agata51 Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Cholera, chcecie mi powiedzieć, że Gaspar do domku jedzie? Quote
wenucja Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 [quote name='agata51']Cholera, chcecie mi powiedzieć, że Gaspar do domku jedzie?[/QUOTE] jasne :) podobnież dziś jest ten wielki dzien :) czekam ze zniecierpliwieniem na relacje :) i wrazenia :) Quote
Bjuta Posted January 16, 2011 Author Posted January 16, 2011 Dzwoniła Agnieszka, że Gaspar jest w pełni psem wystawowym (bo tam się ponoć prezentują z jednego boku) - otóż z lewej strony wygląda jak Hrabia, a z prawej jak pies z interwencji... :evil_lol: Cóż spał na prawym boczku... Ale może jeszcze zdąży się wyczesać zanim przyjadą. (Malamut jednak go dziabnął :mad: ale tylko skórka przecięta) Quote
Mysia_ Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 to już dzisiaj - Twój wielki dzień Gasparku :multi: Quote
bela51 Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 No to wszyscy zaciskamy kciuki za Gaspara. Quote
Akrum Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 I co i co, już wyruszył Gaspar w podróż życia?? Quote
Bjuta Posted January 16, 2011 Author Posted January 16, 2011 Właśnie ruszył! W tą stronę jechali 5 godzin. Gaspar wskoczył do auta grzecznie. Agnieszka mówi, że przyjechali po niego fachowcy, z osprzętam i umiejętnościami! :) Gaspar! Nie rozrabiaj!!!! Quote
aanka Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Gasparze kochany siwy pysiu :p-tak Cię nazywam od początku piesiu ...bądż grzeczny piękny ... Quote
Pies Wolny Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Ło jasna dooopa, sie jedzie, ..... jedzie sie !!!! czekam na powitalne foty :loveu: Quote
Ingrid44 Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Czekamy na relacje z podrozy i fotki oczywiscie . Quote
Mysza2 Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Już chyba mają niedaleko. Z Ajlii która jedzie z Gasparem rozmawiałam tak z pół godziny po wyjeździe z Przebieczan. Mówiła że chłopak zachowuje się bardzo przyzwoicie, nie wygląda na przestraszonego, a nawet "uśmiecha się" Quote
Mysza2 Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Gaspar na miejscu :multi::multi::multi::multi: Spacerują po domku na razie:) Państwo zrobią zdjęcia to się z nami podzielą Po drodze był bardzo grzeczny Rozmawiałam też z Ajlii, Na Gasparka czekała przygotowana wyprawka i Nowi Państwo. Wrażenia z domku bardzo pozytywne. Quote
Bjuta Posted January 16, 2011 Author Posted January 16, 2011 Bardzo się cieszę!!! Bałam się tego transportu bardzo, zupełnie niepotrzebnie! No ale profesjonaliści go wieźli!!! :) :) :) Dziękuję Wam bardzo!!! I Tobie Myszo za logistykę i energię!!!! DZIĘKUJĘ!!!!!! Quote
Mysza2 Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 [quote name='Bjuta']Bardzo się cieszę!!! Bałam się tego transportu bardzo, zupełnie niepotrzebnie! No ale profesjonaliści go wieźli!!! :) :) :) Dziękuję Wam bardzo!!! I Tobie Myszo za logistykę i energię!!!! DZIĘKUJĘ!!!!!![/QUOTE] Ja się też bałam. I tego że strasznie zestresowany będzie podróżą, nowym miejscem..., bo to ślepaczek przecież. Ale Ajlii mówiła mi że nie specjalnie. Niech mu się tam wiedzie jak najlepiej i nowemu Pańciostwu z nim też:):) Quote
bela51 Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Był grzeczny !!! Czyli nie docenilismy chłopaka ! Quote
Mysza2 Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Pani Gasparkowa obiecała że będą. Dajmy się domkowi spokojnie ogarnąć ze wszystkim:) Quote
Beatkaa Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Boże jak cudownie ! Powodzenia Gasparku w nowym domku :loveu: Quote
wenucja Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 ale się cieszę :) śleptaczek kochaniutki ma domeczek :) byleby mu się tam podobało :) i wierzę że tak będzie :) (a teraz czekam na pierwsze wrazenia nowych państwa i oczywiście zdjątka ;)) Quote
Poker Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 No Gasparku pokaż się z najlepszej strony i nie zmarnuj życiowej szansy. Quote
Ingrid44 Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 Duzo szczescia i radosci dla Gasparka i Panstwa :) :) :) Quote
halbina Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 Zaciskam kciuki za Gasparka i jego pańciów! Quote
Bjuta Posted January 17, 2011 Author Posted January 17, 2011 Nie wytrzymałam i zadzwoniłam. Gaspar - wyleguje się na kanapie i ogląda z panem telewizję albo chodzi za panią krok w krok, albo... goni starego kota, ale najczęściej - leży przed lodówką i wpatruje się w to psie niebo z radochą na pysku... :) :) :) Pani mówi, że chciała psiaka a dostała smoka... ;) No i mówi o nim z wielką miłością. I że jest grzeczny, reaguje na imię. Że ściągnął w nocy torebkę córki i poczęstował się psimi smaczkami, że poszedł na górę po betonowych schodach, a potem rozsądnie zaczekał, aż go kto sprowadzi (będzie barierka, żeby sobie nie chadzał gdzie bądź). Że na smyczy ładnie chodzi. Że pożera żarcie razem z miską i że jest cud-miód. Słuchajcie, czy część opłaty styczniowej, która już poszła na Gaspara i została niewykorzystana, mogłaby pokryć kastrację [URL="http://www.dogomania.pl/threads/195899-NEMO-mlody-ok-1-5-roczny-psiak-skazany-na-schron-zbieramy-na-hotel-brakuje-110zl-%21"]Nemo?[/URL] (To nowy dogomaniacki pies w Przebieczanach, którego dziewczyny chciałyby ciachnąć jak najszybciej, nie bacząc na zimę, bo jest ciut problemowy, a on kasy nie ma). Wiem, sama pisałam, żeby przez miesiąc nie ruszać majątku Gaspara - ale ta kasa już poszła do Przebieczan, więc niejako - w pewnym sensie - jest "odksięgowana") Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.