BBeta Posted July 20, 2013 Share Posted July 20, 2013 [quote name='Aleks89']NAS:diabloti:[/QUOTE] [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245064-Mini-zlocik-dogomaniak%C3%B3w-16-18-08-w-Sulejowie-Tylko-dla-biedoty?p=21048672#post21048672[/url] O psa się boję, za 2 tysiące Kelpika nie kupię :shake: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted July 20, 2013 Share Posted July 20, 2013 [quote name='BBeta'][URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245064-Mini-zlocik-dogomaniaków-16-18-08-w-Sulejowie-Tylko-dla-biedoty?p=21048672#post21048672[/URL] O psa się boję, za 2 tysiące Kelpika nie kupię :shake: :diabloti:[/QUOTE] Jezu to weźmiesz tego Wedla:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BBeta Posted July 21, 2013 Share Posted July 21, 2013 [quote name='Aleks89']Jezu to weźmiesz tego Wedla:diabloti:[/QUOTE] Ty go weź, pasowałby Ci :loveu: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted July 21, 2013 Share Posted July 21, 2013 :diabloti:Nie pasowałby:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BBeta Posted July 21, 2013 Share Posted July 21, 2013 [quote name='Aleks89']:diabloti:Nie pasowałby:cool3:[/QUOTE] A pisałeś kiedyś, że chciałbyś Kelpika, kłamca :obrazic: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted July 21, 2013 Share Posted July 21, 2013 W końcu ktoś kto rozumie powagę sytuacji i nie jedzie bo się boi Jariego :loveu: :evil_lol: Btw w tym tyg. muszę polisę załatwić :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted July 23, 2013 Author Share Posted July 23, 2013 [center][B]Majkowska[/B] - Nie napalam się, ale sobie marzę. :) Moja aż taka zła nie jest, nie podpuszcza mnie w takich sprawach, mówi jasno jakie jest jej zdanie, póki co jest na nie, ale pies się jej podoba a pojutrze go pozna. ;) Tak samo nie ma problemów, ebym przyjmowała znajomych z psami, albo samo psy pod nieobecność ich właścicieli. Tutajnie chodzi o niechęć do dwóch psów w domu ale o finanse i problemy z wyjazdami. Ale na koty muszę uważać i sama pilnować matkę... Jak na wiosnę rodzą się kociaki na podwórku to ona jak wariatka za nimi biega i je próbuje łapać... Muszę ją opierdzielać, bo by tego do domu naznosiła. :D Alex dogada się i z Raszplą, zwłaszcza w kwestii zabawy i z Purklem - mają wspólny temat, grzybicę, więc o dyskwalifikacji pod tym względem nie ma mowy. A zdróweczko już dobrze. :) Wszystko ładnie ze mnie zeszło, w weekend koncertowałam i trochę połamana jestem, lewe kolano nie domaga, kostka boli i nadgarski mam spuchnięte, choć dzisiaj to już tak znośnie. Ale wczoraj myślałam, że zdechnę. :lol: [B]Bewarka[/B] - Ano drogo, ale w sumie... To chyba normalna cena jak na te czasy. Może lepiej nie odwiedzaj, bo wpadniesz jak ja. :) [B]Aleks89 [/B]- Szubienica... Ty nie lubisz ONków? Podczas gdy ja sobie koncertowałam, rodzice spędzili prawie całą noc z Raszplą na plaży, ja wczoraj też się z nią kopsnęłam, nie byłam w stanie wysilić się na nic więcej. Wzięłam aparat, ale bez karty pamięci więc... Więc bez zdjęć się obyło. :lol: Dzisiaj znów u Alexa byłam, zachowywał się lepiej niż ostatnio, ani razu nie bawił się w dominacje, ładnie do mnie przybiegał i się łasił, ale bez gryzienia i skakania mi po łbie. ;) Kochane psisko, wpadłam po uszy. [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF6824_zps59be2e4a.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF6809_zps3ec4ba3e.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF6823_zps73074650.jpg[/img] No i z dziś [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Alex/DSCF7318_zpscdc80a50.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Alex/DSCF7301_zps3c292a91.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Alex/DSCF7293_zpsf9796510.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Alex/DSCF7254_zps918cb101.jpg[/img] Właśnie się dowiedziałam, że cz-sob pracuję, więc chyba będę zmuszona przełożyć zapoznanie Matki z Alexem na niedzielę.[/center] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted July 23, 2013 Share Posted July 23, 2013 Ona jak syrena się z tej wody wyłania :lol: Wmów mamuście że Alex to kot w takim razie :evil_lol: Szczerze to ja też bym kolejnego kota nie chciała, mimo że je lubię. Ale psa owszem, z miłą chęcią bym rodzicom jakiegoś sprowadziła. I sobie przy okazji też. Ale jak narazie u rodziców się "zaaklimatyzował" Waldek. Moja mama to juz chyba za nim szaleje, i z wzajemnością - boże co to psisko wyprawia jak ona nas odwiedza, tak to nawet nas nie wita:loveu: Dobrze że zdrówko już dobrze, bo mnie zmartwiłaś tą informacją że coś nie teges :) Niech wam z tym Alexem wypali. Trzymam mooocno kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted July 28, 2013 Author Share Posted July 28, 2013 [center]Pożyjemy, zobaczymy. :) No to tak... Weekend przepracowany, kaska wpadła, nogi mi w dupę włażą i wychodzą uszami, ale warto jak najbardziej i nie zrezygnuję za prędko. Ogółem przyjemna rzecz, bo bez rygoru i nadzoru, da się powygłupiać i pogadać z ludźmi, w roku szkolnym też będę miała możliwość zarobku więc jest idealnie. :) Godziny tak wspaniałe, że dało się jeszcze imprezować, nic mi tak nie służy jak 4h snu, poważnie... Chyba nie powinnam sobie pozwalać na więcej. Dzisiaj cały dzień się lenię i oszczędzam kolana, wieczorkiem pójdę z Krasnalem do parku, porzucam jej piłkę, zawsze to jakiś ruch. Póki co czeka mnie jeszcze odkurzanie i ogólne porządki, pakuję się na woodstock, miałam sobie odpuścić, ale... Ale no czemu by nie jechać jak namawiają? Wyjeżdżam już we wtorek o 4 nad ranem, jedziemy na tydzień a ja muszę pokombinować żeby spakować się w jeden plecak. :) Myślę, że będzie co wspominać. [/center] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted August 8, 2013 Author Share Posted August 8, 2013 [center]Z woodstocku wróciłam, domyłam się, byłam z Krasnalem na plaży... :) Spotkałyśmy przeuroczą 8msc flatkę i dwa whippety, ich właściciel był wyjątkowo rozgadany a nas czas gonił, niestety. Miałam zakropić Raszplę pojutrze ale chyba przełożymy to o kilka dni i nadrobimy z chartami, bo przypadły sobie do gustu a niedługo wyjeżdżają. Zgubiłyśmy dziś ostatnią piłkę... Utopiła się, nie wiem jakim cudem to się dzieje, ale dzieje się notorycznie. Zamówiłam więc 3 piłki i niezatapialne frisbee z Konga, przetestujemy, 33zł to nie majątek w porównaniu z dyskami trixie za 20zł, których już z 5 nam utonęło. :lol:[/center] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted August 8, 2013 Share Posted August 8, 2013 Czeeeeść :) OJ oj moja droga ile czasu Cię nie było, zaniedbujesz dogo:mad: Jak tam sprawy z Alexem się mają? Noooo napisz że jest juz z wami....:loveu:Ja na to tak czekam. A macie piłki nietonące? Ta co Waldek wyjął z jeziora kiedyś jest właśnie nietonąca. Sama się zdziwiłam że taka cięzka piłka moze nie tonąć i nawet próbowałam ją utopić, ale się nie udało. Za to zatopiłam mu ostatnio ringo (puste w środku i lekkie), bo ja rzuciłam a ta dupa zamiast płynąc po nie stał na brzegu i lizał szczochy:mad: A gdzie tak tanio kupujesz? Może ja też się szarpnę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted August 8, 2013 Author Share Posted August 8, 2013 [CENTER]Spotkania z Alexem i jego grzybkiem były chwilowo ograniczone, bo Krasnal zaczął się drapać... Psiknęłam ją w kilku miejscach Fungidermem, jeszcze z kocich czasów i jest spokój póki co. Planowałam jutro odwiedzić tego potworka, bo już poważnie za nim tęsknię, zobaczymy jak to jeszcze wypadnie, nie chcę robić pod górkę zdrowiu własnej psiny. Piłki zawsze mamy nietonące, pies spędza 3/4 życia w wodzie. :lol: Mieliśmy jedną taką [URL]http://www.kacikpupila.pl/sumplast-pilka-zapachu-wanilii-p-11517.html[/URL] . Służyła nam od dłuższego czasu, fajna, bo lekka, wytrzymała, mocno się odbija i nie tonie a zapach wanilii ciągle było czuć ale kochana mama zgubiła ją pod moją nieobecność. Teraz zamówiłam takie 3, taniej nie dostaniesz. :) Ogółem polecam sklep,przyzwoite ceny i asortyment a my mamy zniżki dla stałych klientów. :) No i mieliśmy jakąś no name od Natalii, która pływała dopóki pies jej łapami nie staranował. Cieszę się, że mam już sunię, która nie liże szczyn. Pamiętam jeszcze jak to z Atosem było, porażka. :lol:[/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rossa_ Posted August 8, 2013 Share Posted August 8, 2013 Trzymam kciuki za sprawę z Alexem :) Strasznie mi się podoba, piękny jest! No i Woodstock, zazdroszczę:placz: ja musiałam się kisić w domu i oglądać livestream:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted August 8, 2013 Author Share Posted August 8, 2013 Też trzymam, ach marzenia. :D Woodstock był świetny... Czemu nie pojechałaś? Ja się dowiedziałam parę dni przed wyjazdem, że jadę. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted August 8, 2013 Share Posted August 8, 2013 A no my też mamy taką o zapachu wanilii. Twarda ale świetnie się odbija. Tyyy to moze wasza i do nas dopłynęła?! :P Te szczyny mnie dobijają. Powinnam na osiedlu pobierać opłaty za czyszczenie trawników... Waldek się tak przykleja że nie mam czasem do niego nerwów. Co lepsze, jak spotka sukę to choćby nawet z cieczką była to on nie wie co z nią zrobić... Może wie że nie ma jeszcze tytułu reproduktora :evil_lol:albo...woli samców?!:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalyna Posted August 8, 2013 Share Posted August 8, 2013 A piłkę z tego Sumplastu mam z sznurkiem...i fakt zapach wanilii nie zachwyca :lol: Choć teraz było zamówienie zbiorowe na zabawki Hoko, właśnie w Trójmieście ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonka95 Posted August 9, 2013 Share Posted August 9, 2013 [quote name='Onomato-Peja'][CENTER]Spotkania z Alexem i jego grzybkiem były chwilowo ograniczone, bo Krasnal zaczął się drapać... Psiknęłam ją w kilku miejscach Fungidermem, jeszcze z kocich czasów i jest spokój póki co. Planowałam jutro odwiedzić tego potworka, bo już poważnie za nim tęsknię, zobaczymy jak to jeszcze wypadnie, nie chcę robić pod górkę zdrowiu własnej psiny. Piłki zawsze mamy nietonące, pies spędza 3/4 życia w wodzie. :lol: Mieliśmy jedną taką [URL]http://www.kacikpupila.pl/sumplast-pilka-zapachu-wanilii-p-11517.html[/URL] . Służyła nam od dłuższego czasu, fajna, bo lekka, wytrzymała, mocno się odbija i nie tonie a zapach wanilii ciągle było czuć ale kochana mama zgubiła ją pod moją nieobecność. Teraz zamówiłam takie 3, taniej nie dostaniesz. :) Ogółem polecam sklep,przyzwoite ceny i asortyment a my mamy zniżki dla stałych klientów. :) No i mieliśmy jakąś no name od Natalii, która pływała dopóki pies jej łapami nie staranował. Cieszę się, że mam już sunię, która nie liże szczyn. Pamiętam jeszcze jak to z Atosem było, porażka. :lol:[/CENTER] [/QUOTE] Ale fajne te piłki i kolorki mają boskie :loveu: ale moja gapa to gubi ciągle jakieś piłki niedawno co mieliśmy ponad 10 a już widze tylko 3 :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted August 10, 2013 Author Share Posted August 10, 2013 [center][B]Majkowska[/B] - Wielce prawodopodobne z tym dopłynięciem... Wiesz, może jakimiś podziemnymi kanałami, tak jak fanty ze statków w Morskim Oku. :D Może Waldek chciałby przeżyć ten pierwszy raz z jakąś wyjątkową suką a lizanie szczyn to forma... No wiesz. :lol: [B]kalyna [/B]- A ja uwielbiam ten waniliowy zapach! Hoko? Matko, co to jest? Zaraz chyba sprawdzę. [B]Sonka95 [/B]- My też notorycznie gubimy... Ta piłka to był chyba nasz rekord, parę miechów miała. Daję parę zdjęć z wczorajszego wypadu rowerowego. [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Wycieczki%20rowerowe/DSCF7624_zps3e01a42b.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Wycieczki%20rowerowe/DSCF7627_zps1c1f4932.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Wycieczki%20rowerowe/DSCF7643_zps81ceab39.jpg[/img] i nowa obroża Raszpli [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF7777_zpsfd617123.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF7696_zpsfdda0898.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF7718_zpsb3189e43.jpg[/img][/center] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted August 10, 2013 Share Posted August 10, 2013 Jaka śliczna obróżka!! Skąd masz?;) Też ostatnio chodzę za obróżkami to sam szajs... Dziś w sklepie spotkałam jedną zieloną zwykłą to kupiłam, w dodatku była za dychę to się szarpnąć mogłam ;P Były też różowe po 8, ale mniejsze i cieńsze. A szkoda, bo bym slodzince kupiła :P A ta wasza obróżka ciut nie jest za ciasna? Znaczy chyba nie jest, ale już sie tak przyzwyczailam że obroża ma wisieć na szyi że teraz dopasowana wydaje mi się już ciasna :P Wiesz co, to ja Ci tą piłeczkę odeślę jak Twoja :D napaliłaś mnie tym sklepem i chyba zrobię zakupy. Tylko się boję techniki i tych płatności... Już mi wystarczy ze zawsze jak na wystawę przelewam kasę to coś mi się schrzani i mój pies jest poza katalogiem ;) Nie wiem czemu taka tępa jestem, to chyba po mamusi :evil_lol: Forma czego?!:crazyeye: Jak możesz!! To jeszcze dziecko!! :diabloti: Wpadnijcie do nas, bo mamy kilka foteczek znów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted August 10, 2013 Author Share Posted August 10, 2013 [center] [B]Majkowska[/B] - Obrożę uszyłam z jakiejś sukienki znalezionej w lumpie. :lol: Tak jak poprzednią w kwiatki. Nie jest za ciasna. :) Krasnal ma chudziutką szyję ale strasznie okłaczoną, spokojnie łeb wyjmuje przez obrożę. Obroże zawsze kupuję przez internet albo na wystawach, w sklepach stacjonarnych nie ma nawet co szukać. ;) Kup karmę i weż kurierem za pobraniem - moja ulubiona opcja. :lol: Dziecko... Facet zawsze jest dzieckiem, to żadne wytłumaczenie. :D [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF7703_zpsc7b7049c.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF7725_zps5f0b7f2b.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF7741_zps6ce7c0ad.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Wycieczki%20rowerowe/DSCF7684_zpsb4baa957.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Wycieczki%20rowerowe/DSCF7661_zps2624e42f.jpg[/img] [img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Wycieczki%20rowerowe/DSCF7672_zpsd299df74.jpg[/img][/center] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted August 10, 2013 Share Posted August 10, 2013 Chciałabym mieć taką zdolność... Muszę kiedyś spróbować coś uszyć. Maszynowo to obszywasz prawda? Ha, kup karmę... Kupię. Ale jaką? On ma już ponad rok, a ja dalej nie jestem zdecydowana na nic konkretnego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted August 10, 2013 Author Share Posted August 10, 2013 [center]Jeżeli służy mu ta obecna to po prostu poszukaj opcji dla psów dorosłych. :) Tak, na maszynie robię, zdolności też nie mam, uwierz. :lol: Jak się postaram to wychodzi ładnie ale jak mi starać nie chcę, ale chcę już szybko mieć gotowe, to... Well... :diabloti: W ogóle to na imprezie dorobiłam się tunelu. :D[/center] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted August 10, 2013 Share Posted August 10, 2013 [quote name='Onomato-Peja'][CENTER] W ogóle to na imprezie dorobiłam się tunelu. :D[/CENTER] [/QUOTE] Jaka wielkość? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted August 10, 2013 Author Share Posted August 10, 2013 [center][B]vege* - [/B]2.6 albo 3mm, ale jego historia jest cudowna... Poszłam na imprezę z niezagojoną dziurką z kolczykiem a rano obudziłam się ze spiralką. Ucho mnie strasznie rwie, ale w sumie chciałam mieć tunel, po to mi była ta dziurka, gorzej, że niezagojona. [/center] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted August 10, 2013 Share Posted August 10, 2013 Ja nosiłam jakiś czas 3 mm ale mi się znudziła to wyjęłam i zarosła do normalnych rozmiarów, potem znowu chciałam tunel i znowu rozciągałam do 3 mm:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.