erka Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Dalej szukam kogos, kto przywiezie w poniedziałek ze mna sunię z Nowin do Kielc, na godz.16, to wtedy TZ mag.dy zabierze ja do do hotelu. Na osiedlu w Nowinach pojawiła się nowa mlodziutka duża sunia, prawdopodobnie wyrzucona z domu, bo wpycha sie do jakiegs sklepu , tam siada na fotelu. Strasznie jej szkoda, gdyby nie brak finansów, to może udało by sie ja zabrac do hotelu. [B]Ale przypominam,że zadłużenie, które pokrywam sama, dalej wynosi ok. 1400 zł. A juz na poczatku listopada potrzeba drugie tyle na opłaty w dt i hotelu. Ja juz nie bedę w stanie pokryć następnych długów:shake:.[/B] [B]Kiedy psy mają zakładane osobne wątki , to jakos ludzie proszący o pomoc finansową, otrzymują ją, a kiedy my tu ratujemy tyle psów, że nawet nie jesteśmy w stanie zakładać wszystkim osobnych wątków, to na pomoc , oprócz wiernych sponsorów , nie mamy co liczyć:-(.[/B] Nie wiem, co zrobić, prosiłam osoby, które sa na fb o jakis może dramatyczny apel o pomoc finansową, ale nie wiem, czy ktoś go umieścił. Quote
mag.da Posted October 23, 2011 Author Posted October 23, 2011 [quote name='savahna'] Edit: Zapomniałam napisac,ze sie baaardzo cieszę z domu Zuli (chyba nic nie pokreciłam i ona w dt?). Nawet nie wiedziałam,że cos sie kroi. Oby szybciutko się zaaklimatyzowała.[/QUOTE] Nic nie pokręciłaś, Zula w DS - oby tylko windę oswoiła szybciutko ;) TZ Jaagi przywiózł wczoraj fanty na bazarek - dam je jutro swojemu TZ-towi do pracy, będą do odbioru na Barwinku (pon.-pt, 9.00-17.00) Węgielkowa - Twój transporterek też jutro pojedzie do Kielc ;) Quote
andzia69 Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 fantow na bazarki w schronie ze 3 pudła...tylko nie ma kto wystawic:( mamy nawet 20 tomową encyklopedię Oxfordu...pani, która nam przekazywała pusię dała ją na utrzymanie suni...ale tez nie ma kto tego zrobić..ba, nawet tv mamy.... Wilczka mówiła mi o jakiejś suni na KSM, która się tam błąka:( krotkowłosa, miała zaciśniętą parcianą obrożę lub pasek na szyi...:-( Błąka się tam i pies...ale nie ma kto mu zrobić ładnych zdjęć...jak go kiedyś szukalam po KSMie to go akurat nie namierzyłam... i takich psow fullllll.... Quote
wegielkowa Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='erka']Dalej szukam kogos, kto przywiezie w poniedziałek ze mna sunię z Nowin do Kielc, na godz.16, to wtedy TZ mag.dy zabierze ja do do hotelu. Na osiedlu w Nowinach pojawiła się nowa mlodziutka duża sunia, prawdopodobnie wyrzucona z domu, bo wpycha sie do jakiegs sklepu , tam siada na fotelu. Strasznie jej szkoda, gdyby nie brak finansów, to może udało by sie ja zabrac do hotelu. .[/QUOTE] Dlaczego tak oficjalnie zwracasz się do mnie:razz:? Przecież wszyscy wiedzą, że w poniedziałki jeździmy razem po bezdomne suki suki do Nowin? A w czwartki do Szczukowic -dlatego nie zaproponuję Ci czwartego dnia tygodnia do Nowin, bo mi się grafik pop...chrzani (a co, zakląć se nie można przy niedzieli).;) Quote
Agata P Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Szirę i Zuzę (matkę z córką) z Sielpi ogłaszać razem czy osobno?? Quote
wilczka Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [B] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/icons/icon1.png[/IMG] [/B] [INDENT] potrzebuje na cito 12 dni na przetrzymanie suczynki po sterylce.wizualnie i gabarytowo podobna do warsi i lupka. na jutro ma umowiona sterylke na 11 i miala do zdjecia szwow zostac u elli-tyle czasu nam potrzeba na przetrzymanie. elli nie odbiera telefonu a szkoda odwolac sterylke bo finansuje ja prywatna osoba. [/INDENT] Quote
Jaaga Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='katarzyna1988']Kotek przespał noc grzecznie, ogólnie to mało się rusza głównie leży. Nie wiem czy to normalne. Jak był na dworze z bratem i matką to brykał jak szalony. Czy tak małego kotka można już odłączyć od matki? Jego matka karmiła go chyba cały czas (z tego co zauważyłam) ona jest dzika, więc ciężko ją wypatrzeć. Tata mówi tylko "odnieś go do kocicy"...eh, boję się że jak go odniosę to go pies zagryzie, jak jego brata:([/QUOTE] Jeśli jadł, a pisałaś, że tak, to na pewno można odłączyć od matki. Na zewnątrz nic dobrego go nie czeka, tylko śmierc wczesniej czy troche później. Może jest spokojny bo jest sam, a w dodatku ma ciepło. Takie małe kociaki ciągle spią. Moje wstają tylko na jedzenie i załatwienie się. Też niewiele szaleją. Quote
savahna Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Ja jak przyniosłam w zime podrosniete,znalezione kociatko...to dwa czy trzy dni odsypiało trudy życia....a potem zaczęło szaleć....;) Quote
katarzyna1988 Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='Jaaga']Jeśli jadł, a pisałaś, że tak, to na pewno można odłączyć od matki. Na zewnątrz nic dobrego go nie czeka, tylko śmierc wczesniej czy troche później. Może jest spokojny bo jest sam, a w dodatku ma ciepło. Takie małe kociaki ciągle spią. Moje wstają tylko na jedzenie i załatwienie się. Też niewiele szaleją.[/QUOTE] Tak kiciuś je sam. Martwi mnie jeszcze jedna sprawa, jak go podnoszę żeby się trochę przeszedł, (na dworze biegał) to on zaraz się kładzie, albo przejdzie kawałek i się wywraca. Mam nadzieję że to tylko objaw stresu. Tam gdzie był widywał ludzi ale raczej go nie ruszali. Ja go trochę brałam na ręce ale nie specjalnie za tym przepada. Byle do jutra i do weta:) Quote
erka Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Agata P , proszę ogłoś te sunie z Sielpi razem, bo są ze sobą bardzo zżyte, ale napisz może ,że gdyby ktos zdecydował sie tylko na jedną, to tez jest możliwe, bo nie wiem, czy ktos wogóle by się zdecydował na dwie. Ta młodsza jest po sterylizacji, jej matka tez będzie sterylizowana. Węgielkowa, super,ze możesz pojechać, choć powiem szczerze ,że wolałbym w każdy poniedziałek suki z Nowin nie przywozic:eviltong:. Z domu Zuli, teraz Luki, dobre wieści, winda opanowana:). Troche tylko, jak to zwykle w nowym miejscu problemu z siusianiem, nie robiła tego na spacerach, ale już dzisiaj wieczorem było lepiej. Myśle,że bardzo fajny domek się Zuli trafił:). Czy nie macie jakiegoś pomysłu na transport Toski do Poznania??? Wypytuję wszędzie, ale dalej nic :shake:. Quote
wegielkowa Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='erka'] Węgielkowa, super,ze możesz pojechać, choć powiem szczerze ,że wolałbym w każdy poniedziałek suki z Nowin nie przywozic:eviltong:. .[/QUOTE] Skoro wolałbyś nie w poniedziałki, to możemy przywozić w każdą niedzielę. Quote
Hitoshi Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [INDENT] [COLOR=blue][I][B]Zapraszam po 20 darmowych ogłoszeń dla każdego psiaka[/B][/I] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/216502-Oferuj%C4%99-po-20-og%C5%82-dla-ka%C5%BCdego-psiaka-z-dogo/page3"]http://www.dogomania.pl/threads/2165...a-z-dogo/page3[/URL][/COLOR] [/INDENT] Quote
Zuzka2 Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 erko,może znów p.Joasia z Brzyścia będzie jechać?Podobno na tej trasie bywa często. Quote
andzia69 Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Kiedyś Slay zawozil sunię z Kielc do Poznania...nie wiem czy dałby teraz radę, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy... Quote
Rudzia-Bianca Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='katarzyna1988']Tak kiciuś je sam. Martwi mnie jeszcze jedna sprawa, jak go podnoszę żeby się trochę przeszedł, (na dworze biegał) to on zaraz się kładzie, albo przejdzie kawałek i się wywraca. Mam nadzieję że to tylko objaw stresu. Tam gdzie był widywał ludzi ale raczej go nie ruszali. Ja go trochę brałam na ręce ale nie specjalnie za tym przepada. Byle do jutra i do weta:)[/QUOTE] Żeby on nie miał jakiś obrażeń wewnętrznych jak go złapał pies :( Quote
erka Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Pytałam pani Joasi, ale podobno niedawno jechała tą trasą, miała do mnie zadzwonic, gdyby jeszcze mąż jechał, ale nie dzwoni. Slay niestety odpada, bo ne ma samochodu. Pamietajcie też o tym kiciu, który czeka na dom. Tutaj taka bida , jak został znaleziony, teraz podobno jest juz dobrze odżywionym grubaskiem. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/834/111016kotekodpewy4.jpg/"][IMG]http://img834.imageshack.us/img834/5369/111016kotekodpewy4.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/708/111016kotekodpewy1.jpg/"][IMG]http://img708.imageshack.us/img708/8679/111016kotekodpewy1.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Quote
Zuzka2 Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 To jest maluch od eli44 chyba?Ja pisałam do niej pw,żeby mi podała tel.do siebie do ogłoszeń,bo to jest jego 5minut na adopcję-kotki 8tyg.znajdują domy w ciągu doby od ogłoszenia w Wa-wie czy Krakowie,ale nie odpisała.Ma też innego kotka przecież,ale brak fotek.Bez telefonu nie ma opcji wydania kota,a i z dowozem nie wiadomo jak. Quote
backbone Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [QUOTE]tylko nie ma kto wystawic[/QUOTE] divia_gg robiła zdjęcia jakis czas temu, ma zrobic opisy i wystawic - do niej uderzaj :P Quote
andzia69 Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='backbone']divia_gg robiła zdjęcia jakis czas temu, ma zrobic opisy i wystawic - do niej uderzaj :P[/QUOTE] toc przecież piszę, ze nia ma kto wystawić, bo...ciągle jeszcze dzierga inne bazarki - ale fantow nam nie zabraknie.... Quote
Linssi Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Apel o pomoc jest umieszczony na FB. Tak gwoli scislosci ;) Jutro wyjazd do Krakowa. ostatnia szansa na dorzucenie czegos do transportu. poki co jedzie Lili i kot. I jeszcze jedna sprawa. Ponoc w Bielinach od bodaj lipca blaka sie husky. Poczatkowo reagowal na wszystkie komendy, jednak z czasem pies zaczyna dziczec. Poprosilam o zdjecie psa. Oczywiscie nie ma szans na pomoc ze strony mieszkancow. Quote
erka Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='Zuzka2']To jest maluch od eli44 chyba?Ja pisałam do niej pw,żeby mi podała tel.do siebie do ogłoszeń,bo to jest jego 5minut na adopcję-kotki 8tyg.znajdują domy w ciągu doby od ogłoszenia w Wa-wie czy Krakowie,ale nie odpisała.Ma też innego kotka przecież,ale brak fotek.Bez telefonu nie ma opcji wydania kota,a i z dowozem nie wiadomo jak.[/QUOTE] Zuzka2, do tego kicia możesz kontakt podac do mnie, bo eli44 wyjechała. Gdyby ktoś chciał kociczkę małą , która jest u niej w piwnicy, to jej mama może sie dowiedzieć o nią. Quote
andzia69 Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='Linssi']Apel o pomoc jest umieszczony na FB. Tak gwoli scislosci ;) Jutro wyjazd do Krakowa. ostatnia szansa na dorzucenie czegos do transportu. poki co jedzie Lili i kot.[/QUOTE] a jaki kot? to jest ta astka od "sąsiadow" pani R. z barwinka: [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg843/scaled.php?server=843&filename=kmgp9383.jpg&res=medium[/IMG] link do jej wątku u mnie w podpisie... Quote
Linssi Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='andzia69']a jaki kot? [/QUOTE] Od p.Ani. Nie znam dokladnie sprawy. Jestem tylko doreczycielem. Quote
erka Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='Linssi']Apel o pomoc jest umieszczony na FB. Tak gwoli scislosci ;) Jutro wyjazd do Krakowa. ostatnia szansa na dorzucenie czegos do transportu. poki co jedzie Lili i kot..[/UOTE] Dzięki Linssi:), miejmy nadzieję, że będzie jakiś odzew. Niestety chyba nic nie dorzucimy do Waszego psiobusu, a właściwie teraz to psiokociobusu:evil_lol:, miałam nadzieję,że jeszcze ktos z Krakowa się odezwie o jakiegoś zwierzaka, ale niestety nie:shake:. Quote
ewelinka_m Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 o transporcie do poznania też napisałam na fb..znalazłam jaką stronę na wzór transportowego wątku na dogo..zobaczymy:roll: Erka do jutra do 15 jest czas żeby nam coś dorzucić:eviltong: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.