Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Porcelanowa Lalka']TO trzeba Pani podziękować i szukać takiego lekarza, który to zrobi.... a jakie podała argumenty?
Młodziutka była....ta pani doktor...[/QUOTE]

Argument był taki, że ona takich rzeczy nie robi, bo nie.
Co do wyboru lekarza, to decyduje STOZ. Nie mówię,ze ta pani bedzie pracować na 100%, może nie , tak tylko słyszłam.
Ja nawet sobie nie wyobrażam, że ktos taki mógłby pracować w schronisku, z jednej skrajności w drugą :cool3:.

Posted

[CENTER][COLOR=Red][B]Zapraszam na bazarek na utrzymanie Psiaczka i innych szczeniaków [/B][/COLOR]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/197248-%C5%9Awi%C4%99ta-w-stylu-retro-hand-made-kartki-ozdoby-karnety-na-Psiaczka-do-10.XII?p=15828530#post15828530[/url]


[CENTER][CENTER][IMG]http://lh5.ggpht.com/_oHuqh2PJuJM/TPJEGNM6BLI/AAAAAAAAFFU/SOLxeCNmPJ8/s512/Bazarki4.jpg[/IMG][/CENTER][/CENTER]

[/CENTER]

Posted

[quote name='Porcelanowa Lalka']jeżeli osoba z ramienia Fundacji/organizacji prozwierzęcej nie decyduje się na uśpienie ślepego miotu/sterylkę nie ma co liczyć na pomoc w szczególności z mojej strony.

Wilczka, wytłumacz o co chodzi? Bo ja nie rozumiem...
Szczeniak jest, tak? ślepy? Tak? ipiekunka nie chce go uśpić i szuka pomocy, ta? wywaliła matkę i szczeniaka na mróz, tak? jakiej pomocy konkretnie szuka ?[/QUOTE]






opiekunka nie chce jej uspic i NIE SZUKA U NIKOGO POMOCY-wziela to na siebie i sama sobie z tym radzi



erko-suni nie wezme i nikt jej nie wezmie kto ma psa-jest bardzo agresywna jesli choidzi o inne psy,jak chodzimy z naszymi psami to nie ma mowy zeby weszly za ogrodzenie-nasze czekaja na zewnatrz

Posted

[quote name='mshume']Erko, to skandal ta cała sytuacja z sunią i małym. Ta osoba, Monika, działa z ramienia TOZ? Który oddział? to trzeba nagłośnic.[/QUOTE]
zgadzam się w 100%!
takie akcje może robić buraczany wieśniak w gumofilcach który uważa że pies to tylko takie coś mechate na końcu łańcucha a nie osoba która teoretycznie ma psu pomóc.

wiczka - nie nie pomogę tak samo jak wielu innym. i mam świadomość że poza wskazywaniem absurdalności i okrucieństwa tej kobiety nic nie moge zrobić. pozostaje mi tylko nadzieja że kobita nie będzie dręczyła bezkarnie psów udając bohaterkę. dla mnie to autentyczna paranoja
a skoro sucz tam siedzi tak długo to w tym czasie spokojnie znalazłby się ktoś kto by ją chociażby do schroniska zabrał (ze o DT nie wspomne) które byłoby o niebo bardziej humanitarnym rozwiązaniem.

Posted

[quote name='wilczka']opiekunka nie chce jej uspic i NIE SZUKA U NIKOGO POMOCY-wziela to na siebie i sama sobie z tym radzi[/QUOTE]
trzymając szczeniaka na mrozie - faktycznie idealnie sobie radzi ;/

Posted

Wiczka, sunia nie jest agresywna, tylko tak reaguje, bo broni szczeniaczka. Gdyby poszła sama bez niego, z pewnościa nie byłoby problemu.

A z tego , co mówi p.Ania, to sunia b.mało sie zajmuje szczeniaczkiem, więc leży biedaczek samiutki, a teraz jeszcze bedzie mu tylko wnosiła śnieg do tej szafki , a szczeniorek sam już podobno też wychodzi.

Posted

[quote name='erka']Wilczka, a co z tą sunią ze szczeniaczkiem, którą dałyscie z Moniką na działkę pani Ani?
Od jutra mają byc straszne śnieżyce i mrozy, przecież ten malutki szczeniaczek tam zamarznie:(.[/QUOTE]

Temat rozpoczęłam ja , zadając wilczce to pytanie.

Posted

[quote name='wilczka']erki nikt nie prosi o pomoc w tej sprawie(oprocz wkejenia zdjec na dogo)

a teraz przekazuje wiesci od moniki,pod ktorymi sie podpisuje
"jesli tak bardzo chcecie pomoc to wezcie sunie do siebie do domu,a jesli nie to zajmijcie sie swoimi sprawami albo jedzcie do dymin pomagac psiakom,one tam marzna dopiero,a tu psiaki maja ocieplana bude w altance i 2 razy dziennie cieple jedzenie.a w dyminach pizdzi jak cholera....psy na golej ziemi....wiec albo sie Qrwa wezcie do roboty albo siedzcie cicho!!!!"[/QUOTE]

A to jest odpowiedź na to pytanie.

Posted

Widzę, że mój post wywołał wiele reakcji, ale wiedzcie, że mam juz w końcu dość bezmyslności. Od dwóch lat tymczasuję prawie wyłącznie kieleckie psy.
Wilczka, jak "opiekunka" sobie radzi, skoro wywaliła psy na działkę? To jest radzenie sobie? Oczywiście, że nie chce od nikogo pomocy, bo to przecież nie jej mróz d...chwyta.

Ja tez zostawiłam miot od pierwszej kieleckiej suki, bo nie potrafiłam uspic małych, ale w przeciwieństwie do "opiekunki" suni z małym zostawionych na działce MIAŁAM JĄ U SIEBIE W DOMU, na swój koszt, sama szukałam domów i pilotowałam adocje. Czy naprawdę nie widać róznicy? jestem dojrzałą, odpowiedzialną osobą i ponosze konsekwencję swoich decyzji. Dla mnie zotawienie ślepego miotu = danie mu domu i opieki, a nie wywalenie na działkę zimą.

Strasznie szczeniacko brzmią teksty, ze mogę ja sobie zabrać. mamy z mama 8 kieleckich psów na tymczasie. Wiekszość z problemami. Może tez obrażę sie na wszystkich i napisze, ze mozecie je sobie zabierać?

Czy naprawde potraficie spać spokojnie wiedząc, że w takie mrozy maluszek musi walczyć o kazdą ociupinke ciepła, a matka musi robic wszystko, żeby ogrzać go swoim małym ciałkiem?

Nawet łazienke mam zapchana psami. Nie oferuję pomocy, jesli nie jestem w stanie sie z niej wywiązać. Szczenię powinno zostac uśpione po porodzie, a matka po sterylizacji powinna mieć szukany dom. Teraz trzeba jakos znaleźć wyjście z sytuacji, a nie obrazac sie i wmawiac ogółowi, ze się panuje nad sytuacją.

Posted

Dymek, maluszek spod schronu, miał jechać do dt na Śląsk, ale najpierw nie wypalił transport, a teraz kiedy byłby możliwy, okazuje sie ,ze dt znalazł 2 psy na ulicy i na maluszka w tej chwili nie za bardzo jest miejsce.

Miałam dostać z obecnego dt nowe zdjęcia psiaczka , ale na razie ich nie mam, wiec trzeba ogłosic go , jak najszybciej z takimi , jak są . Bardzo proszę.
Dymek ma dotychczasowe dt max do przyszłego wtorku.
Nie mam zbyt wielu wiadomości o nim, ma chyba ok. roku, jest naprawde malutki, waży z 5 kg, był wyrzucony w pobliżu schronu, na początku b. wystraszony, ale juz sie coraz bardziej rozkręca. Chodzi na smyczy, na zewnatrz czuje sie swobodnie, w mieszkaniu na razie bezpiecznie się czuje w jednym pokoju, zachowuje czystość.

[URL=http://img208.imageshack.us/i/101122piesekspodschronu.jpg/][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/6069/101122piesekspodschronu.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img26.imageshack.us/i/101122piesekspodschronu.jpg/][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/6069/101122piesekspodschronu.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Posted

[quote name='wilczka']jejku nie jestem jej adwokatem
przekazalam wiesci
nie tylko ona pomaga,nie oczekuje za to oklaskow,ale jesli robi to tyle lat a to jest stara wyga jesli chodzi o pomoc-to pozwolcie jej robic to co robi i zostawcie ja w spokoju.ona nie prosi was o pomoc i o komentarze-to co i jak robi to jej sprawa[/QUOTE]
no tak faktycznie my działamy od wczoraj i nie mamy absolutnie żadnej wiedzy.

Wilczka czy uważasz, że pozostawienie malutkiego szczeniaczka w tak okropny mróz jest humanitarne i świadczy o tym, że ktoś sobie radzi ? bo wg mnie wręcz przeciwnie.
Nie wiem jak możesz uważać, że szafka kuchenna ocieplona kocem to rewelacyjne warunki.


[quote name='wilczka']tak,bo znam ta osobe i wiem ile zrobila dobrego dla zwierzat i skoro ona twierdzi ze psy tam moga zimowac-to ja w to wierze i wiem ze pod jej opieka krzywda im sie nie stanie.dlatego ja sie nie wtracam i was prosze o to samo[/QUOTE]
oczywiście, że będę się wtrącać i będę to robić za każdym razem kiedy uznam coś za totalną nieodpowiedzialność i pomyłkę.
szkoda, że Monika tyyyle dobrego nie zrobiła dla Puszka, że zapomniała o nim w sytuacji kiedy nie miał go kto kąpać, zaprowadzić do weta i na spacery, a wreszcie znaleźć mu dom. zreszta przecież ten scenariusz za każdym razem się powtarzał, kiedy jakiś pies był wrzucany do p.Ani.

z pewnością łatwiej jest twierdzić, że wcale nie jest tak zimno, jak się siedzi w cieplutkim mieszkaniu pod kocem.


p.s Erko a Dymek to na barwinku w dt jest czy mi coś źle świta? :cool3: to może bym podjechała coś cyknąć ;)

Posted

[quote name='wilczka']tak,bo znam ta osobe i wiem ile zrobila dobrego dla zwierzat i skoro ona twierdzi ze psy tam moga zimowac-to ja w to wierze i wiem ze pod jej opieka krzywda im sie nie stanie.dlatego ja sie nie wtracam i was prosze o to samo[/QUOTE]


hmmm...z tego co ja pamietam, to chodziła tam w większości nie Monika, a jej ojczym...Monę jak tam była odwiedziła moze ze 2 razy, Puszka u p. Ani - raz - bo sama mi o tym powiedziała, jak jej to wyrzuciłam, ze starszej 80-letniej kobiecie zostawiła chorego szczeniaka...a szczeniory, które przerzuciła na działkę na Seminaryjskiej jak jeszcze ją mielismy...chyba ani razu...

Wilczka...ona pomaga...i my pomagamy...tylko nasze pomaganie diametralnie się rózni od tego, co robi Monika...niestety:-(

Posted

[quote name='Rudzia-Bianca'][CENTER][COLOR=red][B]Zapraszam na bazarek na utrzymanie Psiaczka i innych szczeniaków [/B][/COLOR][/CENTER]


[CENTER][URL]http://www.dogomania.pl/threads/197248-%C5%9Awi%C4%99ta-w-stylu-retro-hand-made-kartki-ozdoby-karnety-na-Psiaczka-do-10.XII?p=15828530#post15828530[/URL][/CENTER]


[CENTER][IMG]http://lh5.ggpht.com/_oHuqh2PJuJM/TPJEGNM6BLI/AAAAAAAAFFU/SOLxeCNmPJ8/s512/Bazarki4.jpg[/IMG][/CENTER]


[/QUOTE]

Rudzia-Bianca nieustająca buźka dla Ciebie:buzi::buzi::buzi:.


Ewelinko_m, Dymek jest w Brzezinach pod Kielcami;), a tam , gdzie Ci zaświtało, to jest mix borderek z lasu, jeszcze bezimieny.
Jak bys mogła cos cyknąć byłabym wdzięczna:), bo jego tez trzeba szybko ogłaszać. No i jakis pomysł na imię:razz:?

Posted

[quote name='erka']

Ewelinko_m, Dymek jest w Brzezinach pod Kielcami;), a tam , gdzie Ci zaświtało, to jest mix borderek z lasu, jeszcze bezimieny.
Jak bys mogła cos cyknąć byłabym wdzięczna:), bo jego tez trzeba szybko ogłaszać. No i jakis pomysł na imię:razz:?[/QUOTE]
wiedziałam, że coś mi się nie zgadza :evil_lol: środę i czwartek mam nieco luźniejszą to podjadę, a o imieniu pomyślę jak go osobiście zobaczę ;)

Posted

[quote name='Linssi']skoro border collie to Bingo ;) B-I-N-G-O ;)

Erka, a Nitka jedzie?[/QUOTE]

Może być Bingo:).
Nitka jedzie, o ile wogóle transport dojdzie do skutku, bo Psi Ratownik jeszcze zobaczy, jak jutro bedzie z warunkami na drogach. Ja sie trochę martwię, bo jednak do Wrocławia, to kawał drogi.
Mam taka nadzieje,ze Nitka pojedzie, bo żeby było weselej , to pani, u której teraz jest sunia złamała
dzisiaj prawą rękę.:(

Posted

[quote name='Porcelanowa Lalka']wilczka. To po co pojawił się temat suni, skoro ona żadnej pomocy nie potrzebuje. O co cały dym?[/QUOTE]



wlasnie nie wiem.....nikt nie potrzebuje pomocy,a wszyscy dobra rada......

Posted

Boshe, wilczka,daj juz spokój.:roll: Jestes na dogo, podobnie jak ja od niedawna, bardzo Cie proszę, wiecej pokory i szacunku dla ludzi, którzy od lat odwalaja [B]kawał dobrej roboty.[/B]
Baaaardzo Cie prosze. :razz:

Posted

[quote name='erka']Wiczka, sunia nie jest agresywna, tylko tak reaguje, bo broni szczeniaczka. Gdyby poszła sama bez niego, z pewnościa nie byłoby problemu.

A z tego , co mówi p.Ania, to sunia b.mało sie zajmuje szczeniaczkiem, więc leży biedaczek samiutki, a teraz jeszcze bedzie mu tylko wnosiła śnieg do tej szafki , a szczeniorek sam już podobno też wychodzi.[/QUOTE]


sunia nonstop siedzi ze szczeniakiem,agresor jest bo jak byla na wsi tez nie wpuszczala innego psa.jak idziemy na spacer-z dala od szczeniaka z psami zeby sie bawila-tez sie rzuca-nie warczy-od razu z zebami,czy to na psa czy suke

Posted

[quote name='savahna']Boshe, wilczka,daj juz spokój.:roll: Jestes na dogo, podobnie jak ja od niedawna, bardzo Cie proszę, wiecej pokory i szacunku dla ludzi, którzy od lat odwalaja [B]kawał dobrej roboty.[/B]
Baaaardzo Cie prosze. :razz:[/QUOTE]


tak,ja nie jestem na dogo od dawna i nie mam doswiadczenia co do pomocy-ale o monice nie mozna tego powiedziec

Posted

[quote name='wilczka']jaago z tego co wiem nasze kieleckie psy u ciebie maja placone za pomoc wiec nie jest to calkiem bezinteresowna pomoc[/QUOTE]

Myslisz, ze utrzymałabym ze swoich pieniędzy 10 psów na tymczasie? Wystarczy, że utrzymuję za swoje dwa i koty. Czy ty myslisz, że ja coś z tych pieniędzy mam? Psy karmię słomą, a z pieniędzy na ich jedzenie żyję? Tak więc moja pomoc jest bezinteresowna. Za pomoc musiałbyś mi dodatkowo zapłacić. Może chcesz spróbować i wziąć sobie kilka takich psów? Sądzę, że najbardziej spodoba ci sie kilka rundek spacerów w mroźne wieczory i ranki (gratis).

Posted

Widziałyście Góreczkę w domowych pieleszach?:)
[IMG]http://img694.imageshack.us/img694/9237/gorciaaa.jpg[/IMG]


Gloria również się rozhasała odkąd jest śnieg , biega, kręci kółka i w końcu zachowuje się, , jak młody pies :).

Jaaga , "Czesiu nie rozmawiaj, nie warto".;)

Posted

ja wiem czy nie warto? pies żyje (choć może to długo nie potrwać) w tragicznych warunkach więc jak można na to przymykać oko i udawać że jest cool. co moge to biore do siebie, a jak biorę to chociaż zapewniam to absolutne minimum. moge Ci powiedzieć że spoko - dawaj wszystkie te szczeniory co tam masz. mam ocieplaną budę więc mogą tam siedzieć. nawet nie będę chciała zadnej kasy na ich utrzymanie - biorąc pod uwagę nadchodzącą pogodę to za duzo na nie nie wydam ;/
sorry ale okrutne traktowanie zwierząt zawsze spotka się z krytyką i napiętnowaniem z mojej strony. i w nosie mam to czy to jest pani krysia, marysia, święta katarzyna czy menel spod bloku. sadyzm jest sadyzm, nie ważne kim jest osoba która się go dopuszcza (jak ta kobita faktycznie taka mądra to tym bardziej okropne jest jej podejście)

pozostaje tylko nadzieja zeby szczenior albo jakoś (w co wątpie) sobie poradził i nie miał później żadnych problemów zdrowotnych (które mogą się ujawnić po paru latach) lub padł w miare szybko a nie wychładzając się przez x dni.... . a gdyby tamtemu owaczarkowi udało się zorganizować transport do Wrocka ( kurcze póki co nikt z moich znajomych akurat w tą stronę nie jedzie bo czekają z odwiedzinami do świąt;/) to można by sucz również zapakować. moge ją pomóc umieścić w naszym schronie gdzie będzie miała i ciepły posiłek i ciepły kąt i opieke weta. nie wmówisz mi że jej by było gorzej niż w altance!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...