Jump to content
Dogomania

Zuzu, Raven, Hunter i koty plus inne potwory. Zapraszamy


Recommended Posts

Posted

chlopcy zajmowali sie TRENOWANIEM DYDKOW:)))))))))))))))))

to wez ten turkus, co ma ronisia. ten turkus jest naprawde sliczny i wcale nie zielony, tylko badziej niebieski.
polecam go. pieski w nim slodko wygladaja:)))

  • Replies 8.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-GTFYs7vN67g/UALs2zl5OzI/AAAAAAAAD_E/x7WsqepVWz0/s640/P7150329.JPG[/IMG]

Królowa była oburzona, bo chciała bronić swojego małego białego chłopca do bicia :lol:, a nie pozwolono jej...
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-feA0ys4b9D8/UALs-hxRyfI/AAAAAAAAEAQ/8H7Hy2ulMI4/s640/P7150338.JPG[/IMG]

I znowu plaża... Rzuć, rzuć, rzuć!
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-FuBgUTqYb-A/UAPSqaShtYI/AAAAAAAAECY/JPRYuJ7tGIE/s640/P7150016.JPG[/IMG]

W sumie bywa piękne to nasze morze - czasem :)
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-V4RSnxxresA/UAHMMFwYMqI/AAAAAAAADwQ/lQ5DYksN4JQ/s512/P7140174-001.JPG[/IMG]

Wszystkie foty autorstwa LadyS. lub jej TŻta :)

Posted

Jaka Zu jest wpatrzona w Ciebie :)

Gdy tak czytam sobie o tym jak Zu broniła Jaxa przypomina mi się niedawna sytuacja u mnie. Mój kundliszon ostatnim razem obronił jamniczkę przed jakimś psim olbrzymem: po prostu odparł atak i swoim wrrr zmusił agresora do ukazania uległości. Co prawda takich zachowań nie pochwalam, no ale pocieszające jest, że działał w obronie własnej i "swojego" stada ;).

Posted

[URL]https://lh3.googleusercontent.com/-5tN2WLA2tYg/UALsi2mREaI/AAAAAAAAD8I/vmeAYJtz66A/s640/P7150301.JPG[/URL]
Kto tu jest groźnym psem? :D

[URL]https://lh6.googleusercontent.com/-FuBgUTqYb-A/UAPSqaShtYI/AAAAAAAAECY/JPRYuJ7tGIE/s640/P7150016.JPG[/URL]
Nakręcona :D

Kurka, miałam już wakacje, ale coraz bardziej mi się chce gdzieś ruszyć cztery litery i wyjechać przez te Wasze zdjęcia!

Posted

[quote name='a_niusia']jeeezu gops...zgadzam sie, ze neonka super wyglada na czarnym podpalanym psie, a turkus to chyba nawet jeszcze lepiej.

[/QUOTE]
:evil_lol: że tez Ci się chciało !
przykro mi :lol: zawsze robię te błędy ale staram się pisać poprawnie odkąd używam polskich znaków , wolę używać polskich znaków i zrobić 2-3 błędy niż pisać bez nich , wydaję mi się że wszyscy rozumieją co mam na myśli jednak i za pewne dalej będe robić błędy no cóż .
nie obraziłam się bo nie ma o co .


biedna Zuzanka , taka smutna ;)

Posted

[quote name='evel']Z tym szczekaniem to wiesz, różnie bywa, ale każdy ma jakieś wady :lol:[/QUOTE]

niektorzy sa grubi i obwisli oraz nie maja miesni, inni szczekaja jak jamniczki a jeszcze inni maja dydki.

Posted

Ja mam i neonke i turkusik i myślę, że dla czarnucha turkus lepiej decydowanie :) Przynajmniej mi się tak widzi :)

Posted

Do adopcji w Lublinie - suka:
[IMG]http://img803.imageshack.us/img803/5674/img69.jpg[/IMG]

I pies, szczyl.
[IMG]http://img842.imageshack.us/img842/3001/img6924res.jpg[/IMG]

:flaming::flaming::flaming:

Dziękuję, dobranoc :placz:

Posted

Ciekawe, co na to TŻ. Jestem w stanie zrezygnować z wilczakoparapetówki, jeśli by się zgodził na DT dla młodego, ale to cud byłby prawdziwy...

Posted

Z "nie" jesteśmy na etapie "nie wiem" :siara: Za tydzień wraca chłop i ma się zdecydować. Pewnie pojedziemy małego obejrzeć, bo Zuz na badania jedzie do klinik. Enterek jest biedny, bo go ustawiają ostro inne psy, a to taka pierdoła jest. I cwaniak z niego, robi napady regularnie na worek z karmą :)

Posted

widzisz ze saszką było tak, że to ja byłam na nie :)
sasza to był prezent dl przyjaciółki-sprawa obgadana itp itd...zawsze mieli dwa psy w domu do czasu aż jednemu odeszło się za TM ze starości a puśka dostała depresji z tego powodu....wzieliśmy saszkę...obgadane z jej chłopakiem itp...ale ZAPOMNIAŁ nam zadzwonić, że przyjaciółka otrzymała szczyla od brata a my zostaliśmy dzien przed sylwestrem z 2,5 miesięcznym szczylem..
umówiłam się z panią od, której mieliśmy saszkę, że taka sytuacja chora wyszła i że wolę oddać ją do jej domu gdzie zostanie wydana na pewno do dobrych domów niż miałabym ją oddać gdzieś tu na wsi pod budę...a mój TZ kiedy sie o tym dowiedział, że ja za jego plecami takie sprawy załatwiam...stanął focha walnął, iż od od dziecka miał w domu psa i on chce psa i że ma to być ona i on jej nie odda i jak ją odwiozę to do końca życia się do mnie nie odezwie :shake: i cóż ja biedna miałam zrobić...i tak o to mamy takiego czarnego gnoja w domu...

Posted

Ahahah, to dobry TŻ! :D Mój trochę kręci nosem, ale może Zuzowi się przyda towarzystwo, żeby ją trochę znormalnić, niech sobie nie myśli, że przez całe swoje życie będzie hrabiną jedynaczką ;)

Posted

taaaaak on jest dobry... saszka miała być jego szczylem...miał z nią chodzić na spacery, uczyć, wychowywać itp itd...wyszło na to że od grudnia wyszedł z NAMI na spacer ze 3....no w porywach może z 5 razy :D nie czesał jej ani razu, miał gówna sprzątać i oczywiście ma problem kiedy go już do tego zmuszam żeby chociaż w niedzielę to zrobił a kiedy oświadczam "mężu tu piniążka na żarło dla gnoja" to słyszę "znowu? ile ona tego je..i czemu to tyle kosztuje" :p lub "znowu obroża? na co jej tyle? a to homonto (czyt. szelki)? po co chcesz drugie przecież te są ok" a nie bo są za duże bo s były za małe a to jest m i jest za duża - ona jakaś niewymiarowa jest..i takie o słyszę marudzenia..ale do rozpieszczania, tulenia, gonienia, szarpania i wygłupiania się..oraz robienia wspólnego ogólnego syfu są pierwsi...
i tz mi oświadcza ostatnio iż on by może chciał jeszcze z dwa ONki... :angryy: na co oczywiście się nie zgodziłam iż jest mała a do tego jest staruszek na podwórzy w koło którego ja również sama robię

Posted

[quote name='Unbelievable']a nie boisz się że będzie miał schizy?[/QUOTE]

Jeśli w ogóle się uda (a jest 50% szans powiedzmy) to on przyjedzie do mnie na DT. I będziemy odkręcać. Młody szybko się uczy, choć jest niepewny w pierwszym kontakcie. Zu też miała schizy a nieskromnie powiem, że uważam ją za w miarę ogarniętą na dzień dzisiejszy (Zuzu, mam nadzieję, że tego nie czytasz i jutro nie wywiniesz jakiegoś kretyńskiego numeru :eviltong:).


Mój TŻ też jęczy, jak musi psa wysikać albo coś zrobić, jęczy o obroże i żarcie, ale żeby pieska poprzytulać albo się powydurniać to pierwszy :diabloti:

Posted

Każdy pies potencjalnie może mieć schizy, nawet szczeniak - łatwiej jest odkręcać niż najpierw powodować, a potem odkręcać ;)

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...