Jump to content
Dogomania

PInczer Musztarda dwukrotnie uratowana,jest bezpieczna,aż trudno w to uwierzyć.


brazowa1

Recommended Posts

  • Replies 768
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mam tylko nadzieje, ze nie jest zaciążona.... trzeba by faktycznie trzasnąć USG. Uwazam, ze jesli jest w ciazy to ja osobiscie zdecydowalabym sie na sterylke aborcyjną. Zaawansowana ciaza i porod (3 cesarka?!)tutaj mogą byc fatalne w skutkach. Trzymam kciuki, ze to urojona...

Link to comment
Share on other sites

Brązowa, a nie dałoby się zrobić tego USG w Gdyni na Apisa? Jak ciapkowe? Trochę blizej by było...
Szuwar a zamiast gazety jak by podkład taki z apteki położyć? Drogie to to ale chociaż nieprzemakalne... Potrzeba Ci wsparcia finansowego? Bazar jakiś czy cuś ?

Link to comment
Share on other sites

Po historii z Wacią to nie wiem gdzie najlepiej to zrobić. Wczoraj wetka nie wzięła ode mnie ani grosza, no ale wiadomo, że cały czas tak leczyć nie będzie. Umówiłyśmy się na rozmowę o sterylce w poniedziałek, bo tak sobie myślę, że niezależnie czy mała się od nas wyprowadzi (a dzieciaki wyją, że nie mam prawa pozbywać się ich pieska), czy zostanie, bardzo chciałabym, żeby ją wyciąć.

A w ogóle ona jest rewelacyjna. Zaczęła rozumieć, że w tym domu się nie szczeka, bo to nic nie daje. Głównie śpi i sika, ale chyba też dość dużo pije. Nie wiem ile to jest "dużo" dla tak małego psa, ale ona wciąga spokojnie z litra w ciągu doby.

Póki co z bazarkami nie ruszamy, bo gazety są super chłonne :) Z tym Wejherowem to obawiam się, że to średnia oszczędność, bo więcej zapłacę za paliwo.

Link to comment
Share on other sites

Po historii z Wacią to nie wiem gdzie najlepiej to zrobić. Wczoraj wetka nie wzięła ode mnie ani grosza, no ale wiadomo, że cały czas tak leczyć nie będzie. Umówiłyśmy się na rozmowę o sterylce w poniedziałek, bo tak sobie myślę, że niezależnie czy mała się od nas wyprowadzi (a dzieciaki wyją, że nie mam prawa pozbywać się ich pieska), czy zostanie, bardzo chciałabym, żeby ją wyciąć.

A w ogóle ona jest rewelacyjna. Zaczęła rozumieć, że w tym domu się nie szczeka, bo to nic nie daje. Głównie śpi i sika, ale chyba też dość dużo pije. Nie wiem ile to jest "dużo" dla tak małego psa, ale ona wciąga spokojnie z litra w ciągu doby.

Póki co z bazarkami nie ruszamy, bo gazety są super chłonne :) Z tym Wejherowem to obawiam się, że to średnia oszczędność, bo więcej zapłacę za paliwo.

Link to comment
Share on other sites

Szuwar, ale jak ona tak chla (hla?) i te cyce i ta objetość to żeby to się ropomacicze nie robiło :-/ Szkoda, że Gdynia odpadła :-/ W ramach USG ja bym polecała Redłowo - wiem, że opinie są różne, ale akurat znajomą sucz dobrze zdiagnozowali po USG (utknięcie kości w jelicie)...

Aaaa i jeszcze mi się przypomniało, że posikiwanie też może być objawem ciąży...

Link to comment
Share on other sites

USG robią jeszcze w Gdansku na Kaprów. Robilam tam swojemu ASTowi i tez dobra diagnoza, choc sprawa byla skomplikowana. Nie pamietam ile to kosztowalo ale zadna powalająca to suma nie byla.

[B]szuwar[/B]- ja nie chcialam tak sie wyrywac i pierwsza głosno pytac ale skoro juz zaczelas to.... widzisz opcje, zeby ją oddac? :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Izis1984']Dziewczyny zobaczcie: [URL]http://www.allegro.pl/item938296319_ratlerek_dorosla_suczka_sprzedam.html[/URL],Przeciez to ludzkie pojecie przechodzi!!! 3 letnia suka po dwoch cesarkach, widac problemy z rodzeniem wiec WON bo zarobic sie nie da! Utlukłabym!!![/QUOTE]
Zajrzałam w jej inne przedmioty...ma jeszcze 2 letnią jamniczkę po szczeniakach z pazurkami długimi jak z Sopotu do Warszawy:mad: i jeszcze jakies dwa szczeniaki berneńczyki,czyli ta co sprzedaje to tez jest jakieś domowe pseudo,a jak suki nie rodzą to won na handel:angryy:
[quote name='Izis1984']

[B]szuwar[/B]- ja nie chcialam tak sie wyrywac i pierwsza głosno pytac ale skoro juz zaczelas to.... widzisz opcje, zeby ją oddac? :)[/QUOTE]
Nie wiem jak szuwar,ale wiem co sądzą o tym pomyśle Jej dzieci:cool3:
[quote name='szuwar']...a dzieciaki wyją, że nie mam prawa pozbywać się ich pieska...[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

No one nie przyjmują tej opcji do wiadomości. Z kolei TZ nie przyjmuje opcji, że zostanie. Póki co chcę ją podleczyć, sprawdzić i za jakiś tydzień rozpocznę działania w którymś kierunku. Po cichu Wam powiem, że ja bym ją zostawiła. Ona zupełnnie nie przeszkadza i jest baaardzo, baaardzo kochana.

Link to comment
Share on other sites

To nie tak TZ jest moim głosem rozsądku i zanim wzięłam małą to ustaliłam z nim, że to na jakiś czas. On się twardo trzyma tej wersji. Może się zdarzyć, że zmieni zdanie, ale na tym etapie ciężko przewidzieć. Sikanie nie jest fajne, ale on jeszcze nawet nie wie jaka jest skala tego problemu. Póki co zobaczył tylko dwie kałuże a to jest spokojnie wybaczalne. Na noc zakładam suni pieluchę, bo zwieracze coś szwankują, mimo, że kupa już normalna na spacerach. To jest strasznie cichy i spokojny pies. Nie widać go w domu w ogóle.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gameta']Szuwar a zamiast gazety jak by podkład taki z apteki położyć? Drogie to to ale chociaż nieprzemakalne...[/QUOTE]

Alternatywę dla gazet stanowią również podkłady z drogerii rossman - są dużo tańsze niż te z apteki (5-7zł za sztukę), kosztują ok. 11-12zł za opakowanie (10szt.). W sklepie znajdują się w dziale z pieluszkami dla berbeci, bo to takie podkłady do przewijaka.

Link to comment
Share on other sites

Co do kuwety też nad tym myslę, bo po co walczyć z czymś, co psiak miał przez całe życie. Tym bardziej, że na trening czystości w tygodniu nie mam za dużo czasu. A do pracy nie mogę jej brać póki nie opanuję tego sikania. Błędne koło troszkę.

Nabieram przekonania, że ona mieszkała jednak w jakimś małym pomieszczeniu. Lubi wchodzić do małej łazienki, daje się tam zamknąć (bałam się ją na początku zostawiać samą z dużymi psami), sika do kociego kontenerka , zakopuje się w szmatkę i śpi. Śpi całe dnie. Do ludzi jest idealnie przyjazna - do wszystkich jednakowo. Każdego wita w ten sam sposób. Ciężko to wyrazić, ale ona jest takim "dobrym" psem bardzo zmęczonym przez życie.

Całkowicie zmieniłam zdanie co do jej charakteru. Teraz nazwałabym ją królewną. Może tylko ściemnia, a może poczuła się bezpiecznie i już nie musi się tak kręcić i wszystkiego pilnować?

Mam pytanie co do kuwety. To mam być taka zwykła, kocia? Wsypać tam żwirek, czy wyłożyć gazetami? Zostawiałabym ją tylko jak wychodzę...

Link to comment
Share on other sites

Nigdy zadna z moich malizn nie siusiala do kuwety ale widzialam to w paru domach i zawsze byla zwykla kocia kuweta a wyscielana roznie- szmaty, gazety albo ta ściolka dla kotow czy gryzoni, taki granulat drzewny, ktory puchnie przy wilgoci. Cat`s dream to sie nazywalo? Tylko to akurat bylo drogie, sa tansze odpowiedniki. Uzywalam to tez dla królika.

Link to comment
Share on other sites

a ja bym sprawdzila ropomacicze,bo widzialam podsikujace suki,którym po sterylce poprawiało sie od ręki.

Boże,ona sie nawet z dziećmi dogadała...no tak,dziewczyny ja polulaja,dadzą zainteresowanie ,a małej w to graj.
Cóż Szuwar.Przyznam się,ze nauka dawana dziewczynkom (we wczesnym dzieciństwie!) ,jest dosyć kontrowersyjna.Przecież Ty już drugiego "ich" psa chcesz oddać.I zawsze jest to miniatura ;)

Foooooootki prosimy.

Link to comment
Share on other sites

dla mnie kuweta i piesek to nie do przyjęcia. Watpie,aby byla uczona sikania do kuwety - ten wymysł przyszedł razem z yorkami,a sunia jest starsza niz boom na yorki,które ktos zechciał wypaczyć ucząc je sikania w domu.Brrrrrrrrrrrr.

No chyba,ze ona sama by wybrala ten sposób toaletowania,ale specjalnie uczyc psa zalatwiac się w chacie? w zyciu!

Link to comment
Share on other sites

Brazowa, uwierz - to jest bardzo wygodne i dla psa i dla własciciela wyjście. Malutkie pieski często mają problem z wytrzymaniem tak długo jak duże, więc, kiedy ludzie wychodzą np do pracy- albo pies trzyma i się męczy, albo masz kałużę.... Są i takie, które w określonych warunkach nie mogą wychodzic na dwór- i co wtedy? I wbrew pozorom wcale to nie jest związane z "modą na yorki".
Problem pojawia się, jesli własciciel zastępuje kuwetą psu spacery wogóle, a nie kiedy stosuje ją jako dodatkowe zabezpieczenie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...