kora78 Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Zuzim juz wie, Marta juz wie, widze,ze strona juz umówioną. Tylko chyba do adres stokrotki trzeba yucce przekazac. Jesli by sie teraz w jeden dzień znalazł ktos na przyczepke do Warszawy z Poznania to w ten sposób moze pojedziemy? Bo na razie to z Poznania sami jedziemy i tu koszt 340zl około. A Wrocław Warszawa to około 500. Więc jak sie ktos na Wrocław znajdzie to jedziemy w ten sposób, bo tak bedzie lzej dla psa, bez tylu zmian i postojow. Kizi, racja. 3tyg to jeszcze żaden pies nie był w hotelu! Aż niedowierzanie i wciaz nie cieszę sie w pełni, bo ostatnio tyle odmów było, ze sie wciaz boje, ze cos nie wypali z ruffim. Zuzim mi dzis w tel mówiła, ze do subiektywny rufi bardzo łagodny. Z psami tez ok, ale poznał ich ledwie dwa. Do suchej ok, miało być.... Zły laptop mam i mi sam wyrazy wstawia, stad pomyłki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stokrotka.af Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 A ja chciałam strasznie wszystkim cioteczkom podziękować bo bez Was Rufi by do nas za pewne nie trafił :shake: To naprawdę niesamowite jak dużo osób się w tą adopcję zaangażowało :multi: W kwestii "szybkości" decyzji....ja nie umiem żyć bez psa a Rufi od razu chwycił mnie za serducho :loveu: Fakt, początkowo rozważałam małego kudłacza....ale szybko mi przeszło :evil_lol: Czekam niecierpliwie na niedzielę :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klauzunka Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 [QUOTE]Czekam niecierpliwie na niedzielę :razz:[/QUOTE] Kochana nie Ty jedna :) Wszyscy tu czekamy na niedzielę z tą tylko różnicą, że my Rufiego tylko po monitorze wyczochramy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Weronia Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Dostałam wiadomość od Kory, że potrzebujecie dt 2-dniowego. Aktualne jeszcze? Dopiero dotarłam, bo rzadko na dogo jestem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
holmina Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 WIELKA PROSBA!!!!!!! dziewczyny jak bedziecie zabierac Rufiego,zrobcie Denisowi kilka zdjec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!bardzo prosze!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 [quote name='Weronia']Dostałam wiadomość od Kory, że potrzebujecie dt 2-dniowego. Aktualne jeszcze? Dopiero dotarłam, bo rzadko na dogo jestem...[/QUOTE] nieaktualne. dziekujemy bardzo za zainteresowanie :) sluchajcie, ogonek szuka transportu do warszawy. wlasnie sie kontaktuje. moze Rufi pojedzie bezposrednio w niedziele? byloby dla niego najlepiej. a jutro kolo 10stej marta0731 jedzie do zuzi, zeby mi przywiezc. ja uziemiona dzieckiem w domu :( w 4 osoby i duzy pies sie nie zmiescimy do autka dosc malego... napisze marcie o aparacie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOAPG Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Drogie cioteczki teraz ja szukam kogoś do wizyty PA w Szczyrku dla mojego tymczasa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta0731 Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 [quote name='Klauzunka']Kochana nie Ty jedna :) Wszyscy tu czekamy na niedzielę z tą tylko różnicą, że my Rufiego tylko po monitorze wyczochramy ;)[/QUOTE] A ja go wyczochram osobiście :) Wezmę aparat, fotki Denisowi zrobię Tylko szkoda, że to w takim czasie wyszło, że mój "TZ" jest na urlopie i nie może auta służbowego tankować na koszt firmy, i chyba bedzie transport płatny..... :( Ale najważniejsze, że Rufik do domu wyruszy :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Satrina Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 I jak tam Rufi jedzie z nami? Nic się nie zmieniło? Kora78 wspominała coś o wspólnym transporcie z Ogonkiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daga31081980 Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 ale niespodzianka!!!!tak się cieszę,oby więcej takich wiadomości było:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 Mocno ściskam kciuki za powodzenie całej akcji :lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 Starano jeszcze nie wiem nic. Czekamy A tymczasem, Marta juz jedzie po rufiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klauzunka Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 [QUOTE]Starano jeszcze nie wiem nic. Czekamy [/QUOTE]Ale to jakieś problemy z transportem? Bo ja siedzę, czytam a mogłabym sama gdzieś coś popytać. [QUOTE]A tymczasem, Marta juz jedzie po rufiego.[/QUOTE]Pisz prędziutko, bo jak znam życie jak już Rufiego dopadniesz to stracisz kontakt z rzeczywistością :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 Dzis odzyskam swoj komputer. Huraaa Szukać? Kogoś na przyczepke w okolicach trasy Warszawa Wrocław. Jak sie znajdzie to rufi pojedzie bezpośrednio. I bedzie to koszt niższy. Na te chwili. Albo jedzie przez Poznań. Z przesiadkami za 400zl. Albo na Warszawę sam od razu za 520zl. Ani tu, ani tu nie ma nikogo na przyczepke. Miała ogonem mi rano dać znac, o 9 10rano i cisza. Problem w tym,ze z ogonkiem musiałby rufi jechać z psem onkowatym mniejszym. Razem w bagażniku domki. Nie zmieszcza sie. Jak ogonem klatkę załatwi to mogą jechać razem. Klatkę dla jej psa, bo trochę mniejszy jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIR Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 A może po prostu karton. psy są oddzielone, ale się nie dotykają Karton się potem wyrzuca i po sprawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kizimizi Posted November 10, 2011 Author Share Posted November 10, 2011 [quote name='DZIR']A może po prostu karton. psy są oddzielone, ale się nie dotykają Karton się potem wyrzuca i po sprawie.[/QUOTE] na malego psa mozesz do kartonu wsadzic i liczyc ze nie bedzie chcial wyjsc a jak bedzie no to i tak zaden problem dla niego. Myslalam ze Rufii ma jakis transport taniej Kora, teraz dopiero doczytalam. Moze poczekajmy wiec na kogos za jakis czas. 500zl to duzo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kizimizi Posted November 10, 2011 Author Share Posted November 10, 2011 na malego psa mozesz do kartonu wsadzic i liczyc ze nie bedzie chcial wyjsc a jak bedzie no to i tak zaden problem dla niego. Myslalam ze Rufii ma jakis transport taniej Kora, teraz dopiero doczytalam. Moze poczekajmy wiec na kogos za jakis czas. 500zl to duzo troche [quote name='marta0731'] Tylko szkoda, że to w takim czasie wyszło, że mój "TZ" jest na urlopie i nie może auta służbowego tankować na koszt firmy, i chyba bedzie transport płatny..... :( [/QUOTE] a to ty masz jechac Marta? Kiedy TZ z urlopu wraca? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 No tak z transportem nierzadko jest problem, ale trzeba jakoś żeby dojechał do swojego domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 Tylko,ze rufi musi jechać na juz. Poki od niedzieli tz stokrotki bedzie w domu i bedzie czas, zeby sie rufi zaaklimatyzowal. Dlatego musi to być niedziela lub poniedziałek. A z kolei,jesli bede czekac, aż sie trafi ktos na trasę bezpośrednia na Warszawę to juz przypadnie nam darmowy wyjazd z satrina na Poznań. 500zl dużo, ale 250zl zakłada stokrotki. Ogonek wysłała SMS, ze sie nie uda razem jechać. Teraz tel nie odbiera. Do wieczora musimy cos postanowic. Marta juz jedzie z tz, to,ze ma urlop znaczy,ze musi zaatakować z własnej kieszeni, czyli rufiego. Ne da sie na benzynę służbową pojechać. To 240km w 2strony jest razem. Liczę kolo 70zl za to. Bo i albo potem jeszcze z yucce za 340zl albo wprost na Warszawę za ok 500zl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 Kora, jeśli macie jeszcze jakieś pieniązki na Rufiego to nie zastanawiaj się, tylko wysyłaj go do domu. Czasami się kombinuje i kombinuje a szansa przepada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 sluchajcie. w ustaleniach jakis tam roznych wyszlo, zeby Rufi jechal prosto na warszawe w poniedzialek. sadze, ze bedzie lepiej: dla kierowcy- brak korkow ludzi wracajacych z dlugiego wekndu dla domku- pan juz wroci spokojnie, nacieszy sie pania z wzajemnoscia przez niecala dobe :) rozpakuje walizki itp dla Rufiego- bezposrednia jazda, a nie ciagle zmiany, stresy, zeby pies nam nie skolowacial i zeby mu nie odbilo cos dla mnie- nacieszie sie pieskiem w domu :) dla ew drugiego psa- moze sie znajdzie na doczepke jakis jakis szczurek tez szuka transportu wroclaw-wawa, mozna zabrac, moze doloza ze 20-50zl do przewozu? ogonek da odp wieczorem, czy ich piesek jedzie na pewno. wtedy beda mierzyc klatke, czy wejdzie do auta jubu, zeby chlopaki mogli jechac razem. dla finansow nie, ale te 100zl roznicy w oplatach, przy zasobnym rufikowym portlefu to juz niewiele. najwazniejsze, zeby ograniczyc stresy psu co Wy na to? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Satrina Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 Ja popieram, będzie miał mniej stresu:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 [quote name='Satrina']Ja popieram, będzie miał mniej stresu:-)[/QUOTE] dziekuje za glos :) to wiem, ze juz wiesz, ze raczej jedziecie jutro sami i na spokojnie :) w kazdym razie bardzo dziekuje za chec pomocy :) a moze... w pn moglibyscie go do wrocka dowiezc? z lodzi jubu bedzie jechal to jakos miedzy porankiem, a poludniem we wrocku bylby. marta w pon do wrocka go nie dowiezie, bo pracuja... trasa wrocek-wawa liczona na okolo 400zl byla. a jeszcze zaokraglenie na walbrzych, no i dzisiejsza jazda do lubania, z wcha, tez trzeba zaplacic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted November 10, 2011 Share Posted November 10, 2011 za pol godzinki beda juz u mnie Rufi jedzie i ziaja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kizimizi Posted November 10, 2011 Author Share Posted November 10, 2011 ja tez poprieram i jakby sie jeszcze ktos dolaczyl Kora pisz w transportowym w tytule ze jedziesz teg i tego tam i tam moze jeszcze ktos sie podczepi (zakladam ze watek na 100% zalozylas) :) A ja z innej beczki - macie psa z alergia na roztocza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.