erka Posted October 19, 2013 Posted October 19, 2013 (edited) Czoko niestety zniknął :(, nie ma go w tym miejscu , gdzie koczował już chyba czwarty dzień. Hienek jest tam gdzie był, bardzo chudy, nie wiem, czy ta kobieta, u której zostawiłysmy karme wogóle mu daje. Savahna, terierek jest większy niż średni, myślę, że waży z 20 kg. Jutro do domu koło Pszczyny jedzie Zula, zwana przez mag.dę Prezeską :). Dzisiaj już mag.da zawiozła ją do Miry, która ją zawiezie:). [IMG]http://i41.tinypic.com/3324j9c.jpg[/IMG] Mag.da zabrała też dzisiaj ze Smykowa tego psiaka, musiałyśmy sie spieszyć, bo wieśniaki już sie szykowały, żeby kolejny raz wywieźć biedaka do lasu. Odgrażali się tej pani, która go karmiła. Bardzo się cieszę,że już jest bezpieczny, dzięki mag.da:). A wczoraj do domu w Kielcach poszedł czarny kociak z Niwek:). Edited October 24, 2013 by erka Quote
savahna Posted October 20, 2013 Posted October 20, 2013 Jakby ktoś szukał psa do strózowania na podwórko, to u Miry jest taki młodzian [B]TOFIK[/B] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/96/0y10.jpg/][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/807/0y10.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/716/u6os.jpg/][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/1763/u6os.jpg[/IMG][/URL] Quote
Handzia55 Posted October 20, 2013 Posted October 20, 2013 I jeszcze jeden czarnulek, też świętokrzyska bida:-( [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248012-Magik-%E2%80%93-czarny-psiak-o-czaruj%C4%85cym-spojrzeniu-B%C5%82agamy-o-pomoc[/url]! Quote
savahna Posted October 20, 2013 Posted October 20, 2013 Takie typowe świętokrzyskie owczarki te psiaki.... Alan i Prezeska w drodze do nowego domu. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/812/elr0.jpg/"][IMG]http://img812.imageshack.us/img812/9019/elr0.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/823/29yi.jpg/"][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/5402/29yi.jpg[/IMG][/URL] Fajny kontenerek....jak toster.:lol: Quote
erka Posted October 20, 2013 Posted October 20, 2013 Dzisiaj Szopek miał, jechać do nowego domu, ale się nie udało:(. Pani Dorota wpakowała go do samochodu, ledwo, bo bardzo duży, ale Szopek od razu przepchał się na przednie siedzenie i za nic nie chciał przejść do tyłu i p.Dorota uznała,że jednak nie da sobie rady z nim sama. Potrzebny by był samochód z kratką, tak by było najbezpieczniej. Czy ktoś mógłby pomóc w przewiezieniu psiaka? Jest szansa na uratowanie go, dom czeka, szkoda by było zaprzepaścić to i zostawić biedaka , skazując go na głód , zimno i łańcuch. Ciekawe, jak tam Prezeska w nowym domu:)? Quote
mira145 Posted October 20, 2013 Posted October 20, 2013 [quote name='savahna']Jakby ktoś szukał psa do strózowania na podwórko, to u Miry jest taki młodzian [B]TOFIK[/B] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/96/0y10.jpg/"][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/807/0y10.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/716/u6os.jpg/"][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/1763/u6os.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] Tofik ma 1 rok i 2 miesiące. To psiak , który potrzebuje dużo ruchu. Chodzi na smyczy ale chce być w trzech miejscach na raz. Dla człowieka łagodny i posłuszny. W stadzie chce dominować , lecz nie zawsze mu się to udaje.Na podwórku nie potrzeba lepszego stróża.Zaszczepiony i bez jaj :).Waży 17 kg. Quote
mira145 Posted October 20, 2013 Posted October 20, 2013 Alan i Prezeska już w nowych domach :lol: Quote
andzia69 Posted October 21, 2013 Posted October 21, 2013 [quote name='erka']Czoko niestety zniknął :(, nie ma go w tym miejscu , gdzie koczował już chyba czwarty dzień. [/QUOTE] piszesz o tym? [IMG]https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/p206x206/1383447_646789358675054_101736890_n.jpg[/IMG] Quote
erka Posted October 21, 2013 Posted October 21, 2013 Tak, już się dowiedziałam, że jest u dr Komorowicza. Dobrze, że nic mu się nie stało. My go ogłaszałyśmy , musze się skontaktowac z wilczką. Quote
słodkokwaśna Posted October 21, 2013 Posted October 21, 2013 Dziewczyny jakbyście gdzieś natrafiły na taką sunię,to proszę dajcie znać. [IMG]http://img51.imageshack.us/img51/11/5f46.jpg[/IMG] A to list jej pani. [FONT=Times New Roman]Witam serdecznie[/FONT] [FONT=Times New Roman]10.10 w Bilczy zaginęła suczka. Prawdopodobnie została wywieziona przez (nie napiszę jakiego) sąsiada oskarżającego ją o zagryzienie kur.[/FONT] [FONT=Times New Roman]Zaginęły właściwie dwa psy, poza moją sunią również pies sąsiada, którego również oskarżał. Dlatego wiemy kto jest odpowiedzialny za ich zniknęcie. Dziś wrócił pies sąsiadów, wykończony, głodny, brudny, ale niestety sam. Podejrzewam zatem ze moja sunia błąka się gdzieś nadal, nie może być daleko bo inaczej pies sąsiadów nie znalazłby tropu do domu.[/FONT] [FONT=Times New Roman]Ma na imię Luna, jest niewielka, ok. 7-8 kg, ruda, ma krótkie nóżki, nieproporcjonalnie duże uszy, brązową obrożę. Jest bardzo nieufna i wystraszona. Jesli ktokolwiek widział takiego pieska bardzo proszę o kontakt. Luna bardzo dużo złego doświadczyła w życiu, mieszkała kiedyś w lesie, została dotkliwie pobita przez złych ludzi. Pochodzi ze schroniska. Była u mnie 2,5 roku, była szczęśliwym kanapowym psem. Pomóżcie jej cieszyć się kochającym domem do końca jej dni. Ktokolwiek widział takiego psiaka bardzo proszę o kontakt na nr tel 502506130.[/FONT] [FONT=Times New Roman]Pozdrawiam[/FONT] Quote
savahna Posted October 21, 2013 Posted October 21, 2013 (edited) .......:angryy:......... Nie można jakoś od tego chłopa wyciągnąc gdzie wyrzucił psy? Ona może czekać tam. Skoro pies wrócił po dłuższym czasie to wcale nie musi byc tak znowu blisko.On może zaraz wracał i zajęło mu to 10 dni.... [B]TOFIK[/B] Mirkowy na Kielce [URL]http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/kielce/tofik-pies-strozujacy-sredni-mlody-roczny-aktywny-adopcja-535427487[/URL] Słyszałam,że handelek kwitnie. Jakby ktoś z mazowieckiego albo lubelskiego pytał o małą suczkę to taką ogłaszam. Mała jak widać, młoda 8-10 miesięczna.Lekko zdystansowana do obcych ale nie agresywna. Jak kogoś zna chodzi krok w krok. Mogę podać namiary do Pani jak cos... [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/59/giq7.jpg/"][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/6412/giq7.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/51/81xr.jpg/"][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/7800/81xr.jpg[/IMG][/URL] Edited October 21, 2013 by savahna Quote
AGATA.G. Posted October 21, 2013 Posted October 21, 2013 Dzisiaj na ulicy Nowej ok godz 18 znaleziono młodego psa, chyba golden ale jakby trochę większy, miał ciemną skórzaną obrożę i tatuaż na lewym uchu, niestety było ciemno i nie udało mi się go odczytać, pewnie jest też zaczipowany. Moim zdaniem nie ma jeszcze roku, sądząc po zachowaniu. Gdyby ktoś coś wiedział, podam na pw numer telefonu do sąsiadki osoby, która podjęła się go przetrzymać. Quote
justysiek Posted October 21, 2013 Posted October 21, 2013 znam tą sytuację, bo suka błaką się w miejscowości gdzie mieszka moja mama, ta suka (adoptowana zresztą przez dogomanię - ze schroniska z Radomia) błąkała się po okolicy już kilka miesięcy głodna, brudna, itp razem z pieskiem o którym pisze ta Pani w liście... Faktycznie zagryzła 30 kur u sąsiada. Nie wiem czy została wywieziona czy nie, ale zanim zacznie się kogoś oskarżać trzeba samemu właściwie sprawować opiekę nad psem... sprawa została zgłoszona już dziewczyną od których suka była adoptowana. Quote
erka Posted October 21, 2013 Posted October 21, 2013 Biedna strasznie ta sunia z Bilczy:(. Wysłałam info znajomym, którzy tam mieszkają. A goldena pewnie ktoś będzie szukał, trzeba dac ogłoszenia w necie, może w Echu. No i sprawdzić czipa. Nie wiem co robić z tym ON-kiem z Niwek, on w tym miejscu gdzie jest nie ma szans nawet na odkarmienie, wygląda znowu źle. Trzymaja go na łańcuchu, nawet nie wiadomo ,chyba w jakiejś oborze, nie wiadomo czy ma jakies posłanie, bo jak sie przyjeżdza , to wtedy go spuszczają. Może go ogłaszać w takim stanie, jak jest, może ktoś się zlituje, bo na jakieś dt chyba nie ma szans:(. Hienka też w bardzo złym stanie:(, coraz chudszy, chyba nikt mu nie daje tej karmy, co zostawiłyśmy, nawet nie było wody w pojemniku. Teraz z kolei ten terierowaty go zdominował, nie dopuszcza go chyba do jedzenia. A to młoda taka ciapa, nie daje sobie rady. Troche też lepszych wieści z domu Prezeski, która już zawojowała całą rodzinę:) . Wszystkich odwiedzających witała bardzo wylewnie. Bardzo tylko się bała sie wyjśc na spacer, pewnie bidulka myslała, że ją chcą wyrzucić, a tak już pokochała swój kocyk. Tak, że wczoraj musieli ja wynosić na rękach, ale jak zobaczyła ,że wraca, to już dzisiaj wyszła sama , a po spaceru szybciutko do domku. Pani sunią zachwycona, wszystkim bardzo dziękuje:). Domek też będzie miała Mila w Warszawie i być może dla Lusi też się coś szykuje:). Dzwoniła też pani Wilmy o pomoc dla ON-ka wyrzuconego kilka dni tem w Wolicy . Pies kręci się koło torów. Pani ma zrobić jakieś fotki. No i są bardzo dobre wieści o Wilmie:). Sunia podobno zmieniła się nie do poznania. Początki były niełatwe, mały małpiszonek nawet ugryzł panią dwa razy:evil_lol:. Ale pani sie nie zniechęciła. Teraz to juz inna sunia, bardzo się zaprzyjaźniła ze szczeniaczkiem, którego pani też od nas adoptowała. Początkowo nawet nie chciała na niego spojrzec, warczała, jak sie zbliżał do niej. A teraz mu matkuje , broni go i obcym nie wolno dojść do niego:). Quote
AGATA.G. Posted October 21, 2013 Posted October 21, 2013 Goldena już poogłaszałam, na kilku portalach, na facebooku też. Jeżeli chodzi o psa z Niwek, too mogę się w wolnym czasie przejechać rowerem i skontrolować sytuację, tylko wolny czas może oznaczać dopiero piątek, no i musiałabym znać dokładna lokalizację ;) Quote
devoner Posted October 22, 2013 Posted October 22, 2013 Kielce poproszę o nr konta do przelewu czeka na was 223 zł z mojego bazarku:multi: Quote
savahna Posted October 22, 2013 Posted October 22, 2013 [quote name='devoner']Kielce poproszę o nr konta do przelewu czeka na was 223 zł z mojego bazarku:multi:[/QUOTE] :multi::multi::multi::happy1::calus::Rose::iloveyou: Onka z Niwek nazwałam [B]ARES[/B] i ogłosiłam na Kraków. [URL]http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/krakow/ares-zabiedzony-owczarek-w-pilnej-potrzebie-zwierzolubny-adopcja-535622656[/URL] Quote
erka Posted October 22, 2013 Posted October 22, 2013 Dzięki wielkie devoner, już podaje konto:loveu:. Savahna, dzieki za ogłoszenie ON-ka:), sprawa bardzo pilna, bo ci ludzie juz go nie chcą trzymać. Ja juz nie mam siły naprawdę, teraz dostałam tel, że w szczerym polu koło Pierzchnicy wychudzona maksymalnie suka z 3 szczeniaczkami:placz::placz:. Ucieka, nie da do siebie podejść :(. Quote
malagos Posted October 22, 2013 Posted October 22, 2013 Rzeczywiście, nie macie czasu się nudzic.... :shake: :shake: Quote
devoner Posted October 22, 2013 Posted October 22, 2013 [quote name='erka']Dzięki wielkie devoner, już podaje konto:loveu:. Savahna, dzieki za ogłoszenie ON-ka:), sprawa bardzo pilna, bo ci ludzie juz go nie chcą trzymać. Ja juz nie mam siły naprawdę, teraz dostałam tel, że w szczerym polu koło Pierzchnicy wychudzona maksymalnie suka z 3 szczeniaczkami:placz::placz:. Ucieka, nie da do siebie podejść :(.[/QUOTE] przelew poszedł,poproszę o potwierdzenie jak wpłynie na konto Quote
AGATA.G. Posted October 22, 2013 Posted October 22, 2013 Właściciel goldena się juz znalazł :multi: Quote
savahna Posted October 23, 2013 Posted October 23, 2013 O to świetnie.:lol: [B]FRODO [/B]na Lublin [url]http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/lublin/frodo-maly-8-kg-mlody-7-mies-lagodny-przyjazny-piesek-adopcja-535939946[/url] Quote
savahna Posted October 23, 2013 Posted October 23, 2013 (edited) To wprawdzie Happy End dla psiaka z innego miasta, ale bardzo się cieszę więc pomyślałam,że wpuszczę tu trochę endorfinki. ;) Ogłaszałam po przyjacielsku psa wrzuconego do zbiornika wodnego w żwirowni.Miał uwiązany kamień u szyi. Uratował go wędkarz, pies trafił do schroniska. Tam wypatrzyła go kolezanka wegielkowej .Psa ogłosiłam. Odzew był spory, wegielkowa, co nikogo chyba nie dziwi pomogła Pani podjąć jedynie słuszną decyzję. Pies już grzeje dooopkę w ds. Na to ogłoszenie zareagowała też inna Pani, proponując dt dla psiny. Koleżanka zaproponowała psiaka którego już kiedyś wypatrzyła w jednym ze schronisk. Pies skrajnie wychudzony, chodząca bida z nędzą. Myślę,że długo by tak nie pociągnął. Ludzie cudowni. Podtuczą, podleczą, ogłoszą i znajdą dom. Koleżanka jak go przekazywała wzruszyła się i powiedziała: On kiedyś będzie piękny. A Pan przytulił śmierdziuszka i powiedział,że już teraz jest piękny.:loveu: Dziewczyny, warto.Dla tego jednego psa choćby, warto! To jest Szagi.:lol::loveu: [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/818/qg28.jpg/"][IMG]http://img818.imageshack.us/img818/755/qg28.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/401/kyxq.jpg/"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/5519/kyxq.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/801/sxaf.jpg/"][IMG]http://img801.imageshack.us/img801/2125/sxaf.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/850/ci6p.jpg/"][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/1245/ci6p.jpg[/IMG][/URL] A to kumpel SZAGIEGO,uratowany przed schroniskiem. Piękny, co?? [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/547/19hm.jpg/"][IMG]http://img547.imageshack.us/img547/8232/19hm.jpg[/IMG][/URL] Edited October 23, 2013 by savahna Quote
erka Posted October 23, 2013 Posted October 23, 2013 (edited) To budujace, że są jeszcze tacy ludzie:). Taki dom przydałby się dla Aresa, ON-ka z dysplazją. Bo traci juz nawet takie byle jakie dt. Edited October 24, 2013 by erka Quote
irenas Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 [quote name='savahna']To wprawdzie Happy End dla psiaka z innego miasta, ale bardzo się cieszę więc pomyślałam,że wpuszczę tu trochę endorfinki. ;) Ogłaszałam po przyjacielsku psa wrzuconego do zbiornika wodnego w żwirowni.Miał uwiązany kamień u szyi. Uratował go wędkarz, pies trafił do schroniska. Tam wypatrzyła go kolezanka wegielkowej .Psa ogłosiłam. Odzew był spory, wegielkowa, co nikogo chyba nie dziwi pomogła Pani podjąć jedynie słuszną decyzję. Pies już grzeje dooopkę w ds. Na to ogłoszenie zareagowała też inna Pani, proponując dt dla psiny. Koleżanka zaproponowała psiaka którego już kiedyś wypatrzyła w jednym ze schronisk. Pies skrajnie wychudzony, chodząca bida z nędzą. Myślę,że długo by tak nie pociągnął. Ludzie cudowni. Podtuczą, podleczą, ogłoszą i znajdą dom. Koleżanka jak go przekazywała wzruszyła się i powiedziała: On kiedyś będzie piękny. A Pan przytulił śmierdziuszka i powiedział,że już teraz jest piękny.:loveu: Dziewczyny, warto.Dla tego jednego psa choćby, warto! To jest Szagi.:lol::loveu: [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/818/qg28.jpg/"][IMG]http://img818.imageshack.us/img818/755/qg28.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/401/kyxq.jpg/"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/5519/kyxq.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/801/sxaf.jpg/"][IMG]http://img801.imageshack.us/img801/2125/sxaf.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/850/ci6p.jpg/"][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/1245/ci6p.jpg[/IMG][/URL] A to kumpel SZAGIEGO,uratowany przed schroniskiem. Piękny, co?? [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/547/19hm.jpg/"][IMG]http://img547.imageshack.us/img547/8232/19hm.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] Śmierdziuszek przypomina mi mojego Misia na samym początku. Ta sama zagubiona, smutna mina i postawa zgnębionego psa z lekko podkulonym ogonem. Ja się nie odzywam, ale codziennie oglądam Wasze "znaleziska" i serce mi się kroi, a jednocześnie rośnie, że są na świecie ludzie (tzn. Wy i te wszystkie osoby, które oferują domy tymczasowe), którzy potrafią tak wiele zrobić dobrego! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.