ALARM-Kielce - prosimy o pomoc w ogłoszeniach, info i foto str.1

[erka]

Doszła dzisiaj wpłata 300 zł od jkp na utrzymanie Leny i Tosi w hotelu:lol:.

[SIZE=3][COLOR=green][B]Joasiu, wielkie dzięki!:modla::iloveyou::buzi:[/B][/COLOR][/SIZE]

[eliza_sk]

Wasze psiaki z Celin - na 10 i 7 dni, na 4 woj. każde:
Lena:
[URL]http://allegro.pl/lena-mloda-przepiekna-lagodna-i-kochana-sunia-i1486477763.htmlhttp://allegro.pl/lena-mloda-przepiekna-lagodna-i-kochana-sunia-i1486477763.html[/URL]

Tosia:
[URL]http://allegro.pl/tosia-mala-delikatna-kochana-piekna-sunia-i1486478437.html[/URL]

Rudolf:
[URL]http://allegro.pl/rudolf-mlody-zjawiskowo-piekny-niebieskooki-psiak-i1486478611.html[/URL]

Malwa:
[URL]http://allegro.pl/malwa-kochana-i-piekna-mini-bernardyn-mloda-sunia-i1486478755.html[/URL]

[andzia69]

"moja" jajniczka, której nikt nie chce:(


[IMG]http://img291.imageshack.us/img291/8280/aaaa280211020.jpg[/IMG]

[wilczka]

nie wiem gdzie pisac ale pilnie szukam pomocy i waszych porad jak rozwiazac sprawe
zaczne od tego ze chodzi o wies pod opatowem-czy to podlega pod stoz?bo ze zglosze sie do gminy o pomoc-odpada-psy to nie ich problem....
mieszka sobie pan ktory ma-23 swoje psy,rasy zadnej.pan karmi swoje psy i jest ok,teren ogrodzony,nie na lancuchach...ale pan jest sam i jak cos sie stanie to co z tym stadkiem?no i zakuta wies,kasy malo a to nonstop sie pewnie mnozy.a teraz ten miesiac sterylek itd to moze mozna mu jakos pomoc???ale to jeszcze nie jest problem-ludzie mu podrzucaja psy a on nie ma sumienia ich przegonic ani nie moze ich przygarnac wiec dokarmia je na ogrodzie-juz niedlugo bedzie willas dwa
dzisiaj zawiozlam troche sloniny i kosci wedzonych i te podrzutki podbiegly i ukradly-jadly sama surowa slonine w folji jeszcze!!!!!!te podrzutki strasznie biedne...jeden chodzacy swzkielet,drugi podobno skopany albo potracony przez samochod bo kustyka i jak go glaskalam to czasem piszczal-moze zebra pekniete...?nie wiem.mysle ze priorytetem sa te podrzutki a pozniej trzeba pomoc panu z jego stadem,i pilotowac go-na razie jego stado odkarmione ale mowie pan jest sam-jak nawet pojdzie do szpitala to co z psami???doradzcie gdzie udezac o pomoc!!!!

[andzia69]

Wilczka - zadzwoń do TOZU - my robimy bokami...

[wilczka]

nie chce podwazac tozoskich kompetencji ale....:(

[eneda]

[quote name='wilczka']nie chce podwazac tozoskich kompetencji ale....:([/QUOTE]

Wilczka czego się obawiasz?
Przecież TOZ "działa" tak długo....

Zadzwoń zapytaj chociaż, może widzą jakieś rozwiązanie??
Może chociaż zajęli by się sterylizacją suczek.....

[LadyS]

Andziu, daj więcej zdjęć i jakieś informacje i dane kontaktowe do jamniczki, ogłosze.

[savahna]

[quote name='andzia69']"moja" jajniczka, której nikt nie chce:(


[IMG]http://img291.imageshack.us/img291/8280/aaaa280211020.jpg[/IMG][/QUOTE]
A to na prawdę dziwne...:shake: I telefonów tez nie było? Bo bardzo dużo miała wejść w porównaniu chociażby z Płotkiem którego po niej ogłaszałam...:razz:
Ładniusie zdjecie. Przyda sie...:p

[andzia69]

[quote name='ladySwallow']Andziu, daj więcej zdjęć i jakieś informacje i dane kontaktowe do jamniczki, ogłosze.[/QUOTE]


na jamnikach w potrzebie dalam więcej info - tzn. na wątku jamników w potrzebie;) dzisiaj:)

[divia_gg]

[B]Pisze z nietypowa sprawa, ale wazna bardzo:(

Na fb napisala do mnie dziewczyna - Agnieszka, ktora pisze artykuly i psiakach a wczesniej pracowala w radiu. Aga ma 2 sunie schroniskowe i ma ogromny problem i cytuje: [I]"...jedną wzięłam już po wynajęciu mieszkania, więc właścicielka o tym nie wiedziała. Wczoraj wpadła z inspekcją i powiedziała, że jeśli suni nie oddam do schroniska, to mam się wyprowadzić. Oczywiście powiedziałam: "to się wyprowadzam", ale dzwonię po ogłoszeniach, agencjach i nikt mi z tymi dwoma psami nic nie chce wynająć. Nie znasz żadnego kieleckiego psiarza, który ma mieszkanie do wynajęcia? "[/I]

I stad moje pytanie i prosba o pomoc, moze cos wiecie w temacie?
[/B]

[Zuzka2]

Skąd ja to znam:shake:U mnie takowa inspekcja skończyłaby się dokładnie tak samo...:-(

[Elka_Ka]

[quote name='andzia69']"moja" jajniczka, której nikt nie chce:(


[IMG]http://img291.imageshack.us/img291/8280/aaaa280211020.jpg[/IMG][/QUOTE]

O rany! czemu nikt nie chce?:-o Śliczna jest. Ludzie oczu nie mają, czy coś z nią nie tak?

[divia_gg]

Pochwale sie troszke, a co:) Od dluzszego czasu wysylam nasze psiaki do Glosu Nowin - co prawda zainteresowanie pewnie male stamtad psiakami, ale zawsze ktos okiem rzuci i moze go jakas refleksja dopadnie;) W kazdym razie pan redaktor ogolnie prozwierzecy i w tym numerze zamiescil na calej stronie info o sterylce;) Dalam mu cynk o marcu jako miesiacu sterylizacji wyslalam info i napisala - co prawda nie az tak duzo, ale zawsze cos:) A no psiaki nasze juz nieaktualne, ale jakby ktos dzwonil to polecaj erko inne, ok:)??
A nieaktulane bo numer byl w tym miesiacu spozniony ze wzgledu na ustalanie budzetu gminy, co tez wazne bo narazie slyszalam niepotwierdzona informacje, ze maja byc u nas talony na strylki;) Ale jeszcze z cieszeniem sie poczekam.
A tu link:
[URL]http://www.nowiny.com.pl/upload/GN_02_2011.pdf[/URL]
strona 17;)

[wilczka]

[quote name='eneda']Wilczka czego się obawiasz?
Przecież TOZ "działa" tak długo....

Zadzwoń zapytaj chociaż, może widzą jakieś rozwiązanie??
Może chociaż zajęli by się sterylizacją suczek.....[/QUOTE]


zeby nie bylo
dzwonilam,zglaszalam
skutek taki jak myslalam....szkoda tylko kasy bylo na telefon

[Zuzka2]

[B]CZY JAKAKOLWIEK ORGANIZACJA PROZWIERZĘCA JEST W STANIE ODŁOWIĆ ZDZICZAŁĄ SUKĘ Z MORAWICY???[/B]
Suka średnia,czarna,krótkowłosa.Waga ok.20kg.
Mam dla suki DS,mam transport,jednak nie jestem w stanie odłowić dzikiego psa,który obserwuje ludzi z daleka,ale przy próbie zbliżenia-wieje do lasu.
Bywa okresowo i najczęściej na terenie III oddziału kopalni Morawica-tam czasem ktoś jej rzuca coś do jedzenia.Jednak ona je dopiero jak ludzie się oddalą.Czasem znika na kilka dni.
Suka ma około roku.Jest wychudzona.Zawsze chodzi skulona.
Potrzebna jest profesjonalna łapanka pewnie z jakimś środkiem nasennym-nie znam się

[erka]

Z łapaniem dzikusków jest ogromny problem. W zasadzie tylko Sedalin do dyspozycji, nie za bardzo bezpieczny, a na otwartym terenie, to i tak nie ma szans, bo sunia nawet, jak zje , to i tak ucieknie, zaszyje sie gdzieś i się jej nie znajdzie. A Sedalin na dzikuski działa kiepsko.


Fuksik znowu ostatnio miał biegunkę, pokazała sie tez krew, wymiotował żółcią. Powtarza sie to cyklicznie co miesiąc, nie wiadomo , co to jest , poprzednio miał robione badania, nic nie stwierdzono, był odrobaczany kolejny raz Aniprazolem przez 5 dni i znowu sie teraz powtórzyło. Zmienilismy weta, znowu miał robione bad., które znowu nic nie wykryły, była tylko podwyższona nieznacznie kreatynina. Dostał zastrzyki, pomogły, biegunka przeszła, wrócił apetyt, bo ostatnio Fuksik bardzo kiepsko jadł.
Chciałysmy go w tym tygodniu kastrować, bo chłopak bardzo kochliwy, ale niech całkiem dojdzie o siebie , może w przyszłym tygodniu.
Za lecznie i bad. zapłaciłysmy 106 zł, ale może uda sie rozliczyc na AFN, bo kasa kieleckich psiaków pusta.

Ostatnio przyszła wpłata od Lato09 - 21 zł, bardzo dziekujemy:):).

[erka]

Byłam wczoraj u p.Ani, chciałam zrobic fotki Glorii, ale sprawa nie była prosta. Gloria chyba jeszcze bardziej zdziczała , bo wczesniej jeszcze można było jej zrobic zdjęcie na kanapie, teraz tak sie boi aparatu, ze nie dało rady. Podobno, jak wychodzi z panią Ania, to biega , bawi się z innymi pieskami, ale przy mnie była tak spięta, jeszcze w dodatku straszyłam ja aparatem, więc cały czas chowała sie za nogi p.Ani.
Bardzo przywiązała sie do p.Ani, lubi się pieścić, ale do obcych z rezerwą, chociaz na kanapie mnie zaczepiała łapą. Jest piękna , sympatyczną sunią, ale potrzebuje odpowiedzialnych opiekunów, którzy by mieli troche cierpliwości, bo początki w nowym miejscu bedą z pewnościa trudne.
Tylko takie zdjęcia udało mi sie wybrac z tego co zrobiłam.

[URL=http://img830.imageshack.us/i/p1010368mq.jpg/][IMG]http://img830.imageshack.us/img830/3559/p1010368mq.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img849.imageshack.us/i/p1010375g.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/6526/p1010375g.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img703.imageshack.us/i/p1010374n.jpg/][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/3499/p1010374n.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img703.imageshack.us/i/p1010376du.jpg/][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/1012/p1010376du.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img15.imageshack.us/i/p1010377y.jpg/][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/6798/p1010377y.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[Linssi]

Czy ktos cos wie o zagnieciu suki husky w Kielcach? Autobusem linii 30, w ktorym jechala Ewelinka_m, jechala suka, typowy hasiak, srebrna, bez wlasciciela, wysiadla na tym samym przystanku co Ewelinka. Czy ktos cos slyszal??? Sytuacja podbramkowa, bo Ewelinka nie ma co z nia zrobic!! :(

[kaja555]

[quote name='Zuzka2'][B]CZY JAKAKOLWIEK ORGANIZACJA PROZWIERZĘCA JEST W STANIE ODŁOWIĆ ZDZICZAŁĄ SUKĘ Z MORAWICY???[/B]
Suka średnia,czarna,krótkowłosa.Waga ok.20kg.
Mam dla suki DS,mam transport,jednak nie jestem w stanie odłowić dzikiego psa,który obserwuje ludzi z daleka,ale przy próbie zbliżenia-wieje do lasu.
Bywa okresowo i najczęściej na terenie III oddziału kopalni Morawica-tam czasem ktoś jej rzuca coś do jedzenia.Jednak ona je dopiero jak ludzie się oddalą.Czasem znika na kilka dni.
Suka ma około roku.Jest wychudzona.Zawsze chodzi skulona.
Potrzebna jest profesjonalna łapanka pewnie z jakimś środkiem nasennym-nie znam się[/QUOTE]

Mam podobną sytuację z suką na kopalni koło Pszczyny, szukajcie kogoś z Palmerem, strzelbą na środek usypiający, ja znalazłam, ale nie udało się podejść do suki na 20 metrów, bo tylko taki ma zasięg strzelba pneumatyczna, ale może Wam się uda
Palmer czesto mają weci albo myśliwi

[erka]

U nas w Kielcach Palmera nie ma nikt, wynajęcie kogoś ze sprzętem , to duzy koszt, ok 1000 zł, albo więcej.
Zuzka2, zapytaj mr.ska, bo ona kiedyś dowiadywała sie o taki sprzęt, kiedy miała wyłapywać benię.
Ale to chyba by było jedyne rozwiązanie z ta sunią.

Chciałyśmy pomóc p.Agnieszce z wynajęciem mieszkania, ale problem sie rozwiązał, bo właścielka mieszknia przeprosiła i cofnęła decyzję:). Pani Agnieszka pomagała nam kiedys w ogłaszaniu w radio psiaków, przechowywała równiez kotki:).

[divia_gg]

[quote name='erka']...

Chciałyśmy pomóc p.Agnieszce z wynajęciem mieszkania, ale problem sie rozwiązał, bo właścielka mieszknia przeprosiła i cofnęła decyzję:). Pani Agnieszka pomagała nam kiedys w ogłaszaniu w radio psiaków, przechowywała równiez kotki:).[/QUOTE]

Uf to bardzo fajnie:)

[savahna]

Też się cieszę!:loveu:
[B]megi345[/B] zrobiła banerek kieleckich tymczasowiczów w Celinach.
Bardzo :Rose: :iloveyou: :Rose:

[erka]

Dzisiaj dzwoniła pani z Lublina w sprawie Leny, miejsce b.fajne, ale nie wiem, czy dla Leny, dlatego zaproponowałm pani Elzę, wysłałam info i zdjęcia i zobaczymy.

Rozmawiałam z Ginn na temat Leny, okazuje sie ,że sunia jest bardzo lękliwa, w dodatku zakumplowała sie z wycofaną Horką i przejmuje od niej wiele niepożądanych zachowań. Reaguje strachem na każdy głośniejszy dźwięk, podniesiony głos. Dlatego spróbujemy ją dać do kojca, może w towarzystwie odważniejszych psiaków jej to minie.
Lena chodzi na smyczy, ale nie załatwi się na niej, dlatego biega luzem.
Najlepszy byłby dla niej dom z ogrodem, ale skąd te domy z ogrodami brać.
Lena ma Allegro zrobione przez elizę_sk, ale nie wiem, , czy ktos ją jeszce ogłaszał, jeżeli nie, to bardzo proszę. Zdjęcia suni sa kilka postów wyżej , wstawione przez Elizę.

Bardzo proszę o pomoc w ogłaszaniu , jestem w trakcie robienia rozliczenia i jest b.źle, nie bedę chyba miała z czego zapłacić za dt wszystkich psów.

Przypominam dogomaniackie psiaki:
Muszka,Teri, Albinka, Oskar, Gloria,Górka, Fuksik, Lena, Tosia.
Wszystkie potzrebuja ogłoszeń, oprócz Albinki, bo slay teraz wykupił dla niej pakiet .

[erka]

Bardzo też proszę o ogłaszanie Domi, która pojechala na dt do Krakowa. Nie ma kto jej ogłaszać, a domek pilny. Sunia jeszcze nie miała sterylki, ale rozmawiałam z Asior i ona uważa,ze jednak lepiej by było zrobic ją po pierwszej cieczce. Może udało by sie znaleźc dom, który zobowiązał by sie do wykonania zabiegu później.
To link do watku sunieczki, której nikt nie odwiedza, tak samo jak wątku Tosi przywiezionej z wysypiska:(.

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/201904-Psie-dziecko-mini-ONka-szuka-domu!-Już-bezpieczna-w-DT-ale-dom-potrzebny-od-zaraz[/URL]!