Jump to content
Dogomania

Alix

Members
  • Posts

    477
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Alix

  1. [quote name='ayshe']dokladnie tak jak pisze mch.:p[/quote] myślicie, że takie ogrodzenie tymczasowe zda egzamin? [URL]http://allegro.pl/item192155787_ogrodzenia_tymczasowe_ogrodzenie_komplet_heras.html[/URL] Dopracowanie totalnej obojętności na gości jest nie do zrobienia w przypadku Barosza:placz: On jak widzi czlowieka to dostaje efuorii, skacze i szczeka. Walcze z tym nawykiem odkad barosz jest ze mna no i niestety ponioslam totalna porażkę:oops: Jak zrobimy mu wybieg to bede tez probowala powoli go przyzwyczajac do siedzenia ze mna w pokoju ale czasem tu jest takie zamieszanie ze obawiam sie ze moze być ciężko. Sa dni kiedy nonstop ktos biega i sie kreci juz sobie wyobrazam spokojnie leżącego barosza w takich sytuacjach:cool1:
  2. Hej, Moze ktos z Was moze mi doradzic. Jakis czas temu zmienilam prace. Niestety bardzo czesto siedze tam do poznych godzin nocnych. Firma jest w domku jednorodzinnym z ogrodkiem wiec postanowilam zaczac ze soba zabierac do pracy Barosza. BYla proba generalna, raz juz go zabralam i nie powiem bylo ciezko:grab: nie moge z nim ciagle siedziec na zewnatrz wiec nie obylo sie bez histerycznego szczekania.No ale z tym jakos sobie poradzimy. Jest tez problem bo Barosz nie moze biegac luzem. Po pierwsze ciagle kreca sie klienci wiec moglby skorzystac z chwili nieuwagi i wyjsc przez otwarta furtke a dwa, nie moge pozwolic na to by Barosz skakal na klientow:p ktorzy kreca sie po firmie, takze po ogrodku. PO domu za bardzo tez lazic nie moze bo jak wiemy jest psem demolka poza tym by przeszkadzal ludziom z drugiej firmy ktora miesci sie w tej samej willi. Pomyslalam wiec ze kupie Baroszowi bude. NO i bedzie musial byc przywizany. I tu pojawia sie moje pytanie. Gdzie kupic dobra budę i jaka buda bedzie dla niego dobra? A pytanie drugie: powinien byc chyba na lancuchu bo przywizany na lince caly sie strasznie placze/ Czy moze cos innego moze pelnic funkcje"lancucha"? Wasze sugestie mile widziane bo ja kompletnie nie mam pojecia co bedzie najlepsze.
  3. yyyyy no czesc wszystkim:cool1: was tez milo uslyszec, zwlaszcza po tak dlugim okresie abstynencji treningowo - forumowej:oops: ;)
  4. Ayshe mialam w tym tygodniu podrzucic przeszkode ale niestety samochod wyladowal w warsztacie. Najprawdopodobniej odbiore samochod we wtorek wieczorem to wtedy postaram sie w srode przyjechac na cypelek z przeszkodą.
  5. Martwie sie troche o Barosza. od 4 dni ciagle w brzuchu mu bulgocze. I przynajmniej raz dziennie wymiotuje zółcią. Innych objawów nie ma, ma apetyt i wieczna glupwakę. Ale te bulgoty w połączeniu z wymiotami troche mnie niepokoją. Nie dostal tez nic innego do jedzenia jak zazwyczaj. Moze to robaki? Odrobaczalam go dosyc niedawna ale kto wie... nie wiem czy nie popadam w paranoje ale sie martwie bo nie mam pojecia z czego moze to wynikac:shake: Ayshe polez w łożeczku, kursantom nic sie nie stanie jak treser raz na rok poleniu****e:cool1:
  6. Ja oczywiscie tez za Baronia sie podpisze, moge nawet napisac ze bylo mu tak dobrze ze za bardzo nie chcial wracac:mad:
  7. [quote name='Ewa-Jo']krtań odpada nie znosze widoku krwi brrrrrrrrrrrr.No wziełam sobie buteleczke adwokacika -Alix nie ma obok wiec nikt nie wywali mi jej do śmieci- można siem spokojnie napić i jutro radośnie iśc na tresurke coby podenerwować tresserka:multi: -oj bo jutro cięzko mi bedzie cokolwiek zrozumieć:placz: :shake: . To co Beasia powie bedzie musiało odbyć bardzo długą i kręta droge zanim do mnie dotrze pewnie mocno zmienione :crazyeye: Zycie jest cięzkie oj ciezkie .Co jest lepsze na kontakcie ale krzywo czy bez kontaktu i tez krzywo??? Mchmmmmmmmm dlaczego zawsze jest krzywo??? pewnie dlatego ze łatwiej skrecać przy muchomorku w prawo a nie w lewo bo zachodzi droge. Biedny muchomorek on woli biegać z piła i patyczkiem a pańcia go zmusza do nauki.wyrodna pańcia.:grab: :grab: :flaming: dlaczego ta pańcia taka wyrodna?:niewiem: :niewiem: :bigcry: [/quote] ja to mysle ze najlepiej to jest bez kontaktu krzywo i powoli:evil_lol: Za wypominanie tego adwokata to ja Cie kiedys:mad:
  8. Ewa-Jo no rzucila sie na mnie z rekawem i mi przywalila nim w glowe:diabloti: Nie wierzyla ze to naprawde ja, myslala ze to jakas zjawa i chciala ja przegonic niestety rekaw zatrzymal sie na mnie, Ayshe poczula opor i zanim sie spostrzegla lezalam juz w blocie:eviltong:
  9. czlowiek chce zrobic treserowi i psu niespodzianke:diabloti:, przychodzi na szkolenie w tygodniu a ten jeszcze sobie kpi:mad: no ok sobie tez chcialam zrobic przyjemnosc:evil_lol: bo ostatnio to jakos wszystko pod gorke:placz:do tego dopiero co wyjsnialam sprawe kradziezy tablic rejestracyjnych i zdazylam naprawic prywatna komore to dzisiaj z biura ukradli mi sluzobowa za co mi sie dostalo:-( No humorek ciezki dzisiaj mam,a incydent z rekawem przelal czare goryczy :oops::eviltong: PS.Jak wspomnialam na szkoleniu w niedziele mnie na pewno nie bedzie, jak jutro mi nic nie wyskoczy to moze tresera wykoncze i jutro tez sie pojawie:cool1: Robert mogles jakos uprzedzic ze to "czesc" to tak na dobre bylo:mad:
  10. Przepraszam ze nie dotarlam dzisiaj na zajecia. Kolczatki i obroze przyniose w przyszly weekend chyba ze uda mi sie jutro odwiedzic warsztat samochodowy to moze bym przyszla w srode. Jesli jednak sie nie wyrobie to nie bede tez mogla Barosza rano na pola mokotowskie podrzucic:-(
  11. Baroniu?:hmmmm:( chodzi o zdjecie:>)
  12. hmm Ewa-JO przestań mi podrzucac glupie pomysly bo jutro bede pomykac w obrozy barosza:P a z tym szalikiem to zaraz wyprobuje:diabloti: Poza tym boli mnie broda od trzymania pod nią pilki chyba mam pod nia mega siniaka:crazyeye: Tak sie staralam zeby nie opuscic!:eviltong: I przestań wrzucac moje powiekszone oblesne zdjecia bo :lmaa:
  13. Nie rozumiem co treser ma do mojego stylu chdzenia z pilkami:eviltong: Nie moja wina ze mam za plytka pache i za krótka brodę do tego tylko dwie rece brak relfeksu i problemy z koordynacja. Poza tym na pewno wygladam z tymi pilkami bardzo profesjonalnie:loveu: Jak ktos mnie zapyta to bede mowic ze to szkola pani treser z cc:eviltong: Wracajac do domu mialam przygody i bylam bliska zawału.Samochod mi zwariaował akurat na wjezdzie na trase lazienkowską byl mega korek sniezyca i bardzo oblodzona nawierzchnia i wlasnie wtedy hamulce postanowily sie zbuntowac. Nie moglam sie ruszyc w ani jedna stronę bo samochod niebezpiecznie zbilzal sie do barierki. W ogole nie panowalam nad samochodem i mimo mrozu i sniezyce zrobilo mi sie bardzo goraco. Wyłaczylam samochod wlaczylam swiatla awaryjne i zablokowalam wiadukt na 20 minut:oops:Chcialam wepchnac samochod na trase by stanac na poboczu ale jakos nikt z trąbiacychi bardzo sie spieszacych kierowcow nie pofatygowal sie by mi pomoc. Wsiadlam do samochodu i postanowilam dzwonic do glonkow by mi pomogli ale oczywiscie jako ze mam stara komore ta postanowila sie wylaczyc i odmowic wspolpracy wlasnie w takim momencie:placz: PO ktoryms razie wlaczylam samochod i jakims cudem na trase wjechalam na odpietych pasach z postanowieniem ze w jakbym jednak za barierke spadala to bede skakac:diabloti:. MIalam tez Barosza wsadzic na przednie siedzenie by skakac razem z nim ale jakos sie udalo i wrocilam do domu w jednym kawalku. To by bylo na tyle jesl chodzi o opowiesci pan samochodzik i alix. Doszla dzisiaj przesylka z kolczatkami i innymi narzedziami tortur.:cool1: Jutro przyniose na szkolonko i jak mozecie to przyniescie mi pieniazki bo nie dostalam jeszcze wyplaty mam debet na koncie i 70 groszy w porfelu:oops: Dla Edyty jest obroza lancuch i kolczatka Dla Glonków kolczatka Dla Agis lub Ayshe kolczatka Dla Josha obroza sadomacho:diabloti: ale Joshek juz zaplacil Zaplacilam za przesyłkę 16 zl
  14. [quote name='agis']Czy ja tez moge sie dolaczyc? Czy juz za pozno? Jesli nie za pozno to ja bym poprosila kolczatke.[/quote] Agis probowalam domowic ale nie ma juz wiecej kolczatek:( Edyta: zamowilam tylko kolczatkę i obrożę łancuch bo reszty nie bylo Glonek: kolczatka zamówiona, załapaliście się na ostatnia:) Najprawdopodobniej po nowym roku będzie nowa dostawa.
  15. Edyta napisz mi szybciutko co chcesz z allegro bo ja juz zamowilam i wyslalam pieniazki, dostalam dzis maila ze paczke wysle dopiero w czwartek wiec moge zaraz jeszcze domowic:)
  16. [quote name='ayshe']skarby moje kochane slady sa co tydzien:lol: .zapraszam jak najbardziej rowniez w przyszla sobote.grzyby mozecie zbierac na sladach.:lol: :lol: :lol: . jutro o 19 na cyplu praca wechowa.ale posluszenstwo tez podusimy.prosze skolowac cos co bedzie robic za przeszkode.zaczynamy aport przez przeszkode.nasza jest u alix ale alix ma byc w sobote:mad: .[/quote] Alix w sobote chyba nie bedzie:-( a w niedziele na pewno bo jade na dzialke troche odreagowac bo normalnie niedlugo totalnie psyche odmowi mi posluszenstwa.Treser to juz w ogole zacznie rzucac mi do konca bezczelne aluzje na temat mojej frekwencji na zajeciach a ja naprawde bardzo chetnie na zajecia bym chodzila i codziennie:placz: NIestety moje zycie ostatnio stanelo na glowie, probuje jakos przywrocic wszystko do normy ale z tym ciezko:-( Oczy mam na zapalkach z niczym sie nie wyrabiam, wszystko robie w biegu, wszystko sie sypie... teraz jeszcze doszedl remont w domu i w ogole teraz mam juz *******nik nie tylko w glowie ale i w mieszkaniu:placz::placz::placz: aaaaaaa musialam sie wyzalic moze wzbudze w treserze litosc i sie nade mna zlituje i zlosliwosci zredukuje do minimum:eviltong: to by bylo na tyle:placz:
  17. marmara ja niestety nie znam Baroniu nie jest usprawiedliwiony bo rano jesc dostal a druga porcje dostaje [U]PO[/U] szkoleniu:eviltong: Wszystko co zle to wina mamuni:obrazic: a Baroszek to po prostu aniol:angel: Aga naprawde sorry za te spodnie i nogi:placz: pewnie to Cie nie pocieszy ale mi Barosz ostatnio tez podziurkowal noge a kieszenie w kurtkach mam wszystkie przegryzione:cool1: Przed chwila skonczylam kapac Barosza:grab: Lazil po scianach wylazil z wanny, cala mnie podrapal a lazienka wyglada jak pobojowisko:cool1: Mialam juz ochote zostawic go w tej pianie i:angryy: Ja teraz w ramach odreagowania pale szluga za szlugiem a Barosz zuje namietnie kosteczke wapniowa na ktora jest uczulony.. ale niech ma chlopak cos z zycia, musi gdzies sie wyzyc po takich przejsciach (lepiej na kostce jak na nogach Agi:eviltong:) POza tym zostalam dzis takze wywalona na glebe , Poszlam na boisko szkolene z Baroszem rzucalam mu pilke i chyba chcial mi polamac zebra jak Shado Ayshe, zarwalam tak w kolana ze wstac nie moglam przez czas jakis. NO i Barosz obrazil sie na pilke niegapayowska. POstanowailam jak Marta rzucac mu dwie pilki ale Barosz odmowil wspolpracy:crazyeye: PO gapaya biegal a po druga nie mial ochoty, raz pobiegl zobaczyl ze nie gappay odwrocil sie zadem i wrocil do mnie. 5 razy naklanialam go by po nia wrocil a potem jak rzucalam znowu to juz nawet tylka nie ruszyl tylko siedzial przede mna i czekal na gappaya:mad: Snob jeden:diabloti: Aha , Ayshe jutro na kolo 18:30 podwioze Marcie Barosza ( na siekierki?) Napisz mi co mam dla niego spakowac.
  18. [quote name='asher'][B][SIZE=4]Alix, [COLOR=red]daj mi znać, jak możemy się umówić na odebranie gryzaka! :lol: [/COLOR][/SIZE][/B][/quote] no nie krzycz tak:cool1: Jutro rano na szkoleniu albo kiedys po pracy albo w ciagu dnia mozesz podjechac do centrum. Pracuje na krakowskim przedmiesciu
  19. [quote name='ayshe']dzisiaj barosz uszkodzil age od pyrosa.na identyfikacji zapachow podszedl do niej i postanowil wyjesc nagrody z bocznej kieszeni spodni po czym napoczal przy okazji destrukcji kieszeni rowniez noge agi.:diabloti: .to bylo zdarzenie dopiero.:roll: :cool1:[/quote] ojej Aga przepraszam za Barosza:oops: Barosz to onek ludojad mi ostatnio wygryzl dziure w nodze przy okazji dziamania na rownaj pileczki. Wybacz mu :modla: nie dotarlam dzis na szkolenie, ale wrocilam z pola boju w srodku nocy i rano nawet budzik mnie nie dobudzil. Jestem cala w siniakach i mam zakwasy od czolgania sie po lesie:placz: Ale fajnie bylo:diabloti: Troszku sie wyzylam:evil_lol:
  20. Ja chciałabym tylko napisac ze domowiłam dodatkowa czapke z daszkiem. Koszt przesyłki to 11,50 zł. Koszt calkowity doliczajac czapke i przesylke to 391, 50 Aha, w czwartek jada do Czech wiec jakos pod koniec przyszlego tygodnia powinna przyjsc paczka a wraz z nia Alix na szkoleniu w roli swietego mikolaja:cool1: Asher mam Twoj gryzak!!!!!
  21. Przepraszam ze nie dotarlam dzisiaj na zajecia:oops: padlam wczoraj i obudzilam sie dzisiaj pozno i jechalam jeszcze do pracy:placz:. Myslalam ze dam rade ale jakos przestaje ostatnio wyrabiac. Ayshe nie bij:modla: Zamowilam rzeczy w gappayu. jak odbiore kaske to zrobie przelew.
  22. ja natomiast jestem w ciezkiej depresji i nerwica niebawem mnie wykonczy. Barosz niestety nie lubi bardzo pekinczyka mojej sasiadki. 2 razy sie mijaly i Barosz oczywisvie szczekal. Rozumiem frustracje tej pani ale no po prostu rece mi opadly dzisiaj. Pan sasiad z dolu mijajac mnie w drzwiach ostrzegl mnie ze pani z gory szykuje sie na mnie. Zapytalam sie ale w jaki posob a on ze baba chce naslac na mnie kynologow :-o Bo pies ma powyginiane lapy i dupe u ziemi i to pewnie przez to lazenie na smyczy. Oczywisvie wiem ze chodzi o niechec Barosza do jej pekinczyka. Wiedzialam ze baba mnie znienawidzila z chwila gdy Barosz po raz pierwszy pokazal ze jej psa nie lubi ale na litosc boska przesladowac i przekreslac czlowieka tylko dlatego ze psy sie nie lubia to juz chyba przegiecie. Strasznie mnie to podlamalo zwlaszcza ze ostatnio wszystko mnie dobija. Bardzo podziekowalam sasiadowi za wsparcie poszlam do domu i sie jak kretynka poryczalam:placz: Nie spuszczam Barosza tam gdzie sa psy, karce za zle zachowanie, moze nieumiejetnie bo widac nie przynosi to pozadanych rezultatow ale kurcze no:-(
  23. [quote name='ayshe']ja tam nie moge.niestety.moje dziecko nie lubi kadzidelek.no to musze prac psy.:cool3: :evil_lol:[/quote] ej no zartowalam Barosz nie smierdzi:lol: :eviltong:tylko cos mu tak lekko zalatuje w okolicach ogona na grzbiecie (to niby zapalenie skory czy cos tam:-o) no i kupilam szampon blotny ale jakos zebrac sie nie moge by Barosza do wanny wsadzic bo bez tego jestem cala w sinikach, dziurach i bliznach:cool1:
×
×
  • Create New...