andzia69 Posted May 3, 2010 Author Posted May 3, 2010 [quote name='kiddy']nie wiedziałam ze miał powtórzona morfologie jak się poprawiła to dobrze bo już chciałam pytać o transfuzje krwi. sterydy są rewelacyjne tylko szkoda ze są skutki uboczne. a bierze jeszcze jakieś lekki wspomagające czynność wątroby i jakie miał te wyniki wątrobowe tylko miał badany ALT ASP czy coś jeszcze[/QUOTE] na wątrobę mały bierze cały czas esen..cos tam forte...innych badan wątrobowych poza ASP i ALT nie miał uszyska ma nieziemskie:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
polubek Posted May 4, 2010 Posted May 4, 2010 [quote name='agnieszka24']Oskar mały nietoperz :evil_lol: [IMG]http://i39.tinypic.com/2550saq.jpg[/IMG] [/QUOTE] łoł jakie superaśne uszy zupełnie jak u mojego :lol: Quote
mysza 1 Posted May 5, 2010 Posted May 5, 2010 Nie było mnie tu wcześniej i nie jestem bardzo na bieżąco ale doskonały lek regenerujący wątrobę to Ornifural, dostępny u weterynarzy, sprowadzany z Francji. Zastrzyk kosztuje ze 3- 4 zł, trzeba wziąć kilka. Cudny jest chłopak :loveu: Quote
sylwija Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 Trzymam kciuki za szybkie zdrowienie cudnego chłopaka :D Quote
agnieszka24 Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 Oskar ostatnimi dniami czuje się naprawdę świetnie :) Nic go nie boli, nie ma gorączki. Jest wesoły i chętny do zabawy :) Nawet zaczął się wspinać na łóżko, więc jest poprawa, bo jak go nóżki bolały, to zrezygnował z wchodzenia. Wczoraj w nocy znowu zakradł się do łóżka i przespał z nami całą noc :p Byłam z nim na kontroli u weta - wszystko jest ok. Mamy kontynuować leczenie i pokazać się za tydzień. Oskarek pospacerował sobie po gabinecie i pokazał lekarzowi, jak ładnie umie już chodzić. Maluch jest bardzo grzeczny i spokojny. Ślicznie jeździ samochodem i autobusami. Jutro pójdę do weta po advocat, bo musimy go powtórzyć. Sierść ładnie zarasta :) A futerko jest puszyste i mięciutkie. Quote
Wunia Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 [quote name='agnieszka24']Oskar ostatnimi dniami czuje się naprawdę świetnie :) Nic go nie boli, nie ma gorączki. Jest wesoły i chętny do zabawy :) Nawet zaczął się wspinać na łóżko, więc jest poprawa, bo jak go nóżki bolały, to zrezygnował z wchodzenia. Wczoraj w nocy znowu zakradł się do łóżka i przespał z nami całą noc :p Byłam z nim na kontroli u weta - wszystko jest ok. Mamy kontynuować leczenie i pokazać się za tydzień. Oskarek pospacerował sobie po gabinecie i pokazał lekarzowi, jak ładnie umie już chodzić. Maluch jest bardzo grzeczny i spokojny. Ślicznie jeździ samochodem i autobusami. Jutro pójdę do weta po advocat, bo musimy go powtórzyć. Sierść ładnie zarasta :) A futerko jest puszyste i mięciutkie.[/QUOTE] Na takie wieści czekałam :D Quote
2411magdalenka Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 witam :) fajowo, że utrzymuje się poprawa :) no i młodemu się harców zachciewa! ;) kontynuacja leczenia znaczy się dalej steryd? mam nadzieję, że po odstawieniu leków już młody sam pociągnie... Super, że z sierścią poprawa... to 2 dawka advocata, czy było ich jeszcze więcej? Quote
agnieszka24 Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 Oskar musi wybrać steryd do końca, jeszcze 11 dni. Mam nadzieję, że kolejna porcja nie będzie konieczna i mały da radę bez leków. Teraz Oskar dostanie drugą dawkę advocata, a za miesiąc kolejną (ostatnią). Za dwa tygodnie skontrolujemy wątrobę i zrobimy morfologię. Cieszy mnie, że jest lepiej i nie musimy codziennie chodzić do weta. Oskarek wczoraj poganiał się przez chwilę z Aronem, a wcześniej wogóle nie biegał, tylko spacerował sobie powoli. Maluchy najczęściej bawią się w szarpanie miśka i w psie zapasy. Czasami pokłócą się, ale zaraz Hiena przychodzi i ich uspokaja. Oskar nadal boi się Hieny, bo ta traktuje go dość ostro. Jednak krzywdy mu nie zrobi, bo mały okazuje podporządkowanie. Porobię maluchom trochę zdjęć i wstawię wieczorem :) Quote
carolinascotties Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 to dobre wiadomosci :) czekamy na zdjecia pieknego malca :) Quote
wojtuś Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 Ja też sie przywitam:) Z Oskarem, Aronkiem i Hieną ;);) Quote
Wunia Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 pomyziać od Cioci Wuni poproszę : pychol, uchole, różowe łapuchy i całą resztę ;) Quote
lilk_a Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 ale te uszyska to faktycznie cudne :loveu: cały jest cudny :loveu: Quote
kamilawa Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 Cześć Słoneczko, dawno u Ciebie nie byłam. Jak się czujesz Oskarku? Quote
2411magdalenka Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 niestety my bez leków polegliśmy na całego :( znowu na prochach :( mam nadzieję, że u Oskarka będzie o niebo lepiej po kortykoterapii... Agnieszko, co dostawał Oskarek przy podejrzeniu babeszji? Imizol? i co jeszcze? a dostawał doksycyklinę w którymś momencie? Quote
agnieszka24 Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Magdalenko bardzo mi przykro, ze Freyka tak choruje. Mam nadzieję, że wet wreszcie wdroży właściwa kurację. Oskar czuje się bardzo dobrze :) Jest radosny i wesoły. Łapki go nie bolą, bo bez problemów wskakuje na łóżko. Bardzo się cieszy kiedy wchodzę do domu. Jest szczęśliwy i kręci w kółko ogonkiem kiedy go chwalę :) Nareszcie nauczył się siusiać w przedpokoju :multi: Choć jeszcze często sprawdza, czy dostanie smaczka jak nasika na dywan. W nocy śpi z nami w łóżku. Aron pojechał w sobotę do domku. Oskar został sam z Hieną i nie ma się teraz z kim bawić :shake: Próbuje ją zaczepiać, ale ona go odgania. A zabawy ze mną nie są takie fajne jak z Aronkiem.. Nie pisałam nic wcześniej, bo bardzo przeżywałam to rozstanie. Oskar też. W domu jest teraz tak spokojnie jakby nie było szczeniaka. Nie ma szalonych gonitw ani awantur o kostki. Oskarek przesypia większość dnia. Hiena jest narazie nieugięta i nie chce się z nim bawić. Mam nadzieję, że Oskar szybko się nauczy, że zabawa z człowiekiem może być równie fajna jak z drugim psiakiem. Quote
2411magdalenka Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Agniecha, Freyka miała strasznego doła jak Eddie pojechał do siebie... wiesz co pomogło? K O C U R E K hihihi polecam rozwiązanie ;) ..a poważnie - przykro mi, że Aron odjechał... a właściwie, że cierpiałaś..bo dobrego domku dla niego chciałaś od początku... cudny psiak. Ściskam! Quote
carolinascotties Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Ciotki w temacie wizyty w Lublinie w watku Freyki wkleilam wynik z mapy dogo - [url]http://www.dogomania.pl/threads/181890-FREYA-ci%C4%85gle-choruje-BABESZJA-!*-NIE-MA-pln-NA-LECZENIE*-POMOCY!!!*?p=14642611&viewfull=1#post14642611[/url] Quote
agnieszka24 Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Ostatnie wspólne zdjęcia moich kochanych chłopaków: [IMG]http://i42.tinypic.com/x3d06q.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/ndulk.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/ohtxj9.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/abnzlv.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.tinypic.com/ixyt7r.jpg[/IMG] Quote
andzia69 Posted May 10, 2010 Author Posted May 10, 2010 matko:crazyeye: ale on ma wieeelkie te uszyska!:crazyeye::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.