Jump to content
Dogomania

KTO CO MOŻE dla EWAKUOWANEGO KRAKOWSKIEGO SCHRONU


Rudzia-Bianca

Recommended Posts

Ok, psy zabrala Pani z TOZu, nazywaja sie Ares i Blaki (Blacky?) tym razem ja sie zlamalam psychicznie, wyplakalam sie i jest ok... jade do domu :)
Teraz tylko pozostaje mi miec nadzieje ze ktos je szybko stamtad zabierze, chyba przeczuwaly co sie swieci bo podroz z nimi do samochodu byla dluuga... dzieki za pomoc, pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 274
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='jajeczko']hmm wiecie mam swoje problemy, swiat nie konczy sie na psach, ktore i tak spedzily kupe zycia w schronisku i teraz nie ma co robic dramatow... moja mama ma problemy psychicznie, niedawno przezyla rozwod i ma ciagla depresje, przyzwyczailam sie do tego ze ja wspieram, teraz akurat sie cos wydarzylo wiec jade i prosze o nie wnikanie w szczegoly bo to moje sprawy. Nawet gdyby bylo tak, ze po prostu mam dosc i chce je oddac spowrotem bo nie radze sobie, to nie widze powodu do krytyki, kazdy bral te psy dobrowolnie pod wplywem chwili i ciezko przewidziec przyszlosc :/ Nie kazdy jest bohaterem. Zadzwonilam pod ten numer, pani byla zaskoczona[B] i zostalam skrytykowana, dostalam porady ktore niekoniecznie sa mi teraz potrzebne i oferte tymczasu w Chrzanowie...[/B]
Ale mysle ze skoro przyjezdzali ludzie po psy do tego osrodka i wracali z niczym, bo wszystkie zostaly rozdane, to teraz tez ktos powinien sie znalezc?
Nie wiem co robic :([/QUOTE]wybacz, nie mówiłam jej z jakim problemem zadzwonisz i że zadzwonisz była zaskoczona, nie każdy myśli jak "laik". To równieź psiara/kociara z serca i duszy, niestety dziś dowiedzieliśmy się również, że ludzie wypuszczają psy schroniskowe na wolność. Normalnie ręce opadają.........

Link to comment
Share on other sites

Jest tak - część psów wziętych awaryjnie na pewno wróci do schroniska, bo z wielu powodów ludzie nie mogą ich zatrzymać.
Ale powstał pewien potencjał - psy w przeciągu tych paru dni w DT były obserwowane, więcej o nich wiadomo, a tymczasowi opiekunowie chcą się zaangażować w szukanie stałych domów - wydaje mi się, że dobrze by było jakoś to wykorzystać.
Nawet jeśli dany pies będzie musiał wrócić do schroniska, to jeśli tymczasowy opiekun zostanie w charakterze wirtualnego opiekuna, zadba o ogłoszenia itp. to to zwiększa dla tych psów szanse na adopcję!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jajeczko'][B]hmm wiecie mam swoje problemy, swiat nie konczy sie na psach, ktore i tak spedzily kupe zycia w schronisku i teraz nie ma co robic dramatow..[/B]. moja mama ma problemy psychicznie, niedawno przezyla rozwod i ma ciagla depresje, przyzwyczailam sie do tego ze ja wspieram, teraz akurat sie cos wydarzylo wiec jade i prosze o nie wnikanie w szczegoly bo to moje sprawy. Nawet gdyby bylo tak, ze po prostu mam dosc i chce je oddac spowrotem bo nie radze sobie, to nie widze powodu do krytyki, kazdy bral te psy dobrowolnie pod wplywem chwili i ciezko przewidziec przyszlosc :/ Nie kazdy jest bohaterem. Zadzwonilam pod ten numer, pani byla zaskoczona i zostalam skrytykowana, dostalam porady ktore niekoniecznie sa mi teraz potrzebne i oferte tymczasu w Chrzanowie...
Ale mysle ze skoro przyjezdzali ludzie po psy do tego osrodka i wracali z niczym, bo wszystkie zostaly rozdane, to teraz tez ktos powinien sie znalezc?
Nie wiem co robic :([/QUOTE]
skoro mamy nie wnikac w Twoja sytuacje to po co ja tak dokaldnie opisujesz??sory ale tym pierwszym zdaniem jak dla mnie lekko przesadzilas....jasne,te psy spedzily kupe czasu w schronie to wogole po cholere je moze adoptowac i szukac im domow....:angryy:
zastanow sie troche co piszesz, bo potem sie dziwic ze ludzie takie glupoty gadaja i psow ze schronu brac nie chca

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jajeczko']Ok, psy zabrala Pani z TOZu, nazywaja sie Ares i Blaki (Blacky?) tym razem ja sie zlamalam psychicznie, wyplakalam sie i jest ok... jade do domu :)
Teraz tylko pozostaje mi miec nadzieje ze ktos je szybko stamtad zabierze, chyba przeczuwaly co sie swieci bo podroz z nimi do samochodu byla dluuga... dzieki za pomoc, pozdrawiam![/QUOTE]

milego weekendu zatem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karusiap']skoro mamy nie wnikac w Twoja sytuacje to po co ja tak dokaldnie opisujesz??sory ale tym pierwszym zdaniem jak dla mnie lekko przesadzilas....jasne,te psy spedzily kupe czasu w schronie to wogole po cholere je moze adoptowac i szukac im domow....:angryy:
zastanow sie troche co piszesz, bo potem sie dziwic ze ludzie takie glupoty gadaja i psow ze schronu brac nie chca[/QUOTE]a ja zabrzmie może troszkę materialnie ale i tak napisze co mam napisać:) Nie dla każdego aktywna pomoc jest ok.. do tego trzeba siły zaparcia i warunków. Dziewczyna teraz już wie, że nie jest to dla niej. Ci, którzy nie mogą, nie chcą i nie porafią wesprzeć pieska tymczasem mogą zawsze pomóc finansowo. NP. deklaracjami stałymi na utrzymanie psiaków. Dobrym można być na różne sposoby;)

Link to comment
Share on other sites

Kto zabrał Trampka ze schronu? Prawdopodobnie był na kwarantannie, bo 13 maja trafił do schroniska.
[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/lb/ai/hstg/eBqDT6znaCRtC75CWB.jpg[/img]
[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/lb/ai/hstg/almCsoy8bqQbubzWQB.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iwona77']a ja zabrzmie może troszkę materialnie ale i tak napisze co mam napisać:) Nie dla każdego aktywna pomoc jest ok.. do tego trzeba siły zaparcia i warunków. Dziewczyna teraz już wie, że nie jest to dla niej. Ci, którzy nie mogą, nie chcą i nie porafią wesprzeć pieska tymczasem mogą zawsze pomóc finansowo. NP. deklaracjami stałymi na utrzymanie psiaków. Dobrym można być na różne sposoby;)[/QUOTE]

[COLOR=Red][B]BLAGAM WSZYSTKICH - BEZ KLOTNI, MAMY TYLE ROBOTY DO ZROBIENIA... szkoda czasu!

[COLOR=Blue]Napisze wiec jak mozna pomoc, aby zminic 'nastroj':

- robic watki nowo-przychodzacym / odnajdywanym pieskom i kotkom
- robic ogloszenia / allegro
- zbierac kase; na konto KTOZ'u / schroniska, allegro cegielkowe
- zbierac koce, szmatki, srodki czystosci, szczotki do szorowania, rekawiczki... i przekazac to na Rybna
- pomoc w transportach tu i z powrotem (pom. KKJK / azylem / tymczasami), rowniez ludziom, ktorzy psy chca zatrzymac na DT ale potrzebuja pomocy w tym jak odczytac czip (weterynarz ich albo azylowy)
- kierowac telefonicznie (i na watkach, bo mamy sporo tych samych pytan) ludzi w dobre miejsca, do osob, ktore wiedza co i jak (jest nas bardzo wielu, ale kazdy z nas tez ma co robic...). Np. jesli chodzi o odczyt czipu, numery kontaktowe do azylu / KTOZ'u / wolontariuszy...

- liste 'pomocy' mozna przedluzyc...
[COLOR=SeaGreen]
Powaznie, nie klocmi sie i nie dogadujmy sobie. Prosze w imieniu wszystkich biednych miskow.[/COLOR]
[/COLOR][/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[B]DO WRZUCENIA NA 1 STRONE: wiadomosc WAZNA i do przesylania dalej.[/B]

[COLOR=#ff0000][B]WAŻNA INFORMACJA ZE SCHRONU [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_exclaim.gif[/IMG]

prawie wszystkie zwierzaki są zachipowane, więc po nr można dojść do jego historii znalezienia się w schronisku oraz do HISTORII EWENTUALNEJ CHOROBY I LECZENIA.

Nie leczcie zwierząt u innych lekwetów, tylko podjedzcie do schroniska, tam ambulatorium pracuje od 7.00 do 21.00. [U]Może się tak zdażyć ze zwierzak jest w trakcie leczenia a podanie leków przez innego lekweta mogą mu zaszkodzić[/U] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_exclaim.gif[/IMG]

Jeżeli będziecie na ul.Rybnej to pracownicy odznaczą, gdzie jest zwierzak i dowiecie się o jego stanie zdrowia. Psy mają wydawane zaświadczenie o szczepieniu na wściekliznę.

Jeżeli chcecie zaadoptować zwierzę to jest wypisywana umowa adopcji i dają książeczkę zdrowia. Jeżeli DT to też zostanie to odnotowane z Waszymi namiarami.
Pracownicy będą mogli to odnotować i każdy będzie spokojniejszy, że akcja ewakuacji wyszła na 5+ [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_exclaim.gif[/IMG][/B][/COLOR]

Ps. dajcie znać w każde możliwe miejsca, aby zgłaszać się do Schroniska, bo zrobi się wielkie zamieszanie i zwierzaki na tym ucierpią

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][B]Serdecznie zapraszam na bazarek z którego połowa dochodu zostanie przeznaczona na utrzymanie utopców a połowa na bezdomniaki pod opieką Erki w Kielcach [/B]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/186087-DLa-Krakowa-i-dla-Kielc-do-11-czerwca-23.45-ZAPRASZAM-%29[/url]

a tam m.in

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_oHuqh2PJuJM/S_bD1IWy3HI/AAAAAAAADlA/vTVF5NOqngE/P1360359.JPG[/IMG]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sawanna']A ja chciałam zapytać czy do stadniny KKJK można przywozić jakieś rzeczy dla psiaków? Bo jutro tam się wybieram ale nie wiem czy wziąć ze sobą jakąś karmę...[/QUOTE]

[B]jak musisz tam, to ok, ale raczej skladaja na Rybnej. Ale jak za daleko, to wez do KKJK i oni przerzuca na Rybna juz sami.[/B]

Link to comment
Share on other sites

[B][I]To w sumie juz jest na stronie 1szej, ale tu jest z dopiskami, wiec dorzucam:[/I][/B]

[B][COLOR=#ff4000]Wydział Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa prosi mieszkańców Krakowa[/COLOR], którzy wzięli zwierzęta z Krakowskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Rybnej – o dalszą opiekę nad zwierzętami przez okres weekendu.

Z uwagi na stan wałów wiślanych przy ulicy Wioślarskiej w dalszym ciągu istnieje zagrożenie powodziowe dla terenów w rejonie ulicy Rybnej. „Uniemożliwia to powrót zwierząt do schroniska” – mówi Małgorzata Mrugała, dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska UMK. I dodaje, że ich przyjmowanie na Rybną będzie się mogło rozpocząć, gdy poziom wody spadnie poniżej poziomu ostrzegawczego zgodnie ze wskazaniami urządzeń pomiarowych na Bielanach.

[COLOR=#ff4000]W sprawie zwrotu zwierząt można się kontaktować ze schroniskiem od najbliższego poniedziałku, 24 maja[/COLOR] pod numerami telefonów: (12) 429-92-41, (12)429-74-72.

Osoby chcące adoptować zwierzęta mogą na bieżąco kontaktować się ze schroniskiem celem podpisania dokumentów adopcyjnych.

Dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska jeszcze raz dziękuje za pomoc przy niedawnej ewakuacji schroniska przy Rybnej. „Dzięki bezinteresownej pomocy krakowian i sprawności służb porządkowych udało się uratować setki zwierząt” – podkreśla Małgorzata Mrugała. (M)
[/B]
[URL="http://www.krakow.pl/komunikaty/?MODE=mpkom&TYPE=show&kom_id=11495"]http://www.krakow.pl/komunikaty/?MODE=m ... m_id=11495[/URL]

W schronisku udzielają informacji, odznaczają zwierzaki i udzielają niezbędnej pomoc weternaryjnej. Siedzą na walizkach, im mniej zwierząt tym lepiej, ciężkie przpadki zostają na Rybnej. Może od poniedziałku zaczną zwozić zwierzaki?

[B][I]Info przekazane z KTOZ'u.[/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kiwi-ona']to mi teraz zadałeś klina :eek3: to może ja nie mam Browara? Na zdjęciu wygląda bardzo podobnie,więc doszłam do wniosku, że tak się wabi mój powodzianin; ale ja byłam po niego sama.[/QUOTE]
No to ja nie wiem.. Był taki psiak, z jednym złamanym uchem, czarny, ruda sierść na grzbiecie,, strasznie wychudzony. Z którego pawilonu i boksu min. go brałaś? Z Kobierzyńskiej? Sam siedział?

[quote name='Soema']Psów wraca sporo, nie rozumiem trochę osób, które brały po 3-10 psów, bo naprawdę sporo osób wieczorem odeszło z niczym :shake:
i tak pocieszające, że sporo zostanie w domach. To jest sukces.[/QUOTE]
Nie ma się co dziwić, nikt nie przypuszczał, że po psy zgłosi się aż tylu chętnych, a chodziło o jak najszybsza ewakuacje. Niestety nie można winić nikogo, że nie potrafi sobie poradzić na dłuższa metę z tymi psami albo ich nie zatrzyma. Prośba była o przechowanie na 2-3 dni, więc też nie można na nikogo naciskać. Lepiej żeby wrócił, niż żeby cokolwiek mu się stało> A może rzeczywiście te osoby choć zainteresują się ich dalszym losem i dzięki temu będzie można im łatwiej znaleźć dom :)

ps. Jeżeli coś trzeba jeszcze dzisiaj lub jutro mogę pomóc w transporcie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Deszczowyjka']Może to głupie pytanie, ale jaki numer wewnętrzny trzeba wybrać jak się dzwoni do schroniska? Bo od rana próbuję się dodzwonić, żeby podać nr chipu mojego tymczasa i albo jest zajęte, albo nikt nie odbiera...[/QUOTE]

[COLOR=DarkRed][B]nie ma glupich pytan... Trzeba tam ...cierpliwosci!
wewn numery (do nr 012 4297472) to:

23 przyjmowanie zgloszen
24 sekretariat
26 lek weterynarii
25 zostaw wiadomosc lub nadaj fax
21 kierownik

lub czekac na operatora - mi sie wlasnie w tym momencie zglosili

jesli chodzi o porade weta lub sprawdzenie czipa, najlepiej 26 lub 23.[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

wklejam to samo pytanie ktore zadalam na watku: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/185994-Psy-ze-schroniska-w-Krakowie-kto-i-gdzie/page11[/URL] i na tym watku:

[INDENT] [COLOR=Blue][B]Mam pytanie. Czy ktos moglby zrobic Allegro cegielkowe na ogolne wplaty na 'utopce' z azylu? mogloby to pojsc na konto KTOZ'u a z tamtad wplaty na DT w ktorych sa pieski. Sporo ludzi pyta o pomoc: puszki, karma, w ogole jedzenie, bedzie potrzebna pomoc w leczeniu, niektore DT sobie poradza z karma, kocami, smycza i obroza, bo koszty moga nie byc az takie duze dla 1-2 psow itp, ale nie koniecznie z leczeniem a jezdzenie za kazdym razem o Azylu, szczeg jesli ktos ma psy na DT daleko albo poza Krakowem, czesto bez latwego dojazdu nie jest latwe... [/B][/COLOR][COLOR=Blue][B]Co wy na to...? [/B][/COLOR] [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][B]Rudzia-Bianka [/B]przepraszam ze dopiero teraz odpisuje ale nie dostalam powiadomienia z dogo o postach .. cofnęłam się pare stron do tylu czytając co się dzieje na bierzaco i naszczeście wpadlam na Twoja propozycje bazarku[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Oczywiście ze ja wysle od siebie obróżkę i smycz (na mój koszt) osobie która wygra .. co do ceny to ustal proszę sama czy wystawic licytacje od 1zl czy wiecej od razu ..zupelnie się nie orientuje jakimi prawami rzadza się bazarki na dogo ..[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Proszę weź opis i zdjęcia ze sklepu [/SIZE][/FONT]
[URL="http://reddingo.bazarek.pl/opis/129321/smycz-l---12m---lots-a-bones.html"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#800080]http://reddingo.bazarek.pl/opis/129321/smycz-l---12m---lots-a-bones.html[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://reddingo.bazarek.pl/opis/129173/obroza-l---lots-a-bones.html"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#800080]http://reddingo.bazarek.pl/opis/129173/obroza-l---lots-a-bones.html[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Florentynka']Jest tak - część psów wziętych awaryjnie na pewno wróci do schroniska, bo z wielu powodów ludzie nie mogą ich zatrzymać.
Ale powstał pewien potencjał - psy w przeciągu tych paru dni w DT były obserwowane, więcej o nich wiadomo, a tymczasowi opiekunowie chcą się zaangażować w szukanie stałych domów - wydaje mi się, że dobrze by było jakoś to wykorzystać.
Nawet jeśli dany pies będzie musiał wrócić do schroniska, to jeśli tymczasowy opiekun zostanie w charakterze wirtualnego opiekuna, zadba o ogłoszenia itp. to to zwiększa dla tych psów szanse na adopcję![/QUOTE]
Dokładnie tak jest w moim przypadku.
zabrałam w środę Gardena. Według słów kierownika, miał być agresywny w stosunku do innych psów.
Teraz już wiem, że agresja dotyczy dużych samców. Małe psy kompletnie ignoruje, do suk natawiony jest przyjaznie.
Dla ludzi kompletnie niegrozny, już drugiego dnia odruchowo ( jak idiotka ) wyjęłam mu z pyska makrelę, ktorą mi rąbnął ze stołu. Nawet nie podniósł fafla, tylko próbował odebrać łup, ale machają dooopką.
Ja go zatrzymać nie mogę bo sama mam chłopaka goldena, dorosłego samca, ale nawet jeżeli będę musiała odstawić go do schronu, nadal będę się nim opiekować i nadal będę intensywnie szukać mu domku.
Niestety, kiedyś będę musiała odebrać mojego psa od mamy, ale czas kiedy Garden jest u mnie staram się wykorzystać po to żeby jak najwięcej się o nim dowiedzieć.
I powiem Wam, że jeżeli będę musiała go oddać z powrotem na Rybną to będzie dla mnie osobista klęska. Na razie nie ma pośpiechu, nie oddam go zanim sytuacja nie będzie całkiem stabilna, dam radę opiekować się dwoma psami nawet jeżeli są w dwóch domach ( moja mama może gościć mojego psa ale nie wyjdzie z nim na spacer bo jest osobą niepełnosprawną)
ale rozumiem też, że nie powinnam go trzymać zbyt długo bo chłopak się przyzwyczaja, ale szukam domku, szukam naprawdę intensywnie.

Link to comment
Share on other sites

Szukam kogoś, kto przewiezie dziś po południu z Prokocimia na Rybną Kłapka - psa średniej wielkości, bez choroby lokomocyjnej ale dosyć nerwowego w transporcie (chodzi po aucie). Potrzebne dwie osoby: kierowca i opiekun psa.

Gdyby był ktoś mógł pomóc proszę o sms: 604 933 031.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Frotka']Szukam kogoś, kto przewiezie dziś po południu z Prokocimia na Rybną Kłapka - psa średniej wielkości, bez choroby lokomocyjnej ale dosyć nerwowego w transporcie (chodzi po aucie). Potrzebne dwie osoby: kierowca i opiekun psa.

Gdyby był ktoś mógł pomóc proszę o sms: 604 933 031.[/QUOTE]

[B]wysylam ci dwa nr tel na komorke (z internetu)[/B]

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=Navy]Troche nowych info jak mozna pomoc:[/COLOR][/B] na 1sza strone jesli moge prosic... :-)

[B]Ze schroniska i z KTOZ'u: [/B]

[COLOR=DarkRed]Potrzebne są: karma, puszki, ryż, posłania, budy dla psów które pójdą do adopcji, [/COLOR][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=DarkRed][B]PRZENOSKI I KENELE, KLATKI ŁAPKI [/B] bo wszystko się rozeszło po ludziach i nie wiadomo co wróci, a tego zawsze mało[/COLOR][/SIZE][/FONT][COLOR=DarkRed], [/COLOR][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=DarkRed]dodatkowo [B]lassa i [U]czytniki[/U][/B] chipów, [B]środki czystości[/B], domestos, odkamieniacze, mopy, ściągaczki, zmywaki, rękawice, wiadra, reczniki jednorazowe [/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=DarkRed]oraz [B]rękawiczki jałowe i takie grube[/B] do łapania zwierząt. Potrzebne też będą [B]grabie, łopaty, taczki[/B].
[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=DarkRed]i jeszcze [/COLOR][B][COLOR=DarkRed]siano, słoma, trociny.[/COLOR]

[/B][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=Green]Akcja ewakuacji pokazała że mamy w krakowie wielu wrażliwch, kochających zwierzęta ludzi[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=Green]mamy nadzieję że ożywi się wolontariat i taka osoba która gościła zwierzaka w domu tymczasowym a nie mogła go przygarnąć na stałe, będzie przychodzić do schroniska aby tego np psa wyprowadzać i ogłaszać, pomagać przy szukaniu domu stałego.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[B]Dziekujemy za pomoc!

[COLOR=Purple]Ps. Jesli macie (lub rodzina czy znajomi) takie rzeczy a nie macie jak ich na Rybna dowiezc, to prosze o info na pw, mam namairy na wiele osob z DGM, Miau i nie tylko, bedzie mozna zorganizowac zbiorke jadac od jednej do drugiej osoby jednym kursem tak, aby nie robic ciaglych wte i wewte do azylu z prawie pustym samochodem. Prosze zawsze o imie, adres , tel, jakie rzeczy i ile to jest m/wiecej pojemnosci.[/COLOR]
[/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...