Eurasierka

?? wpisałaś się przez pomyłkę w złym wątku

Moja Sabra szczekała kiedyś na dźwięk dzwonka do drzwi. Robiła to w sposób całkowicie nieirytujący, właściwy dla swojej rasy - kilka-kilkanaście szczeków - i spokój. Wszystko zmieniło się w chwili, gdy kupiliśmy działkę. Od tego czasu sunia zmieniła swoje "domowe" zachowanie - uznałam więc, że pora wziąć się za naukę hasła "cicho". Nigdy wcześniej nie miałam żadnych problemów z wyszkoleniem Sabry. Sunia chodzi przy nodze na smyczy i bez smyczy, przybiega na zawołanie, siada i waruje - no cud miód. Jedyna słabość jej charakteru, to nieśmiałość - długo trwało, zanim ją jako tako oswoiłam z gwarem, obcymi pomieszczeniami itp. Ku mojemu zaskoczeniu, sucz krótko po wprowadzeniu nowej komendy mi się zbiesiła. :diabloti: O ile na działce reaguje ładnie na wyuczone "cicho", o tyle w mieszkaniu zamiast oczekiwanej ciszy zaczęło się coś w rodzaju żałosnego poszczekiwania foki (jakieś takie pełne rozpaczy w głosie "ou ou ou") połączonego ze skomleniem - normalnie, jakby ktoś psa obdzierał ze skóry. Na domiar złego, jako środek uspokajający, Sabra była odsyłana na posłanie - więc teraz mam taki efekt: - sunia w reakcji na bodziec zaczyna zawodzić biegnąc w te pędy na posłanie. Na posłaniu nie przestaje,wręcz mam wrażenie, że nie potrafi przestać. Wszystkim domownikom (łącznie ze mną) zaczynają już puszczać nerwy - co oczywiście pogarsza sprawę, bo Sabra nie tylko reaguje tak na dzwonek do drzwi, ale zaczęła też histeryzować na dźwięk domofonu, a nawet od niedawna próbuje skamleć na sygnał telefonu. nie pomogła nawet zmiana dzwonka - mamy typ Kakadu (taki elektroniczny) z 50(!) najróżniejszymi odgłosami, ale suni to absolutnie nie przeszkadza :diabloti: - mam wrażenie, że ona nie zawraca sobie głowy samym dźwiękiem, a tylko lokalizacją jego źródła. sytuacja taka trwa od ponad roku, jestem załamana co robić?

Esio jest coraz piękniejszy :loveu: uwielbiam oglądać go na zdjęciach, ale jeszcze bardziej chciałabym go znów zobaczyć w rzeczywistości :lol: uściski od starych znajomych i buziaczki od Sabry :p i prosimy jeszcze więcej fotek!

[B]ohisama,[/B] jak wiesz, Legionowo powiększyło się o słodkie puchate akitkowe maleństwo z twojej hodowli :cool1: widziałam tego chłopczyka już dwa razy (a mam nadzieję na więcej) i nie mogłam się od niego oderwać :lol: wydębiłam od ludzi informację, skąd pochodzi i jak ma na imię - nazywa się Yoshi (nie wiem, czy to imię z metryczki, czy inwencja właścicieli) byłam nim tak zafascynowana, że chyba pomyśleli, iż mam jakieś nieczyste zamiary :diabloti: pozdrawiam, Eurasierka przepraszam za off-a... :oops::oops::oops:

Walczyłeś o nią, byłeś z nią do końca i ona to wie na pewno biega sobie teraz po łąkach za tęczowym mostem została tęsknota trzymaj się :calus:

[quote name='filonek_bezogonek'][B]mimo wszystko - jestem przekonana że wystawa jest przygotowana [COLOR=Red]PERFEKCYJNIE[/COLOR] (czego zyczylabym innym oddzialom) i komu jak komu ale wlasnie wielu osobom (m in z forum) powinno sie zawdzieczac tak sprawna organizacje i informacje ([U]m in Tobie GONIU) [/U][/B][/quote] Może lepiej już nic nie pisz, bo nawet, gdy się wycofujesz "rakiem" z wcześniejszych wypowiedzi, to i tak wciśniesz jeszcze szpilkę pod tytułem "[B]mimo wszystko[/B]" :shake: i nie znajdziesz tu raczej poparcia :diabloti: oddział legionowski to moim zdaniem świetna organizacja i wystawy, na które zawsze chętnie jeżdżę. wytykanie, co można było przewidzieć, a czego nie - jest, uważam, obrzydliwe, szczególnie wobec organizatorów, którzy ZAWSZE prowadzą dialog z wystawcami i biorą pod uwagę ich prośby. ale co ty możesz o tym wiedzieć, skoro nawet nie wiesz, kto to jest Gonia, czy Marzena... :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Pokasowałam posty, zmieniłam tytuł, dodałam fotki i kontakt do luciolli w pierwszym poście. Niestety nie mogę codziennie śledzić wątku. Dopadło mnie wstrętne grypsko. Trzymam kciuki za Figulca... [B]BTW[/B] W którymś poście natknęłam się na informację, o 20 zł za psią dobę hotelową?! :crazyeye::mad: To jest pomoc zwierzętom, czy dorabianie sobie do pensji?! :angryy: Paranoja....

przepraszam - miałam parę dni "wyjętych z życiorysu komputerowego" zaktualizowałam tytuł, w pierwszym poście dodałam jeszcze namiar: "Skarpetka Figi to FigaWawaHotel"

[quote name='pidzej']dzis dzwonila pani, ma juz azjatę w hektarowym kojcu i szpica miniaturę w domu, chce psa do budy, powiedziałam że wyślę zdjęcia ale Figa typowo kanapowa i raczej nic z tego. [/quote]jasne, zabrałaś ją z dnia na dzień z nowego domu i planujesz dla niej życie w budzie - faktycznie, chyba nie łapię, o co tu chodzi...:shake:

już zmieniłam tytuł :-( czy ktoś mi powie, co się konkretnie stało?!?!?!? nic nie rozumiem :angryy:

[quote name='ewelinabuck']Bo jak szpic nie bedzie chcial to sie i tak nic nie zrobi, to takie uparte zwierza:lol: :lol: :lol:[/quote] ja bym tego raczej nie nazywała "uporem", tylko może "kulturom i godnościom osobistom" :eviltong: [I] i wężykiem, wężykiem[/I] :lol:

Owszem, obedience dla husky to nie byłby może najlepszy pomysł na spędzanie czasu - ale agility to w końcu ruch i polecenia przewodnika. :cool3: Jeżeli ktoś jest w stanie wytworzyć tak silną więź współpracy, jak Folka - to pies chętnie będzie pracował zarówno w canicrossie, jak i na torze agility. Najważniejsze jest umiejętne wykrzesanie motywacji. Szpica nikt nie zmusi do robienia czegoś, czego nie chce.

[SIZE=3][B]dziewczyny, dziękuję - dzięki wam sunia uratowana !!![/B][/SIZE] :Rose: :buzi::Rose: :multi: :calus: :happy1: :ylsuper::bigcool::laola: :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::Cool!::laugh2_2:

[quote name='pidzej'][B]Proszę trzymać kciuki dziś o 20.30 !!! Figa ma spotkanie w sprawie domku, z ogrodem i psim kolegą!![/B][/quote] Figunia jest młodziutka, radosna, urocza, posłuszna, nie ma żadnych schroniskowych lęków (bo przecież w schronisku nie była i mam nadzieję, że nigdy nie będzie) będę trzymać kciuki :multi: [COLOR=DarkRed][B][SIZE=3]bardzo, bardzo mocno ![/SIZE][/B][/COLOR] :kciuki:

[quote name='mch']zamieścilam inf o suni na owczarku [URL]http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=10230&PN=1&TPN=1[/URL] pozwolilam sobie wkleic foteczki i kilka postów z zarysem sytuacji .[/quote][B]mch, dzięki!!![/B] każde ogłoszenie się przyda! :multi: [SIZE=6][B]Fidze został czas [COLOR=Red]tylko [/COLOR][COLOR=Red]do jutra[/COLOR] !!! :placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz:[/B][/SIZE]

[quote name='pixie']ona ma szczepienia, ksiazeczke? czy to sie wyjasnilo? domek nowy powinien miec to uporzadkowane im dluzej od zmiany jej domu jej tym trudniej bedzie wyciagnac...potem sie gdzies zapodzieje...[/quote] [B]Figa ma książeczkę[/B], dziś wieczorem będzie już u Dieguli (w tej chwili książeczka jest u mnie)

No, nie jestem pewna, czy to dobry pomysł... A czy to nie jest prosta droga do wywołania wyrafinowanej żebraniny o coś, co jemy? Czy po kilku takich sesjach psiaki nie zaczną zwracać uwagę na właściciela, gdy ten będzie chciał spokojnie coś zjeść - zamiast olać sprawę będą siady, warowania czy choćby uporczywe patrzenie pt. "a nuż padnie komenda"? :roll:

[B]Sześciomiesięczna Figa, w sam raz dla kogoś, kto chciałby niedużego, miłego psiaka z zapałem do zabawy i do przytulania! [/B]:loveu: :loveu: :loveu:[COLOR=Black] [/COLOR] [IMG]http://img.photobucket.com/albums/v230/ultravioletx/P2020005.jpg[/IMG]

[quote name='pidzej']Książeczki szczepień więc nie ma, albo właściciel zapomniał.[/quote]Właściciel zapomniał. Książeczkę dostanę jutro. Diegula, przekażę ci ją w czwartek, tak jak się umawiałyśmy (Legionowo) :lol:

proszę, jak pięknie umiem się zachowywać na smyczy! [IMG]http://i13.photobucket.com/albums/a300/Burus/figa-spacer6.gif[/IMG] a teraz troszkę zabawy poproszę! [IMG]http://i13.photobucket.com/albums/a300/Burus/figa-spacer1.gif[/IMG] goń mnie, goń mnie! [IMG]http://i13.photobucket.com/albums/a300/Burus/figa-spacer2.gif[/IMG] ale fajnie! [IMG]http://i13.photobucket.com/albums/a300/Burus/figa-spacer7.gif[/IMG] ooo, czy to patyczek?! [IMG]http://i13.photobucket.com/albums/a300/Burus/figa-spacer4.gif[/IMG] zaraz przerobię go na wiórki! [IMG]http://i13.photobucket.com/albums/a300/Burus/figa-spacer3.gif[/IMG] [IMG]http://i13.photobucket.com/albums/a300/Burus/figa-spacer5.gif[/IMG]

[quote name='Malta-GD']U, to zdecydowanie zbyt skomplikowane dla mnie, zwykłej 13 latki, która dopiero za 2 miesiące bedzie miała o genach... ludzkich:D[/quote] a ja myślałam, że genetyka w szkole zaczyna się od... muszek owocówek :lol: a czy ktoś ma jakieś ciekawe informacje na temat umaszczenia wilczastego?

hop do góry Gosiu, jak będą nowe fotki, to daj znać - zrobię psiaczkowi bannerek

[quote name='alantani']A swoja drogą - co właściecielom mieszkania pies przeszkadza...:shake: Zamieszczę ogłoszenie na wet forum w Olsztynie. Trzymam kciuki.[/quote]Ja też tego nie jestem w stanie zrozumieć :shake: ale są "Ludzie" i [SIZE=1][SIZE=2]"[/SIZE]ludzie[SIZE=2]"[/SIZE][/SIZE]... Dzięki za ogłoszenie - każde się liczy, a nuż w Olsztynie znajdzie się jakiś domek? [SIZE=1]to tyle z off-a :oops:[/SIZE] A tak w temacie - to myślę, że ON-ki (i DON-ki) w ogóle powinny trafiać tylko i wyłącznie do ludzi, którzy chcą psa "z tych pracujących" i mają ku temu warunki Alantani tak więc [SIZE=1](nie zaczyna się zdania od [I]tak więc[/I]) [/SIZE]ja też trzymam kciuki za to, by ci się udało! :lol:

[B]ronja[/B]! :oops::oops::oops: ja też bardzo bardzo dziękuję za ogłoszenia - kawał dobrej roboty! :multi: [B]Diegula[/B] Figa szczeka, pewnie jest rozochocona obecnością czworonożnego kompana ale cieszę się, że z [B]i z psem i z kotami się dogaduje[/B] - to dobry znak :cool3: miłej nocki wam życzę - Figulec ładnie przespała poprzednią, pewnie już się coraz lepiej aklimatyzuje na tymczasie :lol:

super te fotki!!! :multi: a spacerki bardzo fajne - gdy mieszkałam jeszcze u rodziców, to się bywało na Polach Mokotowskich... teraz to ciut za daleko :eviltong: