Tunia_
Members-
Posts
96 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Tunia_
-
W środę wieczorem zamawiałam, w czwartek wysłali w piątek były. Może gdyby zamawiać rano, to by tego samego dnia wysłali. Miałyście może takie szelki? Warte to coś, widać ten odblask? Potrzebuję dla małego około 4 kg psa. Z tego typu szelek nie wychodzi.
-
Co u Pysi, slicznego malenstwa. Juz w swoim domku?
-
DOTKA,mikrosuczka POJECHAŁA DO WSPANIAŁEGO DOMU!
Tunia_ replied to Romka's topic in Już w nowym domu...
Sunia juz we wlasnym domku? -
Co slychać u maleńkiej Pysi?
-
DOTKA,mikrosuczka POJECHAŁA DO WSPANIAŁEGO DOMU!
Tunia_ replied to Romka's topic in Już w nowym domu...
Co słychać u suni? Już w swoim domku? -
Czy jest na forum jakiś wolontariusz znający pieski ze schroniska z Zawiercia?
-
http://olx.pl/oferta/dwie-sunie-CID103-IDdb4hl.html#dbe85dda53 Dwie sunie w typie szukają domu, nie wiem czy to nie sunie z pseudohodoli, bo ktoś oferuje też krycie innym pieskiem.
-
malutka 2- letnia chi do adopcji lub częściowej adopcji
Tunia_ replied to małachi's topic in Kennels - puppies
Czy sunia znalazła dom? -
a ma ktoś psa chodzącego inochodem?
-
[quote name='akucha']Ten szczeniak też jest z dogo, tylko nie pamietam u kogo... [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img147.imageshack.us/img147/1272/1202479853fk2.jpg[/IMG][/URL][/quote] To Leoś z Ostrowii [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=24127&page=7"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=24127&page=7[/URL]
-
Czy suczka może miec ropomacicze przed wystąpieniem cieczki? Moja Tosia ma wycieki z pochwy, przerażona wizją ropomacicza dwa razy robiłam jej USG, które nic nie wykazało, był wymaz, antybiotyki, płukanki i wszystko jest ok do momentu odstawienia leku... Teraz wyciek się nasilił jest ropny,zielony, drugie USG było robione 2-3 tygodnie temu, nic nie wykazało, a teraz znów gorzej :-( Tosia ma 7 m-cy na uSG nie było widać niczego co by nawet zapowiadało cieczkę, niby mamy czekać ze sterylizacja do pierwszej cieczki, bo ma coś nie do końca tak jak powinna z rozwojem nerek i niby lepiej jak dostanie tej cieczki... ale ja się psychicznie wykończe, bo po pierwsze ciągle ma te ropne wycieki, a po drugie ta wizja ropomacicza, bo jak twierdzić, ze to "tylko" zapalenie pochwy, a nie coś powazniejszego bez USG? mam Jej robić to USG co miesiac :-(
-
[quote name='moon_light']i zawinięty ogon, co tez czesto sie u szpiców zdarza:razz:[/quote] ogon to ma jak u prosiaczka :lol: może to jest rasowy :cool3: miniaturowy rudy husky :evil_lol:
-
[quote name='moon_light']Ja w niej widze jakiegoś szpica (husky?) plus cos mniejszego...[/quote] Dla mnie też podobna do husky - szczególnie jak tak na wprost patrzy :loveu: i to zamiłowanie do polowań...poluje na kawki /całkowicie bezowocnie... i raczej z zerowymi szansami na powodzenie kiedykolwiek/ ale jak to śmiesznie wygląda, skrada się jak kot i nie szczeka na nie :lol:
-
[quote name='Flaire']Więc ja z Locią - diabełkiem wcielonym - chodzę do przedszkola do Małgosi Daniłowicz na Bemowie. [/quote] Co się robi w takim przedszkolu? :oops:
-
[quote name='coztego']A gania na wieczornych spacerach? Tzn, czy ma powody, żeby wieczorem więcej wypić? Bardzo jestem ciekawa efektów :p [/quote] Z tym ganianiem to różnie, ale nie ma to raczej wpływu na poranne płacze o 4.30... Nie wyszliśmy z Tosią wczoraj i dziś rano-nie zlała się :p tylko bardzo zdegustowana naszym brakiem reakcji poszła sie jeszcze godzinke zdrzemnać i o 5.30 powtórzył lament - to wczoraj. dziś też był płacz o 4.30, potem przy braku reakcji poszła spać i już nie płakała później :lol: Jeszcze jedno skrócilismy poranny spacer do minimum -siku i do domu, zeby nie był za atrakcyjny.
-
a Tosi? tu Tosia maluch [URL="http://img253.imageshack.us/my.php?image=16po.jpg"][IMG]http://img253.imageshack.us/img253/5637/16po.th.jpg[/IMG][/URL] tu aktualnie [URL="http://img485.imageshack.us/my.php?image=a19az.jpg"][IMG]http://img485.imageshack.us/img485/7264/a19az.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img485.imageshack.us/my.php?image=a27ba.jpg"][IMG]http://img485.imageshack.us/img485/7628/a27ba.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img485.imageshack.us/img485/1096/12310kd.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img485.imageshack.us/img485/7871/12329ra.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img485.imageshack.us/img485/5273/12331mh.jpg[/IMG][/URL]
-
[quote name='Flaire']Dla mnie to przykład, dlaczego nie należy psa uczyć, żeby prosił o wyjście ;-).[/quote] Pewnie tak, tylko to inteligentna bestja i bazuje na naszych potknięciach :roll: raz tak zrobiła i wyszła, drugi to teraz już wie co zrobić jak chce wyjść...
-
[quote name='coztego']A kiedy je? I co je? I czy pije wieczorem? Odwróć się na drugi bok i śpij dalej... Pod warunkiem, że psisko się nie zleje, tylko pójdzie spać. Bo jeśli się zleje, to niestety, okaże się, że alarm był słuszny, siku konieczne, a Ty nawaliłaś :cool1: [/quote] Je głównie w dzień /sucha Nutra/, tak koło 18 najpóźniej, pije cały czas w miare regularnie, jak wróci ze spaceru zganiana to wtedy może więcej. Własnie sie boję, ze sie zleje...spróbuje dziś, co zrobi jak nie będziemy reagować.
-
Mojemu idealnemu pieskowi coś odbiło :stupid: prosi o wyjście na spacer o 4:30:crazyeye: trochę wcześnie...szczególnie, ze wieczorem wychodzi jeszcze o północy. Nie chodzi o problemy urologiczne, robiliśmy badanie, szczególnie, ze ma i tak robione co 2 tygodnie, pierwszy raz idealne wyniki :lol: W dzień wytrzymuje znacznie dłuzej, po tym porannym spacerze następny raz wychodzi o 14, czasem 16 i wytrzymuje, wiec to nie to... Wcześniej wychodziła o 6... Jak przestawić z powrotem na 6? Rano skacze koło łóżka i tak żałośnie piszczy... Jakieś 3 dni temu zlała sie na posłanie, na oba swoje posłania w dwóch pokojach... wiązałam to z przyjazdem rodziców, bardzo się ciesz jak ich widzi, ale to jednak jakaś zmiana. Teraz juz rodzice pojechali.
-
[quote name='coztego']Ja łapię wprost do pojemniczka :razz:[/quote] Tosi noga jest niewiele dłuższa pojemnika :roll: a jak jeszcze kucnie to bym musiała wkopac pojemnik w ziemie :evil_lol: Nawet łyżkę wazową ma nie taką całkiem wazowa...to raczej łyzka do sosów czy do czegoś, wygląda jak wielka łyżka do zupy :evil_lol: /taka bardziej płaska/ standardowa wazowa by mi się pod siusiającego psa nie zmieściła :eviltong:
-
[quote name='URIA'] Tunia - w zyciu bym nie wpadła na łyżkę wazową - świetny pomysł:diabloti:[/quote] Niestety nie mój :evil_lol: tu na Dogomanii było.
-
[quote name='BORA'] Możecie mi powiedzieć jakie trzeba zrobić badania moczu? Bo chciałabym złapać siki, zawieźć je do badania i pojechać do weta od razu z wynikami. Czy lepiej iść najpierw do weta i zapytać jakie badania zrobić?[/quote] Najpierw napewno ogólne badanie moczu, jak wyjdzie coś nie tak to posiew. Ja rano łapie na wygotowaną łyżkę wazową /środkowy strumień / przelewam do sterylnego pudełka, wiozę do lecznicy, a po południu już idziemy na wizytę z małą. Często tak robimy, bo Tosia ma problemy urologiczno-nefrologiczno-ginekologiczne :-( Myślę, że najpierw zrób ogólne i z tym do weta, bo on też powie, żeby zrobić ogólne - skróci to czas i nie trzeba będzie dwa razy wozić psiaka do lecznicy, jak zobaczy ogólne badanie moczu i coś będzie nie fajnie to zleci posiew i/lub badanie krwi.
-
[quote name='BORA']Tora nadal sika jak ktoś przychodzi, z tej radości nie da rady się powstrzymać. Oczywiście tylko ona się tak cieszy, bo nikt już się za bardzo z nią nie wita, wszyscy już mają dość tego posikiwania przy powitaniu :roll:[/quote] Tosia też się tak cieszy, nawet jak jest świeżo po spacerze i teoretycznie nie ma czym siknąć...pewnie z tego wyrośnie, ale narazie wychodzimy przed blok na spotkanie gości z pieskiem i kałuża powstaja na dworze :lol: albo wita się na klatce schodowej, zawsze lepiej po korytarzu mopem przejechać niż w domu podłogi szorować :evil_lol: Na nas tak nie reaguje, tylko jak kogoś dłuzej nie widziała.