Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Zrobiło się ciepło, więc pomyślałam, że pozwolę Soni wychodzić na balkon - zawsze to trochę świeżego powietrza i pewna odmiana ;)
Mam jednak pewne obawy: czy nie strzeli jej do głowy coś głupiego, czy na widok psa czy jakiejś innej atrakcji... nie wyskoczy przez pręty? :roll: (Oczywiście nigdy nie zostawiłabym jej na balkonie bez nadzoru).
Mieszkam na 2 piętrze, balkon jest malutki (metr na metr), a pręty rozstawione co jakieś 15-20 cm. Zabezpieczyć je od dołu jakąś plastikową osłoną? Czy to wystarczy?

  • Replies 55
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

A to Sonia mieści się jeszcze między prętami :-o Jeśli tak to wypadałoby czymś jednak zabezpieczyć.

My mamy taką plastikową osłonę ale nie na całą wysokość barierek tylko tak mniej więcej do połowy- specjalnie żeby mogła sunia wyglądać. Nie wyobrażam sobie nie wypuszczać psa na balkon ;)
[SIZE=1]jak znajdę fotkę to pokażę[/SIZE] ;)

Posted

[quote name='Koma']A to Sonia mieści się jeszcze między prętami :-o [/quote]

Na siłe by się przecisnęła ;)
Zastanawiam się nad siatką - taką na wysokość ok. pół metra.

Posted

[quote name='Koma']o cuś takiego
[IMG]http://foto.onet.pl/upload/18/83/_533392_n.jpg[/IMG][/quote]

Właśnie takie cuś by mi się przydało. Gdzie to się kupuje?

Posted

Moje dwa yoreczki siedza bez osłonek, a mieszkamy na parterze.
Na początku pilnowałam, jak juz pokumały, ze na balkonie lezy sie na posłaniu albo grzecznie spaceruje to jest luzik. Czasem jak np szczekaja to wołam je do miezkania, ale powiem Ci ze juz po kilku krotkich wizytach na balkonie pokumały ze albo jest sie grzecznym albo balkonik zamkniety. A jest to dla nich tak ogromna radosc, ze kara zamkniecia drzwi byla bardzo dotkliwa.
problem byl na wczasach- mozna bylo przejsc do sasiada i musialam raz łapac psa w ostatniej chwili :angryy: Wiec na wczasach siedzieli na balkonie na smyczy - flexi - wymierzonej idealnie. Ale i tak nie zmąciło im to radosci z całodziennego i najchętniej całonocnego siedzenia tam.
Z własnego doswiadczenia wiem ze to swietne rozwiazanie. Gdy ja potrzebuje chwilki dla siebie to pies caly czas ma zajęcie - obserwuje, wącha itp. potem jest problem bo na spacer nawet nie mozna pasqud wyciagną z tego balkonu tak to uwielbiają :P A to sasiad pomacha, a to kolege psiego zobacza itp

[IMG]http://www.retsat1.com.pl/julitka/2/parasol.jpg[/IMG]

tam w tle - w drzwiach to ja kontroluje :-)
A to nasz wiekszy pies, drugi jest o połowę mniejszy. jak dotąd nie postanowiły trenowac lotów :P

a takie cuz na balkon sie kupuje np w praktikerze
ja sie boje zeby sobie pies gardła tym nie pocioł :roll:

Posted

Ja mam specjalnie dla Tosi przeplecioną pomiędzy prętami siatkę plastikową z dużymi oczkami, takimi około 5 cm na 5 cm. Siatka jest zielona, bez problemu można dociać zwykłymi nożyczkami. Zakupiona w Castoramie w cenie 6,80 /czy coś koło tego/ za metr /szerokość siatki też metr/. Przecieliśmy na pół - aż tak wysoka nie była potrzebna :eviltong:

Posted

Uwalic sie na balkonie - to jest to :P

[IMG]http://www.retsat1.com.pl/julitka/1/IMG1.JPG[/IMG]

ewentualnie - zastępczo moze byc tez okno - zawsze to inny widok :P

[IMG]http://www.retsat1.com.pl/julitka/1/IMG2.JPG[/IMG]

jeszcze tylko takie rady - dobrze przymocuj legowiso i parasolke, ja pare razy biegałam na doł jak mi wiatr porwał parasolke. Dobrze ze pies od razu alarmował :-)

ale się wiosennie zrobiło....... mmmm :cool3:

Posted

[quote name='Behemot']Zrobiło się ciepło, więc pomyślałam, że pozwolę Soni wychodzić na balkon - zawsze to trochę świeżego powietrza i pewna odmiana ;)
Mam jednak pewne obawy: czy nie strzeli jej do głowy coś głupiego, czy na widok psa czy jakiejś innej atrakcji... nie wyskoczy przez pręty? :roll: (Oczywiście nigdy nie zostawiłabym jej na balkonie bez nadzoru).
Mieszkam na 2 piętrze, balkon jest malutki (metr na metr), a pręty rozstawione co jakieś 15-20 cm. Zabezpieczyć je od dołu jakąś plastikową osłoną? Czy to wystarczy?[/quote] He, he, ja mam taki sam prpblem z Tamą :evil_lol:,tylko, że ona jest o wiele mniejsza od Soni i spokojnie się między kraty zmieści... Nie wiem, czy psy mają poczucie wysokości, ale na pewno mają instynkt. Dziś posadziłam Tamę na parapecie (oczywiście przy zamkniętym oknie), najpierw stałam koło niej, ona patrzyła sobie przez okienko, potem odeszłam i dalej siedziała. Mąż zaczął ją wołać do zabawy, chciała zejść, ale się bała :lol: To nie było wysoko, więc myślę że spokojnie by zeskoczyła, ale się bała. Myślę, że jednak psy mają poczucie wysokości, ale dla pewności siateczkę bym założyła.
A może zastępczo po prostu sznurek przepleść??

Posted

[quote name='justynia']He, he, ja mam taki sam prpblem z Tamą :evil_lol:,tylko, że ona jest o wiele mniejsza od Soni i spokojnie się między kraty zmieści... Nie wiem, czy psy mają poczucie wysokości, ale na pewno mają instynkt. Dziś posadziłam Tamę na parapecie (oczywiście przy zamkniętym oknie), najpierw stałam koło niej, ona patrzyła sobie przez okienko, potem odeszłam i dalej siedziała. Mąż zaczął ją wołać do zabawy, chciała zejść, ale się bała :lol: To nie było wysoko, więc myślę że spokojnie by zeskoczyła, ale się bała. Myślę, że jednak psy mają poczucie wysokości, ale dla pewności siateczkę bym założyła.
A może zastępczo po prostu sznurek przepleść??[/quote]

no moja Tola ma 1,5 kg a wystarczyła nauka
ale dla bezpieczenstwa i spokoju sumienia zawsze mozesz cos załozyc

Posted

Mieszkamy na 4 piętrze i wypuszczanie psa na balkon sprawia mu wielką frajdę. Nie ma też dzięki temu lęku wysokości. Remontując balkon wybudowaliśmy małą podmurówkę dookoła, żeby pies niczego przez przypadek nie zrzucił/strącił sąsiadom na głowę. Przydała się... :) Balkon to także znakomite miejsce na gryzienie patyków i podawanie surowego mięsa z kośćmi.

Posted

Balkon to najlepsza rozrywka, Kreśka już dzisiaj przesiedziała pół dnia, było na tyle ciepło, że można było okno na dłużej otworzyć.
Dla psa to okno na świat, trochę jakby był cały czas na spacerze, dużo się dzieje, ptaszki śpiewają, wiaterek wieje... tyle do węszenia i oglądania.

Kreśka się nie zmieści między szczebelkami, ledwo co łeb przeciska (kiedyś utknie :evil_lol: ). Ale nigdy nie zostawiam jej na balkonie, kiedy nas nie ma w domu. Kto wie, co jej może strzelić do głowy, a poza tym, ktoś musi mieć kontrolę nad jej szczekaniem :mad:
Filip też w lecie nie schodził z balkonu, wylegiwał się całymi dniami :cool1:

Posted

[quote name='Cathedral']Balkon to także znakomite miejsce na gryzienie patyków i podawanie surowego mięsa z kośćmi.[/quote]Ja już mam za sobą pukanie do sąsiadów piętro niżej, bo suni spadła kość na ich balkon... :eviltong:

Sabra też uwielbia balkonik - to jej drugi telewizorek :cool3:

Posted

[quote name='Behemot']Właśnie takie cuś by mi się przydało. Gdzie to się kupuje?[/quote]

Takie przeplotki balkonowe (bardzo gruba folia falista w kolorze brązowym lub zielonym) wysokości bodajże metra - jest do nabycia w Leroy Merlinie; oglądałam je nie dalej niz tydzien temu...

Posted

[quote name='coztego']Kreśka się nie zmieści między szczebelkami, ledwo co łeb przeciska (kiedyś utknie :evil_lol: ).[/quote]
haha moja sunia też łeb przeciskała dopóki jej właśnie nie utknął :roll: :lol:

a takie "cuś" ;) kupuje się w sklepach budowniczych

Posted

[quote name='Gryf-onka']Takie przeplotki balkonowe (bardzo gruba folia falista w kolorze brązowym lub zielonym) wysokości bodajże metra - jest do nabycia w Leroy Merlinie; oglądałam je nie dalej niz tydzien temu...[/quote]

Dzięki za info :lol:
Soni na balkonie b. się podoba :lol: Szkoda tylko, że znowu pogoda się popsuła :cool1:

Posted

A ja przeplotłam sznurek- ten, co mi doradzałyście na pierwsze spuszczanie ze smyczy- już nie jest potrzeny Tamci :multi: Nie wiem, czy to wystarczy, bo sunia łebek wystawia, jakby sie postarała to by wyskoczyła.... Ale dzięki temu sznurkowi chyba nie da rady. W razie czego jeszcze parę metrów dokupię i będzie oki. Co do tych siatek to nie wiem, bo one zasłaniają widoczność, a jak pies jest mały, to na pewno odpada...

Posted

[quote name='justynia']Co do tych siatek to nie wiem, bo one zasłaniają widoczność, a jak pies jest mały, to na pewno odpada...[/QUOTE]
Jak kupisz siatkę z dużymi oczkami to nie będzie zasłaniać. :p Ale spokojnie, pies nie wypadnie ;)

Posted

[quote name='coztego']Jak kupisz siatkę z dużymi oczkami to nie będzie zasłaniać. :p Ale spokojnie, pies nie wypadnie ;)[/quote]

Ja mam zdjecia mojego balkonu z taką siatką, piesek wszystko widzi, ale nie umiem wstawić :placz: :oops: :placz:

Posted

[quote name='karenina']A ja juz wstawiam fotke balkonu zasiatkowanego ;)

[IMG]http://img460.imageshack.us/img460/9310/siata9fv.jpg[/IMG][/quote]
Jakie psiulek ma boskie uszy:loveu:

mój balkon trochę inaczej wygląda, bo pies mniejszy

Posted

Tunia, u mnie jest 5 psów, w tym 3 charciki dlatego muszę miec do samej góry siatke, bo one sie nie zastanaiaja nad niczym. A Uszaty był wtedy młodziutki, mał chyba 3,5 miesiaca :loveu: i ze 35 cm wysokosci, teraz ma 55 ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...