Jump to content
Dogomania

Reksio - nareszcie znalazl ciepły dom i własnych ludzi!


supergoga

Recommended Posts

  • Replies 360
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Boogie']A jak z domkiem, przez sensacje nie opóźni sie jego wyjazd do DS?[/QUOTE]

Myślę że nie opóźni.
Dziś jestem z domkiem umówiona na 19.00 - 19.30.
Wcześniej na kontrolę do lekarza.
Martwi mnie jedynie, że obce miejsce i ludzie a ja będę sama... chyba już ciężar decyzji czuję ;]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='eloonia']
Dziś jestem z domkiem umówiona na 19.00 - 19.30.
Wcześniej na kontrolę do lekarza.
Martwi mnie jedynie, że obce miejsce i ludzie a ja będę sama... chyba już ciężar decyzji czuję ;][/QUOTE]

Dziękuję, że znaleźli czas mimo mnóstwa zajęć różnych:

1. [I][B]Gosia i Darek (Supergoga i jej TZ)[/B][/I] :loveu: wizyta kontrolna u lekarza Reksia
2. [I][B]Klaudia ([/B][/I][I][B]Marylin)[/B][/I] :loveu: wizyta adopcyjna w nowym domu Reksia

:loveu: [I][B]bardzo kochani ludzie[/B][/I] (jakby ktoś nie wiedział) to są!!!

Link to comment
Share on other sites

A Teraz bardziej szczegółowo :)

Reksio jeszcze przez kilka dni będzie dostawał antybiotyk i lek zapobiegający obrzękom pooperacyjnym. Rana goi się ładnie, gorączki brak.
Apetyt wrócił do normy i kupa też (no co, musiałam napisać o kupie :eviltong: hie hie hie).

Domek... nowa Rodzinka Reksia tak naprawdę przekonała mnie do siebie już przy pierwszym spotkaniu, a wczoraj jeszcze się utwierdziłam że chłopak dobrze trafił :)
Na Reksia czekały: posłanie z pluszakami, miski, cały zestaw spacerowy i szkoleniowy z woreczkiem na przysmaki włącznie...[B]
...a przede wszystkim czekali JEGO LUDZIE :) Pani specjalnie "urwała się" na chwilę z pracy ...muszę dodawać coś jeszcze?
:loveu:
[/B]W sumie dodam... wszelkie moje obawy związane z tym że nie znam się na ludziach, znikły w chwili gdy zobaczyłam ogromną klatkę w której mieszkała świnka morska i zdjęcie Państwa z tą świnką właśnie...

Link to comment
Share on other sites

dziewczyny przepraszam że spamuję.. ja Was bardzo zapraszam do Hobiego, który bardzo kibicował Reksiowi:)
[url]http://www.dogomania.pl/threads/211332-Male%C5%84ki-Hobi-wyciaga-%C5%82apeczk%C4%99-i-prosi-quot-wez-mnie-quot-...pom%C3%B3zmy-Mu-(?p=18091291#post18091291[/url]

Link to comment
Share on other sites

Powiem tak, czytałam @ i czułam jak po dzisiejszym niełatwym dla mnie dniu horyzont zdarzeń wraca na właściwe miejsce :fadein:

Uwaga cytuję:

[COLOR=darkslateblue][I]Witam serdecznie.

Dzisiaj mija drugi dzień Reksia z nami. Chciałam od razu napisać, że
wszystko u nas OK :-)

Aż nie wiem od czego zacząć :) Na spacerach jest bardzo grzeczny. Przed
południem jak jestem w domu chodzimy na długie spacerki krążąc dookoła
Parku Sołackiego i w okolicach. Najpierw wszystko go interesuje, wącha
każdy krzaczek, a o około pół godzinie idzie już na luźnej smyczy. Nie
reaguje na rowery (uff), hałasy biegnące z samochodów, czy ruch uliczny.
Fajnie się z nim spaceruje :) Będzie jeszcze lepiej, jak zdejmiemy mu ten
kołnierz. Widać, że rana się goi, dzisiaj tylko raz próbował jeździć
tyłkiem po dywanie, więc jest postęp. Od początku staramy się z nim
pracować, tj. nie zwracać uwagi na podekscytowanie, uczyć, aby do łazienki
nie wchodził (umie :-) jak powiem zostań to siedzi przed i patrzy co robię
:))), nie wskakuje też na łóżko w sypialni, coraz mniej skacze na nas.
Zaczynamy tez się bawić smakołykami i komendą „siad”. Uwielbia
miziane po brzuchu. Siedzę po turecku, a on na mnie wchodzi i od razu
kładzie się na plecy pokazując zęby. Miziam go, a wtedy zamyka oczy.

W nocy jest bardzo spokojny, kima sobie na dywanie albo na kocyku. Po
spacerach też sporo odpoczywa, ale to tylko dla jego zdrowia :)) Tzn. te
spacerki. Staramy się sporo spacerować. Poznaje psich kolegów, ale jest na
tyle bystry, że wie, które pieski ma omijać. Centralnie mija je i idziemy
dalej. Nie zwraca uwagi na te warczące. Kupki i siku tylko na dworze, przy
czym po zrobieniu kupki patrzy się na nas tymi maślanymi oczami, zakopie
co zrobił i idzie dalej w podskokach, jakby się cieszył z tego co zrobił
:)

Mamy tylko pytanie jeszcze o karmę. Sprawdzaliśmy te puszki firmy Chapss.
Czy one są dostępne gdzieś w Poznaniu? Pytam, bo mu smakują, mieszamy
trochę z suchym. Dzisiaj dokupiłam jeszcze puszki "ANIMONDA
Grancarno Adult"; bo ta Chapps już się dzisiaj skończy. Tabletki
ładnie wcina.

W weekend pozna naszych rodziców, którzy nie mogą doczekać się spotkania z
nim :) Jak zrobię jakieś nowe fajne fotki to podzielę się :) W tej chwili
nie idzie mu zrobić ładnego zdjęcia, bo jest zbyt szybko i wszystko jest
zamazane :)

Pozdrawiamy,
S***** i M**** z Reksiem[/I][/COLOR]

koniec cytatu.

Mam nadzieję, że Rodzinka wybaczy... ale sami powiedzcie: jak tu nie zacytować?
:multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...