ayshe Posted July 7, 2006 Author Share Posted July 7, 2006 jak juz rusze to kazdy onek bedzie mile widziany:multi: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa-Jo Posted July 7, 2006 Share Posted July 7, 2006 Dzisiaj na pola przyjechała szczuplutka wręcz chuda Norcia z pańcia - chuda oczywiście Norcia. Oczywiście Dina z Joshem serdecznie ją przywitały. [IMG]http://img373.imageshack.us/img373/1461/img10587qq.jpg[/IMG] [IMG]http://img373.imageshack.us/img373/1557/img10593ig.jpg[/IMG] [IMG]http://img368.imageshack.us/img368/8960/img10607bk.jpg[/IMG] [IMG]http://img368.imageshack.us/img368/9342/img10620se.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa-Jo Posted July 7, 2006 Share Posted July 7, 2006 Dina z Joshem natychmiast dopadły wody -Norasek bardziej ostrożny biegał dookoła [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/4430/img10677nr.jpg[/IMG] [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/6690/img10682th.jpg[/IMG] [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/2899/img10724db.jpg[/IMG] w końcu i Norasek wszedł do wody [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/5041/img10756pf.jpg[/IMG] [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/3884/img10796fk.jpg[/IMG] Norasek z wody [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/7276/img10818pn.jpg[/IMG] [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/4215/img10900ti.jpg[/IMG] NA polecenie Moniki zdjęcie chudziny!!!!! [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/5434/chudzina7pi.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 7, 2006 Author Share Posted July 7, 2006 pieknie,pieknie a sladziki nadwislanskie dzisiaj mielismy w d:mad: .pieknie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa-Jo Posted July 8, 2006 Share Posted July 8, 2006 [quote name='ayshe']pieknie,pieknie a sladziki nadwislanskie dzisiaj mielismy w d:mad: .pieknie.[/QUOTE] Jakby śladziki były o ta pora to O.K. ale o 19 w ten upał to ja wymiękam. Po prostu sorki Beata ale ja naprawde bym pod tym mostem zeszła. Miałam wielką ochote na jeziorka o których Magda opowiadała ale nie dałabym rady do nich się nawet dowlec . Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 8, 2006 Author Share Posted July 8, 2006 wszystkim jutrzejszym debiutantom jak i "weteranom'zycze udanego startu,zeby nerwy byly jak ze stali,zeby wam poszlo jak na treningach:loveu: .z calej sily bede trzymala kciuki-za sam start,odwage,zapal-duze brawa.:D :iloveyou: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgoś Posted July 8, 2006 Share Posted July 8, 2006 Ja też wszystkim życzę powodzenia :klacz: I dla zabicia przed startowego stresu dodam, że zeróweczki będą miały ring zacieniony :p Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 9, 2006 Author Share Posted July 9, 2006 super.bardzo dziekujemy za zyczenia.juz sie denerwuje.:cool1: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa-Jo Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 No niestety ominęła mnie większa część zawodów -załapałam się tylko na koncówke MAxa i na Pyrosa. Max z pańcią [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/9089/max18ht.jpg[/IMG] Zbliżenie :eviltong: [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/5575/zblizeniemax13hd.jpg[/IMG] Max na przeszkodzie [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/4772/maxprzeszkoda4hi.jpg[/IMG] Pyros wchodzi [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/5945/pyros17dr.jpg[/IMG] Pyros waruje [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/973/pyroswaruje1dq.jpg[/IMG] Pyros się znudził warowaniem i postanowił rozejrzeć się po otoczeniu ostatecznie pańcia ładnie wykonuje baczność to sędzia może ją ocenić [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/3278/pyrosspr11oc.jpg[/IMG] [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/8360/pyrosspr29mw.jpg[/IMG] siad [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/7937/pyrossiad9bf.jpg[/IMG] przeszkoda tam [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/8908/pyrosprzeszkoda4mi.jpg[/IMG] i z powrotem [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/1316/pyrospoprzeszk8st.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lara Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 a ja przegapilam wystepy, za to mam Wasze foty z rozdania nagrod :p wiecie co, zeby tak mordowac psy w taki upal!!!! :mad: okropne ludziska jestescie! :diabloti: ale rzeczywiscie cud, ze mieliscie zadaszenie.... :p foty zaraz wstawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 9, 2006 Author Share Posted July 9, 2006 lara-gdzie te zdjatka he?:mad: :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Żmija Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 Uważam, że zawody udane, sędzia ogólnie sprawiedliwy i podobały mu się psy. Bardzo miło wypowiadał się o Bu. :lol: Dla wszystkich gratulacje, zarowno dla debiutantów i niedebiutantów.:lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alix Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 Jak mowi stare chinskie przyslowie " dol i masakra " :diabloti: Oczywiscie nie zawiodlam samej siebie i popelnilam tysiace bledów przezylam z 50 zawałow serca i generalnie przy wyjsciu z ringu bylam tak zestresowana ze myslalam ze zaraz sie rozplacze:stupid: Na dzień dobry wylosowalam numer startowy 13 co nie nastroilo mnie zbyt optymistycznie:cool1: Ale nie bylo tak zle- do momentu wejscia na rozgrzewke. Przed startem jeszcze jakos panowalam nad soba i swoimi nerwami, niestety Barosz w czasie rozgrzewki w pewnym momencie totalnie mi odjechal, przestal inetersowac sie pilka snul sie tylko i rozlgadal dookola. Ja juz tez zdychalam z goraca i jak zobaczylam co sie dzieje z Baroszem to sie zalamalam. W momencie wejscia na ring, totalnie mi odbilo, nie wiedzialam co sie dzieje cala sie trzeslam i myslalam ze tam zaraz zejde ze stresu. Barosz juz przy socjalu usiadl tak krzywo i byl tak rozkojarzony ze zalamalam sie do konca. Oczywiscie moje nastawienie i stres odbilo sie tez na pozniejszej pracy Barosza. On sobie a ja sobie:placz: Przysiegam ze nie pamietam kiedy Barosz az tak niedokładnie wykonowal moje komendy, ze nie wspomne ze nigdy wczesniej nie mialam z nim takich problemow jesli chodzi o zlapnie kontaktu. W ogole ze soba nie wspolpracowalismy. Momentami w ogole mnie nie sluchal tylko sie rozgladal powoli na boki, ciagle snul sie. Kazdy nasz blad oczywiscie prowadzil do mojego wiekszego zalamania. Koczylam cwiczenia bez czekania na przyzwolenie komisarza( bo po co czekac?:diabloti:) no i bylam zakrecona jak ruski sloik(co wlasciwie w moim przypadku jest calkiem normalne:diabloti:) Przeszkody Barosz oczywiscie nie przeskoczyl ( ale na to akurat bylam przygotowana) obszedl ja 2 razy a nastepnie podszedl do sedziego co w ogole mnie juz rozwalilo:placz: a sedziego bardzo rozbawilo:cool1: Barosz dostal 82 punkty co z jednej strony mnie cieszy bo prawde mowiac po naszym wystepie myslalam ze dostaniemy o wiele mniej. Z drugiej strony jestem zalamana bo nigdy wczesniej nie mialam takich problemow ze zlapaniem kontaktu z Baroniem:placz: Ale byl to nasz debiut wiec jak na pierwszy raz uwazam ze nie bylo tak zle. Przy wreczaniu dyplomow sedzia z komisarzem mi powiedzieli ze gdyby nie moje bledy to oczywiscie bylo by znacznie lepiej i ze zjadly mnie nerwy. Ale prawde mowiac troche mnie to pocieszylo. Lepiej mi z tym ze to przeze mnie a nie przez Barosza. :cool1: NO a poza tym byl koszmarny upal co tez wplynelo na prace psa:eviltong::diabloti: Jesli chodzi o zachowanie Barosza na wystawie bylam pozytywnie zaskoczona, nie reagowal na psy i ludzi byl spokojny i nie mialam z nim zadnych problemow (a to juz na pewno zasluga pogody bo psy byly wykonczone:evil_lol:) Chce pogratulowac wszystkim startujacym!!!! A przede wszystkim tym których znam:lol: Uwazam ze Pyrosowi szlo naprawde super a i Pancia byla chyba z Nas wszystkich najbardziej na ringu jarzaca co sie w okol niej dzieje:evil_lol: Maxiu jako najmlodszy uczestnik grypy 0 tez byl bardzo dzielny. Larcia tez dzielnie sie spisala. Bu gdyby nie "mala wpadka":diabloti: to pewnie by miala szanse na ktores z pierwszych miejsc. Dina pracowala super bo " z zyciem" a z tym psy mialy chyba najwieksze problemy (przewodnicy tyz:diabloti:). A treser dostanie po tylku bo sie nie chcial z nami spotkac:mad: I niech sie tak nie doluje naszymi wystepami bo przeciez to ponoc zabawa, nie?:eviltong: a poza tym moglo Nam pojsc jeszcze gorzej:diabloti: o!:eviltong: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa-Jo Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 [quote name='Alix']NO by z Baroszem pewnie zerowke sobie szybciutko pykniemy i od razu na jedynke wskoczymy:diabloti::diabloti::diabloti:[/QUOTE] Ponieważ zerówke zrobiłś na 82pkt więc doskonałą to mam pytanko jak poszła ci jedynka????:eviltong: Wszystkim gratuluję niestety widziałam tylko Maxa w końcówce i Pyrosa a na rozdanie dyplomów się nie załapałam. Alix słonko przestań jojczyć -nie mogło być tak żle jak piszesz jeżeli dostałaś 82 punkty .Czy ty kiedykolwiek jesteś zadowolona???:evil_lol: :diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 9, 2006 Author Share Posted July 9, 2006 sprowokowana odpowiem-smsy od ani byly TRAGICZNE.szczerze mowiac myslalam po nich ze WSZYSCY dostaniecie dyskwalifikacje albo po 15 pkt.teraz po kolei-alix JA CIE PROSILAM wyluzuj -browarka se walnij albo co:roll: bo spalisz start-denerwowac sie mozna ale mobilizujaco.ja tez zawsze sina jestem.aneczka-mialas lare zagrzewac i cwierkac a nie skasowac.pyros-jak zwykle zamotany:cool1: .agis-na zdjeciu wgladasz jakbys na egzekucje szla:roll: .czekam az napiszesz co zawalil.glonek i bu-trzeba zadbac o to zeby pies koope zrobil przed wyjsciem na ring a nie NA RINGU.dina-no tego agata nie przeczyta ale gratuluje 95pkt-moglo byc lepiej na koncu;) .tresera nie bylo dlatego ze malo na zawal przez was nie zeszlam:cool1: .na razie mam dola bo trening cacus a zawody.....ech....:roll: .ja juz nie wiem mam was bejsbolem lac :mad: czy OE zalozyc przewodnikom:diabloti: ?poza tym zeby mi nerwy sie uspokoily[a marta widziala co sie dzialo:cool1: ze mna]wrocilam na piechote do domu i bylam kompletnie zezwloczona.no i bym was zamordowala.:diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 9, 2006 Author Share Posted July 9, 2006 [quote name='Ewa-Jo']Ponieważ zerówke zrobiłś na 82pkt więc doskonałą to mam pytanko jak poszła ci jedynka????:eviltong: Wszystkim gratuluję niestety widziałam tylko Maxa w końcówce i Pyrosa a na rozdanie dyplomów się nie załapałam. Alix słonko przestań jojczyć -nie mogło być tak żle jak piszesz jeżeli dostałaś 82 punkty .Czy ty kiedykolwiek jesteś zadowolona???:evil_lol: :diabloti:[/quote]ewa-jo punkty to punkty .zdaje sie ze poza bu[!ktora ma 0 zaliczona w poznaniu na hali!!! a ostatnio jest kompletna tragedia!!!],max zalapal sie na bdb?reszta ma doskonale.tyle ze alix SPALILA start.nie chodzi o to ze dostala doskonala tylko o to ze przeszla bez kontaktu a to oznacza baaaaardzo ponizej tego co na treningach:roll: .pies zdurnial bo alix miala tezca ze strachu:razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alix Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 Ayshe tak mi sie zakodowalo w glowie zeby pamietac by nie odpinac smyczy w waruj tylko w siad ze.... odpielam smycz w waruj:diabloti::diabloti::diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 9, 2006 Author Share Posted July 9, 2006 alix-dla was to ma byc zabawa,dla tresera wystawiajacego psy na start-to wizytowka.i tu niestety nie bardzo z tej dzisiejszej jestem dumna:shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 9, 2006 Author Share Posted July 9, 2006 [quote name='Alix']Ayshe tak mi sie zakodowalo w glowie zeby pamietac by nie odpinac smyczy w waruj tylko w siad ze.... odpielam smycz w waruj:diabloti::diabloti::diabloti:[/quote]hehe witaj w klubie:cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 9, 2006 Author Share Posted July 9, 2006 podaje punktacje'moich'gfffiasdorufff:diabloti: dina -95 pkt pyros-90pkt lara-89,5 pkt barosz-82pkt max-63pkt bu-46pkt[-50 pkt za koope-GLONEK JA CIE ZABIJE:angryy: ] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa-Jo Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 [quote name='ayshe']sprowokowana odpowiem-smsy od ani byly TRAGICZNE.szczerze mowiac myslalam po nich ze WSZYSCY dostaniecie dyskwalifikacje albo po 15 pkt.teraz po kolei-alix JA CIE PROSILAM wyluzuj -browarka se walnij albo co:roll: bo spalisz start-denerwowac sie mozna ale mobilizujaco.ja tez zawsze sina jestem.aneczka-mialas lare zagrzewac i cwierkac a nie skasowac.pyros-jak zwykle zamotany:cool1: .agis-na zdjeciu wgladasz jakbys na egzekucje szla:roll: .czekam az napiszesz co zawalil.glonek i bu-trzeba zadbac o to zeby pies koope zrobil przed wyjsciem na ring a nie NA RINGU.dina-no tego agata nie przeczyta ale gratuluje 95pkt-moglo byc lepiej na koncu;) .tresera nie bylo dlatego ze malo na zawal przez was nie zeszlam:cool1: .na razie mam dola bo trening cacus a zawody.....ech....:roll: .ja juz nie wiem mam was bejsbolem lac :mad: czy OE zalozyc przewodnikom:diabloti: ?poza tym zeby mi nerwy sie uspokoily[a marta widziala co sie dzialo:cool1: ze mna]wrocilam na piechote do domu i bylam kompletnie zezwloczona.no i bym was zamordowala.:diabloti:[/QUOTE] Gdyby tresser był to by trzymał rękę na pulsie i wszyscy by mniej się denerwowali bo mieliby od tego tressera. NA szczęście Joshua nigdy na zawody nie będzie chodził z powodu mojego podejścia do wszelkiego rodzaju egzaminów. Ale wydaje mi się że obecność szkoleniowca w czasie startu jest ważna zawsze przed wejściem jeszcze może potrząsnąc delikwentem ,wrzasnąc oraz podtrzymać na duchu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alix Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 [quote name='Ewa-Jo']Gdyby tresser był to by trzymał rękę na pulsie i wszyscy by mniej się denerwowali bo mieliby od tego tressera. NA szczęście Joshua nigdy na zawody nie będzie chodził z powodu mojego podejścia do wszelkiego rodzaju egzaminów. Ale wydaje mi się że obecność szkoleniowca w czasie startu jest ważna zawsze przed wejściem jeszcze może potrząsnąc delikwentem ,wrzasnąc oraz podtrzymać na duchu.[/quote] hehe no nie wiem... Ayshe by mi jeszcze strzelila przed startem dwa razy po pysku i w ogole bym juz nie wiedziala co sie dzieje:diabloti::lol: Autentycznie do momentu pojscia na rozgrzewke nie bylo ze mna tak zle ale pod sam koniec to normalnie mogila...chyba nawet na obronie tak sie nie zestresowalam..kompletny paraliz:crazyeye: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa-Jo Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 [quote name='Alix']hehe no nie wiem... Ayshe by mi jeszcze strzelila przed startem dwa razy po pysku i w ogole bym juz nie wiedziala co sie dzieje:diabloti::lol: [/QUOTE] No nie wiem jak byś wiedziała ze przy wyjściu czeka ukochany tresserek z obrożą elektryczną dla ciebie to byś na 100pkt zrobiła i jeszcze sędziego na rękach z ringu zniosła.:eviltong: :diabloti: A obroże elektryczne od 750zł .:crazyeye: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alix Posted July 9, 2006 Share Posted July 9, 2006 Ayshe no wierz mi ze ja bardzo chcialam tego piwa sie napic ale bylam samochodem i nie moglam:placz: a na pewno by pomoglo:roll: zwalilam sprawe zero kontaktu z psem i wiem ze tak barosz to NIGDY nie pracowal wolalabym zeby robil bledy ale zeby byl napalony:placz: ja tak jestem przyzwyczajona do jego entuzjastycznych wyskowkow ze kompletnie nie wiem co mam robic jak mi sie wycina jak dzis:roll: Poza tym on juz na rozgrzewce generalnie mial w nosie pilke i cala reszte a na poczatku to ja jeszcze jako tako funkcjonowalam. Wylaczylam sie na maksa w momencie wejscia na ring:shake: zaraz wstawie foty jak w pewnym momencie barosz szedl na rownaj.....no po prostu masakra dobilo mnie to po prostu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted July 9, 2006 Author Share Posted July 9, 2006 ewa-jo bardzo mi przykro ze zwalasz w ten sposob na mnie odpowiedzialnosc za zagubienie zawodnikow.po pierwsze:nie wiem czy wiesz ale ja nie moglam odwolac grupy -olac reszte szkolen.po drugie:swoim zdenerwowaniem napewno bym nikomu nie pomogla.po trzecie:wytlumaczylam wszystkim wszystko i na zawodach ani alix ani max nie uslyszeliby nic wiecej a nie sadze zeby alix sie odprezyla na starcie tylko z tego powodu ze bym ja poklepala po plecach i powiedziala ze bedzie cacy:diabloti: .pyros,bu i lara -juz startowali na treningach wiedzieli na co zwrocic uwage przy kolejnym starcie dinie wszystko wyklarowalam na sobotnim treningu-a wczesniej rowniez.nie wiem o co ci chodzi.pojechanie do domu autobusem,zostawienie psow i pojechanie na gwardie zajeloby mi troche czasu i dobilabym po ptokach.powiedz mi czy mialam wchodzic na ring czy czarowac z zewnatrz?zarzucasz mi od soboty zachowanie nie fair w stosunku do zawodnikow.....moj trener tez nie pojedzie na zawody ze mna.wszystko co moze zrobic to treningi i wytlumaczenie zawodow.moim zadaniem jest wkuc regulamin i pracowac z psem oraz starac stosowac sie do jego wytycznych najlepiej jak umiem.nie wiem gdzie ty spotykasz te tlumy treserow przy osobach startujacych:shake: :crazyeye: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts