IVV Posted July 1, 2010 Share Posted July 1, 2010 na 73 stronie z ktorej link jest wyslany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 Witajcie Jeśli Jesteście dalej zainteresowani tymczasowaniem u mnie Dosi to przydałyby sie konkrety- bo jak narazie to jest najbardziej rozbudowana kwestia transportu i ceny niezasadne wyżywienia. Akrum czemu miał służyć Twój post ? Bo nie kumam... Tymczas za dary+ opieka weta -Dosia musibyć wykąpana . Jest śrenia - nie malutka a Ja nie znam Jej reakcji na wannę. Piszę to dlatego że mam złe doswiadczenie kąpiąc psa, którego charakteru nie znałam... oj było kiepsko. Został 1 dzień wypadałoby to wszystko uzgodnić.:roll: I wówczasz Dosieńka mogłaby się naprawdę pakować bo wakacje już trwają. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='Igiełka']Akrum czemu miał służyć Twój post ? Bo nie kumam...[/QUOTE] chodzi Cio to: [QUOTE]też jestem zdania, że lepiej jakby dostawała Dosia do jedzenia zamiast pedigree suchego to lepiej ten psi makaron błyskawiczny z mięskiem i warzywami, płatki owsiane błyskawiczne lub ryż i do tego puszkę. choć na samym początku, żeby troszkę przybrała na wadze. Paczka makaronu błyskawicznego - to koszt ok. 4,5 - wystarczy jej na 2-3 tygodnie, pudełko ryżu w woreczkach - to jakieś 3 zł, płatki owsiane błyskawiczne też tak ok.3 zł, serca drobiowe, wątróbka czy nawet ćwiartki od kurczaka - to też nie jest spory wydatek, w razie co dorzucimy się jakoś do jedzenia. pomyślimy nad jakimiś bazarkami i może się uda uzbierać dodatkową kasę na jedzonko i witaminki [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG][/QUOTE]?? dota napisała wcześniej przede mną, że Dosia mogłaby dostawać choć początkowo ciut lepsze jedzonko niż suchą karmę pedigree... Ja też się pod tym podpisałam i dlatego takie małe rozliczenie zrobiłam, że jakbyśmy zrobiły jeszcze jakąś zrzutę na jedzonko, to można by dokupić kilka paczek makaronu, ryżu, płatków owsianych i jakieś puszki albo gotowałabyś kurczaka... chodziło o to, że to nie jest taki wcale spory wydatek, więc może udałoby się jakoś jeszcze na to uzbierać. teraz rozumiesz o co mi chodziło?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='IVV']uwazajcie na hotel w Obornikach [URL="http://www.dogomania.pl/threads/179450-RUDU%C5%9A-szuka-nowego-hoteliku-DT/page73"]http://www.dogomania.pl/threads/179450-RUDU%C5%9A-szuka-nowego-hoteliku-DT/page73[/URL][/QUOTE] nie mogę doczytać nigdzie, czy to jest hotelik w Obornika Wlkp.? czy innych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dota&koka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 wydaje mi się że wszystko jest jasne i nie bardzo rozumiem Igiełko o co Ci chodzi? Akrum jasno i wyraźnie napisała,w jaki sposób karmić Dosię,aby wreszcie nabrała ciałka. dodała też,że na lepsze jedzenie w razie potrzeby będziemy się zrzucać.wybacz,ale skoro Dosia w schronie jest karmiona karmą z wyższej półki,bez sensu jest karmić ja Pedigree które jak wszyscy wiemy jest do d... jutro wielki dzień,a tu jakieś krzywe jazdy się zaczynają..."ceny niezasadne wyżywienia"-teraz ja nie kumam Igiełko,z całym szacunkiem,co ma do rzeczy wykąpanie psa?ja kąpałam i małe(Dyzio,Pako był zbyt chory) i wielkie psy(Kantor-sznaucer olbrzym) wogóle ich nie znając i przeżyłam jak widać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dota&koka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='Akrum']nie mogę doczytać nigdzie, czy to jest hotelik w Obornika Wlkp.? czy innych?[/QUOTE] gdzieś wyczytałam,że w obornikach śląskich :) o ile temperatura nie zlasowała mi mózgu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 Aha Igiełko: ustalone jest - było pisane na wątku, że transport jest w sobotę (dobrze pamiętam?) dotka, to teraz kwestia transportu, mogłabyś napisać dokładnie o której, gdzie i jak? żeby Igiełka była jutro przygotowana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='dota&koka']gdzieś wyczytałam,że w obornikach śląskich :) o ile temperatura nie zlasowała mi mózgu :)[/QUOTE] a... dzięki za odpowiedź, bo ja właśnie nie mogłam tego znaleźć na tamtym wątku (a swoją drogą - tamten hotelik - niedługo będziemy się bały oddawać psy do hotelików, bo coraz to gorsze warunki i afery wychodzą - na początku cud miód, a potem rzeczywistość się ukazuje..:() Dotka, Ty się kuruj, kuruj, bo Dosia już na Ciebie czeka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dota&koka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 jeśli dożyję jutra ;) to wyjadę z domu jak najwcześniej się da.będę jechała po Dosię przez Rawę Mazowiecką,bo z Boguszyc zabieram psiaka Rudego.potem Dosia z Pabianic i grzeję przez Włocławek do Rypina.mam nadzieję być na miejscu w okolicach południa.ale jako że mnie bardzo lubia różnego rodzaju przygody,moge być na miejscu trochę później. będę w kontakcie tel. z zainteresowanymi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dota&koka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='Akrum']niedługo będziemy się bały oddawać psy do hotelików, bo coraz to gorsze warunki i afery wychodzą - na początku cud miód, a potem rzeczywistość się ukazuje..:([/QUOTE] od razu zaznaczam,że nie chcę obrazić innych,tych dobrych hotelików. dorobkiewicze (pt pan "doktorek") żerują na nieszczęściach psów,kosztem naszych rodzin. zmuszają normalnych ludzi do patrzenia wilkiem na innych :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='dota&koka']od razu zaznaczam,że nie chcę obrazić innych,tych dobrych hotelików. dorobkiewicze (pt pan "doktorek") żerują na nieszczęściach psów,kosztem naszych rodzin. zmuszają normalnych ludzi do patrzenia wilkiem na innych :angryy:[/QUOTE] ja oczywiście też nie miałam namyśli tych na prawdę dobrych, sprawdzonych, dogomaniacko zakręconych, w których psiaki mają jak w spa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 Co do wyżywienia Dosi to jestem tego samego zdania że powinna dostawać gotowane jedzenie i to na prawdę nie jest wielki problem z przygotowaniem takiego jedzenia a i finansowo nie wychodzi drożej.Ja u siebie ostatnio mam po 3 psiaki na tymczasie i jednego swojego i moje są tylko na gotowanym jedzeniu.Suchą karmę dostają w sporadycznych wypadkach.Wieżcie mi że o wiele szybciej psiaki wychodzą na prostą ,ładnie i szybko nabierają ciałka a i sierść dostają o wiele ładniejszą . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 Niestety dota nie zabierze psiaka ode mnie z hotelu do wawy- wczoraj dom jednak zrezygnował...niby jakiś wyjazd zagranice:shake:-tak wiec nie zmniejsza sie koszty transportu i zostanie podzielone tylko na dwa pieski. W ogóle to wielkie podziękowania dla doty:loveu::loveu::loveu: bo pojedzie po psiaka do boguszyc z własnej inicjatywy...tak niestety psiak tez by nie dojechał....ehhh Co do kąpieli-nie wiem też w czym problem:roll: radziłąbym ewentualnie poczekac z dzien d, dwa jesli sunia bedzie wystraszona -poczekac az sie oswoi w domku i wtedy do wanny;) Odnośnie jedzenia- w tej chwili najlepiej dawać jej gotowane: dobrze rozgotowany ryż , makaron -to na poprawę masy ciała, do tego jakieś mięsko , podroby , marchewka- wychodzi duuużo taniej niż karma sucha bezapelacyjnie. Do tego mozna by jej dodwać jakies witaminy i cos na poprawe sierci bo pewnie nie wygląda zbyt dobrze przy takiej chudości.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 też tak właśnie uważam, dlatego wyżej zrobiłam rozpiskę, żeby mniej więcej zobaczyć jak to cenowo i co dawać do jedzonka... to na pewno będzie dla Dosi lepsze, niż sucha karma... A co do kąpieli - któraś z ciotek napisała wyżej, że nie ma możliwości wykąpania Dosi w schronie. więc może właśnie tak jak Ania napisała - odczekać 2-3 dni i hops do wanny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia14 Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='Igiełka']Witajcie Jeśli Jesteście dalej zainteresowani tymczasowaniem u mnie Dosi to przydałyby sie konkrety- bo jak narazie to jest najbardziej rozbudowana kwestia transportu i ceny niezasadne wyżywienia. Akrum czemu miał służyć Twój post ? Bo nie kumam... [B]Tymczas za dary+ opieka weta[/B] -Dosia musibyć wykąpana . Jest śrenia - nie malutka a Ja nie znam Jej reakcji na wannę. Piszę to dlatego że mam złe doswiadczenie kąpiąc psa, którego charakteru nie znałam... oj było kiepsko. Został 1 dzień wypadałoby to wszystko uzgodnić.:roll: I wówczasz Dosieńka mogłaby się naprawdę pakować bo wakacje już trwają. :lol:[/QUOTE] Igiełko to jak to w końcu jest : mamy płacić Ci te 280zł/mies które cały czas zbieramy czy mamy Ci dawać 'dary'? Wykąpać Dosie w schronie będzie ciężko, trzeba by to zrobić na dworze pod warunkiem, że będzie gorąco, Dosia nie mogłaby już wrócić wtedy do kojca a ciężko to czasowo wszystko aż tak zgrać, no i musiałyby być min. 2 osoby a ja nie jestem pewna czy zdołam dotrzeć, piechcia niech się jeszcze wypowie w tym temacie. Ale moim skromnym zdaniem lepiej by było, gdyby Dosia została wykąpana u Ciebie, na spokojnie, w dobrych warunkach a nie w schroniskowym jazgocie. Jakich jeszcze konkretów CI brakuje? Transport - jest. Pieniądze - są. Wyżywienie próbujemy ustalić, jakie będzie dla Dosi najlepsze i też jestem za gotowanym albo mieszanym czyli na obiad gotowane a na kolację/śniadanie w mniejszych porcjach sucha karma. W schronisku dostaje karmę wysokoenergetyczną, teraz chyba jest to Brif jak dobrze pamiętam, czyli jednak lepiej by było gdybyśmy Ci dopłaciły i Dosia mogłaby dostawać jakąś lepszej jakości niż Pedigree. W razie potrzeby weta opłacamy my, to chyba oczywiste. Wyprawkę chcieliśmy dać Dosi, powiedziałaś, że wszystko masz. Cała reszta, czyli jak sobie z Dosią ustalisz spacery, gdzie śpi, z kim się bawi - wychowanie Dosi należy w 100% do Ciebie więc tu nie ma co ustalać. Czy o czymś zapomnieliśmy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='dota&koka']gdzieś wyczytałam,że w obornikach śląskich :) o ile temperatura nie zlasowała mi mózgu :)[/QUOTE] w Śląskich, Akrum nie pamiętam czy byłaś na tym wątku, bo ja widzę Cię często i wszędzie ;), ale tam też był Staszek z Dworca, już zabrany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='tripti']w Śląskich, Akrum nie pamiętam czy byłaś na tym wątku, bo ja widzę Cię często i wszędzie ;), ale tam też był Staszek z Dworca, już zabrany.[/QUOTE] ahahahaha a ja też cię widuję w różnych miejscach :) jestem w wielu miejscach, bo jak robię ogłoszenia, to się tam siłą rzeczy wpisuję, a ogłoszeń robię z tego wynika spoooooro... choć ostatnio jakoś nie mogę nadążyć z czasem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 Kochani duzo słów a mało treści ale przecież tak jest wygodniej. Nie wiem... czy naprawde chcecie mnie zniechęcić i postawić w złym świetle-podjezdzamy -wybieram-Ty płacisz jest rachunek i masz czarno na białym czym bedzie karmiona Dosia. Co do rozliczenia pienięznego -ryż itp. To chyba nastapiła pomyłka co do Osoby prowadzącej tymczas- Cioteczki sie zagalopowały ale co tam przynajmniej jest wesoło na wątku. :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='Igiełka']Kochani duzo słów a mało treści ale przecież tak jest wygodniej. Nie wiem... czy naprawde chcecie mnie zniechęcić i postawić w złym świetle-podjezdzamy -wybieram-Ty płacisz jest rachunek i masz czarno na białym czym bedzie karmiona Dosia. Co do rozliczenia pienięznego -ryż itp. To chyba nastapiła pomyłka co do Osoby prowadzącej tymczas- Cioteczki sie zagalopowały ale co tam przynajmniej jest wesoło na wątku. :p[/QUOTE] teraz ja nie rozumiem - czym się zdenerwowałaś... my tylko napisałyśmy, że chciałybyśmy żebyś karmiła Dosie gotowanym jedzonkiem, za które dopłacimy, w tym właśnie makaron, ryż, mięsko... a nie sucha karma, tym bardziej że w schronie taką jadła i nie przytyła - a o to nam tutaj chodzi, żeby troszkę ją i jej organizm wzmocnić. i tyle... chyba jasno sprawa przedstawiona? transport też został wyjaśniony, to o co chodzi? przecież wszystko treściwie zostało przedstawione... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 Aniu Milver znalazłam rozwiązanie- Jesteś kierowcą-z włocławka moze polecieć na Brodnicę inaczej tylko skręci-to nie problem-wykąp Dosię-kierowca wypoczywa- pije kawę- rozmawiacie-Dosia schnie i jadą po drodze do Rypina- bo jakby nie brał do Wawy najkrótsza droga. I Wszyscy są zadowoleni-a Ty masz dodatkowe uznanie na dogo-dla takiego tymczasu warto to zrobić no nie? :lol::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 Akrum przyjełam do wiadomosci ze mam gotować- Doka zrobi zakupy pod moim nadzorem- Ja nie widze problemu a rachunek pokaze Wam Doka. A czym miałam się niby zdenerwowac nie rozumiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dota&koka Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 udało mi się zbić temperaturę,nawet chałupę wreszcie wysprzątałam :) ale czytając teraz wątek mam wrażenie że znowu mam ze 40 stopni.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='dota&koka']udało mi się zbić temperaturę,nawet chałupę wreszcie wysprzątałam :) ale czytając teraz wątek mam wrażenie że znowu mam ze 40 stopni....[/QUOTE] wiesz co, chyba zarażasz wirtualnie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 dla rozluźnienia atmosfery i zbicia gorączki - jutro DOSIA wychodzi ze schronu i tym się cieszmy :) teraz już musi być tylko lepiej :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia14 Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='tripti']wiesz co, chyba zarażasz wirtualnie:)[/QUOTE] Tak tak, zgadzam się z tym w 100% ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.