Przytulisko dla zwierząt w Głownie.

[Nano]

z tego co wiem to Sara miala robioną sterylkę, przynajmniej jak kiedyś pisałam z kimś maile z przytuliska to mnie poinformował, że tak...

[AnnaEwa]

Czyli te zdjęcia, na których jest ze szczeniakami są nieaktualne? A wiemy w jakim jest teraz stanie?

[Nano]

podobno stan suczki znacznie się nie zmienił

[MiliVanili]

[quote name='nika28']Chyba Nano jej zakładała kiedyś, ale został usunięty, bo sunia nie do adopcji...
Ja się boję, że jak jakiś DT się znajdzie, wszystko dogramy, to "właścicielka" nagle się rozmyśli:( Muszę pogadać z p. Zosią o tym...[/QUOTE]

Właśnie ja również tego się obawiam, dlatego pytałam o to zrzeczenie

[MiliVanili]

[quote name='AnnaEwa']Czyli te zdjęcia, na których jest ze szczeniakami są nieaktualne? A wiemy w jakim jest teraz stanie?[/QUOTE]

To zdjęcia z listopada zeszłego roku, na sucz nie można zrobić bazarku, bo na razie jest domna, no chyba że na sterylkę, ale suka po odkarmieniu małych miała być sterylizowana, a czy była - tego właśnie nie wiemy

[ANIMAdn]

a mógłby ktoś podjechać i sprawdzić jej aktualną sytuacje i pogadać z właścicielami?? bo wcześniej jest info, że właścicielka nadal chce ją oddać...to skad ta informacja?? ktoś ma kontakt??

[Maryna]

Gdzie ta suczka jest??Coś mi się kojarzą okŁodzi-zaraz jest klub,masę dogaży będzie,może przy okazji chociaż ktoś dokladnie się dowie jaka jest jej sytuacja,obejrzy,porozmawia,namówi do oddania

[MiliVanili]

O tym samym myślałam, Klubówka to chyba najpóźniejszy termin kiedy moglibyśmy ją zabrać, choć mam nadzieję, że uda się wcześniej. W sumie transport to najmniejszy problem, najważniejsze żeby chcieli ją oddać.

[tu_ania_tu]

dziewczyna musi byc w Głownie/okolicach, a to jakby nie patrzeć okolice Łodzi.

[2010]

[quote name='MiliVanili']O tym samym myślałam, Klubówka to chyba najpóźniejszy termin kiedy moglibyśmy ją zabrać, choć mam nadzieję, że uda się wcześniej. W sumie transport to najmniejszy problem, najważniejsze żeby chcieli ją oddać.[/QUOTE]

Masz rację..to najważniejsze..
Nika z kim na ten temat rozmaiwiała właścicielka i o tym mówiła...?

[ANIMAdn]

[quote name='ANIMAdn']a mógłby ktoś podjechać i sprawdzić jej aktualną sytuacje i pogadać z właścicielami?? bo wcześniej jest info, że właścicielka nadal chce ją oddać...to skad ta informacja?? ktoś ma kontakt??[/QUOTE]
ponawiam pytanie... :)

[nika28]

Tam była Agnieszka z p. Zosią i rozmawiały z właścicielką, zgodziła się do oddania. To było jakiś tydzień temu...

[nika28]

Szukam też kogoś do wizyty przed adopcyjnej w Warszawie, na Białołęce. Domek dla szczeniaczka się szykuje :)

[ANIMAdn]

[quote name='nika28']Tam była Agnieszka z p. Zosią i rozmawiały z właścicielką, zgodziła się do oddania. To było jakiś tydzień temu...[/QUOTE]

czyli teoretycznie nie powinno być problemu...ale musimy mieć peewność na 100%, tak jak pisze Ola, najlepiej mieć to na piśmie w formie zrzeczenia!

[mshume]

zaptaj Abrakadabre, powiedz ze ode mnie ;)[quote name='nika28']Szukam też kogoś do wizyty przed adopcyjnej w Warszawie, na Białołęce. Domek dla szczeniaczka się szykuje :)[/QUOTE]

[malagos]

Albo zapytaj wiga 138, mieszka na Białołęce.

[nika28]

Dzięki, napisałam :)

[MiliVanili]

wiadomo coś więcej o Sarze? Nie było mnie kulka dni i mam zaległości

[nika28]

Rozmawiałam dzisiaj z Agnieszką. Podobno właścicielka jest zdecydowana na 100 % ją oddać, i nawet dzisiaj dzwoniła do Agi i pytała się, kiedy ją zabierzemy...

Co do stanu Sary - nie jest tak bardzo wychudzona jak na zdjęciach, od tamtej pory sąsiedzi mieli dowożone jedzenie i dawali jej przez ogrodzenie.

[MiliVanili]

Podpisze zrzeczenie? 18 jest klubówka w Łodzi, byłby to idealny termin, żeby zabrać dziewczynę

[Nano]

ech... a mamy gdzie ją zabrać ? ;(

[MiliVanili]

Pracujemy nad tym. Czy ktoś z Was może podać mi namiary na osobę, z którą będę mogła porozmawiać o Sarze?

[malagos]

A co z wizytą na Białołęce? Jest ktoś?

[nika28]

Dosłownie przed chwilą wróciłam z Głowna, dzisiaj już nie wstawię zdjęć, padłam ;)

Zabrałam burego kocurka Iwanka do siebie do DT. Będę prosiła o pomoc w szukaniu domu.

Do adopcji do bardzo domku pojechał dzisiaj Billy (Piotruś), a do Warszawy na Białołękę szczeniaczek z kolorowymi oczkami. Strasznie się cieszę.

Są 3 nowe koty, mama z 3 kociakami. Kociaki do zabrania [B]na już[/B]. Jest bury, szylkretka i trikolorek z przewagą białego, są śliczne ale niestety trochę dzikuski, i nie udało mi się zrobić zdjęć.

Do zabrania na już jest też biało-bury Kacperek, który jest w strasznym stanie. Dwa tygodnie temu był zdrowy, teraz kaszle, ma odparzenia po biegunce pod ogonem. [B]Błagam o tymczas dla niego[/B], jest taki kochany :(

[kinia098]

[quote name='nika28']

Do adopcji do bardzo domku pojechał dzisiaj Billy (Piotruś), a do Warszawy na Białołękę szczeniaczek z kolorowymi oczkami. Strasznie się cieszę. [/QUOTE]
Nie mam pojęcia, które to :shake::megagrin: Ale i tak baaardzo się cieszę :loveu::loveu::loveu:

A jak Diana i Dżeki ?