Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='fiorsteinbock']Wyslalam do Kikou maila, czekamy zatem na odpowiedz.
Ja nie mialam ani pół zapytania o niego...nic - cisza jak makiem zasial. Moze za duzy jest dla ludzi? za stary na stróżowanie?[/QUOTE]

nie mam zadnego maila od Ciebie.... o co mnie pytasz?
generalnie u Lisia w porządku, jescze sie strasznie leni, on ma najwiecej chyba kłaczków do wyrzucenia, najgrubsze futro ze wszystkich piesków.... ostatnie tygodnie toneliśmy w błocku... dzisiaj chyba pierwszy dzien z ładnym słoneczkiem...

Myśle że Lisio móglby popilnowac u kogos posesji, już niedawno o tym pisalam, Lisio ma dobry słuch, jest bardzo czujny, szczeka przy płocie jak szlony, odstraszyłby nawet wiekszego pieska....szczególnie że jest tez taki przymilny dla człowieka, tuli sie jak pudelek...
no i w zimie nie marznie bo ma futro pierwszej klasy....
Tylko to naprawde musieliby byc dobrzy ludzie, bo Lisio choc nie bardzo sedziwy ale tez nie szczenior, niedługo zacznie sie starzec...

Posted

Hmmm, dziwne że nie doszedł do Ciebie - wysłałam o 8:07

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/826/schowek01sz.jpg/][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/4100/schowek01sz.jpg[/IMG][/URL]

Może ludzie sądzą, że starszy pies nie będzie aktywny. Nie będzie odstraszał. Nie wiem - w każdym razie napisalismy w ogloszeniach, że nadaje się na stróża i nadal cisza - nikt o niego nie pyta :/

Posted

Nic? nikt? o nic nie pytal? zadnego odezwu?
prosze mi przypomniec na pw - ogloszenia na opolskie, wielkopolskie, lubuskie zrobie.. chociaz po 10-15 szt. - zawsze cos

pozdrawiam

taki super piesio..

Posted

[quote name='adkoci']Nic? nikt? o nic nie pytal? zadnego odezwu?
prosze mi przypomniec na pw - ogloszenia na opolskie, wielkopolskie, lubuskie zrobie.. chociaz po 10-15 szt. - zawsze cos

pozdrawiam

taki super piesio..[/QUOTE]
Nic cioteczko...ani jednego zapytania. Zaraz podeślę pw. dziękuję serdecznie!
Wklejam nowe zdjęcia od Kikou - Lisio szczesliwy i dobrze się bawi :)

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/31/p1060898.jpg/][IMG]http://img31.imageshack.us/img31/1157/p1060898.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/528/p1060902m.jpg/][IMG]http://img528.imageshack.us/img528/8516/p1060902m.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/163/p1060905z.jpg/][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4953/p1060905z.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/828/p1060906s.jpg/][IMG]http://img828.imageshack.us/img828/4934/p1060906s.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/716/p1060909g.jpg/][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/28/p1060909g.jpg[/IMG][/URL]

Posted

guzek ana pleckach Lisia ma ok. 1,5cm.... tylko ze ja teraz nie pamietam ile było ostatnio, coś mi sie wydaje ze 1,2 albo 1,5cm
...a to istotna różnica żeby zobaczy czy guzek rośnie czy nie.... pamietacie?




a Lisio jest taki słodki, taki wdzięczny... naprawde jak rzadko ktory piesio...
wczoraj kucałam koło niego i myłam podłoge...a on tak sam z siebie podaje łapke... i tak koniecznie chce ją dac jak najbliżej twarzy... mógłby sie tulic chłopak cały dzień

Posted

[quote name='fiorsteinbock']Jutro jade z Perelka z mojego do Zgorzelca i w dordze powrotnej odwiedzę Lisia. Pierwszy raz bede mogla go zobaczyc, dotknac i poglaskac... Wyobrazcie sobie moja ekscytację!
Dostalam wiadomosc od Kasi, w ktorej pisze:
Wczoraj wymacałam u Lisia na plecach mały guzek, ok. 1,5cm srednica. Taki płytko pod skóra, niebolesny. W przyszłym tygodniu pojadę do wetki.

Cioteczki, badzmy dobrej mysli. Mam nadzieje, ze to nic groznego.[/QUOTE]
znalazłam post 3113 strona 125

Posted

[quote name='fiorsteinbock']Wczoraj u Kasi i Lisia aura byla rownie burzowa jak u mnie... Lisek przezywal ogromny stres. Ufajac Kasi wpychal sie na kolanka, wiedzac, że zapewni mu bezpieczenstwo :) To musi wygladac cudnie! Nasza akitka wdrapujaca sie na Kasie :)

Dziewczyny, z gorszych wiesci.
Konsultacja Kas iu wetki w sprawie guzka wiele nie rozjasnila, poniewaz bez biopsji nie mozna nic konkretnego powiedziec. A jak biopsja to wiadomo, narkoza. Jesli podawac go narkozie to mysle, ze w celu usuniecia guza a i przy okazji jajeczek. Co o tym sadzicie?
Druga opcja to obserwacja guzka. Kasia go zmierzyla, ma srednice 1,2cm i bedzie obserwowac czy sie powieksza. Jesli zacznie rosnac, wycinamy rownolegle z kastarcja.
Wypowiedzcie sie dziewczyny, czy dobry wybralysmy kierunek - obserwacje guzka?[/QUOTE]
a to po wizycie u weta post 3206 ze str 129

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...