Jump to content
Dogomania

Rastafara = Królik + ON


Onomato-Peja

Recommended Posts

[CENTER][quote name='Angi']te nowe obroże to pitman? :D[/QUOTE]

A nie! Bo tanie obroże z allegro, od producenta. :D Bardzo fajne, polecam, ale nie polecam smyczy. :P
No dobra, może nie tyle, że nie polecam ale... Drugiego dnia nam nit strzelił, jeden z dwóch łączących dwa kawałki skóry, zastąpiłam go skręcanym i jest si póki co, no ale zobaczymy co dalej.
[quote name='Amber']Piękne fury :loveu:[/QUOTE]

C'nie? :loveu:
Marzy mi się kiedyś kupić takiego staruszka i go na spokojnie restaurować. :)

Jeśli juz jesteśmy w temacie pięknych maszyn... Nie chce ktoś adoptować za drobną opłatą Yamahy?

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF8650_zps4679b729.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF8640_zps64e60f17.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF8630_zps1b547dd5.jpg[/IMG]

i bonus, kuternoga :D

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF8618_zps4c60a7fc.jpg[/IMG]

Btw. Zauważyłam jaka ze mnie mistrzyni painta w kwestii zamazywania rejestracji... :P [/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[center]Uwaga, uwaga! Dodam zdjęcia z 19.08.13r. :D

[quote name='magdabroy']Mi się marzy takie stare auto, co żeby odpaliło, to trzeba z przodu korbką zakręcić :loveu:[/QUOTE]
Stare = piękne. Nijak nie podobają mi się te wszystkie nówki sztuki...
[quote name='Vailet']Świetne zdjecia:loveu:[/QUOTE]
:)
[quote name='Hienulan']Ale bryki :crazyeye:[/QUOTE]
True...

Byłyśmy ostatnio na bullkowym spacerze, dwie spięte suki, ale było bardzo przyjemnie i obyło się bez awantur. :)
Dzisiaj miałam być od rana w Ciapkowie, ale coś pokrzyżowało mi plany więc poszłam z Raszplem na długi poranny spacer i siedziałam pół dnia nad matmą.
Za to jutro mam nadzieję pojechać, oby nie padało...
W niedzielę widzimy się z kolejną bulką, ma być podobno przyjaźnie nastawiona. Zobaczymy. :lol:

Tymczasem wcześniej wspomniane zdjęcia...

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Zloty%20TTB/DSCF8389_zps9123f0a0.jpg[/img]

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Zloty%20TTB/DSCF8394_zps1169ccb7.jpg[/img]

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Zloty%20TTB/DSCF8400_zpsfe95f50c.jpg[/img]

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Zloty%20TTB/DSCF8403_zps3d5b3acc.jpg[/img]

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Zloty%20TTB/DSCF8406_zps2343cc38.jpg[/img]

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Zloty%20TTB/DSCF8409_zps8ef89168.jpg[/img][/center]

Link to comment
Share on other sites

[center] Alex, najlepszy z najpiękniejszych, doskonałej budowy i wybornej grzybicy, został ADOPTOWANY!!! :lol:
Pytałam, dociekałam i podobno tym razem domek więcej niż idealny, z pewnością nie wróci 4 raz za kraty. :) Brawa dla tego Pana!

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Alex/DSCF7051_zps768e135b.jpg[/img]

Życzmy mu szczęścia! :lol:

Za to chciałabym przedstawić nowy cel moich Redłowskich pielgrzymek, o to i ona...

Jest stara...

Jest gruba...

Jest niezrównoważona psychicznie...

Aza...

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSC00502_zps3bd3a6ca.jpg[/img]

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSC00504_zpsf15d37ed.jpg[/img]

Wcisnęli mi ją dzisiaj w zastępstwie za Alexa i mam bardzo mieszane uczucia.
Gdybym widziała tylko jej opis - stwierdziłabym, że jest to pies nadający się przede wszystkim do eutanazji.
Ale po godzinnym spacerze zauważam wiele plusów:

Jest psiną zdrową, energiczną, pocieszną, łasą do ludzi - cholernie się cieszy na widok każdego człowieka, podskakuje i chrumka jak rasowy knur (tak również wygląda), jej wielką wadą jest agresja do psów, ale nie taka zwyczajna.
Nie rzuca się na ich widok, spokojnie je obwąchuje, nie ma problemu z mijaniem ale czasem...
... Czasem ma gorszy dzień i bez ostrzeżenia wbija kły w psa z którym zazwyczaj dogaduje się bez problemu.
Sytuacja taka miała miejsce już 3-4 razy, w pewnych odstępach czasowych, raz w licznym boksie, raz w biurze, raz w izolatce (ofiara był Alex, przedziurawiła mu pysk).
No i nie wiem co z tą panną począć, ale nęci mnie, żeby jeszcze pare razy z nią wyjść.
O DT błagać nie będę, za duże ryzyko, ale spróbuję ją trochę lepiej poznać i może opier**** pracowników, żeby ją trochę odchudzili.[/center]

Link to comment
Share on other sites

[center] Tak, tylko zęby jej powybijam, bezpieczeństwo przede wszystkim. :lol:
Nie, nie ma mowy o adopcji w jej przypadku, po pierwsze ryzyko a po drugie, może to zabrzmi okrutnie, ale nie potrzebny mi drugi stary pies. ;)

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSC00488_zpsb0d46d99.jpg[/img]

Tu widać jaki z niej knur, niska i gruba. :lol:

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSC00492_zpsade9f292.jpg[/img]

Ale jak ją lepiej poznam to chętnie spróbuję poszukać jej jakiegoś domu. [/center]

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się, że każdy, spacery odbywają się poza terenem Ciapkowa, więc co im za różnica.
Wiem, że kiedyś dziewczyna przychodziła z własnym psem na teren schroniska i pracownicy jej wydzielali jakieś łagodne psy do łączenia spacerów, wiem, że czasem przychodzi jakiś dziwny staruszek z kilkoma swoimi psiakami i bierze jeszcze kilka na spacer, ja czasem pytam jak nie jestem pewna, czy mogę połączyć na spacerze kogośtam z moją pindzią.
Ale i pracownicy przyjeżdżają czasem z własnymi psami więc... Problemu nie ma. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Majkowska']Fajne to że wychodzicie z psami poza schronisko. U nas nie ma tego (no chyba że coś sie zmieniło, ale jak ja jeździlam to nie wolno bylo).[/QUOTE]
Dziwnie... Macie jakieś wybiegi na terenie?
[quote name='maryg22'][URL]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSC00492_zpsade9f292.jpg[/URL]
Na pierwszy rzut oka myślałam że to labrador :evil_lol:[/QUOTE]
[quote name='Vailet']no :evil_lol:[/QUOTE]

Z pewnością bym wzięła labradora na spacer... :lol:

A dzisiaj zrobiłyśmy trasę Redłowo - Karwiny - Redłowo ze świetną bullterierką i jej panem. :)
Suńka dopiero 4 miesiące w nowym domu, dwuletnia panna, jeszcze ze smyczy nie puszczana niestety a czuję, że by świrowała z Raszplą, na smyczach się kotłowały w najlepsze.

Psina zabrana od wesołego "pańcia", który trzymał ją w klatce głodził, nie leczył i uwaga... chciał zrobić z niej "psa apokalipsy" :roll:.
Za tydzień też się wybieramy, postaram się o jakieś zdjęcia, bo psina przeurocza.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...