Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 754
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='mala_czarna']Wiesz co? Nie bardzo mnie chyba zrozumiałas, dlatego nie ma sensu już dyskutować na ten temat.[/QUOTE]
To chyba Ty nie zrozumiałaś: [B]ja się nie czepiam Triptii[/B], po prostu zwracam uwagę, że to o niczym nie świadczy. Szczególnie, że nie każdy czytajacy jest w temacie.

Posted

[quote name='zerduszko']To chyba Ty nie zrozumiałaś: [B]ja się nie czepiam Triptii[/B], po prostu zwracam uwagę, że to o niczym nie świadczy. Szczególnie, że nie każdy czytajacy jest w temacie.[/QUOTE]

Ale to nie ma o czymś świadczyć! Tripti napisała tylko swoje spostrzeżenia po tym jak pojechała odebrać książeczkę! Tylko tyle! Ona nie pojechała na inspekcję do Popielarni.

Posted

[quote name='mala_czarna']Ale to nie ma o czymś świadczyć! Tripti napisała tylko swoje spostrzeżenia po tym jak pojechała odebrać książeczkę! Tylko tyle! Ona nie pojechała na inspekcję do Popielarni.[/QUOTE]

dzięki... na nowo rozgorzała dyskusja, ja napisałam tylko to co zastałam w Jaktorowie, nie byłam w Popielarni, nie pojechałam tam, aby zostawić psa, a w zupełnie innej sprawie i tak naprawdę kobieta nie musiała nawet ze mną rozmawiać, a rozmawiała normalnie. Myślę, że nawet nie zakładała, że jak będzie normalnie rozmawiać to będę polecała jej hotel... Ja nie znam ani nie znałam tego hotelu, nie miałam tam "swojego" psa, żadnego nie zawoziłam, ani nie odbierałam. Poza tym z tego co pamiętam to większość osób trzymających tam "swoje" psy nie miała dużych zastrzeżeń co do ich wyglądu w czasie odbioru.

Nie bronię, nie oskarżam tego hotelu, ponieważ nie byłam w tej sprawie stroną, ani też nie polecam.

Mi osobiście wydaje się, że najwięcej miały do powiedzenia osoby, które były w takiej samej sytuacji jak ja.

Posted

[quote name='mala_czarna']Ale to nie ma o czymś świadczyć! Tripti napisała tylko swoje spostrzeżenia po tym jak pojechała odebrać książeczkę! Tylko tyle! Ona nie pojechała na inspekcję do Popielarni.[/QUOTE]
Ale każde nasze tego typu uwagi wydają świadectwo o osobie, miejscu. Czy taki mamy zamiar czy nie. Poza tym, świadectwo jest synonimem opinii, a tripti wyraźnie napisała, że to jest jej opinia o tym miejscu na dzień dzisiejszy. Gdyby sprawa tyczyła się wyłącznie książeczek, to powinno być tylko o tym, po co opinia o tym miejscu - nie do mnie pytania.
[quote name='tripti']Myślę, że nawet nie zakładała, że jak będzie normalnie rozmawiać to będę polecała jej hotel... [/QUOTE]
No tak, bo jak ktoś chce żebyś dobrze o nim mówiła, to Ci to wprost powie :lol: Czy Wy macie po 5 lat?
Książeczka jak mniemam wyparowała :lol: To jest naprawdę zabawne :roll:

Posted

nie bardzo się rozumiemy... chodziło mi o to, że spokojnie można było z nią normalnie porozmawiać... Poza tym, z tego co pamiętam to ktoś z dogomanii (dobrze pamiętam???) oddał p. Alinie jej psa, więc zakładam, że jednak nie znęcała się nad zwierzętami jak to na wątku zostało napisane.

Posted

[quote name='tripti']nie bardzo się rozumiemy... chodziło mi o to, że spokojnie można było z nią normalnie porozmawiać... Poza tym, z tego co pamiętam to ktoś z dogomanii (dobrze pamiętam???) oddał p. Alinie jej psa, więc zakładam, że jednak nie znęcała się nad zwierzętami jak to na wątku zostało napisane.[/QUOTE]

Ja chyba snie,widziałas zdjecia czytałas watek?

Posted

[quote name='tripti']więc zakładam, że jednak nie znęcała się nad zwierzętami jak to na wątku zostało napisane. [/QUOTE]
Fizycznie raczej się nie znęcała, psy nie były zastraszone, nie kuliły się na podniesioną rękę - ok. Ona po prostu psy zaniedbywała, zostawiała samym sobie w Popielarni, jedzenie pewnie raz na kilka dni dostawały, bo pies który będąc w schronie nie chciał jeść karmy i musiałyśmy kombinować co by mu podpasowało po pobycie u p.Aliny dosłownie rzucał się na karmę którą wcześniej gardził, był wychudzony i bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem. Wytłumaczenie - "on dużo biega i dlatego taki chudy" :shake:. Jego zdjęcia gdzieś były, ale mi się nie chce szukać. Kasy za jego niewykorzystany pobyt nadal nie udało się odzyskać, książeczki również.

Posted

Głodzenie psa, niezajmowanie się nim i trzymanie w złych warunkach też jest znęcaniem się nad zwierzętami. Tak wynika z deklaracji o ochronie praw zwierząt. A na dogomanii tak już jest zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie widział wszystko ,,inaczej". Niestety ludziom nie da się dogodzić i nie może być normalnie...znajda sie i tacy co mimo tego, ze sa zdjecia sa dowody zabiedzone, zapchlone psy i tak będą twierdzic ze alina nie jest taka zła....tylko po co pomagac na forum miłośników zwierząt skoro popiera się takie zachowanie?na prawdę nie wiem. To ze Alina jest miła...hmm..a co ma robic? ma się kłócić żeby trafić do sądu i zeby postawiono jej zarzut znecania się nad zwierzetami?Oczywiscie ze jest spokojna...szkoda ze nie wszystkie ksiazeczki i pieniądze się znalazły...najbardziej szkoda tego co wycierpiały te biedne, niewinne psy. Ale ja już się nie oddzywam bo i tak pewnie mi się oberwie jak zawsze, mimo tego, ze mam dobre intencje.

Posted

Na dogo nie powinna paść żadne pozytywne słowo o AlinieS . Jak ktoś ma jakieś wątpliwości to powinien
przejechać się do Popielarni ( szczególnie polecam obejrzenie dołu za płotem z tyłu posesji ). Proponuję też sprawdzić odległość pomiędzy Jaktorowem a Popielarnią.

Posted

[quote name='Asia_Klero']Głodzenie psa, niezajmowanie się nim i trzymanie w złych warunkach też jest znęcaniem się nad zwierzętami. Tak wynika z deklaracji o ochronie praw zwierząt. A na dogomanii tak już jest zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie widział wszystko ,,inaczej". Niestety ludziom nie da się dogodzić i nie może być normalnie...znajda sie i tacy co mimo tego, ze sa zdjecia sa dowody zabiedzone, zapchlone psy i tak będą twierdzic ze alina nie jest taka zła....tylko po co pomagac na forum miłośników zwierząt skoro popiera się takie zachowanie?na prawdę nie wiem. To ze Alina jest miła...hmm..a co ma robic? ma się kłócić żeby trafić do sądu i zeby postawiono jej zarzut znecania się nad zwierzetami?Oczywiscie ze jest spokojna...szkoda ze nie wszystkie ksiazeczki i pieniądze się znalazły...najbardziej szkoda tego co wycierpiały te biedne, niewinne psy. Ale ja już się nie oddzywam bo i tak pewnie mi się oberwie jak zawsze, mimo tego, ze mam dobre intencje.[/QUOTE]

Masz rację i należy się odzywać w takich srawach jak ta.

Posted

Który pies konkretnie był zapchlony?. Który zagłodzony?. Na forum powinny pojawiać się fakty a nie domysły. Śledzę wątek od dawna. Owszem jedna dwie negatywne opinie..... Rzutują na całość. Ile psów Alina wyciągnęła z trudnej wręcz beznadziejnej sytuacji - tego się nie widzi i i nie pamięta łatwiej na podstawie jednej opinii zszykanować zbanować i zaszczuć kogoś kto dla psiaków miał sporo serca. Można i tak.Ja nie odzywałem się od dawna śledząc kilka wątków.

Posted

[quote name='muka1']Alina S nie zmieni swojejgo postępowania.Stała sie bardziej cwana,sprytna !Szkoda ,że nie poniosla konsekwencji swojej chciwości...Wejście do domu miłe ,sympatyczne ,zadbany pies......eeech.....I ta straszna szopa a w niej stłoczone ,biedne psy.....Rzeka pieniędzy płyneła jak w krainie mleka ....Wystarczy pomnożyć ilośc psów i o to szło tej babie .Teraz robi wszystko aby tę kasę odzyskać.Wcale nie znaczy ,że będzie się bardziej starała ...Szopa stoi tylko trzeba znależć kilkunastu lub więcej naiwnych...To BARDZO dochodowe zajęcie i tak mało odpowiedzialne.!Pewnie teraz będą ostrożniejsi w "działaniach".....Zarobki jak dobrej prestiżowej firmie.....Ja też dałam się nabrać na "dobre" serce "dobrej" kobiety.OSTRZEGAC, przed babskiem gdzie się da !!![/QUOTE]


[COLOR=Navy]J[/COLOR][B][COLOR=Navy]estem tego samego zdania - w calej rozciąglości .
[/COLOR][/B]

Posted

[quote name='Sianio']Który pies konkretnie był zapchlony?. Który zagłodzony?. Na forum powinny pojawiać się fakty a nie domysły. Śledzę wątek od dawna. Owszem jedna dwie negatywne opinie..... Rzutują na całość. Ile psów Alina wyciągnęła z trudnej wręcz beznadziejnej sytuacji - tego się nie widzi i i nie pamięta łatwiej na podstawie jednej opinii zszykanować zbanować i zaszczuć kogoś kto dla psiaków miał sporo serca. Można i tak.Ja nie odzywałem się od dawna śledząc kilka wątków.[/QUOTE]
Ona wyciągnęła? Kasę za to brała, wyjścia nie miała - to nie są jej zasługi tylko obowiązek był! A za wszystkie zaniedbania - również te o których nie wiemy - powinna odpowiedzieć. Tym bardziej, że to nie zdarzyło się raz i wyłącznie z przypadku.

Posted

Tak tylko zastanawiam się ,czy nick Sianio -nie nalezy do tej AlinyS ,bo tak mi na to wygląda jakoś a wiadomo ,że nietrudno jest zalożyc sobie nowy profil na tym samym kompie.Chyba ,że pisze z laptopa podlaczonego gdzieś u kogoś .Może by tak mod sprawdził IP kompa osóbki o nicku : Sianio ?
Chyba ,że to któraś z kol. tej cynicznej baby pisze by oslodzić jej nieco opinię .
I nick by pasowal do tej aliny też-bo sporo "siana" ,czyli kasy wyciągnęla od ludzi z dogo za to pseudoschronisko u siebie . Tyle "siana" za tak maly wklad pracy i środków -prawda ?
Upchnać psów w szopie można nawet kilkadziesiąt -a podrzucić im czasem 2-3 razy w tygodniu byle czego do jedzenia ,by nie padly z glodu .Nawet wody tam nie bylo b.często.
Za to kasa -plynęla jak z rogu obfitości . Nieraz nawet większa niż w dobrych hotelikach związanych dogo albo bliska cen w tych komercyjnych.

Posted

[quote name='olga7']Tak tylko zastanawiam się ,czy nick Sianio -nie nalezy do tej AlinyS ,bo tak mi na to wygląda jakoś a wiadomo ,że nietrudno jest zalożyc sobie nowy profil na tym samym kompie.Chyba ,że pisze z laptopa podlaczonego gdzieś u kogoś .Może by tak mod sprawdził IP kompa osóbki o nicku : Sianio ?
Chyba ,że to któraś z kol. tej cynicznej baby pisze by oslodzić jej nieco opinię .
I nick by pasowal do tej aliny też-bo sporo "siana" ,czyli kasy wyciągnęla od ludzi z dogo za to pseudoschronisko u siebie . Tyle "siana" za tak maly wklad pracy i środków -prawda ?
Upchnać psów w szopie można nawet kilkadziesiąt -a podrzucić im czasem 2-3 razy w tygodniu byle czego do jedzenia ,by nie padly z glodu .Nawet wody tam nie bylo b.często.
Za to kasa -plynęla jak z rogu obfitości . Nieraz nawet większa niż w dobrych hotelikach związanych dogo albo bliska cen w tych komercyjnych.[/QUOTE]

Też mi się wydaje, że Siano to dawna AlinaS.

Posted

[quote name='Jo37']Na dogo nie powinna paść żadne pozytywne słowo o AlinieS . Jak ktoś ma jakieś wątpliwości to powinien
przejechać się do Popielarni ( szczególnie polecam obejrzenie dołu za płotem z tyłu posesji ). Proponuję też sprawdzić odległość pomiędzy Jaktorowem a Popielarnią.[/QUOTE]

[B]Jo masz niestety rację. [/B]
Odległość Popielarnia- Jaktorów - tylko 25,6km w jedną stronę , jeden wyjazd ponad[B] 50[/B] km , przy czym jest zima drogi zasypane, a same szopy usytuowane daleko od drogi głównej , tak że nawet w czerwcu droga dojazdowa do posesji była nieprzejezdna .

Dół z padliną to w kontekście zaginionych psów i tej drogiej karmy , ze znajomej hurtowni AlinyS , którego namiaru nie chciała ujawnić , o mało nie doprowadził do zawału serca :oops:

... a jak wygladały same warunki w szopach to zdjęć tu na wątkach dostatek , choć rzeczywistość była o wiele załamująca a należy pamiętać jaka była zima, jakie temperatury panowały ile było śniegu i jak wyglądały drogi dojazdowe a szopy drewniane dziurawe , a w budynku murowanym takie ogrzewanie na " hakI" :angryy:
to z wątku :
[url]http://www.dogomania.pl/threads/148872-DOMOWY-Hotelik-dla-psów.-Brak-miejsc/page22[/url]

[IMG]http://i785.photobucket.com/albums/yy135/anawa/Celestyn/Zwierzaki078.jpg[/IMG]

[IMG]http://i785.photobucket.com/albums/yy135/anawa/Celestyn/Zwierzaki096.jpg[/IMG]

[IMG]http://i785.photobucket.com/albums/yy135/anawa/Celestyn/Zwierzaki073.jpg[/IMG]

[B]Warto poprzeglądać zdjęcia i trochę przypomnieć jakie świetne warunki miałe psy w hoteliku tej osoby .
[/B] :angryy:
[quote name='kkanarekk']
[/B][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images46.fotosik.pl/297/5a7f43c650601203med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images35.fotosik.pl/152/14955e076c17427emed.jpg[/IMG][/URL]

[/QUOTE]

Posted

[quote name='Sianio']Który pies konkretnie był zapchlony?. Który zagłodzony?. Na forum powinny pojawiać się fakty a nie domysły. Śledzę wątek od dawna. Owszem jedna dwie negatywne opinie..... Rzutują na całość. Ile psów Alina wyciągnęła z trudnej wręcz beznadziejnej sytuacji - tego się nie widzi i i nie pamięta łatwiej na podstawie jednej opinii zszykanować zbanować i zaszczuć kogoś kto dla psiaków miał sporo serca. Można i tak.Ja nie odzywałem się od dawna śledząc kilka wątków.[/QUOTE]



3 posty napisane. Od dawna śledzisz wątek???? Kłamstwo:angryy:

Posted

Tak dla przypomnienia : [URL]http://forumrottweiler.vot.pl/viewtopic.php?p=69552[/URL]
Szukam postu Mojdogamor -powinien być na wątku alinys ,ale jakoś na prędko teraz nie znalazlam.Jest tam kilka zdań -informacji dośc istotnych.
Doskonale wiemy ,iż tak cyniczna alinas caly czas sledzi wątki na dogo ,aby mieć rozeznanie i byc na bieżąco .Cóż-urwaly się niezle dochody i zdechla kura ,ktora znosila zlote jajka a teraz szuka na silę ludzi ,ktorzy umieszczą pod jej "serdeczną ,wykwalifikowaną" opieką swoje psy .Postaramy się nie dopuścić do tego ,by takie psy nie trafily do tego karceru w Popielarni ,tym bardziej ,że już jesień prawie a zaraz zima i mrozy. Nie można ryzykować życia i zdrowia psów i ich pobytu w tym "pseudoschronie ".

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...