tak prawie wszyscy stali bywalcy to przeczytali, a po drugie można wywnioskować z rozmowy o co chodziło. Nie zatrzesz tym śladów, zupełnie nie wiem w jakim celu to zrobiłeś.[/quote]
w okoklicy niema innego weta ja mieszkam na wsi .wszyscy ludzie z okolicy korzystaja z jego uslug.cale to zamieszanie zaczelo sie od blednych informacji w ksiazce...czy mozeci mi polecic jekies inne pozycje ksiazkowe warte uwagi(jezeli oczywiscie moge spytac)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='adamm']w okoklicy niema innego weta ja mieszkam na wsi .wszyscy ludzie z okolicy korzystaja z jego uslug.cale to zamieszanie zaczelo sie od blednych informacji w ksiazce...czy mozeci mi polecic jekies inne pozycje ksiazkowe warte uwagi(jezeli oczywiscie moge spytac)[/quote]

ja szczerze mowiac nie trafilam jeszcze na naprawde dobra ksiazke :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka K.']:shake: :shake:

Ortografia się kłania.[/QUOTE]
Aha, nawet na to nie zwróciłem uwagi, mój pierwszy bład od dawien dawna, wiec mozesz mi wybaczyć :P

[quote]w okoklicy niema innego weta ja mieszkam na wsi .wszyscy ludzie z okolicy korzystaja z jego uslug.cale to zamieszanie zaczelo sie od blednych informacji w ksiazce...czy mozeci mi polecic jekies inne pozycje ksiazkowe warte uwagi(jezeli oczywiscie moge spytac)[/quote]Zawsze jakieś wyjście z sytuacji jest, wystarczy sie postarać. Jak stać cię na odchowanie szczeniąt, to na dojazd do innego weta w dalszej okolicy też chyba, no nieważne, i tak zawsze będziesz twierdził, że daleko.

Co do książek to też sam nie wiem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='adamm']w okoklicy niema innego weta ja mieszkam na wsi .wszyscy ludzie z okolicy korzystaja z jego uslug.cale to zamieszanie zaczelo sie od blednych informacji w ksiazce...czy mozeci mi polecic jekies inne pozycje ksiazkowe warte uwagi(jezeli oczywiscie moge spytac)[/quote]

Co się stało to się nie odstanie. Napisz w jakim wieku sa teraz te szczeniaki i jaki masz problem z nimi / suką.

Wydaje mi się ,ze mimo wszystko zależy Ci na tych szczeniakach i jak problem przedstawisz rzeczowo to zawsze Ci ktos doradzi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...